BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LIPIEC 2012:)

12 lata 7 miesiąc temu #367636 przez daners
Bidol aaaaaa muszelki to sa ;p wiec duze czy male / chcialam przez neta zamówic ale chyba lepiej zobaczyc na żywca by dopasowac do swoich ;]

podajesz te cukinie kuchareczko :) bo jeszcze u mnie obiadu niema ;p



http://s2.pierwszezabki.pl/050/0502489a0.png?9973

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #367639 przez bidol
anszka napisał:

Anna - jeśli mocno Cię telepie, to nie odstawiaj jeszcze, ja poczułam, że jest lepiej w tych godzinach, gdy nie brałam Ispotinu, a musiałam brać Fenotreol i zaryzykowałam, ale Ty jednorazowo przyjmujesz całą tabletkę Fenoterolu, a ja tylko pół, więc może organizm dłużej będzie się przystosowywał. I niestety, niektóre dziewczyny muszą brać cały czas ten isoptin, a położne mówiły, że niekiedy też relanium :(
Daners - nie wiem, jakie te osłonki kupić, miałam zapytać położną i zapomniałam, hehe a formy do pieczenia babeczek też możesz sobie nakładać :silly:
Bidol - a ja nie chcę przepisu, tylko gotowe danie poproszę :)


anszka - ale Ty zamawiasz kuriera :silly:

Daners - umów się z Anszką - to może kosztami kuriera się podzielicie :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #367642 przez saiko
Cześć dziewczynki,

Bidolku - super, że KAmilka sie w końcu ułożyła :D A czemu te bąbelki powstają? śmiesznie to wyglada :D
- tu gdzie teraz mieszkam sąsiad choduje pawie!!! zobaczcie jak one sie wydzieraja:
Chlopek - odpoczywaj żeby mały jak najdłuzej posiedział sobie

Maksiu - gratuluję :D rozumiem, ze chcialas córeczke, ale glowa do góry. Ja tez bylam lekko rozczarowana jak sie dowiedzialam, ze nie dziewczynka. MOjemu M dziś się śniło, że miała 2 synków - zobaczymy za jakies 2 lata :D

ja już po spacerze - jakies 4-5 km, bylo momentami ciezko bo maly naciskal mi glowka na dol brzucha i sie sie dodatkowo rozpychał ale loda już zjadłam :D W sumie to mogłabym zyć teraz bez wielu rzeczy, ale jakbym nie mogła jeść lodów ... ;)


daners - mi raz dzieci sasiadki zalaly posciel, ktora wietrzylam na balkonei - tak kwiatki podlewaly

Olga - no to córa się ucieszyla :D

Bidol - Co do diety poporodowej to ja wlasnie zamowilam parowar - kiedys juz uzywalam ale moj stary sie zepsuł. Bardzo lubie rybe gotowana na parze i warzywka: marchew, ziemniaki, buraki. Nie zamierzam długotrwale rezygnowac z różnych rzeczy, tylko stopniowo wprowadzać różne produkty i jeśli nie wystapi alergia ... :D
No iważne żeby w kazdym!!! posiłku byly produkty ze wszystkich grup - białko, węglowodany i warzywa. I pamiętajcie, ze odżywiamy się dla siebie głównie - jeśli zaneidbamy jakeis składniki odżywcze to my na tym ucierpimy a nei dziecko - ono sobie weźmie z naszych zapasów, naszych kości, tłuszczu itd

ja poprosze cukinie :D Ja mam na obiad zapiekanke tesciowej - taki chlopski garnek - uduszona kielbasa z boczkiem, kapusta, cebula - dobre ale troszke za tluste dla mnie. Neich tylko ten parowar przyjdzie

agnessa - tez slyszalam o tym, ze lepiej jak lekarz prowadzacy pracuje w szpitalu w ktorym sie rodzi. Dlatego wybralam tego do ktorego teraz zaczynam chodzic.

jest tak cieplo. wlasnie pije kawe z zimnym mlekiem i kostkami lodu ;) i ściągam ostatni odcinek "Glee" doszedl ten szlafrok Muzzy i jest naprawde fajny - leciutki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #367643 przez Anna77
Bidol cukinię z reguły duszę w jednym garnku z papryką, pomidorami, czasem startą marchewką i pietruszką, ziołami - wszystkiego dużo. Osobno smażę mięsko mielone z cebulka i czosnkiem. Potem mieszam razem, dodaję ugotowany brązowy ryż i jest super żarełko w jednym garnku. Czasem dodaję dwa fixy do potraw chińskich. Ale można dodać co się chce. A cukinia - zwłaszcza jak jest jej duuuużo (mam na działce, a raczej miałam, bo powinnam posiać zaraz jej nasionka, ale nie wiem czy dam radę :( ) daje super smak.

Saiko ja póki co musiałam się przerzucić na kawkę bezkofeinową, jestem wystarczająco pobudzona, ale uwielbiam smak kawy ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #367644 przez anszka
Bidol - Zupa z soczewicy - jadłam kiedyś w jakieś knajpce azjatyckiej i mi zasmakowała, danie szybkie,a takie zupki to mój mąż wcina aż miło :)

A kurier by się zdziwił, jakby od Ciebie przez Śląsk do Wielkopolski wiózł cukinie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #367651 przez anszka
Saiko - w bliskim sąsiedztwie żyjesz z tym rozdartym pawiem? Okropne te dźwięki ;)
Jeśli zachwalasz szlafrok, to też go zamówię, bo dostałam od mamy jeden w prezencie, ale jest okropnie gruby i na myśl, że miałabym go dzisiaj założyć, to cała mokra jestem. Jak dojdą te koszule, które zamówiłaś, to też daj znać, jak je oceniasz, bo prezentują się pięknie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #367653 przez saiko
anszka napisał:

Bidol - Zupa z soczewicy - jadłam kiedyś w jakieś knajpce azjatyckiej i mi zasmakowała, danie szybkie,a takie zupki to mój mąż wcina aż miło :)

A kurier by się zdziwił, jakby od Ciebie przez Śląsk do Wielkopolski wiózł cukinie :)


i to z naklejką "Uwaga! gorące! Dostarczyć nie później niż w porze obiadowej." :D


dla tych, które martwią się porodem, karmieniem piersią, przewijaniem, kąpanie dzidków, pozbywaniem sie kilogramow:

obrazek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #367659 przez bidol
saiko napisał:

anszka napisał:

Bidol - Zupa z soczewicy - jadłam kiedyś w jakieś knajpce azjatyckiej i mi zasmakowała, danie szybkie,a takie zupki to mój mąż wcina aż miło :)

A kurier by się zdziwił, jakby od Ciebie przez Śląsk do Wielkopolski wiózł cukinie :)


i to z naklejką "Uwaga! gorące! Dostarczyć nie później niż w porze obiadowej." :D


buahahahahahahahahahahaahahahahaha :lol:

Saiko
- kilkaset metrów ode mnie jest mini zoo - tragedia jakaś - są pawie i lamy - i osioł - który non stob drze ryja, ale najgorszy jest żóraw :dry: no i te żaby sąsiada :angry:
Co do karmienia - to panikuję bo bardzo chciała bym karmić piersią i boję się że jak Seba miał alergię to i Kamika będzie miała :(

Anna
- no mówiłam że Ty kucharka na 3 fajerki :laugh: ja to prosta baba jestem :blink: i takich przysmaków nie wygotowuje :blink: Jedynie co mi wychodzi to ryż pieczony na pikantno :lol:

Anszka
- widzę że Ty też cuda wianki wymyślasz :S Mój mąż prosty inżynier - kotlet musi być :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #367664 przez Olga
Jejku jutro aż boję się iśc na te wywiadówki,będę tylko słyszała kasa,kasa i jeszcze raz kasa,bo obie kończą swoje szkoły,to tylko składki na prezenty,na wycieczki,bale itp.Aż strach tam iść.Muszę gruby notes wziąc ha ha. :(

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32601http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32603

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #367672 przez maksiu
HEJ jestem i ja:)
Bidol nie szkodzi ze nie napisalas, ja ci ams wyslalam tak dla wiadomosci, co innego jak by mieli mnie polozyc:) no sliczne ta moja imienniczka superasna, jak mi sie baterie od aparatu naladuja to stawie wam zdjecie mojego meszczyzny slabo widac buzke ale to co najwazniejsze jest widoczne ;) ;)

olga a o krazek pisalam wrazie czego z ciekawosci jak by mieli mi zalozyc wolalam cosik na ten temat wiedziec

Daria u nas dzis tez nie szlo spac w nocy z maksa to tak lecialo jak bys go kublem wody oblala,ale za to teraz na dworzu jest chlodno

Anszka no niby tak ale on tak jak ja zyl z nadzieja ze mamusia ma kinge w brzuszku:) no ale dzis mu pokazalam zdjecie i tlumcze ze to jest jego bracizek i bedzie musial mamie pomagac to mowil ze bedzie (miejmy nadzieje)

Majowka koniecznie daj znac co i jak po wizycie

Agnessa powiem ci ze chyba tak jest, ja np z maksem chodzilam w ilawie a rodzilam juz w nowym miescie bo tu mieszkamy tzn 3 km przed:) i teraz chodze do dr ktora pracuje w szpitalu wlasnie w nowym miescie i powiem ci ze duzo dobrycy opini slysalam na jej temat, i glownie to ze jak chodzisz do niej i potem jest w szpitalu to jest bardzo mila dla ciebie:) i wg ma inne podejscie zobaczymy jak to bedzie ze mna

A te dretwienie rak to jest zespol ciesni nadgarstka

Łaskotanie i drętwienie rąk w czasie ciąży jest najczęściej spowodowane zespołem cieśni nadgarstka. Ta przypadłość objawia się drętwieniem, łaskotaniem, pieczeniem lub tępym bólem palców, dłoni, nadgarstka, a nawet ramienia. W ciężkich i przewlekłych postaciach dłoń może być osłabiona i niezdarna. Symptomy pojawiają się zwykle w obu dłoniach w dowolnym czasie, ale są bardziej prawdopodobne w drugiej połowie ciąży, gdy organizm kobiety zatrzymuje więcej płynów. Zazwyczaj objawy drętwienia ustępują stopniowo po porodzie.
Przyczyny zespołu cieśni nadgarstka w ciąży

Cieśń nadgarstka to kościsty kanał uformowany przez kości nadgarstka po trzech stronach i więzadło biegnące w poprzek nadgarstka. Powszechne dolegliwości ciążowe, czyli obrzęk i zatrzymanie płynów w organizmie, mogą zwiększać nacisk na tę stosunkowo wąską i nieelastyczną część ciała, uciskając znajdujący się tam nerw pośrodkowy. Nerw pośrodkowy jest odpowiedzialny za czucie w kciuku, palcu wskazującym, środkowym palcu i połowie palca serdecznego. Odpowiada także za ruch mięśnia na podstawie kciuka. Ucisk tego nerwu wywołuje nieprzyjemne dolegliwości. Drętwienie rąk pojawia się zwykle w nocy, gdyż ludzie śpią ze zgiętymi nadgarstkami. Uczucie drętwienia można łagodzić poprzez noszenie specjalnego łubka na nadgarstek. Długotrwały zespół cieśni nadgarstka prowadzi do trwałego uszkodzenia nerwu, atrofii mięśnia oraz osłabienia siły dłoni.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #367680 przez anszka
Bidol - łe no, mój też prosty inżynier, tylko kryteria ma inne - ma być dużo :)
Olga- no te wydatki są okropne, a Olga będzie teraz chodziła do innej szkoły?
Maksiu - dobrze, że już niewiele ci zostało, to i ten problem z nadgarstkiem szybko minie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #367689 przez gorla
Bidolek mnie zaprosił, wiec jestem :lol: :lol: wy sie zaraz zaczniecie rozpakowywać , a ja dopiero półmetek ..prawie :silly:

Postaram sie poczytać troszkę, zeby w temacie być, ale rozmowne jesteście, wiec dużo lektury bedzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #367696 przez maksiu
Anszka miejmy nadziej ze tak bedzie:) kurde wczoraj bylam na wizycie a juz sie kolejn ej doczekac nie moge heee a to dopiero 12 czerwca:P ale coz zleci jak z procy

okji uciekam na dwor do mlodego bo mi zwial

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu - 12 lata 7 miesiąc temu #367697 przez bidol
Anna77 napisał:


Saiko ja póki co musiałam się przerzucić na kawkę bezkofeinową, jestem wystarczająco pobudzona, ale uwielbiam smak kawy ;)


no nie mogłam się powstrzymać
Anna - telepie Cię tak jak tą wiewiórkę???masz podobną ilość energii :blush:


Anszka - a no u mnie nie musi być dużo - za to często i mięso :blush:

Maksiu - :kiss: :kiss:

Gorla - oj czytania chyba nie nadrobisz :laugh: za to u Was na mamach paźdźernikowych cisza i spokój :dry: Czekaj niech Cię Agnesssa zobaczy - wiesz jak się ucieszy :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 7 miesiąc temu #367700 przez mloda_mamuska
W KONCU JESTEM I JAK :lol: :lol: :lol:

Dziewczyny wczoraj bylo u Nas 28stopni a ja w jeansach bylam w centrum z Mężusiem i bylam taka padnieta pod koniec.nogi mi spuchly ... a pol dnia spacerowalismy troche zakupów zrobiliśmy ;)
pod wieczor szarlotke zrobilismy z Miśkiem pychotka :lol:

a dzisiaj bylismy rano na wizycie u położnej .
Nie pobierała mi krwi tamta ktorej tyle pobrala dobrze wyszly wyniki ;)

Ale Mały jest źle ułożony.bo jest główką do dołu,ale pleckami a powinien byc brzuszkiem z przodu. ale ma jeszcze dwa tygodnie ,zeby sie odwrócic.kazala mi robic takkie ćwiczenie,zeby pomóc Malemu sie odwwrócić. Mam nadzieje,ze zmieni pozycje.
Powiedziała,że przez to jak jest teraz ułożony mogą mnie bardzo plecy boleć i ciężko tak urodzić.
Za dwa tygodnie przyjdzie do Nas do domku ,zeby sprawdzic czy mamy cała wyprawkę i jak jesteśmy przygotowani na przyjscie malego. i jakie mamy warunki ;))




bidol jest tak wygodne,ze nawet w nocy do wc się nie budzę !!! :silly:
taka wyspana jestem :))
ale masz super..ja nie mam jeszcze ani kropli mleczka :( :(

a uzywasz tych wkładek laktacyjnych ? masz jednorazowe czy wielorazowe?
ja chyba jednorazowe kupilam i nie wiem czy nie lepsze jednorazowe.
ja cukinie uwielbiaaam ! :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl