MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Tak,bardzo się z tego cieszę

Ciekawe co tam dziewczyny porabiają,ja się dzisiaj nigdzie nie wybieram,k wczoraj-w domku chłodniej jest

Olga napisał:

Tak,bardzo się z tego cieszę

Ciekawe co tam dziewczyny porabiają,ja się dzisiaj nigdzie nie wybieram,k wczoraj-w domku chłodniej jest

Ja też leżę,jutro jadę na usg i ktg kontrolne

Ja o 8 mam ktg,pewnie usg mi też zrobi,a może nie-nie mam pojęcia Boje się tego badania,bo napewno będzie bolało

No ja siedze w domku i pracuje
strasznie gorąco jest a burza i deszcz niewiele pomogły

a burza była u nas i aż prądu przez chwile w domu nie było teściowa się strasznie bała


Anna, Chlopek, Maksiu - jak wam zazdroszcze dzieciaczków
Olga - tylko nie rozpuście małego za bardzo Ma być mężczyzną

saiko strasznie się tego boję,bo zdaję sobie sprawę,że to taka mała pociecha dla wszystkich będzie.Nie wiem,jak ja sobie poradzę,wszyscy już czekają,aż strach się bać,co z niego za urwis będzie

U nas jeszcze rano było fajnie po burzy,a teraz jest to samo co wczoraj

Hej
Wchodzę, patrzę i widzę same dobre wiadomości
Maksiu - GRATULUJĘ, Błażejek jest przesłodki
Chłopek - wspaniale, że już jesteście w domku, mam nadzieję, że nabierasz sił , a synuś jest śliczniutki
Bidol - życzę Ci spełnienia marzeń
Anna - w domku zawsze najlepiej, życzę Ci, żebyś szybciutko doszła do siebie i żeby Mateuszek szybko zaaklimatyzował się w domku
Olga - ciekawe, czy jutrzejsze ktg wykaże skurcze
Kamyczka - ja jestem urodzona w 37 tyg., dostałam 10 pkt. i mam wpisane, że poród jest w terminie, lekarz mój mówił, że 37 tydz. jest już dla dzieciaczków bezpieczny, więc spokojnie, oczywiście, każdy dzień w brzusiu zwiększa odporność malucha, ale płucka już pracują. Ja się na pewno uspokoję za te kilka dni.
Daria- nie ma za co przypomniało mi się, że tego typu regały pojawiają się często w Netto.
Majówka - dobrze, że jesteście zadowoleni z wózeczka
Agnesssa - ja nie widziałam bluzeczki, ale uważam, że takie zestaw jest jak najbardziej odpowiedni.
Saiko - a możesz się maksymalnie skupić w taką pogodę, bo ja sobie czytam, ale łapię się na tym, że mam jakieś kłopoty z koncentracją.

My wczoraj skręciliśmy łóżeczko i chyba zaczął mi odchodzić ten czop, ale nie wiem, ile tego powinno być, by stwierdzić, że już odszedł.

Upały mi nie służą, chyba trochę ma na to wpływ Fenoterol, bo nawet ten lek wspomagający nie uspokaja mi zbytnio tętna, a ręce trzęsą mi się jak staremu alkoholikowi

anaszka ja się nie boję,już bym chciała urodzic,mi już 37 się kończy,z moich wyliczeń to właśnie dzisiaj 38 się zaczyna,więc spokojnie mogę rodzić.Ten czop,to raczej powinien być podbarwiony krwią,bo jeżeli jest bielutki,to raczej śluz.Mi też leci od paru dni,ale właśni śluz.Chociaż może różnie to jest,ja bynajmniej tak miałam,za to nie mam pojęcia jakie powinny być wody płodowe

Olga ja juz sama nie wiem jak ten czop wygląda,mam śluzu dużo,ale bez krwi.A ja badania nie mam tylko ktg i usg,ale ciekawi mnie te moje rozwarcie i szyjka

Olga - a ile tego śluzu powinno być, by można o czopie mówić?
A jeśli chodzi o wody, to jak na IP powiedziałam, że mam wodnistą i przejrzystą wydzielinę, to od razu sprawdzali, czy to nie wody, ale pytali o ilość (np. szklana, pół szklanki czy kieliszek i jak długo leci), więc chyba po prostu musi być często mokro
A jak liczysz te tygodnie, że dzisiaj Ci wypada? Jak mnie przyjęli to wpisali 36 tydz. ciąży.
Kamyczka - tak obrazowo powiem u mnie to taka galareta była, bez szans, by wkładka to choć trochę wchłonęła,a le wydaje mi się, że trochę za mało tego było.

anszka napisał:

A jak liczysz te tygodnie, że dzisiaj Ci wypada? Jak mnie przyjęli to wpisali 36 tydz. ciąży.

U nas w szpitalu liczą skończone tyg,czyli ja nadal mam 36 tydzień.

Kamyczka napisał:

anszka napisał:

A jak liczysz te tygodnie, że dzisiaj Ci wypada? Jak mnie przyjęli to wpisali 36 tydz. ciąży.

U nas w szpitalu liczą skończone tyg,czyli ja nadal mam 36 tydzień.

To tak jak u mnie, mój lekarz też tak liczy (a o śluzie pisałam wyżej w edytowanym poście)

Mi dzisiaj z mojego okresu kończy się 37 tydz,czyli zaczyna 38.Ja zawsze zaczynam w niedzielę nowy tydz.A czop to prędzej powinien np.przy siusianiu wylecieć i by było go widać,tak z dobrą łyżeczkę,a nawet więcej.To co lekko zostaje na papierze to raczej śluz,tym bardziej jak jest tylko kremowy.

To ja jak jutro pójdę to będę miała skończone 37 i będzie 38 leciał,tak mam w książeczce

Olga - pytam, bo Twój suwaczek jakoś inaczej pokazuje
A na którego masz termin wg OM?

No z suwaczka mi we wtorek wyjdzie 37,a ja zawsze od niedzieli liczę.Ja liczę,że jak 37 pokazuje,to tyle jest bitych tyg ciąży i nowy tydzień się zaczyna Czyli u mnie dzisiaj,a z suwaczka we wtorek 38


Okres ostatni miałam 18 października i termin mi na 25 wychodzi,ale z usg 2,5 tyg.szybciej od samego początku,na kazdym usg.
Własnie zerkam w książeczke i jak byłam 21 czerwca to wtedy mam wpisany 36 tydz.

Olga - no właśnie, bo on tu wtorek pokazuje
Ciekawe, jak tam bidol
Idę coś zjeść