MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Witam się z rańca Jakoś dziwnie mi, że jeszcze nic nie pisałyście, bo od rana zawsze gwarno było

Olga Masz śliczniusi brzusio A córcia jaka ładna No i powodzenia na wizycie, mam nadzieję, że jak wrócisz to się pochwalisz co i jak

Majóweczka Nie mogę się doczekać zdjęć pokoiku Fajnie, że już masz zakupy za sobą, no i dobrze, że zamówiliście z transportem A my się pozbyliśmy biurka, mój mąż był na tyle sprytny, że zmieścił do naszego kombi, a że ja pociągiem jechałam, to się zabrał ze wszystkim Kanapę właśnie wystawiłam do oddania na Tablicy, więc mam nadzieję, że ktoś ją zabierze w tym tygodniu, no i może w przyszłym uda się ruszyć z malowaniem

Bidolku nie byłam w cyrku kupę lat Na pewno będzie fajnie

Kafelka Śliczne imię dla córeczki, jak by u mnie była dziewczynka, też by była Natalka No i super, że wszystko dobrze po wizycie

M_M Nie dziwię się, że się wqrzyłaś, chyba bym rozniosła, jak już bym wyniosła stare łóżko a tu dooopa, bo sobie nie dojechali

Anszka najważniejsze,że z Wojtusiem wszystko dobrze. Niezle rosnie ten Twoj boj jakos tak sie wydaje że duzy chłopczyk bedzie

a z szyjka no musimy byc przygotowane na takie poświecenia wiec sie oszczedzaaj będziesz przyswajac teorie odnosnei ćwiczen na sucho

Majówka a co obawiasz sie że tez moze Ci sie skracac szyjka?

Daners, mysle, ze nie bo jeszcze nic mnie nigdy nie bolalo, poza glowa na poczatku ciazy ...ale moja kolezanka zaczela sie skarzyc na ciagnace bole w kroczu i wogole chcialabym wiedziec jak to sie objawia, by byc na to przygotowana. Przede mna sporo zakupow i urlop, nie moge byc uziemniona

Agnessa, super! Teraz juz pojdzie z gorki! Relacjonuj prostepowanie remontu!
Ty juz kolorek masz wybrany prawda? Mebelki tez juz wypatrzone?

Daners - oczywiście, że synuś najważniejszy, ja wszystko zniosę, a mały przez 4 tyg. urósł prawie 600g
Majówka - ostatnio brzuch często mi twardniał, czułam bóle podbrzusza i krocza. Nie martw się na zapas
Agnesssa- jak Twoje mdłości?

Anszka, czyli jednak bol krocza Na szczescie jeszcze mnie to nie spotkalo...twardnienie brzuszka mam od czasu do czasu, ale jestem pewna, Ze to normalne.
Ty w takim razie oszczedzaj sie ile mozesz!

Twardnienie brzuszka jest normalne, bo macica sobie trenuje, ale u mnie były to długotrwałe napięcia połączone z bólem, a ból krocza może też się pojawić od nacisku dziecka, więc to też nie musi zwiastować kłopotów

Anszka Ale masz już dużego synusia w brzuszku Super, że wszytsko dobrze z małym, i wrzuć nam fotę No a z ta szyjką, to się oszczędzaj, bo nie ma żartów A z moimi mdłościami to różnie... wczoraj mnie dopadły jeszcze wieczorem i znowu wymiotowała, a dzisiaj od rana jest dobrze więc zobaczymy co dalej z tego będzie

Majówka no wybrane mam, ale zobaczymy jak to będzie jak już kupować zacznę Może jeszcze mi się coś pozmienia Muszę zamówić ten szablon malarski, żeby mi przyszedł I ciągle nie wiem czy zamówić tą malusią zebrę czy żyrafę

Daners Ty również się oszczędzaj

Witam was mamusie z rana.

Ja juz od 8 na nogach,bo do Olgusi koleżanka przyszła i ćwiczą na gitarach,bo dziś po południu mają lekcje.Ja już przygotowana,piję kawusię i tak koło 10 sobie wyjdę,daleko do gina.nie mam,to sobie spacerek zrobię. Mam nadzieję,że będzie przyjmował,bo ja coś ostatnio mam pecha,jak na wizyty chodzę,to zawsze gdzies wyjeżdża,ale teraz idę prywatnie,to myslę,że jak by co,to by dzwonił.

Olga - ciekawe, ile Twój Ignaś przybrał na wadze
Agnesssa - współczuję, ja miałam niewielkie mdłości na początku, ale obyło się bez wymiotów, tylko raz mnie dopadło wieczorem
A jakie mebelki masz wybrane? I te szablony też pokaż

anszka jestem sama bardzo ciekawa,bo już w 27 tyg.ważył 1511g.to może teraz trochę przystopował ha ha.Ciekawe,czy dalej ułożony główką w dół? Ja wczoraj stwierdziłąm,że jestem uzalężniona od tego usg,jak nie mam zrobione dłużej niż co 3 tyg.to tak mi jakoś czegoś brakuje,kiedyś takich cudow nie było i człowiek nie panikował,a teraz

Majówka - super że zakupy udane - pewnie doczekać się nie możesz żeby ustawić je w pokoiku Niunia

M_M - tylko jak już to łóżko przyjdzie to nie szalejcie za bardzo

Kafelka - superaśnie że Niunia rośnie ale masz naganę - jak to leniuchować? bez Nas???

Anszka - To Wojtuś kawała chłopa a ktg fajna sprawa Tylko oszczędzaj się - bez szaleństw i odpoczywaj więcej
A ze szkołą rodzenia - to niema żartów - Jak chodziłam w ciąży z Sebkiem - to na któryś zajęciach było oddychanie przy parciu i dziewczyna tak się wczuła w rolę że na porodówkę pojechała

Agnesssa - my już w tamtym roku byliśmy w cyrku Seba wysiedział 2 godz jak zachipnotyzowany - ale wtedy była KORONA - to taki fajniejszy niż teraz - chyba
A i super że już pokoik opustoszasz

Olga - Koniercznie daj znać po ginku ciekawa jestem ile Twój wielkolud urusł Ja mam USG w przyszłym tygodniu

Daners - czyli dzisiaj cały dzień siedzisz i piszesz??? chwali się postawa obywatelki

Anszka takie łóżeczko allegro.pl/lozeczko-radek-ii-4-kolory-pr...nsk-i2325728537.html w kolorze orzecha,
taka kanapę allegro.pl/kanapa-mandy-rozne-kolory-dow...kik-i2334578247.html tylko, że na giełdzie mi na wymiar zrobią
nie wiem co zrobię z komodą, bo mam opcje albo wyszlifować tą co mam sosnową i przebejcować i nową sobie do sypialni kupić, na wymiar, albo kupić nową do pokoju maluszka, ale o tym jeszcze pomyślę.

A wzory są takie :



A co do mdłości, to mnie męczyły właściwie od początku do końca 4 miesiąca, piąty miałam spokój, no i jak widać znowu wróciły, ale może nie na długo więc się nie martwię, wolę to niż inne dolegliwości, przez które musiałabym leżeć

Bidolku to super, że Seba lubi Teraz też będzie zadowolony, zobaczysz

Mi się ta żyrafka podoba,ja będę naklejkę z zyrafą kupowała.

Lecę dziewczynki jeszcze z psem i do gina.Pa pa.

Bidol - hehe, to dlatego lekarz powiedział, że ćwiczeń gimnastycznych absolutnie nie, a te oddechowe, to ewentualnie i ostrożnie
Olga - no ja też sobie życia bez usg nie wyobrażam, na początku przez pobyt w szpitalu miałam często, więc jak mi ograniczyli wizyty i miałam raz w miesiącu, to bardzo mi tego brakowało
Agnesssa - coś za coś, ja pierwszy trymestr praktycznie przeleżałam, więc może dlatego wymioty mnie ominęły
Kanapa śliczna, lubię prost formy, a miałaś okazję na niej posiedzieć i poleżeć, bo ważne też, by była wygodna
Szablony mi się podobają, trudny wybór...

Olga wracaj szybko z newsami

Anszka no kanapa jak kanapa, siedziałam na giełdzie i nie była niewygodna Kanapa jest po to, żeby było na czym usiąść i nakarmić maluszka więc tyle wystarczy Chyba, że goście przyjadą, to będę zmuszona oddać sypialnię i spać z maluchem w pokoiku, więc tyle pewnie wystarczy
A wzory na prawdę mam zgryz bo oba mi się podobają Chociaż moj tata oczywiście nalega na auta jakieś, a najlepiej ciężarówkę (Bo my transportowa rodzina jesteśmy hehe ) Ale to jak będzie starszy to mu takie zrobię