MAMUSIE LIPIEC 2012:)

hej dziewczyny ja tylko na chwilke, nie miałam czasu was przeczytać, spróbuje nadrobić wieczorem. Czekam aż kacper wstanie zje rosół i jedziemy do mojej siorki, dziisja piękny dzień więc pewnie plac zabaw będzie do wieczora .
Kacper mnie strasznie zdołował bo odrzucił wszystko co zawiera mleko, nie wiem co mu się nagle stało z dnia na dzień, także zero mleka, kaszy, jogurtów . rano normalnie nie mam pojęcia co mu dawać na śniadanie, ogólnie to dla niego śniadanie może nie istnieć i pierwszym posiłkiem może być dopiero zupa o 13 . Wczoraj zjadł kromke chleba rano, dzisiaj ugryzł kilka razy bułke, normalnie ręce mi opadają, nic rano nie chce jeść . Pójdę dzisiaj do apteki po jakiś wapń w syropie.

Miłego dnia

Ja mam za to problem,żeby Ignaś zjadł chlebek.Z niczym nie chce tknąć,ale suche bułki lubi tak bym chciała,żeby zjadł czasami kanapeczkę,nawet na placyk jak byśmy na dłużej szli,to bym mu wzięła,a tak co-latać do domu na jedzenie

Czesc dziewczyny,

Olga, gratuluje pracy! Super!

Kamyczka, super ze jestes!

AiF, no u nas nic ciekawego. Zadnych problemow z Lucaskiem nie ma. Tak jak juz mowilam nie jest wogole zazdrosny.
Wczoraj mnie strasznie zaskoczyl....Bo uslyszal Salvadorka jak zaczal plakac I nawet Lucas wie, Ze to na jedzenienie. Chwycil woreczek z odciagnietym mlekiem, pobiegl do pokoju I wlozyl bratu do wozka!!!!!
A tylko raz mnie widzial jak odciagam mleko laktatorem....bylam w szoku, Ze tak ladnie skojarzyl

M89M, u nas tez Lucas jeszcze nie swiadomy ptaszka

Salvadorek przybiera, juz wazy 3800, pewnie dopiero pod koniec tyg osiagnie urodzeniowa.

Kaszelek chyba juz mija. Trudno jeszcze stwierdzic....

U nas bardzo goraco, 22st w cieniu! Wczoraj bylam sama na zakupach w zarze, nakupywalam juz ciuszkow na lato....az czuc je w powietrzu!
Tatus swietnie sobie poradzil z dwojeczka. Dajemy juz mleko modyfikowane, wiec nie jestem juz 'niezastapiona"

Teraz oboje drzemia, a my kawkujemy

Hej Stas po poludniu obudzil sie z goraczka, jie wiem odczego, bo nie kaszle, kataru tez nie ma, teraz szaleje, ciekaweco bedzie w nocy:(

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej, ale tu cisza od samego rana:(
Stas dalej goraczkuje, widac, ze cos mu jestbo tylko by lezal, ogladamy bajeczki od samego rana, zarbaz dostanie zupe, a potem znowu ibum bo go zaczyna spowrotem lapac a chce poczekac min 7h:(

Milego!

Edit:zjadl zupke, calkiem sporo, pomimo tego, ze byla malo atrakcyjna smakowo, przyznam sie troche sie zagapilam i go przeglodzilam:d

Hej witam się i ja w taki brzydki dzień ale i ja się fatalnie czuje przez tą pogodę ehhh głowa mi pęka od kilku dni ...

Krecik - niestety aż tego tyle ale chyba tulipany mi już przechodzą ostatnio siedziałam u Babci przy stole i były tulipany i nic mi nie było a rok temu z nosa mi się lało i oczy czerwone jak nie wiem co ... więc może pomału się jakoś uwolnię od tego paskudztwa Niki puki co raz miał jakaś akcję po tym jak zostawiłam go u teścia i opiekowała się nim jego kobita to na następny dzień był cały w czerwonych plamach , myśleliśmy że to od kotów ale później jakiś czas byliśmy i nic mu nie było ... więc narazie nic go nie uczula a i raz miał też wysypkę po truskawkach ale stwierdziłam że musiały być mocno czymś spryskane czy coś bo potem jadł inne i nic mu nie było.
Życzę zdrówka i żeby szybko Stasiowi minęła ta gorączka !!!
a i 1 link z tapetą bombowy

Majówka - Salvi jest prześliczny i super że Lucasek tak zaakceptował braciszka tylko pozazdrościć

Kamyczka - a u nas leci powoli Męża niestety całe dnie nie ma w domu , teraz będzie jechał za granicę do Barcelony na 4 dni a po tym już do Niemiec będzie jechał więc czekają nas samotne dni ale jak dostanie teraz wypłatę to chce bilet miesięczny żeby mi kupił to będę jeździć z nim gdzie się tylko da by w domu nie siedzieć ... teraz już wariuje bo pogoda brzydka a jak Wy się macie ?? Domi takie duży już jest

i ja się dołączam do Mamusiek które dzieciaki nie chcą jeść ... chociaż wczoraj Babcia zrobiła pierogi z mięsem na cieście kopytkowym do zjadł ze smakiem jednego dużego pieroga i połowę ale tak to ciężko z jedzeniem co do pieczywa to Niki lubi zjeść samą bułkę ale taka świeżą a najlepiej jak ciepła jest a jak mu np posmaruje masłem i serkiem jakimś smakowym to wyliże cały serek i masło a resztę psu daje

M89M - Niki jak się myje to czasem się za pitolka złapie ciągnie go ściska i się śmieje

doberek

jestem i ja

mega zła bo internet non stop nam wyłączają - pewnie przez ten wiatr

Teściowa dziś ma wolne i Kame juz o 10 a ja zamiast sprzątnąć coś to się lenię

Lusia - ojj to masz tego trochę jak sobie z tym radzisz??
Seba był uczulony - tj miał nietolerancję laktozy a na laktozę to ponoć nie da się odczulić - nie przyrastał wcale jak był maleńki - dosłownie się zasuszał i nie trawił - non stop biegunki i wymioty ale takie na 2 metry buzia cała w takiej ciemieniusze - straszne ale chodziłam z nim na odczulanie bicomem - i uwaga - pomogło

Olga - 2-3 godziny - hmmm- dacie rade -to nie tak duzo - zwłaszcza że wieczorami a pieniążki się przydadzą

AF - to kot brata - a że mieszkamy w bliźniaku to i do nas przychodzi - ale Kamie nigdy nic nie było po nim -
chusta - zgadnij - ja takie cuda tylko w sh umiem wyszperać ale zgadzam się boska jest

Kamyczka - no co głupio pytasz - My Cię nawet nie wygoniłyśmy ale masz się poprawić
wow widzę że faktycznie czasu nie macie

M89M - no to gratki dla Miro i jak @ przylazła czy nie ???

Krecik - ciekawa jestem jak te tapety wyglądają na żywo ?? widziałaś - nie wyglądają sztucznie ???
Oby Stasiowi nic poważnego nie było - może 3- dniówka???

KM - Kama też nic nie je - wczoraj - 7 ogórków kiszonych

Majówka - ale Wam zazdroszczę tego ciepła

Daners, Misiowa, ME, BO

Bidolku - staram się wszystkiego unikać co mnie uczula - najgorzej będzie ze słońcem tym pierwszym takim ciepłym ale poczekam aż będą ciepłe dni jak mi uczulenie wyskoczy to zapiszę się do dermatologa żeby to zobaczył bo ja tylko tak mam z pierwszym słońcem po zimie nie wiem czemu to tak a psa się nie pozbędę za stary już jest by go oddać więc staram się do niego nie przytulać dłonią głaskać mogę ale jak do buzi czy szyi mnie dotnie to od razu mam czerwone plany swędzące dziwnie tak.
Niki głownie mi je tylko mleczne rzeczy - mlekowy chłopak z niego
7 ogórków wow ... ciekawe kiedy przejdzie im to nie jedzenie

Lusia ja też mam uczulenie na słońce,ale mi to strasznie dekold i ręce wysypuje,na twarzy nic mi alergolog powiedział,że nic z tym nie zrobię,jak najmniej słońca i smarować się grubo najwyższym filtrem,tym dla dzieci nawet

Hej. Ja się tylko szybko przywitam z tel,nawet do południa nie mam czasu laptopa otworzyć. Właśnie usypiam Ignasia i spadam do pracy dzisiaj trochę szybciej,bo musimy z teściową kupić detergenty do sprzątania Bidol 7 ogórków-to coś podejrzane czy Ty dobrze Kamilkę pilnowałaś ha ha Lusia przyszły wam kolejne nr zwierzaczków? Nam dzisiaj przyszły,tylko myślałam,że będą z tym koszem siatkowym co miał być gratis,wieczorem muszę wejść na stronę i doczytać w którym nr mał być ten kosz,bo może ja coś źle przeczytałam odezwę się wieczorkiem pa

Bidol, nie badz glupia i korzystaj, odpocznij sobie, posprzatac zawsze zdazysz:)
A tapet to oczywiscie nie widziałam, jeszcze podziezdzimy po krakowie i czegosz poszukamy, a jak nie znajdziemy to wezmiemy ta, ja sie nie boje, ze bedzie brzydko wygladac, to wkoncu tylko jedna sciana i jak cos to za rok sie zmieni:)
U nas to na pewno nie trzydniowka bo juz mial

Koncze bo sie obudzil:(

Olga- no mi najbardziej ręce wysypuje no i dekolt tak trochę ... Jeszcze do nas nie doszło czekam z niecierpliwością na zwierzaczki z tego co kojarzę kosz ma być z 5 wysyłką chyba ale mogę się mylić udanego dnia życzę - ja dziś mam plany leżeć w łóżku cały dzień

Mojemu juz dupka ozyla, ale mialam nadzieje ze pospi dłużej:(


Olga Twoj tekst o zachciankach Kamilki-bezcenny;)

Lusia, ja tez marze o calym dniu w loxku!

Olga napisał:

Bidol 7 ogórków-to coś podejrzane czy Ty dobrze Kamilkę pilnowałaś ha ha

hahahahahahahahahaaha

Olga - nie stresuj mnie - za młoda na babcie jestem