MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Bidol- no to trzeba to zmienić hi hi:)

bidolek ostatnio tak w necie wyczytałam,ciepłe to położne mówią żeby brać,żeby tak nie bolało,a na samo wywołanie to zimne

Ja dzisiaj o niebo lepiej niż wczoraj,ja nie wiem,co się dzieje,w jeden dzień zdycham z bólu i chodzić nie mogę,a na nastepny nic mnie nie boli.Kurde,jeszcze ze dwa tyg.będę sie tak męczyć Zobaczymy co mi jutro powie

Tak patrze na ta liste i widze że niektóre laseczki z niej do nas nie zaglądaja wogóle:(

bidolku jeszcze nic teraz weekend i zadna agencja ani od mieszkania ani pracy nie pracują dzisiaj/..jutro z rana bedziemy dzwonic do agencji,ktora zatrudnia Męża ,żeby wypelnili papiery,ktore juz dostali tydzien temu...i odesłali do firmy,ktora Nas sprawdza...bo ja pisalam juz kilka razy do tej agencji od mieszkania i oni odpisali,ze oni mogą ponaglać tą firmę ,ktora nas sprawdza....ale ta firma ciagle czeka na wypelnione papiery z agencji pracy....i dupa... wiec my musimy scigac agencje pracy,zeby sie pospieszyli.
mamy nadzieje,ze we wtorek sie okaze co i jak.bo juz termin zaraz mam..... a naprawde wolelibysmy juz byc na swoim a nie u nich jak maly sie urodzi. Ja sie bede krępowala przy tych znajomych,,bo wiadomo pierwsze dziecko i nie bede umiala wszystkiego ogarnąć od razu.a jeszcze mama albo tato mieli do mnie przyleciec ,zeby mi pomoc na poczatku a tak nie beda mogli tutaj...

bidolku a te skurcze co mialas juz tak często,to bardzo bolesne????bo boje sie,ze nie zniose tego bolu

co do tych pryszniców tp wydaje mi sie, ze czytałam, ze zimne mogą wywołać skurcze a gorący pozwala sprawdzić czy to już te skurcze czy te przepowiadające

no wlasnie MM - co z mieszkanikiem? z pracy męża już coś odpowiedzieli? - już wiem, przeczytałam co napisałaś wyżej

Bidol, super, że sie u Ciebie rozkręca

mi mały tak się wwierca na dole główką że aż kuje momentami
właśnie skończyliśmy pracować - oj ciężko było ale po kontroli niewiele było błędów (grafika komputerowa)

a temperatura to dziś spokojnie było ponad 30 stopni

saiko wierze,ze dostaniemy te mieszkanie,bo ja nie to bedzie masakra.bo juz nie ma czasu na szukanie następnego... a misiek teraz dostal podwyzke.minimalna,ale zawsze cos.więc może sie jakos uda... jesteśmy dobrej myśli.
jak zadzwonią i powiedzą,ze nie dostaniemy go to z wrażenia i nerwów pewnei na miejscu urodze.....

MM-dostaniecie,spokojnie
Bidol,świętowałaś cosik?

wlasnie bidol jak swietowalas urodzinki ???


Dziewczyny czy ciuchy ubrudzone sliwkami odpiorą się ???
rano jadlam sliwki i tak sok z nich pryskal,ze caly szlafrok mam ubrudzony... wlasnie wstwilam do prania i sie zastanawiam czy sie odpierze,w reku najpierw chcialam troche te plamy zmyc,ale nic nie schodzilo


OGLADACIE TVNSTYLE?????
boże....... Dziewczynka dziesiecioletnia mówi do mamy,ze ma się od niej opierdolic,ze jak matka nie ma co robic to niech idzie srać...mówi: odpieprz sie ty niedorozwinieta czerwona małpo. DO MATKI.SZOK !!!

a na którym kanale jest te tvn style ?ma ktoś cyfrowy polsat?

już mam:)

Daria oj nie wiem,bo ja w internecie ogladam telewizje,bo nie mamy telewizora jeszcze tutaj i wykupujemy na miesiac dostep do telewizji.ale mozna za darmo pol godziny albo godzine oglądać.
tutaj masz link:
weeb.tv/channel/tvnstyle

akurat jest przerwa;)
ale te dziecko jest okropne...sama powiedziala,ze jest taka niedobra,bo mama ją rozpieściła.

tego sie właśnie boje ze rozpieszcze dziecko i pozniej beda takie skutki

No bo dzieci są świadome tego,że rodzice im na wszystko pozwalają juz ogladałam ten odcinek,ale dziecko okropne

Daria to jest straszne...i jeszcze matka dziecko przeprasza ciągle... a dziecko ma matke w dupie........i traktuje jak śmiecia. a ma dopiero 10 lat..... straszne....
ja bede sie starala tlumaczyc ,zeby wiedzial co jest dobre a co złe.
w pracy naogladalam sietyle dzieciaków i tyle zachowań.
jeden chlopiec kolo 8,10 lat przyszedl z babcią na zakupy i nie minelo 5 minut a on do babci z tekstem: rusz się ty starucho,co ty myślisz,ze ja mam tyle lat co ty ,ze chce mi sie tu stac z takimi staruchami...'' no masakra !... i to bardzo częste wypowiedzi dzieciaków.
Babcia oczywiscie buraka spaliła,bo przeciez caly sklep ludzi... szkoda mi sie jej zrobilo,bo rodzice pojda do pracy i zostawią babci dzieciaka takiego ,a babcia rady sobei z nim nie daje....


Olga fakt... ja mimo,ze dostawalam co chcialam,to tez musialam czesto sama zapracowac na wiele rzeczy...i nigdy nie pozwoliłabym sobie na takie słowa w strone rodziców.
Moja ciocia ma 4 dzieci i najmlodsza nauczyla sie,ze jak są gdzie w supermarkecie na zakupach to wklada do wozka wszystko co jej sie podoba-ma 4 lata... a jak ciocia jej czegos nie pozwala wziąć to na środku sklepu rzuca sie na podloge.wali glowa i nogami o ziemie i drze sie niemilosiernie.az w wkoncu wujek bierze ją na ręce i kupuje co mała chce.........

My z Miśkiem mamy ustalone,ze współpracujemy...jesli ja powiem nie,to on też sie tego trzyma..

Która z mamusiek będzie meczyk oglądać??
Viva Espana