MAMUSIE LIPIEC 2012:)

u nas zaczęło sie błyskac i grzmiec ale mam stracha-boje sie burzy jak nie wiem co

M_m - wanienke kupiłam taka zwykła ale dużą i do tego osobno termometr stwierdziłąm ze bajery mi nie potrzebne...

Kobitki ja uciekam pobyć troche z moim Mężulkiem kochanym buziaki miłego wieczorku i nocy papa

Oglądacie TVN STYLE ????

jest o karmieniu piersi

Zajrzałam na chwilę, bo miałam nadzieję, że Kamyczka się zameldowała,a tu cisza

M_M - chusteczkę bierzesz w ręce i się ogrzeje, tak samo kosmetyki, więc moim zdaniem to zbędny wydatek.
Nad kapturkami też się zastanawiałam, położne mówiły, że najbardziej sprawdzają się, gdy sutki nie są mocno wysunięte lub dziecko nie radzi sobie z piciem, może kupię w razie "w", choć moje sutki wyglądają jakby już chciały karmić
Chłopek- szkoda, że Twoje plany runęły
Maksiu - coś często masz rozstrój żołądka, biedna.
Daria- chmury burzowe chyba zmierzają do mnie, choć jeszcze nie grzmi, ale robi się podejrzanie ciemno, super, że zakupki udane, ja chyba jutro zaatakuję sklepy
Agnesssa - butki są super, sukienka też - fotka w niedzielę jest konieczna!
Olga- Ty już chyba też masz prawie całą wyprawkę? fotelik pięknie się prezentuje, też taki będę miała
Majówka - dobrze, że zregenerowałaś siły, obyś tę nockę spokojnie przespała

Zmykam dziewczynki, bo mężuś wrócił z delegacji i muszę się nim troszkę nacieszyć
Dobrej nocy, oby huczna burza nie zakłócała Wam snu.

mloda_mamuska napisał:

Oglądacie TVN STYLE ????

jest o karmieniu piersi

Oglądam! Boże jak można karmić 5 lat

Martela ... chore !!!
nie wyobrażam sobie ,że karmiłabym Małego w wieku 2 lat,a co dopiero w wieku 5.... to już chyba jakaś choroba...

ale to okropnie wygląda ;ppp

To chyba kupie te kapturki,bo moje sutki są bardzo małe

Ja miałam wklęsłe sutki i używałam kapturków przez kilka dni dopóki sutki się nie wyrobiły
Moja mama karmiła moją siorę przez 3 lata ale ja chciałam karmić 1,5 roku,moja mała zdecydowała inaczej i sama się odstawiła jak miała 10msc

m_m a moze kup dopiero jak mały sie urodzi, i sie przekonasz czy ci potrzebne ja kupiłam i teraz siedza w szafce wogóle ich ie użyłam
no co sie z Kamyczką dzieje ?

Agnessa wiesz szczerze to dopiero teraz mnie tak pogonilo a tak to ja mialam klopoty z zalatwieniem sie
i juz po filmie malszek sie werga jak nie wiem maks juz spi ja tez ide cos lekkiego zjesc najwyzej w nocy wstane i pojde do kuchni daleko nie mam

A co do karmienia ja maksa tez mialam zamiar karmic do roku lub dalej ale on tez inaczej swtwierdzil i odstapil od piersi majac 7 miesiecy

ok ja uciekam myc sie i sie polozyc po wodzie gazowanej mi przeszlo mam nadzieje ze nocke spokojne przespie wiec zycze wam udanej nocki i mam nadzieje ze kamyczka do jutra sie odezwie bo i ja chociaz krotko jestem z wami to sie o nia martwie

No wlasnie Kamyczki nie ma

My jedziemy do ikea za chwile, zrobic ostatnie rozeznanie przed zakupem

Spokojniej nocki Maksiu

Majowka mebelki jedziecie obejrzec? czy cos innego ? )

ja idę po moją zapiekankę

mloda_mamuska napisał:

Martela ... chore !!!
nie wyobrażam sobie ,że karmiłabym Małego w wieku 2 lat,a co dopiero w wieku 5.... to już chyba jakaś choroba...

ale to okropnie wygląda ;ppp

To chyba kupie te kapturki,bo moje sutki są bardzo małe

A ja karmiłam moje córki do 2 lat Marikę i 2,5 Olgę i nie uważam tego za chore.To jest tak cudowne uczucie,że jeżeli dziecko samo nie odrzuci,to jest bardzo ciężko odzwyczaić.Miałam podobnie jak ta mamusia bliźniaków,było mi bardzo szkoda jak na nie patrzyłam jak płakały.Dłużej też już bym nie karmiła,ale do 2 lat nie ma problemu.

olga ale to juz męczące jest karmic dziecko do 2 lat, bo ta kolezanka co wam kiedys pisałam to juz ma dość wszedzie jej mały cyca wyciąga, moja mama tez karmiła mojego brata do 2 lat, a jak go oduczala to musiala chodzic bo jak tylko siadła to on od razu był na kolanach i cyca wyciągał

ja ogladam 300

Jest uciązliwe,ale mi zawsze wydawały się jeszcze małe i jak ja dojrzałam do tego,że już czas,to musiałam brać leki na zasuszanie pokarmu i przez tydzień cierpiałam z bólu.Nie żałuję,że tyle karmiłam,tylko bardzo żal mi było,jak wiedziałam,że to jest ostatni raz,a tu niespodzianka,będę miała przyjemność krmić jeszcze mojego synusi.Bardzo się z tego cieszę.

Olga myślę,że to sprawa indywidualna
Ja tylko do roku chcę najdłużej..
Przypuszczam,że jest to ciężkie i przykre oduczać malucha od cyca
Moja ciocia ma 4 dzieci i najmlodszego do 3 roku karmiła..i wszyscy na wsi sie z niego śmiali i mówili do niego ''cycu'' i w końcu zaczęło robić mu sie głupio i sam przestał ciągnąć )