MAMUSIE LIPIEC 2012:)

witam was dziewczynki...u mnie też dzis chłodno przez wczorajsza burze ale tak sie lepiej oddycha..ja dzis pospałam sobie do 10 zjadłam śniadanko i posprzatałam kuchnie za co dostane mega ochrzan od mojego mena bo musze lezec a nie sprzatac:)a dzisiaj i ja bez planów na weekend..

Agnessa - rowerek bardzo ładny a aniołek taki słodki:)

Witam was w sobotę.
Chyba pobiłam rekord spania w ciąży,bo wstałam 11.15 jako ostatnia z rodziny.To chyba przez ten deszczyk,który popadał nad ranem.Super się spało .Spagetti zrobiłam dzisiaj,bo nie chce mi się nic więcej pichcić,zmywarka i pralka już działają,a ja muszę posiedzieć,bo nie wiem,czemu od jakiegoś czasu z rana cierpną mi nogi jak trochę pochodzę.Później mi przechodzi.

Olga ale zazdroszcze Ci zmywarki ... oni tutaj nie mają.a tyle brudzą... rano godzine musze zmywać ..tyle zawsze mi zostawiają..jeszcze mój Mężulek często zmywa,ale ten kolega nic.. ani razu nie zmywał... juz chcialabym sama z mężem mieszkac,a nie z takim brudasem

necik ... ja robie zapiekanki z 'pomysłów na ..' biore zawsze dwie ,zeby byl lepszy smak ,bo z jednej to za malo... no i różnie albo z ryżem albo z makaronem albo z ziemniakami u mnie najbardziej lubią z ziemniakami,ja zresztą też.
Robisz tak gotujesz ziemniaki, ugotowane kroisz w plastry i ukladasz warstwę na dole nacznia żaroodpornego później smazysz jakies miesko albo piers kroje w kawalki i smaze albo miesko mielone smaze.obojetnie.. no i usmazone kladziesz warstwe na ziemniakach ..pozniej ziemniaki i zalewasz tym pomyslem zrobionym . na godzinke do piekarnika i po godzince wyciagasz i ukladasz starty ser i na 10 minut wkladasz do piekarnika,zeby sie roztopil i gotowe;) pyszne i pachnące.
w tych przepisach jest napisane ,zeby dać surowy makaron,ale nie polecam bo jest mega twardy... wiec lepiej wszystko ugotowac przed...tak samo jak piszą,zeby ser od razu dać..ale on za bardzo sie zjara i bedzie gorzki jak godzine bedzie sie smazyl..najlepszy jest taki juz na koniec jak sie posypie i tylko kilka minut sie podpiecze.. niebo w gębie


a robiłyście zup ecebulową z serem zółtym?
My z Miskiem ostatnio robilismy...taka pycha była... tylko misiek lubi zmieloną,na zupę krem a ja wolę czuć kawałki cebuli;) .. jak taką gorącą sie wleje do talerza to na to kładzie się ser i na to grzanki... a ja ksie je to ten ser tak się ciągnie pychotka )

No i Bidol wymyśliła mi obiad na dzisiaj. Tarta ze farszem ze szpinaku, fety, suszonych pomidorów i czosnku posypana żółtym serkiem. Już kończy się dopiekać w piekarniku. Zazwyczaj robię jeszcze sos serowy do polania jej, potem jeszcze posypuję pokrojonym szczypiorkiem. Mniam

Anna podziel się !!!!
ale bym zjadła a nie mam szpinaku

co tam malo dziewczyny dzisiaj piszecie??
ja za chwile zostaje sama... i bede sie nudziła.
poźniej zrobie obiadzik.

Ja dzisiaj jakos nie mam weny żeby pisac wogóle nie mam dzis coś humorku sama nie wiem dlaczego chyba mi hormony buzują:)zrobiłam biszkopt i teraz nie wiem jaki placek zrobić....jakis ten dzien bez życia dzisiaj

Daria mi tez sie nic nie chce...
ten ząb co pół mi wypadło..to ta połówka,która została jest taka ostra,ze kaleczy mi ciągle język,juz cały mam poharatany


Dziewczyny ile zapłaciłabym za taki zestaw w Polsce?
www.mamasandpapas.com/product-philips-av...et/1145c6100/type-i/

mi sie cos nie chce wgrac ten link

Ja nie mam pojęcia,ile by u nas kosztował.Może któras z dziewczyn kupowała,to wie,bo ja tylko jedną butelkę mam z Aventu i laktator i też nie wiem,czy potrzebnie to kupowałam.

Anszka -cieszę się że taki zapał mam do roślin - nigdy takiego nie miałam ale może ciąża tak na mnie zadziałała to dobrze bo mój tata już starszy człowiek prawie 70 lat ma i coraz mniej siły - więc ja pałeczkę przejmę
Udanych zakupów

Anna - imponujesz mi coraz bardziej -Kobieta ideał masz jakieś wady? czy same zalety?? bo widze że kucharka z Ciebie pełną gębą Wypróbuję te przepisy na bank - tylko muszę tego szpinaku poszukać w liściach
A co do obiadu - to proszę bardzo
Ja miałam młode ziemniaczki sosik ciemny z mięskiem i sałatę z rzodkiewką i szczypiorkiem - wszystko już z naszego ogródka (prócz ziemniaczków)

Majóweczko - zazdroszczę plaży baw się dobrze

Agnesssa - taki sam rower ma moja siostrzenica -sprawuje się świetnie

Necik - ja kikutka też się bałam - na szczęście Sebkowi szybko odpadł -a i dziękować Bogu że teraz już można go moczyć podczas kompieli- to dopiero był stres Moja znajoma z kikutkiem miała wielkie problemy - choć była już doświadczoną mamą 2 dzieci - Kikutek śliwił się przy skórze i nie chciał odpaćś - lekarz dał jej taki płyn do wypalania, ale trzeba było być bardzo ostrożnym - żeby nie dotknąć tym preparatem skóry maluszka, bo wypalała się rana po miesiącu męczarni kikutek odpadł

Daria - odpoczywaj

Olga - śpij śpij - to już Twoje ostatki co do laktatora - to facet u którego kupiłam wanienkę namówił mnie za psie pieniądze (20 zł) na korpus z pompką(nowe) - i do tego tylko butelkę się dodaje - którą z resztą kupiłam wcześniej- i już mam laktator- którego nie planowałam kupować - ale za 20 zł z przesyłką opłacało się

M_M - uwielbiam zupę cebulową i z pora też jest pyszna - taka troszkę pikantna - siostra robi co do tego zestawu to podobny allegro.pl/zestaw-sterylizatot-laktator-...236-i2339886557.html

Dziewczyny są jakieś sposoby domowe na spiłowanie zęba?
bo juz nie wyrabiam.tak mnei to wkurza.

bidol a porowej jeszcze nie jadłam,ale por uwielbiamy z Mężem wiec pewnie spróbuje
a zestaw faktycznie podobny. chyba jednak kupimy go.

a co do tego kikuta to tez sie bede bala.ze uszkodzę..


a zeba troche spisłowalam pilniczkiem takim bardzo szorstkim...do paznokci. jakos poszlo.juz toszke mniej mi przeszkadza i az tak nie kaleczy języka.

jakies kiepskie cisnienie dzisiaj,bo strasznie kreci mi sie w głowie;/

Nudy,straszne nudy ile można prać,już dzisiaj trzy pralki,moje córki się wściekły normalnie.Zimą tyle prania nie było co teraz.Olga przyszła ze scholki,to Marika poszła na rolki,moje słoońce ogląda jakiś film,a ja nie wiem,co ze sobą zrobić.Jeszcze dwa dni i zobaczę mojego synusia

Olga ale Ci zazdroszczę !



ja to raniutko połozyłam się i słuchaliśmy z Misiakiem serduszka Oliwierka


własnie kończę zupkę robić ..uff...

jadłyście lody rożki ENGIMA ?

ja ostatnio kupilam te malinowe i nie spodziewałam sie ,ze będą az tak pyszne!
na górze mają jakąś posypkę przepyszną , no i w środku dużo nadzienia ) polecam ! )

jutro kupie dwa pozostale smaki


co tam robicie Laski ??

Ja juz wczoraj zrobiłam listę reszty wyprawki ..w wrodzie zapisalam ..mąż wróciła o 2 w nocy z pracki i pokazałam Mu i stwierdził,ze mogłam zmniejszyć czcionkę,żeby wydawało sie mniej tego ;pp ... no ale z 400funtów jeszcze pewnie wydamy oprocz łóżeczka i mebelków,bo na to osobno liczymy 500,600 funtów. Jak ta kasa sie rozchodzi

zauwazylam,ze faktycznie po kwasnym mam zgagę.ale nie mogę nie jesc kwasnego,bo umarłabym z pragniena kwasoty ;P
znalazłam tutaj w sklepie przepyszny sok 100 % z jabłek,granatów i gruszek ale normalne sam kwas ! .... ale jak na moje podniebienie..to jest przepyszny...no i mam pewnosc,ze mąż mi nie wypije

My pojechaliśmy szybko do marketu,ale na szczęście sami,bez córek i zamiast 200zł jak co sobotę zostawialiśmy na duperelki,poszło tylko 100zł.Teraz już wiem,jak muszę oszczędzać,po prostu na zakupy musimy jeździć sami ha ha.Zaopatrzyłam się w winogron,lody Korala,bo wyboru nie było(ostatnio mi córki kupiły takie pyszne jagodowe,ale niestety nie było ich teraz),miałam ochotę na tymbarka jabłko-mięta,więc 2l sobie wzięłam i chrupeczki zwykłe kukurydziane.Teraz leżę i się delektuję wszystkim po kolei