MAMUSIE LIPIEC 2012:)

mloda_mamuska napisał:

witajcie po pracy
Dziewczyny jadlyscie nowe smaki lay's ów?

Wczoraj bylam z mamuska w hurtowni i robilysmy zakupy do sklepow i byl tylko wielkie paki tych nowych smakow. i wzielam sobie 'włoską pizzę pepperoni'
jeszcze pewnie spróbuję'leczo' bo 'kurki..' i 'serowe...' jakos mnie nei przekonują

Młoda mamuśka,ja z lay'sów jadam namiętnie te o smaku zielonej cebulki(mimo,że nie cierpię cebuli),a nowych nie jadłam jeszcze.I jak smakują te o smaku pizzy?

Kamyczka pyszne są. takie pikantne

ja ogólnie w ciazy nie jem chemii..ale mialam taka ochote...i mąż mnie namówil;p haha zebym zjadla,ze od jednej paczki nic małemu nie bedzie..no i zjadłam .hehe

pierwsza paczke pies mi zjadl.taka duza..mama mi kupila.tworzylam i zostawilam na łóżku jak wróciłam to juz byla pusta paczka a pies mial czerwone wąsy od przypraw.


wiec musialam kupic drugą i tym razem upilnowac,zeby nie podkradł mi

a przed ciążą jadłam sporo ale cheetosów o smaku pizzy.albo czasaaaami laysy paprykowe.a moj mąż w ogóle nie jadł chipsów.dopoki mnie nie poznal
a jak gdzies razem wychodzilismy t owszyscy sie dziwili,ze ktos go namówił na chipsy..bo on jest raczej za zdrowym odżywianiem.a nie chemią
ale od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi. a wszystko jest dla ludzi w odpowiedniej ilości


wiecie moze czy cos bedzie w telewizji ciekawego wieczorem?
bo w piątku to zawsze nudaaa.

mloda_mamuska napisał:

Kamyczka pyszne są. takie pikantne

ja ogólnie w ciazy nie jem chemii..ale mialam taka ochote...i mąż mnie namówil;p haha zebym zjadla,ze od jednej paczki nic małemu nie bedzie..no i zjadłam .hehe

pierwsza paczke pies mi zjadl.taka duza..mama mi kupila.tworzylam i zostawilam na łóżku jak wróciłam to juz byla pusta paczka a pies mial czerwone wąsy od przypraw.


wiec musialam kupic drugą i tym razem upilnowac,zeby nie podkradł mi

a przed ciążą jadłam sporo ale cheetosów o smaku pizzy.albo czasaaaami laysy paprykowe.a moj mąż w ogóle nie jadł chipsów.dopoki mnie nie poznal
a jak gdzies razem wychodzilismy t owszyscy sie dziwili,ze ktos go namówił na chipsy..bo on jest raczej za zdrowym odżywianiem.a nie chemią
ale od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi. a wszystko jest dla ludzi w odpowiedniej ilości


wiecie moze czy cos bedzie w telewizji ciekawego wieczorem?
bo w piątku to zawsze nudaaa.

Młoda mamuśka, już sobie wyobrażam twojego białego jak śnieg psiaka umazanego przyprawami ja lubię chipsy,niestety,ale też ograniczam-mąż nawet na mnie krzyczy też lubię cheetosy pizzowe
A w tv jest tylko o 20 Madagaskar na tvn i o 20 ten program taneczny na polsacie,więc lipa.

Kamyczka moze na e-entertainment bedą kardashianowie
bo madagaskar ogladalam juz 4 razy.. moj maz to maniak bajek itp. ) ja to tak srednio... U nas to zapewne on bedzie ogladał z małym bajki.bo mnie to nudzi

A mojego pieska raz w tygodniu musze kąpać.

on uwielbia jesc wszystko czym moze się ubrudzić. mimo,ze nie lubi słodyczy..to jak zostawilam kanapki z nutella na ławie to po 5 minutach został chleb z resztkami nutelli
on po prostu uwielbia to czego nie powinien



jak tam Wasze brzuszki?
mi juz codziennie od 17 jest jakos tam ciężko...

no i rano ciężko mi skarpetki włożyć
jak sie schylam to musze usiąść tak jak 'rozkraczona' i wtedy moge sie schylic dopiero.

mloda_mamuska napisał:

jak tam Wasze brzuszki?
mi juz codziennie od 17 jest jakos tam ciężko...

no i rano ciężko mi skarpetki włożyć
jak sie schylam to musze usiąść tak jak 'rozkraczona' i wtedy moge sie schylic dopiero.

Mój brzusio rośnie i Dominik właśnie rozpoczął swoje harce a Tobie ciężko,bo normalnie pracujesz,a organizm ma coraz słabszą kondyncję z dodatkowym obciążeniem,więcej odpoczywaj!I podobno niewskazane jest schylanie się,ale kucanie.

Ja ze skarpetkami czy z butami mam podobnie,a gdzie to jeszcze,ale jakoś dawałam sobie radę przez dwie ciąze,to chyba teraz też sobie poradzę.

mloda_mamuska napisał:

witajcie po pracy

Majowka jak przebigł lot?
tęskniłaś za Polską ? ))

Dzieki M_M, wszystko super! spokojnie bylo
Oczywiscie, bardzo tesknilam, uwielbiam powroty

jak sie rozliczymy z butkami? Ja bym wolala przelew na konto, moze byc?

ale się rozpisałyście, ja byłam na zakupach. i u szwagierki robiła mi kolor bo ten co miałam to juz mi zszedł ale teraz na całych włosach robiłam.
kupiłam siostrzenicy i bratanicy spineczki do włosów a Ksawciowi mleko bo na promocji było no i autko
Kamyczka moja siostra mówiła że kurki w śmietanie są fuuu

chłopek napisał:

ale się rozpisałyście, ja byłam na zakupach. i u szwagierki robiła mi kolor bo ten co miałam to juz mi zszedł ale teraz na całych włosach robiłam.
kupiłam siostrzenicy i bratanicy spineczki do włosów a Ksawciowi mleko bo na promocji było no i autko

Chłopek i jak kolorek wyszedł?To zakupki udane,dzieciaki pewnie zadowolone?

no jeszcze im nie dałam w niedz bedziemy sie widziac Ksawcio z autka zadowolony on bardzo lubi autka a kolorek fajny bo rubin na całych włosach robiłam a wcześniej miałam rubin ale na pasemka

chłopek napisał:

no jeszcze im nie dałam w niedz bedziemy sie widziac Ksawcio z autka zadowolony on bardzo lubi autka a kolorek fajny bo rubin na całych włosach robiłam a wcześniej miałam rubin ale na pasemka

Więc teraz ognista z Ciebie dziewoja

Hej dziewczynki
ja dziś u siostry byłam i dopiero wróciłam do domu.

Olga - Ignaś cudny i taki wtraźny już - piękności

Daners - no to kawał chłopa już i super że wszystko ok i nic nie odpadło

M_M - No kamilka też wg. tego wykresu ma nadwagę - ale to tak jal mówisz - tylko statystyki ja słyszałam że w tych tygodniach dzidzia przybiera więcej jeśli mama je coś dobrego - to i ono więcej połyka Co do wózka - to ten beżowy - śliczny

Daria - ja mam 27 lat mieszkam w Swidniku - woj lubelskie

Kejtin - jak mogę dać Ci radę - to faktycznie ty wszystkie pierdołki raczej Ci się nie przydadzą - Ja kupiła bym pościel Poszewki na poduszkę i kołderkę + wkłady + ochraniacze (ewentualnie + rożek i baldachim - choć u mnie baldachim się nie sprawdził i rożek też nie)
Udanej i bezpiecznej podróży - i odezwij się już po powrocie

Anszka - mi to drugie się bardziej podoba

Kamyczka - ja też zielona cebólka uwielbiam i od czasu do czasu zjadam, ale nie za wiele a w ciąży z Sebkiem przez całe 9 miesięcy nie jadłam i coli nie piłam

Majówka - super że doleciałaś szczęśliwie Ale rodzice pewnie się cieszą na Twój widok i to z takim pięknym brzuszkiem

Olga - dotarłam do Ciebie na końcu - wózek super i wygląda na bardzo zadbany i zgrabniutki - gondolka fajna- może zostać, ale że jesteśmy jak siostry to wiem że i tak Ci chodzi po głowie ta niebieska mi osobiście się taka podoba - kosmiczna jest allegro.pl/mutsy-gondola-silver-joy-i2237728871.html
Co dod drogi krzyżowej - to ja co rok chodziłam w Wielki Piątek - uwielbiam - już może nie ze względu na modlitwe, ale to skupienie i spokój- teraz niestety nie pójdę bo to jakieś 2 godz na nogach

bidol w końcu jesteś,bo czekalam na Twoją opinie.Wyszorowałm dzisiaj wszystkie części,bo chyba mamusi co sprzedawała,nie chciało się go przed sprzedażą wymyć.Teraz wygląda w miare,nawet spacerówka.Mi się tylko nie podoba w środku w budce,że nie jest biały tylko taki kremowy.

Moje córcie dopiero wróciły,dobrze,że się grubo ubrały.Ja też co roku chodziłam,też bardzo lubię,ale dzisiaj mi mąż i mama nie pozwolili iść.

bidol napisał:

Hej dziewczynki
ja dziś u siostry byłam i dopiero wróciłam do domu.
Kamyczka- ja też zielona cebólka uwielbiam i od czasu do czasu zjadam, ale nie za wiele a w ciąży z Sebkiem przez całe 9 miesięcy nie jadłam i coli nie piłam

Hejka Bidol To szalejesz teraz z tym wychodzeniem
Ja to niektórych rzeczy sobie odmówić nie umiem(słaba silna wola ),ale gazowanego nic w ciąży nie piję.
Jaka u Was pogoda?U na deszcz i śnieg!!!!!O zgrozo

Olga - wózek na serio super - myślałam że jest większy - wiesz taki na maxa duży - a on jest na serio bardzo zgrabniutki - a jak się prowadzi??? bo wygląda na lekki i pokarz jak wygląda ze spacerówką no ja na drogę krzyżową też nie dam rady

Kamyczka - jedz - szczypiorek jesteś ja to co innego A jak masz zachcianki to dobrze Dominiczek się domaga smakołyków

Olga - to Ty mówiłaś że ostatnio brzuszek Ci tak urusł?? bo mi dzisiaj też - no masakra jakaś a depilacje to ja z lusterkiem już przeprowadzam