MAMUSIE LIPIEC 2012:)

MM - super wyglądasz i piękne włosy masz
ja nawet nie mam rożka

byłam na spacerze - strasznie mi spuchły stopy i dłonie - az miałam problem ze zginaniem palców u rąk
a teraz siedze z mokrym ręcznikiem na ramionach - tak gorąco bo po chłodnym prysznicu już nie ma nawet wspomnienia
majówka - nei wiem jak Ty to na codzień wytrzymujesz

młody mi się coś przekęcił znów i czuję jego stópki po drugiej stronie brzucha

witaj Agula

saiko dziekuję ;*

współczuję Wam dziewczyny tego gorąca.... Pewnie ciężko Wam się funkcjonuje. Moj rodzice mają zyrandol razem z wiatrakiem i polecam kazdej takie rozwiązanie,super sprawa na takie upały.
w lato wszyscy u nas się chlodzili zawsze,bo jak sie wlaczalo na maksa wiatrak to w chwile w pokoju bylo miło,chłodno.

u mnie jedynie 17 stopni i chlodno ,wiec nie mam takich problemów,ale spuchnięte nogi i dłonie też mam... obrączke zawsze mialam luźną,a teraz w ogóle bym nie ściągnęla tak mi napuchly palce a moje nogi przypominają jakieś bulwy. tylko w jedne luźne baleriny wchodze. ale to juz koncowka.Dam rade

Ja też musiałam wejść pod prysznic,bo już nie daje rady.Nawet na myśl mi by dzisiaj nie przyszedł żaden spacerek tylko z pieskiem dwa razy byłam Mi to strasznie cierpnie prawa ręka,spuchniętą też mam trochę,ale nie tak strasznie,a nogi sa ok.

m m u mnie w szpitalu nie mozna do porodu miec nic na palcach,ja już dawno wszystko zdjęłam

hej babolki wiedzę ze kolejne z nasz się rozpakowały GRATULUJĘ a my nadal oczekujemy ... ale podejrzewam ze juz wszystko nie bawem
u nas pogod cudna nad morzem było pieknie i cieplutko lekka opalenizna jest ale i d tegto bóle doszły i brzuszek coraz nizej a jutro kolejna wizyta u gina ciekawe co powie....

Olga moja mama rok temu do operacji tez musiala wszystko ściągnac,ale obrączka zostala..nie dala rady ściągnąć. wiec lekarze juz nie mieli wyjscia..mogli ewentualnie odciąć palec

martadam daj znac jutro czy rozwarcie sie robi co i jak ))
ja to nawet nie wiem czy sie coś robi,bo tutaj nie badaja w ciąży w ogóle kobiet ginekologicznie...... ani ktg nie robią... mam po prostu czekac na odejscie wod,skurcze i tyle...

Hej kochane ja zis bylam pół dnia na plaży leżałam sobie w cieniu ładnie ale potem strasznie mnie brzuch bolał zaczęłqam myśleć ze moze cos sie zaczyna ale teraz ładnie sobie leze i przeszło...

M_m - slicznie wygladasz:)
Chłopek- nie mogłam nie wstawic zdjecia takiego cuda:)
Maksiu- ale twój Błażejek śliczny

Ale mnie senność ogarnia chyba prez ta duchote niech juz popada...do mnie przyjechal brat na wakacje(14lat) wiec bede miec pomocnikaL:)

Ściaga się w razie co,jak by się coś działo.Mi pamiętam w szkole rodzenia jak z Mariką tyle lat temu chodziłam to połozna dużo mies.wcześnie przypominała i tak mi jakoś się teraz przypomniało,to jest podobnie jak z pomalowanymi paznokciami

m m,a co jeśli żadnych z tych objawów nie będziesz miała?

Saiko, a jaka u was temperatura? Bo u nas jest w sam raz, 26-28 stopni...te upaly okolo 40st byly koszmarne! No ale lato sie dopiero zaczyna.....jeszcze moga wrocic

Olga moja mama tydzien przed operacją dowiedziala sie,ze bedzie ją miała..to było bardzo pilne... poszla do ginekologa profilaktycznie i okazalo sie,ze musi szybko zglosic sie do szpitala,bo ma duzo guzów -macica,lekarze bali sie ,ze to rak...ze złośliwe.... rosły z dnia na dzien w zastraszającym tempie.... i w najszybszym wolnym terminie operowali... cala rodzina przezywala okropne i trudne chwile... ale na szczescie skonczylo sie bardzo dobrze. oczywiscie musi mama sie czesto badac. ale wtedy tez czesto chodzila do gin i sie badala... ale widac guzy potrafią szybko zaatakowac cialo.

Olga nie wiem .... to znaczy.,...mam teraz wizyty co tydzien i jak zwykle pyta jak sie czuje i ugniata mi brzuch i sprawdza jak maly jest ulozony..ale ginekologicznie mnie nie bada nikt...... ostatnio powiedziala,ze maly juz jest gotowy do wyjscia.... i tyle.
a w 41 tygodniu jesli jeszcze nie urodze to polozna ustala mi termin i wywołują porod.
Mam nadzieje,ze do 41 urodze i nie beda mi wywolywali..nie chce tej cholernej oksytocyny ...od kilku dni mam te bole na okres i inne objawy..wiec pocieszam sie,ze moze uda sie urodzic do 41;)

Kochane - dziękuję

byłam w szpitalu - położna mnie przebadała 2 razy - Kamilka znowu ułożyła się główkowo -na szczęście Mam rozwarcie na 2 palce i odesłała mnie do domu - po drodze dostałam skurczów - od 15 godz do teraz. Były regularne co 5, 4 i wreszcie co 3 min - wzięłam gorącą kompiel i mi przeszło
zła jestem
może w nocy mnie jeszcze złapie a już myślałam że to dzisiaj

Daria - Dziękuję - już myślałam że się na mnie obraziłaś

Chłopek- Niunio prześliczny

Maksiu - Błażej - cudny

Ania - cieszę się że już w domku

M_M - śliczna jesteś

Witaj Agula

ktoś się rozpakowuje??????

mm kochana dam dam ... brzuszek boli i ciągnie i jest coraz nizej no zobaczymy co będzize ;d ech ... no to wy za ciekawie nie macie bo powinni wam jakieś badania robić przynajmniej ktg bo przecież są różne przypadki ... z badaniem ginekologicznym to słyszałam i nawet majka mowila :> no i ja jestem za tym żeby w PL też nie robili bo przecież nie dość że to bakteryje jakieś wchodzą to jeszcze boli jak nie wiem ...


TO KTO TERAZ NASTĘPNY ???


Kto ma liste????? z rozpakowanymi mamuśkami ????





mloda_mamuska napisał:

Olga moja mama rok temu do operacji tez musiala wszystko ściągnac,ale obrączka zostala..nie dala rady ściągnąć. wiec lekarze juz nie mieli wyjscia..mogli ewentualnie odciąć palec

martadam daj znac jutro czy rozwarcie sie robi co i jak ))
ja to nawet nie wiem czy sie coś robi,bo tutaj nie badaja w ciąży w ogóle kobiet ginekologicznie...... ani ktg nie robią... mam po prostu czekac na odejscie wod,skurcze i tyle...

bidol ciepła kapiel to żeby wytrzymać,a na wywołanie zimną weź,czytałam gdzieś ostatnio,bo też myślałam,że ciepła kapiel wywoła skurcze

bidolku caly dzien Cie nei bylo i myslalam,ze Kamilka dzielnie współpracuje i juz sie tulicie Ale skoro rozwarcie juz sie ladnie robi,to moze faktycznie to dzisiaj !!! Trzymam mocno kciukasy za Was! Ja od rana tłumaczę Oliwierkowi,ze ma z mamą współpracować i pchać się na świat szybciutko,zeby nie używali żadnych kleszczy ani vacum ani oksytocyny. Ale czy poslucha zobaczymy Mam nadzieje...

Dziewczyny ja dzisiaj spakowalam w koncu torbe i juz mam chyba wszystko w niej co powinnam miec. Ale nie wiem ile pampersów mam pakowac.Ile Wy bierzecie???? Tutaj po naturalnym porodzie wychodzi się po 5,6 godzinach.chyba,ze rodzi się wieczorem albo w nocy to można zostac do rana do dnia następnego. I spakowalam 10,ale nie mam pojecia czy to nie za mało???

martadam ja tam bym sie cieszyla jakby mnie ginekologicznie badali..nie to,ze to lubie... ...ale czulabym sie lepiej.bo wiedzialabym jak z rozwarciem,szyjką itp. a tak to dupa. nic nie wiem
nie chcialabym tutaj chodzic przez całą ciążą ,wole jednak polske i ich sposoby. Tutaj polozne dziwią sie,ze w polsce tyle badan robia kobietom,ze to bardzo duza ingerencja.a tutaj-w UK chcą wszystko naturalnie....
masakra...ale o porodach czytalam duzo dobreego.wiec mam nadzieje,ze i mi sie poszczesci i trafie na miłe polozne.


Olga ja właśnie myślalam,ze to ciepla woda wywołuje... mój to w ogole nei lubie jak prysznic biorę,bo jak tylko woda na brzuch leci to kopie niesamowicie...chyba nie bedzie lubi wody

Bidolku- co ty wygadujesz?dlaczego miałabym sie na ciebie obrazić??????przecież ty równa babka jesteś i nigdy nic mi nie zrobiłaś:)skąd ten pomysł?

u]ROZPAKOWANE MAMUSIE LIPCOWE [/u]

DŻASTA - MAJA - 21.06.2012 o godz 12.47
ANNA77 - MATEUSZ- 26.06.2012 o godz 8.16
MAKSIU - BŁAŻEJ - 01.07.2012 o godz 2.55

........................................................
ANNA77 - MATEUSZ- 7.07(OK 23.06)
MŁODA_MAMUŚKA - OLIWIER - 4.07
NECIK - SZYMON - 6.07
BIDOL - KAMILA - 7.07
SAIKO - SZYMON - 14.07
MAKSIU - BŁAŻEJ - 15.07
MPEARL - IZABELA - 19.07
DŻASTA - MAJA - 20.07
MARTADAM - JULIAN (OK POŁOWA LIPCA)
SŁONECZKO - PAWEŁ - 22.07
DANERS - FILIP - 23.07
KAFELKA - NATALIA - 23.07
KEJTIN - SARA - 25.07
KAMYCZKA - DOMINIK - 25.07
OLGA - IGNAŚ - 25.07
DARIA23 - TYMOTEUSZ - 26-30.07
ANSZKA - WOJTEK - 27.07

............................................................

CHŁOPEK - ?????? - 28.06.2012 o godz. 13.20

............................................................
CHŁOPEK - (SEBASTIAN/MATEUSZ) - 18.06
MAJÓWKA - LUKAS - 17.08
AGNESSSA - MAXYMILIAN - 16.09


M_M - też już byłam pewna że to już a jak mieszkanko??

Olga - serio??? to po kolacji spróbjuę - już mi o nic nie chodzi ale co raz mnie łapie i nie chcę za długo przeciągać tego mało miłego stanu
A jak Ty się czujesz??

Daria -oj jakoś tak - kiepski kontakt ostatnio miałyśmy