MAMUSIE LIPIEC 2012:)

martadam te krople sabsimplex podobno nie na kzadego maluszka dzialaja. ja jeszcze ich nei uzywalam,ale czytalam,ze mają sporo chemii. ale jesli ma pomoc maluchowi to nei zaszkodzi sprobowac. calej butelki odrazu nie podaje sie przeciez;))

martadam wiesz co...a po tej glukozie dzieci nie tyją dodatkowo ?? no i skoro piszesz ,ze lepsze niz woda to chyba zaczne dawac oliwierowi.ale to po jedzeniu sie daje ? i ile tego dajesz?? z 30ml? bo w szpitalu babka kazala dawac przed jedzeniem troche wody .


Moj Oliwier dzisiaj taki marudny caly dzien. nie śpi i udaje ze jest głodny ciągle. dałam mu cyca pojadl doslownie 5 minut i pozniej tylko ssał sobie.jak mu zabieralam to udawal ze jest glodny i rzucał się na cyca... daje mu tego cyca a on znowu tylko sobie ciumka... to dalam mu smoczek to w ryk...... zrobilam mleko modyfikowane myslalam,ze moze moj sie pokarm sie konczy czy no nie wiem... cos z moim jest nie tak.ale tego modyfikoanego tez nie zjadl nic wzial do buzi ten smoczek od butelki i żuł jak gumę bokami.... no i tak ciąle.daje cyca znowu to ciumka.... ma chyba [po prostu taki marudny dzien .

An ja wlasnie mam tak,ze wychodze na spacer i troche pochodze i szybko musze wracac,bo on glodny i krzyczy.ostatnio pierwszy raz wybralismy sie do centrum handlowego ()byly przeceny i chcialam poogladac co ..kupic sobie w koncu jakis nowy ciuch) i dupa po 15 minutach maly zaczął strasznie krzyczec i musielismy wracac....... i tak mam ciagle,ze wyjde i on jest glodny.mimo,ze nakarmie go przed wyjsciem,ale on je tylko 10 min max. wiec nie najada sie na dluzej. ;/

mm on poprostu potrzebuje twojej bliskosci

Mm rozumiem Cie, mnie tez martwilo to ze nic nie moglsm zrobic bo tylko by jadl maly glodomor Wiadomo ze dziecko najwazniejsze ale kazdy potrzebuje chwili oddechu, chyba ze jest "matka-polka" ja macierzynstwa nie mierze przez oryzmat tego jak bardzo jestem w stanie sie pswiecic. Poswieca czlowiek wiele i przychodzi mu to bez problemu bo dla dziecka jest w stanie duzo zrobic ale nie mozna sie zatracic w tym wszystkim, zrezygnowac z male j przyjemnosci jak sa np te zakupy (choc ja jeszcze na zakupach ciuchowych nie bylam ) no albo najnormalniej w swiecie ma sie tez inne obowoazki. Mi zostala obrona mgr we wrzesniu i skonczenie pracy mgr, np dzis ano maz poszedl sam z synkiem na spacer zebym mogla pisac prace.. A dzieki tej regularnosci poszlu spokojnie na dwie godz,za to poznym popoludniem poszlismy juz we trojke. Wczesniej raz tez sie zdaztlo ze na spacerze zaczal byc glodny naszczascie bylam wtedy w parku i do tego z kolezanka a ona z pol rocznym bobasem wiec usiadlysmy w bocznej alejce i kazda nakarmila swojego . Bylo to nie powiem stresujace
Teraz na wszelki wypadek na spacer biore swiezo przed wyjsciem przygotowana herbatke z kopru, jazda wozkiem zawsze go usypua ale jakby zrobil soe wczezniej glodny daje troche herbatki tak na uspokojenie i pedem do domu wtedy a herbatka pomaga uspokoic na chwile wiec spokojnie moge wrocic do domu i wtedy karmie. Ta herbatka to takie male oszustwo dla brzuszka w takich sytuacjach
Dobranoc

martadam no dziwne z tym karmieniem,że z jednego cyca i butla-w ogóle tego nie pojmuję,a to z dwóch nie może zjeść? A jak mało z dwóch to jeszcze jedno podejście.Mój tak jadł na początku,nie raz po dwa razy te same cyce opróżniał,a teraz mu wystarcza z jednego. I ta glukoza twierdzisz,że lepsza od wody-to też bym dyskutowała z taką teorią i bym nie chciała malego pulpecika zrobić zanim pół roczku skończy,rozumiem raz na jakiś czas,ale tak kilka razy dziennie-dla mnie dziwne www.mamopedia.pl/0-3-mies/jedzenie/czy-dopajac-glukoza-



Ja ważyłam 5.100 i mama mnie piersią wykarmiła,a 4 z kawałkiem,to co 2-3 dziecko sie rodzi,więc to nie jest nie wiadomo jaki kolos.Jak by wyciągnął porządnie z obu cycolów,to pewnie by mu starczyło


daria Ty pytałaś o tanie witaminy,ja takie biorę.
allegro.pl/vita-miner-prenatal-dla-kobie...azy-i2493701744.html

olga mój tez czasem z dwóch czasem z jednego zje, dzisiaj jak z jedneg zjadl to mysslam ze mi drug rozwali:) i Sebus dwa zjadl bo jeden malo byl.

To dokładnie Ignaś ma tak samo,a nie raz tylko sobie chwilę popije.Jak wyszłam po kąpaniu z psem,a tatuś go usypiał,to jak wróciłam mówi,on jest głodny bo śpi i ręke cycka tak powyżej dłoni.Dziwne dla mnie to było,bo ładnie zjadł niedawno,wiec go przyłożyłam,a on jak tylko poczuł pierś w buźce to od razu spal.Jednak jest coś w tym,że dziecko potrzebuje bliskości matki,a tatusiowi nie mógł zasnąć,a niby oczy miał zamknięte

no mój tez tak czasem ma ręka w buzi i głodny a tyle co zjadl biore go pociągnie raz i spi

Dokladnie,śmiesznie to wygląda,ale widocznie tak potrzebują

chlopek,a jak Ksawcio,lepiej już mu?

An - a jaka herbatke z kopru robisz? taką normalna ziołową z apteki czy tą Hipp słodzoną dla dzieci? Bo ja bym chciała czasem dawać koper ale nie chce dawać cukru, który jest w tych gotowych

saiko ja mojemu dawalam taka zwykla,nie dla dzieci.ale krotko,bo nie pomagala na zaparcia. -nie na wszystkie dzieciaczki dziala

martadam a polozne mowily,ze mozna codziennie dziecku tą glukoze podawac?
Twoj Julek po karmieniu ją dostaje i po niej zasypia ?

olga dzisiaj Ksawcio spokojny byl bo cala noc nam wymiotował,
9 sierpnia jedziemy do krakowa do gastrologa ciekawe co nam powie jak narazie kupiła mu moja mama herbatke na trawienie i jeszcze ma takie probiotyki ale nie bardzo chce to pić

Wlasnie pisałaś na fb,że jelitówke ma a mały się nie zaraził? a co mu jest,że do gastrolga musicie iść?

Sebus sie nie zarazil, ale mój tata w niedz wymiotował dzisiaj moja mama i siostrzenica
Ksawcio ma straszne zatwardzenia nie chce wogóle kupki zrobić, zrobi po godzinie krzyków i to jest taki wielki groch,on płacze i ja płacze,dlatego idziemy do gastrologa bo Lactuloza nie pomaga, a on mi mało pije i mało je nie je owoców ani warzyw. a czopków codziennie mu nie bede dawac,zeby kupe zrobil. dostalam masc ze znieczuleniem zeby mu smrowac odbyt, żeby go mnie bolało przy oddawaniu stolca ale nie pozwala mi sie dotknąć

Biedny,bardzo mu współczuję,wiem co to za ból,bo sama w grudniu strasznie cierpiałam z tego powodu,a jak on ma tak dłużej,to musi go bardzo boleć.Olga moja kiedyś tak miała,to pamiętam,że po kilku dniach nie zrobienia kupki,to na stojąco robiła na kafelki,takie bobki jak zając.Ona miała wtedy wyjałowione jelita po antybiotyku i takie boleści do tego miała,na szczęście jakoś jej się to unormowało