BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #302800 przez madziaska
Szymus jak cudnie rozmawia do osiolka i Kubusia ;)
Lenka slicznotka :) Dorcia mam taka sama mate, ale Hania niezbyt lubi na niej lezec ;) Pileczke tez taka mamy ;)
Kurcze unas w szpitalu mowili zeby jak najczesciej przystawiac do piersi to zoltaczka szybciej minie... :/
Wiecie co.... Poczytalam troszke o tej mojej kosci ogonowej i prawdopodobnie jest peknieta, wszystko na to wskazuje. Trzeba wykonac zabieg spilowania jej, ale ze to nie jest zagrozenie dla zycia NFZ tego nie refunduje. Zabieg to koszt 6000 zł. Chyba ocipieli!!!!!!!!! W innym wypadku trzeba czekac az samo przejdzie, tzn bol. Choc wiele kobiet pisalo, ze boli je nadal, nawet kilka lat po porodzie :/
Sauri chyba uzywa dexeryl na ciemieniuche??? Ja tez polecam ten krem/masc. Od czasu do zasu robia mi sie na ramionach suche plamki, ktore pod wplywem ciepla, np kapieli staja sie czerwone, a gdy je opale to wyglada paskudnie. Tylko ten krem mi pomaga. Takze polecam, mozna smarowac nim dlonie jesli ktos ma suche. Generalnie jest on na AZS i rybia łuskę. Jest duzy (250 g), a koszt to 20 zł.

Vestusia zdrowka zycze :) Twoja Zuzia nadal ulewa??? Powiem CI, ze my nadal zazywamy DEBRIDAT i MALOX i jest duza poprawa. Wczesniej Hania ulewala masakryczni, chlustala czesto,a prania milismy od groma. Czasami podczas ubierania musialam jej zmieniac bluzeczke 5 razy, bo przy kazdym przewrocie ulala duza ilosc. No i strasznie cofal jej sie pokarm do przelyku, ksztusila sie okropnie, czesto przestawal na kilka skund oddychac!!! Cos okropnego. Teraz ulewa moze ze 3 razy dziennie i cofa jej sie tez duzo duzo rzadziej... Takze moze sprobuj. Malox podaje trzy razy dziennie po 1ml (ale ten w zawiesinie, bez recepty) po jedzeniu. Trzy razy dziennie podaje DEBRIDAT (2,5ml) godzinke przed jedzeniem. POLECAM :)
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #302826 przez vestusia
Kurka Madziaska, nie doczytałam wcześniej o tej Twojej kości ogonowej.
Mam zaległości w tym, co tu pisałyście. Nie lubię tego, ale nie mam jak nadrobić.
Co do ulewania, to jest masakra. Mam tak samo, jak piszesz, że miałaś wcześniej. Tzn. Zuzia ulewa okropnie i też nieraz przy przebieraniu od razu zaleje mi kolejne ubranko. Kocyki, pieluchy (tetrowe) i ubranka. No porażka jednym słowem.
Czekam na wizytę u lekarza. Zapisałam nazwy tych leków, ten Debridat to zapisałam już wcześniej, bo pisałyście o nim, ale z tego, co pamiętam, jest on na receptę.
Dacie wiarę, że ja ostatni raz miałam wizytę u lekarza z Zuzią 28 grudnia na szczepieniu?? I to była druga wizyta w ogóle. Dla mnie to troszkę chore, że tutaj nikt nie chce mojej Zuzi badać (sprawdzać jak się rozwija). Bez sensu to.
Na szczepienie idziemy 14 lutego, o ile Zuzia się nie rozchoruje. Wtedy lekarce powiem o tym ulewaniu. Bo oszaleję któregoś dnia. I zapiszę jej nazwy tych lekarstw i to, co jest na receptę, niech mi wypisze.

Dorcia, Lenka jest niezła. No i Daisy jak zabawkę miętosi :D I Krzyś śpi he, he, he :D
Fajnie Lenka na brzuszku leży. Widać, że też już jej się to coraz bardziej podoba? :D

No i Szymek jak sobie gada :) Nasza Zuzia też od kilku ostatnich dni coraz więcej sobie gada :) Więcej dźwięków z siebie wydaje, tak radośnie się cieszy i po swojemu coś gada :)

Idę dalej zdychać.

Emka życzę Ci powrotu do zdrówka, no i co złego, to nie ja :P

Hi, hi, hi :D
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #302839 przez madziaska
Tak, DEBRIDAT jest na recepte. Jesli Ci go zapisze, to nie rozpuszczaj cajej butelki, bo ja tak zrobilam. Mozna go zuzyc w ciagu 4 tyg. Zostalo mi pol butelki, ale musze juz go wylac i kupic nowy... Polecila nam go ciotka SZ, ona jest dr neonatologii, glownie zajmuje sie noworodkami. Nam pomoglo, a wiem doskonale jaka to udreka dla maluszka.

Tylko nie zrazaj sie jesli od razu nie zobaczysz poprawy, my juz stosujemy ponad dwa tyg bez przerwy, wczesnie stosowalam prawie tydzien, ale nic nie pomagalo wiec przestalam. I to byl blad.
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #302907 przez [email protected]
Domiś bardzo długo przyjmował DEBRIDAT i nie pomógł muon ani ociupinke:(
mam nadzieje zeZuzi pomoze tak ja Hani

ja wlasnie wrocilam z rolki i pobiegalam troche sobie troszke...wszystko super tylko gardło pobolewa bo się nadychałam troszke:)
byłam dzisiaj trzeci raz na masazu a ta dziewuch jeszcze ani razu nie wpisala mi tego w karnet :D
teraz zajadam flonderke prosto z władysławowa :)
jak zjem to smigam do rodzicoe bo babcia dzisiaj u nich spi bo rano mama wiezie ją na wyniki
pogadam sobie z babuszką trosze:)

papa
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #302951 przez darkdream89
Empka zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka :kiss:
Róża obawiam się, że jak Kubuś i Szymek by się spotkali to mogli by nie dać mamusi dojść do słowa :P
My na ulewanie mamy mleczko antyrefluksowe. Poprawa prawie od ręki. Ale cycowate to raczej nie w ten deseń. Jak byliśmy cycowaci to mieliśmy syropek "GASTROTUSS BABY" I POWIEM wam rewelacja! Po pierwszych dniach była poprawa!! :D Podawaliśmy 10 minut po jedzeniu, ten syropek zagęszczał po prostu to co Kubuś już miał w brzuszku :) Vestusia możesz też ewentualnie o coś takiego zapytać :) Madziaska znam to cofanie okropne. Kubuś właśnie też tak miał, że cofało mu się i się przy tym krztusił. Pewnie mnie zrozumiesz jak CI napiszę, że robił taka charakterystyczną "rybkę". Próbował złapać powietrze, ale nie umiał! To było okropne! :( a ja nie spałam, na zmianę z mężem czatowaliśmy przy nim, żeby go odwrócić jak się zacznie znowu dusić. Aż powiedziałam koniec, to chyba nie jest normalne. I dopiero chyba 4 czy 5 pediatra z rzędu stwierdził, że coś nie tak. Tak to mi wmawiali, że przejdzie po trzecim miesiącu... co mi z tego jak dziecko mi się może udusić do tego czwartego miesiąca bo ja tez mam potrzeby takie jak sikanie i nie mogę siedzieć i całą dobę patrzeć na dziecko! uhhh... ile ja się nawojowałam o to to ja jedna wiem...
Jeśli chodzi o wspominki porodowe... oj... długo by pisać :D Nie zapomnę anestezjologa, który po 13 godzinach mojego rodzenia przyjechał do mnie do szpitala na rowerze i rzucił werdykt "znieczulenie"... :silly:
Dziś nakręciłam mojego syna jak próbuje zjeść swoje kluczyki, pochwalę się :D

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Moja głodomorra :D
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #302959 przez anda
Hej mamuski:)
Ja mam dzisiaj tak tragiczny dzien ze nawet nie mam na nic ochoty. Chodze jak cien czlowieka. Pisalycie jak spia Wasze dzieciaczki w nocy...no wlasnie mojemu sie poprzestawialo, bo wczesniej spal bez zarzutu zaraz po odjeciu od cyca potrafil nawet oczek nie otwierac, a teraz masakra zanim go uspie to mija godzina w ktorej potrafi sie ze 3 razy przebudzic :cheer: . To widze ze moge sobie podac reke z Suari :woohoo: Do tego przestalam mu dawac mleko sztuczne na noc bo zaczal ulewac, masakra, a w czesniej nie mielismy z tym problemu. Ladnie mu sie wczesniej odbijalo, a teraz tylko sie uleje. Czy to mozliwe, ze od sztucznego mleka? A klade go pomiedzy 21 a 22 i budzi sie ok 1 potem 4 i ok 7. Nad ranem biore go do siebie i razem zasypiamy przytuleni noskami...jak ja to uwielbiam :kiss:
A co do cycow to ja tez mam w jednej mniej mleka i jest mniejsza, ale to z winy ze mialam w niej zapalenie jeszcze w szpitalu.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kima pisalas o kupkach swojej dzidzi. Moj Olaf tez potrafi zrobic dziennie nawet 5 kup w ktorych sa biale grudki i cos jakby sluz. Troche sie tym martwie bo nie wiem czy to normalne bo w koncu ma juz prawie 3 miesiace, wiec powinno sieustabilizowac. Pytalam tutaj poloznej i ona twierdzi ze to wszystko normalne. Ciekawe.
Dorcia Twoja Lenka ma identyczne plamki na czolku co moj brzdac. Ma jeszcze na karku i powiem Ci ze jak na moje oko to one wcale nie zjasnialy od porodu i tak juz moze pozostac. Siostra cioteczna mojego Michala ma 11 lat i niestety takie plamki ma do tej pory.
Vestusiu i Emka szybkiego powrotu do zdrowia. Ciezko zajmowac sie dzieciaczkami gdy brak sil. Vestusiu czekam z niecierpliwoscia na zdjecie zmiany fryzury :) a Ty zadowolona jestes z efektu?
Szczerze podobienstwo Misi i Domisia jest uderzajace, nawet usteczka rownie czerwone!
Roza Twoj Szymus to taka rozkoszna gadula, a mama chyba zazdrosna byla o osiolka :) masz bardzo cieply glos :)
Madziaska oby ta kosc nie byla peknieta. Maz chory i Tobie biedulko jeszcze zostaly pozostalosci po tak ciezkim porodzie. A ten koszt zabiegu to gora pieniedzy. Ile my kobiety musimy przejsc. Porownanie porodu do lamania 20 kosci w tym samym czasie :cheer:

[url=http://
]

Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #302966 przez anda
Wlasnie Michal zabawia Olafa...po cichu mowiac, robiac z siebie blazna hehe, a Olaf zaciekawiony robi wielkie oczyska i chyba mu sie podoba.
Zawsze jak mezulek przychodzi z pracy to ja mam czas dla siebie (poza karmieniem, bo on cycow niestety nie posiada), a on przewija, zabawia, itp. :)

[url=http://
]

Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #302972 przez Dorciaition
Madziaska Lenia leży na tej macie, ale jakoś jej nie uwielbia. Mnie ona denerwuje bo cienka jest.

O kurka 6000 zł to przegięcie! Oszaleli :ohmy: Oby bez tego się obyło i szybko Tobie minęło.

Vestusia my też na szczepienia 14.02 :/ A z tym lekarzem to u nas tak samo. Po 6 tygodniach była kontrola, a potem tylko szczepienia. No, a że ja byłam z Lenki sapką to dodatkowo wzieła mnie jeszcze na kontrolę, bo gdyby nie to, to pewnie też widziałybyśmy się z doktórką tylko na szczepieniach.

To prawda- Lenka polubiła leżenie na brzuszku. Dziś wyjątkowo jej się to podobało. Długo czekałam na ten moment ;)


Emka z tym językiem to myśle, że Natalka szybko załapie. Mój bratanek ma 4 latka. Od pół roku chodzi do szkoły w Anglii. W domu mówili tylko po polsku, a on już nawija po angielsku :) Bardzo fajny taki start dla dziecka. Jednak żadna szkoła w Polsce nie nauczy tak języka.

Ha ha Sarna moja Daisy pochodzi z Władysławowa. :)

Zazdroszczę tego masażu, ale wstydzę się pokażać komuś mój celulit ;)


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #302987 przez katka
Witajcie
Nie nadrobie was dziś na pewno
Miałam dzis szalony dzień i juz padam. Od rana byłam z Robuniem na balu w przedszkolu. Jutro wam wkleje zdjęcia mojej małej rogatej duszy) a po południu z mamą wziełyśmy sie za pierogi i zeszło nam az do teraz. Ale mamy pierogów na 2 dni do jedzenia i jeszcze ze 3 porcje do zamrożenia :lol:
pa uciekam do wanny
ps obiecuje jutro was doczytać
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #302993 przez Dorciaition
Ha ha Emka Dark też pisze Empka :laugh:

Dark ale super Kubuś bawi się grzechotką. :)Lenia już łapie, ale jeszcze nie tak ładnie jak Kubulek :)

O jaa, Dark na rowerze, ale jaja :laugh:

Anda może Mały ma gorsze dni i wróci nie długo do normy. Oby :) Czy od sztucznego mleka to nie mam pojęcia :/

Anda :kiss: :kiss:

Oo to widze, że sporo maluszków ma te plamki. Lenka dziś i wczoraj miała słabe, ale czasami ma mocne. Jak do kilku lat nie znikną (choć powinny) można je usunąć laserowo, koszt 300 zł. Moja kuzynka też je miała. Znikneły po kilku latach. Teraz nie ma ani śladu. Mam nadzieję, że u naszych maluszków szybko zanikną.
A mocne są u tek kuzynki? Nie wiesz czy byli z tym u lekarza?

Ha ha Anda dobrze, że Twój małż cyców nie posiada ;) :laugh:


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #303009 przez anda
Dorcia kochana a za co te caluski :laugh: :laugh:
U lekarza na pewno nie byli a widoczne niestety sa, moze nie jakos baaaaardzo ale sa. Nawet w te wakacje im sie przyjrzalam bo zdziwilam sie ze nie znikly.

[url=http://
]

Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #303012 przez emkapl84
dorcia hahahaha wiem wiem :lol: :lol: :lol:
ja siedzę w sypialni z lapkiem...obok Natalka usypia...ale z niej jest mały aniołeczek... dziś M ma nocny dyżur :woohoo: :woohoo:
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #303016 przez anda
Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #303042 przez anda
ups chyba nie powinnam zasmiecac forum czyms co nie jest na biezacy temat :S
Moj maluch zasnal i niestety kapiel go dzisiaj ominie, chyba ze wykapiemy go jak sie przebudzi o w miare dobrej godzinie. Wstyd sie przyznac, ale my go czasem kapalismy nawet o 22. Tez tak czasem robicie?czy poprostu odpuszczacie?

[url=http://
]

Temat został zablokowany.
12 lata 10 miesiąc temu #303061 przez emkapl84
Anda Natalka ma bardzo suchą skórę i lekarz poradził nam, żebysmy jej za często nie kapali...i w sumie jest dużo lepiej a kąpiel ma co drugi dzień...chociaz ja wolałabym codziennie bo wtedy mamy taką nocną rutynę...kapiel...butla....spanie :)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl