- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
13 lata 5 miesiąc temu #159797 przez luska
Śpiochy powstawały:)
Mnie z gotowaniem coś wzięło.Mam wszystko uszykowane na schab ze śliwkami.I chyba kupie kapustę kiszona i zrobię paszteciki na a z kwasu kwaśnice na żeberkach.Teraz to se smaku narobiłam az ślinotoku dostałam
Eh terz to nas wszystko zalewa chinskie ciuchy naxta tez masz made in china
Mnie z gotowaniem coś wzięło.Mam wszystko uszykowane na schab ze śliwkami.I chyba kupie kapustę kiszona i zrobię paszteciki na a z kwasu kwaśnice na żeberkach.Teraz to se smaku narobiłam az ślinotoku dostałam
Eh terz to nas wszystko zalewa chinskie ciuchy naxta tez masz made in china
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #159800 przez Dorciaition
A ja to bym chciała zrobić botwinkę, bo mój mąż uwielbia, ale chyba nawet nie będę próbować. :/ Robiła któraś z Was?
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #159883 przez Aleksandra
A wy coiągle o jedzeniu
Ale miałam meksyk w pracy. Dopiero teraz mogę z wami popisać i na spokojnie wszystko rozbić
Ale miałam meksyk w pracy. Dopiero teraz mogę z wami popisać i na spokojnie wszystko rozbić
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #159891 przez madziaska
Dorcia botwinke, czyli z niej zupe??? Bo ja tylko zupe robie z botwinki, chociaz nie lubie osobiscie... Robie normalnie jak zupe, czyli gotuje jakies miesko i dokladam botwinke, marcheweczke, ziemniaczki... Mozna smietanka troszke zabielic...
Ktoras pisala o barszczyku i pierogach z kapusta i grzybami i tak mi sie pomyslalo, ze w te Swieta Bozego Narodzenia tyle pysznosci nas ominie Bo wszytsko bedzie to czego kobieta karmiaca jesc nie powinna
Dorcia brzuch mnie jeszcze nie swedzi Smaruje rano i wieczorem, rano pefecta mama na rozstepy, a wieczorem oliwka. . .
Luśka gratuluje połowy ciąży
Ktoras pisala o barszczyku i pierogach z kapusta i grzybami i tak mi sie pomyslalo, ze w te Swieta Bozego Narodzenia tyle pysznosci nas ominie Bo wszytsko bedzie to czego kobieta karmiaca jesc nie powinna
Dorcia brzuch mnie jeszcze nie swedzi Smaruje rano i wieczorem, rano pefecta mama na rozstepy, a wieczorem oliwka. . .
Luśka gratuluje połowy ciąży
Ostatnio zmieniany: 13 lata 5 miesiąc temu przez madziaska.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #159898 przez Dorciaition
Zupę tak. Mój mężuś uwielbia i ciągle mi o niej nadaje. Chciałabym mu zrobić niespodziankę. Madzia dzięki za przepis, popatrzę jeszcze trochę na necie i może się skuszę
Vestusia, ja też nie umiem barszczyku
Ola, jeszcze trochę i pójdziesz na zwolnienie
Słuchajcie myślałyście moze o zachowaniu krwi pępowinowej maluszka? Ja ostatnio dużo o tym czytam, przy Alanku też planowałam, ale teraz nie wiem. Nie znam nikogo kto to zrobił.
Vestusia, ja też nie umiem barszczyku
Ola, jeszcze trochę i pójdziesz na zwolnienie
Słuchajcie myślałyście moze o zachowaniu krwi pępowinowej maluszka? Ja ostatnio dużo o tym czytam, przy Alanku też planowałam, ale teraz nie wiem. Nie znam nikogo kto to zrobił.
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #159913 przez Aleksandra
Ja reż o tym myślałam, szczególnie że tu gdzie przcuję jest bank komórek macierzystych (miałam tam propozycję pracy ale za słabo znam angielski ). Muszę się dowiedzieć jak tam będę w okolicy na czym to polega i ile kosztuje.
Od 1.08 do 12.08 mam urlop, 15.08 wolne bo święto, więc nie wiele mi sierpnia zostaje w pracy. Dziś postanowiliśmy, że zmieniamy lekarza i szpital i lekarza położnika. Lekarka mieszka w mojej miejscowości i jest po ręką.
Od 1.08 do 12.08 mam urlop, 15.08 wolne bo święto, więc nie wiele mi sierpnia zostaje w pracy. Dziś postanowiliśmy, że zmieniamy lekarza i szpital i lekarza położnika. Lekarka mieszka w mojej miejscowości i jest po ręką.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #159916 przez Dorciaition
Właśnie nie wiem Madziaska. Kiedyś czytałam, że 4 tys. Ale patrząc na ten cennik
www.pbkm.pl/i/file/promocyjna.pdf choć nie wygląda on źle na pierwszy rzut oka to nie wiem. Podejrzewam, że są różne opłaty i trzeba trochę pododawać tych kwot :/ Myślę, że 600 + 1590 + 4000 (na 18 lat) To już sporo. Do tego milion badań za które też trzeba zapłacić.
Ola, jak będziesz coś wiedziała daj znać
Mam nadzieję, że ta zmiana będzie na lepszy. Trzymam kciuki
Ola, jak będziesz coś wiedziała daj znać
Mam nadzieję, że ta zmiana będzie na lepszy. Trzymam kciuki
Ostatnio zmieniany: 13 lata 5 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 5 miesiąc temu #159923 przez luska
Widze ,ze każda cos wie na temat tej krwi .Ja ostatnio w tv ogladałam o tym . Mówili , ze koszt na dzień dobry to 2000zł + co roku około 400-600zł jak dla mnie to sporo ale patrząc na to z innej strony , ze może to uratować nasze życie dziecka lub rodzeństwa to niewiele.Z tego co wiem można tez oddać do banku "publicznego " czyli ze płaci się ten koszt pierwszy ale za to co roku się nie płaci tej "składki" tyle , ze krew może być użyta przez kogoś innego w potrzebie .Nie iem czy czegoś nie poplątałam bo już dobrze nie kojarzę ale wiem , ze taka możliwość jest.
Ale mam lenia teraz .A co należy mi się Siedzę i popijam Karmi malinowe i wcinam drażetki
Dziewczyny a jak wasza waga.Ile do przodu Bo u mnie wychodzi+5.W sumie to +1 bo na początku schudłam 4kg a teraz przytyłam te 5 wiec w sumie +1.le jak dalej tak mnie apetyt będzie trzymał to albo trzeba będzie na basen intensywnie chodzić albo co, bo ograniczyć sie nie ograniczę z słabe samozaparcie
Ale mam lenia teraz .A co należy mi się Siedzę i popijam Karmi malinowe i wcinam drażetki
Dziewczyny a jak wasza waga.Ile do przodu Bo u mnie wychodzi+5.W sumie to +1 bo na początku schudłam 4kg a teraz przytyłam te 5 wiec w sumie +1.le jak dalej tak mnie apetyt będzie trzymał to albo trzeba będzie na basen intensywnie chodzić albo co, bo ograniczyć sie nie ograniczę z słabe samozaparcie
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #159929 przez vestusia
Te banki to chyba nawet dobra sprawa, mnie osobiście na to nie będzie stać, więc nie czytam już nic więcej Przerażają mnie ostatnio te wszystkie wydatki. Ciągle coś niby kupuję, a w zasadzie niewiele mam. Troszkę ciuszków i to wszystko. A gdzie reszta? Jakieś wanienki, kocyki, łóżeczka, pościele, materace, wózek... masakra, więc muszę przystopować i wyluzować
Luska, Ty wolałabyś, aby czas zwolnił, a ja - żeby przyspieszył. Nie mogę się już doczekać dzidziusia, tak chciałabym już urodzić, przytulić i się opiekować A to jeszcze jakieś 4 miesiące. Masakra
Luska, Ty wolałabyś, aby czas zwolnił, a ja - żeby przyspieszył. Nie mogę się już doczekać dzidziusia, tak chciałabym już urodzić, przytulić i się opiekować A to jeszcze jakieś 4 miesiące. Masakra
Ostatnio zmieniany: 13 lata 5 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #159930 przez Dorciaition
Luśka u mnie +3 kg.
Gratuluję połowy. Ja to bym wolała żeby jeszcze przyspieszył, bo już się nie mogę mojej córuni doczekać
Gratuluję połowy. Ja to bym wolała żeby jeszcze przyspieszył, bo już się nie mogę mojej córuni doczekać
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 5 miesiąc temu #159942 przez luska
Ja was rozumiem , ze wy byście chciały , żeby przyspieszył.Bo z Oleskiem to świra dostawałam
Tyle , ze teraz ja codziennie jestem na mega obrotach przy młodym.Dzień za dniem mi lecą jak szalone i nie wiem kiedy kolejne miesiące mija ale tak to jest jak jest dziecko i ciągła rutyna uporządkowany dzień (co akurat chwale).Mnie już korci , zęby małego poslac na weekend do mamy i na spokojnie powoli bez obowiązków spędzić ten czas(tyle , ze teraz tak gadam a jak mały śpi za długo to łażę o niego czy aby już nie wstał bo mi się nudzi )No i nadal jestem w proszku wiec już lepiej niech ten czas tak nie ucieka mi przez palce
Tyle , ze teraz ja codziennie jestem na mega obrotach przy młodym.Dzień za dniem mi lecą jak szalone i nie wiem kiedy kolejne miesiące mija ale tak to jest jak jest dziecko i ciągła rutyna uporządkowany dzień (co akurat chwale).Mnie już korci , zęby małego poslac na weekend do mamy i na spokojnie powoli bez obowiązków spędzić ten czas(tyle , ze teraz tak gadam a jak mały śpi za długo to łażę o niego czy aby już nie wstał bo mi się nudzi )No i nadal jestem w proszku wiec już lepiej niech ten czas tak nie ucieka mi przez palce
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona