MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Kamyczka, jak nic nie boli, to nie sa to jeszcze te porodowe....odpoczywaj, moze zaraz Ci przejdzie

Majowka napisał:

Kamyczka, jak nic nie boli, to nie sa to jeszcze te porodowe....odpoczywaj, moze zaraz Ci przejdzie

nie boli,ale są nieprzyjemne te napinania i w dodatku co 20 min do toalety siku biegam....
dopadnę tego ginekologa dziś,bo mówił,ze mały może "się już ewakuowac"-a dla mnie jest za wcześnie

Dziewczyny wielu z moich znajomych urodzilo sie w 7 mieiacu i byli cali i zdrowi i nic im nie dolegalo..wiadomo,ze najlepiej donosic.ale jak sie urodzi wczesniej,w 7,8 to naprawde nie oznacza od razu,ze dzidzi cos musi dolegać.

moj skarb ma dopiero urlop od 16.07 mam nadzieje ze dotrwam do jego urlopu bo niebardzo ma mnie kto zawiesc do szpitala, a za nim on by przyjechac z pracy to by potrwało troche.
ja jak mam skurcze to kopie mnie mój maluszek . wczoraj bardzo źle sie czułam a dzis nie jest az tak źle.

słoneczko zupe owocowa
robi się na 2 sposoby )}
albo ze świerzych owocków :> albo z kompotów z owocami :>
jeśli masz kompot owocowy np.truskawka i wisnia :>
wlewasz do garnka :> i gotujesz aż się zagotują i do tego zabielasz na koniec śmietanką gotujesz makaronik świderki( albo jaki kolwiek który lubisz i masz) czekasz aż zupka wystygnie i jesz no chyba że samomasochizm w te upały ktoś lubi


albo przepis 2
świerze owocki wrzucasz do garneczka zasypujesz cukrem i czekasz aż puści soczki ( wcale długo się nie czeka ) zalewasz wodą i gotujesz i koniec j/w )

proste smaczne i przypomina dzieciństwo


a ja dzsiaj na kolację jagody z białym serem i świderkami... pychaa!!!)

mloda_mamuska napisał:

Dziewczyny wielu z moich znajomych urodzilo sie w 7 mieiacu i byli cali i zdrowi i nic im nie dolegalo..wiadomo,ze najlepiej donosic.ale jak sie urodzi wczesniej,w 7,8 to naprawde nie oznacza od razu,ze dzidzi cos musi dolegać.

no my wszystkie w 9mcu jesteśmy,to źle być nie może....a już nie miałam tych napinań

spookojnie kochana !!)
jak urodzisz nawet teraz to i tak już jest donoszone )



Kamyczka napisał:

Majowka napisał:

Kamyczka, jak nic nie boli, to nie sa to jeszcze te porodowe....odpoczywaj, moze zaraz Ci przejdzie

nie boli,ale są nieprzyjemne te napinania i w dodatku co 20 min do toalety siku biegam....
dopadnę tego ginekologa dziś,bo mówił,ze mały może "się już ewakuowac"-a dla mnie jest za wcześnie

Czemu wy panikujecie,przecież dzieciaczki są już donoszone,majowka może jeszcze trochę poczekać i agnesssa,ale my możemy śmiało rodzić.Dziewczyny odpuście sobie,bo jak słonie będziecie chodziły Kamyczka dawaj mi te skurcze ha ha

martadam - wielki dzieki , a powiedz do tego kompotu gotujacego sie moge dodac troche wody zeby była rzadka?

Olga hehe ja tez bym juz w sumie mogla.ale tez nie mam zadnych skurczów

Olga napisał:

Czemu wy panikujecie,przecież dzieciaczki są już donoszone,majowka może jeszcze trochę poczekać i agnesssa,ale my możemy śmiało rodzić.Dziewczyny odpuście sobie,bo jak słonie będziecie chodziły Kamyczka dawaj mi te skurcze ha ha

chętnie oddam

m m mnie brzuch boli cały czas,pewnie jak bym pojechała,to by mnie zostawili i może jakąś kroplówkę dali,ale wstrzymam się do jutra,bo nie wiem,czy to skurcze Może Ignaś jutro w siostry urodziny chce się urodzić ha ha ale by się mała cieszyła

No, moj musi posiedziec jeszcze 3 tyg w brzuszku...jesli nie daj boze urodze przed 3-cim sierpnia, przepada mi wychowawcze od panstwa, takze do 3-ciego u mnie nic nie moze sie wydarzyc

majowka, a dlaczego jak wcześniej,to przepada?

Olga ale by bylo,hehe w sumie to blisko siebie i tak i tak beda mieli urodzinki,ale jakby mieli w ten sam dzien to byloby smiesznie )))))