- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LIPIEC 2012:)
MAMUSIE LIPIEC 2012:)
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Ja week zalatany mialam. Obiad dla rodziny robilam na te nieszczesnr 15 osob a wiec i sprzatanie i gotowanie. Az zal mi bylo ze zamiast z dziećmi spacwrowac i korzystac z pogody bo było u nas w sobote upalne 24 stopnir to ja siedzialam w domu i sprzatalam
Dzis ledwo zyje - glowa mnie strasznie boli
Kama udezyla mnie z zamachy swoją glowa w mojs głowę nerwa miala tak mnie boli - z nosa krew mi leciała a jej nic ale widziala ze cos jest nie tak i wstydzila sie na mnie spojrzeć.
Daria - super ze juz jestes. Ja to sie balam ze cos sie u Was stalo
Tata ma miec jeszcze badanie kosci naswietlanie i hormony podawane. Ale jestem dobrej mysli - aaa i przepuklina znowu mu sie odnowila wiec na zime planowna jest operacjs juz nie zlicze ile ich mial. Ale twardziel z niego - da rade
Tymcio juz grzecznieje - hmm to dobrze
A te kupy to moze od 5-tek ??
Seba okularek jeszcze nie ma ...
Kamcia zdrowa - odpukac
Krecik,Daners - z tym serduchem to bywa roznie. Jedna opcja to syruny glosowe - one wydaja takie kolatanie.Lub druga opcja niedomykalnosc zastawki z ktorej sie wyrasta lub nie. Dobrze pamietacie Sebcio ma - kontroluje to taz do roku i jest ok. U niego to serducho bo wyszlo u kardiologa ale nic zlego sie z tym nie dzieje
Malo tego ostatnio u Kamy tez wysluchano cos podobnego - ale jeszcze nie potwierdzone
Daners - wow wow wow wow - 8 kg !!!!!!!!! Wow jak to zrobilas ???? Podziwiam Cie -
A Filipka Ci zazdroszcze - podesle Ci to moje małpiszcze - ok ?
Ja Kama ubieram po swojemu pacze tu i tam ale taczej nic mi tak do konca nie wpada w oko Musze sama do tego dojsc
Krecik - no oby Stasiowi już przeszlo na dobre niepokojaca ta goraczka
Olga - super ze juz Ignasiowi pzeszlo. ♡♡
Sloneczko - cudownie ze kaske odzyskaliscie. A jaki to quinny ? Zapp ?
Pawelek łobuzuje no widzisz - ech ten okres 2 latka
Km - i Kacperek lepiej sie miewa no to dobrE no ja to wiesz gdzie poluje - na wronskiej - hajaha.
Ale bylam w felinsiti super - duzo dzieciecych sklepów
Af - no bo widzisz jak to jest - dla Kamy mam onny styl taki delikatny malo kolorowy wrecz : i jek to pasuje. A sebcia inaczej ubieram - kolorowo bardziej - on za blady jest
Wiec sama widzisz nie wszystko kazdemu
A Filipek powala - przepiekn jest - ma tak piekne oczka
Majowka - ojj - strasznie mi przykro moj tata tez mial zapalenie zyl. Jakies masci na to stosowal
Mam nadzieje ze wzrok powroci i ze stanie na nogi - ma dla kogo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AniaiFilip
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 891
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Majowka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem Mamą!
- Posty: 2956
- Otrzymane podziękowania: 0
My od jutra mamy gosci z Polski!
Moj brat, jego nazeczona I jej 9-letnia chrzesnica! wiec tlum bedzie w mieszkaniu, hihi
U nas zimno! Znowu zima wrocila, ale to pewnie kilkudniowe.
Bylam dzis z chlopcami na zakupach w supermarkecie, po pieczywo, jakos dalam rade! To byl moj pierwszy raz: sama z dwojka na zakupach hihi
Nawet na placu zabaw bylismy, ale 20min tylko...to dopiero rozgrzewka
Daria, fajnie ze jestes!
Czekam na relacje Ze zmiany lozka Tymusiowi!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Majowka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem Mamą!
- Posty: 2956
- Otrzymane podziękowania: 0
Kupujesz:
Dorsza, mrozonego w kawaleczkach bez osci juz (u nas takie sprzedaja)
Paczka chipsow w ksztalcie zapalek
2 opakowania (kartoniki) sosu beszamelowego (zawsze kupuje gotowy)
Sloik papryki konserwowej, tej w zalewie
Puszka pomidorow w kawalkach
Cebula
Czosnek
Liscie laurowe
Starta galka muszkat.
2cebule posekane, 4zabki czosnku smazysz w woku z liscmi laurowymi, do zeszklenia cebuli.
Dodajesz drobno posiekanego rozmrozonego surowego dorsza bez osci. Smazysz 15 min.
Dodajesz pomidory, smazysz, doprawiasz.
Bierzesz duze naczynie zaroodporne, na spod sypiesz warstwe frytek (chipsow), na to lejesz sos beszam. Na to rozprowadzasz zawartosc woka. Nastepnie ukladasz pokrojona w paseczki papryke. Na to nastepna warstwa chipsow plus beszamel na gore.
Na 1,5 godz do piekarnika 180st.
Na beszamel z kartonika sypie troche galki muszkat. Jest lepsze.
Szybkie I pyszne, typowo portugalskie
A tu filmik
Ja robie inaczej, ale przynajmniej widac prdukty: beszamel I te chipsy-frytki....ta babka gotuje kawalki dorsza I obiera z osci, ja w to sie nie bawie, Bo tu sprzedaja juz obranego z osci w kawalkach wlasnie do takich potraw...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Majowka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem Mamą!
- Posty: 2956
- Otrzymane podziękowania: 0
jeszcze tu nikt nie zajrzal?!?!
wiecie, ze od kilku dni opracowuje album digital z dream books, pod tyt Moj pierwszy rok (Lucasa)
na razie probuje okielznac te miliony zdjec Lucaska
album super sie zapowiada, wybralam duzy panoramiczny, na 60 stron, czyli max
cos takiego:
www.dreambooks.pt/album-digital-landscape-premium
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AniaiFilip
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 891
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Daria23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Tymuś- jesteś naszym całym światem!!!:*:*:*
- Posty: 2082
- Otrzymane podziękowania: 0
Bidol-Kama to niezła aparatka współczuje bólu jaki co zadała.Jak tam dziś jeszcze boli? Ja mam to samo z Tymkiem on sie wszędzie rzuca macha tą glową a ja się modle żeby mi jedynek nie wybił:)Mamy te dzieci żywiołowe:)
Ciesze się że z tatą w miare oki i tak jak napisałaś twardziel z niego wię napewno będzie git:*
Co do kupek to Słoneczko pisała u nas jest z nimi wszystko wporządku:)
A jak tam Kama przemogła się do nocnika spowrotem?
AniaFilip- może Filipkowi sie, tak ładnie śpi przez pogode jak ciągle deszcz i deszcz to człowiek senny. A stało mu się coś jak uderzył tą głową?biedny:( Tymi też wczoraj zasadził w kant łóżka i mu guzol wyszedł:/
Majówka - cieszę się że zakupy w trójke się udały. Swoją drogą podziwiam bo ja z samym Tymkiem nie moge sobie poradzić bo on lata jak szalony po sklepie nic sie nie słucha a o siedzeniu w wózku nie ma mowy także zostawiam go zawsze w domu z kimś
Przepis wygląda nieziemsko pysznie może sama się skusze:)
Album wygląda fajnie znając ciebie napewno będzie super:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusiamamanikosia
- Wylogowany
- rozmowna
- Mam Swojego Bąbelka :*
- Posty: 584
- Otrzymane podziękowania: 0
Mąż stwierdził że jak dostanie sporą wypłatę to mi zafunduje fryzjera bo chce bym sobie pofarbowała na ciemny blond włosy hi hi i chce je troszkę inaczej przyciąć
daria - ja w zabawy nie pomogę bo mam bardzo małe mieszkanie i Niki za bardzo w domu nie chce się bawić jedynie co to się huśta lub chodzi ze swoją wiertarką i wierci w swoim pokoju a najlepiej mu się łóżko wierci i jeszcze bawi się swoimi takimi puzzlami drewnianymi albo o siedzi na parapecie i wszystkim macha kogo widzi
u nas pogoda też dziś beznadziejna zimno też chce już na dwór bo obchodzimi parę placów zabaw i dzień mija ...
Majówka - przepis ciekawy
i gratulacje że zakupy się udały cudowne masz aniołki pozazdrościć
Bidolku - na Kamilkę się napatrzyć nie można ... cudownie ją ubierasz - będzie miała napewno niezłe powodzenie , nie odpędzi się i super że zdrowa jest
Słoneczko - super że udało się odzyskać kasę
dziewczyny myślicie że taki bunt 2 latka może długo trwać ??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusiamamanikosia
- Wylogowany
- rozmowna
- Mam Swojego Bąbelka :*
- Posty: 584
- Otrzymane podziękowania: 0
u nas z jedzeniem też ciężko - w niedziele aż byłam zdziwiona bo zjadł 2 gołąbki znaczy mięso a na niego to było dużo i do tego ziemniaczki zjadł a wcinał tak jak by przez tydzień nie jadł, tak łapczywie zjadł ale wczoraj też zjadł
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mama89muminka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Ja dzis na szybko, nie mam czasu bo caly dzien jak nie poza domem to robotnicy przychodza naprawiac sufit i kuchenke...
Dzisiaj bylismy w neuvola, Miro ma juz 88cm, a myslalam ze 85 nie ma. Dostalismy skierowanie na badanie krwi bo jest ryzyko ze moze miec podwyzszony cholesterol. Chociaz wedlug mnie to jest dziwne, one uwazaja, ze cholersterol moze byc dziedziczny i mlody moze miec po ojcu, ale ja ise nie znam...
W poczekalni dorwal dziewczynke i ja pocalowal, a matka tego dziecka nawrzeszczala na mnie, zeby Miro jej nie calowal, bo ona cos tam ma, ze zaraza - nie wiem co, bo nie umiala mi wytlumaczyc. Swoja droga to jego drugi buziak - wczesnie zaczyna
No to zem sie rozpisala, robotnicy przyszli wlasnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Majowka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem Mamą!
- Posty: 2956
- Otrzymane podziękowania: 0
M89M, ale duzy Mironek! Lucasek pewnie tez cos okolo 89 ma wzrostu.
Lucasek to je az mu sie uszy trzesa, swoj obiad, nasz obiad..caly czas cos mieli w buzi wspolczuje Wam niejadkow, wiem jak sie wtedy przejmowalam, martwilam, denerwowalam przed kazdym posilkiem...
Moi chlopcy pojechali na lotnisko po gosci!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
Majowka - oo to sporo gosci wesolo bedzie
Lucasek bardzo wysoki
M89M - ojj holesterol juz w tym wieku no nic dziwnego ze z buziakami tak wczesnie zaczyna
Wysoki chlopak
Lusia - u Nas juz ze 3 miesiace bunt 2 latka trwa i przywyklam juz do mysli ze tak zostanie
Co do ubioru to dzieki - staram sie jej jakies nawyki wprowadzic bo znajac ja to za rok sama bedzie dobierala garderobe a ja moge zawalu dostac jak zobacze ja od stop do glow w hello kittie
Golabki- mniammmmm
Af - hmm kolory - moj tata mawia - ładnemu to we wszystkim ładnie
Mysle ze jasne kolory - takie typowo letnie naturalne beze i biel - to jest moj typ choc Filipkowi to i w ciemnych super bedzie - typu czarna koszulka i jasne jeansy albo biala koszulka i lniane bezowe spodnie i kolorki tez ale ja tak z umiarem zeby jak choinka nie bylo czyli np turkusowy t-shart i biale spodenki
No widzisz diably dwa by sie nadaly
Daria - z nocnikowaniem masakra
Dzis jak zrobila kupe a jak pociagnelam nosem i powiedzialam Kamila- to zaczela sie drzec nieeeeee nieeeee - jak opetana -
Czekam na fotki lozeczka
Olga - hmm dotarlo - faktycznie dno
Słoneczko - aaa to Ty pytalas o kupy - moze od zabkow???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anna77
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jesteśmy już w "piątkę"
- Posty: 1565
- Otrzymane podziękowania: 0
Majówka piękne te Twoje chłopaki, a Ty jak można było się tego spodziewać ogarniasz wszystko. Też mam takie zdjęcia chłopaków w łóżeczku. Kamila z malutki Kubą i Kuby z małym Mateuszkiem. Cudne. No i gratuluję załatwienia sprawy z wózkiem. A i miała Ci napisać. Kamil jest zauroczony Portugalią. Mówi że jest przepięknie. Wrócił bardzo zadowolony. Mam nadzieję, że Tata szybko odzyska zdrowie i będzie mógł do Was przyjechać. A co to są te chipsy w kształcie zapałek? No i ten gotowy sos beszamelowy... nie widziałam, a szkoda, bo do lasagne byłby jak znalazł.
Słoneczko Pawełek w końcu zacznie mówić więcej, a jak nie umie nic więcej, to pewnie przez wycie też próbuje wszystko inne pokazać. Ty i tak dzielna babka jesteś Trzy, cztery rzadkie kupy, hmmm to trochę dużo. Powinnaś pójść do lekarza, bo to nie jest normalne. Spróbuj przemycić mu Smectę, choć dzieci niechętnie ją piją.
Daners to ja się tylko przyłączę. Mało komunikatywna No i jeszcze jedno ... -8kg Ale mnie wkurzyłać
Bidol narzekasz na Kamkę, że złośnica Ci rośnie, a to przecież istny aniołek, he he Bije do pierwszej krwi, niezła z niej fighterka
M89M bardzo fajne rozwiązanie z tym "przedszkolem pod chmurką". Jak zrobi się cieplej (mam nadzieję, że jeszcze zanim wrócę do pracy), to mam nadzieję wybrać się z Matim do piaskownicy Rośnie Ci mały podrywacz
Olga dobrze że nic się nie wykluło. Mati też wchodzi sam na zjeżdżalnię i to przeróżne. I czasem to mnie przeraża, bo bardzo odważny się zrobił
Lusia Mati też niestety wchodzi na parapet. Łóżko Kuby stoi pod oknem i ten gałgan tak długo podciąga się na rękach, że w końcu wchodzi. Wchodzi też na mały stolik u nich w pokoju i stolik u nas w pokoju. Cały czas trzeba być czujnym. Niestety nie mam pojęcia jak długo może trwać taki bunt, bo mimo że mam trzecie dziecko, to nigdy wcześniej ego nie doświadczyłam.
Anszka fajnie że Wojtuś polubił jazdę w foteliku rowerowym. Fajny pomysł na spędzenie razem soboty czy niedzieli. Takie wspólne wypady to świetna sprawa.
KM jak Wasze zdrówko Kurcze, faktycznie higiena piaskownic pozostawia wiele do życzenia. Powinny w sumie być na zamkniętych obszarach, a piasek regularnie wymieniany i oczyszczany.... marzenie. Niewiele jest takich miejsc.
Krecik Dobrze że szybko minęła ta gorączka.
Daners, Krecik pamiętam, że Kuba też miał szmery i nie domykający się jakiś otwór, ale to podobno mija, więc obserwować. Czasem kontrola i będzie ok.
Daria ja też sobie raczej przez telefon nie pogadam, jak Mati nie śpi. Chce ze wszystkimi rozmawiać. No i oczywiście nikt się nie obraża Problemy z organizacją, to mój chleb powszedni. Może jak wrócę do pracy, to się jakoś lepiej ogarnę. Podobno jak ma się więcej zajęć, to człowiek się lepiej organizuje, he he. Niedługo będę miała okazję się o tym przekonać.
Uff, chyba udało mi się, mam nadzieję że o nikim nie zapomniałam. U nas tak średnio. To znaczy Kuba ma zapchany nos. 4 tygodnie temu też tak miał i na katarze się skończyło, teraz też tak jest. Może więc ostatnio za wcześnie napisałam, że nas alergie się nie imają, bo to właśnie może być alergia. Z kolei w niedzielę Mati z południowej drzemki obudził się z obrzękniętą krtanią i charakterystycznym kaszlem. Kto słyszał kaszel krtaniowy, wie o co chodzi. Od raz miał zrobione inhalacje z dwóch leków. Nocka w miarę spokojnie, obrzęk z krtani schodzi, kaszelek jest. Jutro idą do lekarza, bo niestety Mati gorączkuje.
A ja w poniedziałek rano wyruszyłam do Kołobrzegu. Musiałam położyć fugę na ścianie płytek, którą B z kolegą położyli w zeszłym miesiącu. Bawiłam się więc w Boba Budowniczego i wczoraj kładłam fugę (pierwszy raz w życiu), a dzisiaj sylikonowałam narożniki ścian. Popołudniu jeszcze przyszedł pan powiesić szafkę i podłączyć lampkę oraz zamontować gniazdko i robota skończona. Umyłam płytki na wszystkich ścianach, podłogi wszędzie itd i od jutra mam wolne. To znaczny nie koniecznie, bo przyjechałam tu ze stertą materiałów i zawaloną skrzynką mailową. Muszę się sporo poduczyć przed powrotem do pracy. Ale żeby nie było tak źle, zaliczyłam dzisiaj niemal dwugodzinną wizytę u kosmetyczki (dwa peelingi, kawitacja, kwas linolowy, maseczka odżywcza z serum w masażem, maseczka glinkowa i na zakończenie algi) .... mistrzostwo świata. Pierwszy raz od ponad roku - musiałam zedrzeć z siebie jedną warstwę skóry, he he.
Nad morzem dzisiaj była okropna pogoda. Deszcz, czasem deszcz ze śniegiem, baaardzo silny wiatr i od 2 do 4 stopni. Paskudnie. Mam nadzieję, że się wypogodzi, bo poza tym że jednak chciałabym wybrać się na biegi czy na spacer, to muszę umyć okna.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- słoneczko
- Wylogowany
- gadatliwa
- Szczęśliwa mamusia :)
- Posty: 915
- Otrzymane podziękowania: 0
Bidol kiedys pisalas do AiF ze ty wkladalas na noc do kontaktu cos wtedy Kamka lepiej spala mozesz mi napisac jak to sie nazywalo i gdzie mozna kupic z gory dziekuje
odezwe sie jak bede miala chwilke czasu :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mama89muminka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Majowka dzieciaki chyba tak maja, ze innych sie sluchaja, tylko mamy nie A ile moja mama nauczyla Mirona... Ja go chce czegos nauczyc, to on wcale mnie nie slucha Ciesz sie goscmi, poki sa
A moja mama miala do mnie przyjechac na swieta i d... cztery litery
Bidol tak podejrzewaja, ze moze miec, mnie to sie w glowie nie miesci... U nas tez krzyki i uciekanie przy zmienianiu pieluchy Zazwczaj potrzebuje kogos do pomocy, zeby go zajal, albo przytrzymal sila
Anna podobno od piatku zapowiadaja cieplo w Polsce. U nas juz ladnie, ostatnio ubralam mlodego w kurteczke, ale wszystkie inne dzieci sie chyba jeszcze nie przestawily, bo w kombinezonach. Pozatym smiac mi sie chcialo, bo wszystkie dziaciaki rozleniwione siedzialy na lawkach, a Miro jedyny latal po placu i sie bawil. Oj, to sie twoi chlopcy dorobili, zdrowka dla nic Oby szybko przeszlo... I jak wyszly fugi?
Sloneczko zdrowka i dla was Teraz chyba taki okres na chorobska...
U nas znowu robotnicy od rana siedza i zamiast robic sufit to tylko o nim gadaja... Przynajmniej ja odnosze takie wrazenie. Miro nie daje im nic zrobic, lata do nich co chwile, wchodzi na ich drabine, zagaduje... Juz nie mam sil do tego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.