MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Dzien dobry Mamuski,

ja od rana przy kompie - chlopaki (maz i szwagier) graja w Diablo III wiec ja razem z nimi ale teraz ide poczytac bo nie chce calego dnia przy komputerze spedzac

a pogoda faktycznie robi sie przyjemna, chyba poczytam na tarasie

aaa znalazłam taki artykulik do poczytania odnośnie żywienia niemowląt kobieta.wp.pl/kat,26377,title,Polskie-ma...92239,wiadomosc.html

Witam się niedzielnie
Mężuś pojechał na przejażdżkę rowerową (też mi się marzy), a ja leżakuję.
Wkrótce przyjedzie szwagier i przywiezie mi ciuszki od koleżanki
Powoli kompletujemy wszystko, muszę się jeszcze wziąć za moją torbę oraz kosmetyki i apteczne gadżety.
Widzę, że milutko mijają Wam weekendowe dni, pogoda dopisuje, więc i akumulatorki się ładują.
A co macie do wózków (kocyk? rożek? pościel?), bo się zastanawiam, co do tego wózka się wkłada. Chyba trochę to od pogody zależy, ale pod spód chyba coś trzeba włożyć?
Pozdrawiam

anszka jak będzie tak cieplutko,to tylko pieluszką się przykrywa maluszka,a pod spodem to materacyk mam i w białym przescieradełku do kompletu.


Anna77 przeczytałam ten artykuł i jestem w szoku,że taki maluszek może dostawać aż tyle posiłków w ciągu dnia,czy nie brakuje im czasu na karmienie?Co do dopajania,to moje obie córki od małego uwielbiają wodę,może dlatego,że nie umiały pić z butelki i jak kupiłam pierwsza wodę Żywca w małej butelce z dziubkiem,to tak już u nich zostało.Lubią wypić Kubusia,Tymbarka lub Frugo,starsza od czasu do czsu skusi sie na colę,bo mała nie przepada,ale woda to podstawa.Olga jak idzie spać to z butlą wody i kładzie koło łóżka.Z Mariką pamiętam mam taka anegdotę:przyszła do mnie znajoma,a Marika miała ok.3 lat i pyta sie tej mojej znajomej,chcesz kawy czy wody? I ona była w szoku,do tej pory do wspomina,jak nas odwiedza.

Anna kiedys czytalam podobny artykul
niestety taka prawda jest.

ale mi sie wydaje,ze to głównie babcie dokarmialy tak dzieci ,bo ciagle mmialy jakies dziwne wrazenie,ze muszą.... przynajmniej u mnie w rodzinie tak było...mam kuzynke ,ktora teraz ma 15 lat a przez 13 lat mieszkala z babcią ,która sama wygląda jak kluska i od najmlodszych lat ciągle wciskala tej małej same tluste jedzenie i to w porcjach jak dla doroslego faceta.. teraz dziewczynka ma 15 lat i ma mega nadwagę. Jak ma iść do sklepu i kupic jakiś ciuh to płacze i przeżywa dramat,bo nie dosyc,ze jest bardzo gruba to jeszcze niska...i czasem potrafiłam chodzic z nią 4 całe dni po sklepach przymierzać spodnie i i tak wychodzilysmy z niczym..a ona cała zapłakana...ale tak ma rozepchany żołądek,ze po prostu budzi sie o 7 rano i musi jesc dużoo... i tak przez caly dzien do 23... przykre to jest.bo to nie jej wina tylko babci i mamy....


a ja chyba przeziębiłam sie,bo mam taki kaszel i katar...
a u nas od wtorku ma byc w koncu 20 stopni w koncu !
póki co to jest 12,15 i strasznie wieje... juz myslalam,ze nie nadejda cieple dni.

a co na obiadzik robicie?
ja właśnie się głowię co tu wykombinować z piersi z kurczaka...


Dziewczyny macie jakiś prosty przepis na coś np. proste ciasto z pomrańczami ?
mam ponad kilogram pomaranczy i mysle co tu z nich zrobic.

mm jakby specjalnie dla Ciebie. Wchodzę na onet, a tam widzę....
ciasto pomarańczowe" - gotowanie.onet.pl/przepisy/ciasto-pomaranczowe,115495.html
Co prawda tylko dwie są potrzebne, ale może coś bardziej ozdobić no i można zawsze zrobić pyszny soczek

Byłam na basenie, pół godzinki pływania i relaksik zapewniony. Zwłaszcza kiedy na dworze u nas prawie 30 stopni

Anna zazdroszczę,ale niestety nie odważę się wybrać-krążek zabrania,a uwielbiam basen,niedługo z maluszkiem będę chodziła.

Anna dziekuje

plywasz? zazdroszcze! tylko uwazaj tam na siebie ))


ja robie obiadzik. pozniej wejde ;*

hej my właśnie wróciliśmy, sesja udana zdjec nie mam kolezanka musi zgrać byliśmy u szwagierki zobaczyć malutka:) spi cały dzien i wogóle jak by dziecka w domu nie było
a mi sie cos brzyszek stawia

Chłopek,zazdroszczę sesji.Czyli malutka grzeczniutka?A co ile mi ci się stawia?
U mnie rodzice pojechali,nawieźli jedzenia na cały tydzień jestem objedzona na maxa
MM jak obiadzik?
Anna-wow-masz siłę na basen

kamyczka nie wiem czy sie stawia czy mi sie tak wydaje, ale to chyba mały tak sie napina bo dołem mam brzuch miekki

Hejka my bylismy na sapcerku i u znajomych kurde ale sie zlazlam mam dosc nog nie czuje:)teraz sie najadlam bo zjadlam jajecznice z pomidorkiem na maselku i nie mam sily sie ruszyc:P
chlopek ja tez tak mam i coraz bardziej holernie wizyty sie boje
jutro rano jade na badania to i dam ten mocz sobie zrobic o ile nie zapomne znowu hiii

M_M - ja robiłam chińszczyznę z kurczakiem, a z pomarańczy wypijam soczek
Kamyczka - ja też dostałam jedzonko, gołąbki od teściowej
Anna - basen dobra rzecz :)jak znajdziesz chwilkę, to napisz, co spakowałaś do torby szpitalnej, bo chętnie skorzystam z Twojego doświadczenia.
Chłopek - musisz chyba więcej odpoczywać, ale cieszę się, że sesja się udała. Mój brzusio niekiedy też nadal twardnieje, mimo że biorę leki i naprawdę się oszczędzam.
Olga- właśnie to mi się marzy, żeby dziecko piło wodę. My w domu to w 95% pijemy wodę, więc mam nadzieję, że małemu się udzieli i też polubi.
Maksiu - a kiedy masz wizytę? Ku pamięci postaw sobie pojemniczek na mocz w łazience.

mój mały ma właśnie czkawke, ja ogładam 1000sposóbów na śmierć bede później ide poleżżec

anszka napisał:

M_M - ja robiłam chińszczyznę z kurczakiem, a z pomarańczy wypijam soczek
Kamyczka - ja też dostałam jedzonko, gołąbki od teściowej
Anna - basen dobra rzecz :)jak znajdziesz chwilkę, to napisz, co spakowałaś do torby szpitalnej, bo chętnie skorzystam z Twojego doświadczenia.
Chłopek - musisz chyba więcej odpoczywać, ale cieszę się, że sesja się udała. Mój brzusio niekiedy też nadal twardnieje, mimo że biorę leki i naprawdę się oszczędzam.
Olga- właśnie to mi się marzy, żeby dziecko piło wodę. My w domu to w 95% pijemy wodę, więc mam nadzieję, że małemu się udzieli i też polubi.
Maksiu - a kiedy masz wizytę? Ku pamięci postaw sobie pojemniczek na mocz w łazience.

Kochana wizyte mam we wtorek juz:) w koncu
co do torby ja mam juz spakowana

Mam jak na razie jedna koszule szlafrok 2 reczniki kapcie mydlo zel pod prysznic
A dla mauszka mam 2 pary bodow na krotki rekaw dwie pary spodenek bo nie moglam sie zdecydowac:LP i wrazie co mam tez body na dlugi rekaw i dlugie spodnie
musze dopakowac jeszcze dla mnie podklady majtki jedna koszule jeszcze i szampon szczotke:) a dla maluszka pampersy, chusteczki, czapeczke ale musze znalezc na strychu:P