- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
13 lata 4 miesiąc temu #182059 przez luska
A ja z doświadczenia wiem , ze poród to nie 5 minut i nawet jak bym miała gdzieś jechać 3 h to raczej maluch by się nie urodził w aucie Chociaż wiadomo ,że lepiej się ubezpieczyć I jakoś się tego momentu nie boje , że będę sama.Na szczęście mam obok Teściów .Pod bokiem cała rzesze kierowców.Poza tym mój daleko tez nie robi , żeby miał nie zdarzyć a jak będzie gdzieś na delegacji.To będzie musiał tak zrobić , żeby na poród zdarzyć .Chociaż on dobrze wie , że na 2 tygodnie przed rozpakowaniem zero wyjazdów .Wiec jeżeli o to chodzie pełen luzzzz Gorzej z innymi rzeczami.......eh ale co zrobic
Uciekam bo mi jeszce podłogi zostało umyc.No i idzie burza zara mi neta odłacza i prad.
A sie pochwale na obiadek zrobiłam kopytka .W koncu mi wyszły.To było 3 moje podejscie i powiedziałam , że jak za 3 mi nie wujdzie to juz nie dotykam sie do tego.
UU juz daje spadam
Uciekam bo mi jeszce podłogi zostało umyc.No i idzie burza zara mi neta odłacza i prad.
A sie pochwale na obiadek zrobiłam kopytka .W koncu mi wyszły.To było 3 moje podejscie i powiedziałam , że jak za 3 mi nie wujdzie to juz nie dotykam sie do tego.
UU juz daje spadam
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #182077 przez Suari
Ale naskrobałyście od wczoraj
U mnie dziś taki upał, że myślałam, że nie dojdę do domu !!!!
Właśnie wróciłam z wizyty i piłam glukozę i powiem wam, że nie taka straszna jak myślałam nawet cytryna nie była potrzebna i na raz wypiłam
Jutro wyniki i mam nadzieję, że będzie ok.
Z małym wsyztsko dobrze, waży już prawie 1400 g, obwód brzuszka jest nadal więskzy- tak mniej więcej o 10 dni od reszty, ale lekarz stwierdził, że takie odchylenia są w normie i żeby się nie martwić, zobaczymy jutro po wynikach glukozy, bo w razie gdyby okazało się, że to cukrzyca, to ten brzuszek może być przez to.
I ostatnio mały był odwrócony główką w dół, a teraz znowu się odwrócił.
madziaska- ty chyba pisałaś o tym smyraniu na dole dokładnie tak samo mam, a to pewnie przez to, że się odwrócił i kopie tam nóżkami
a poza tym jakby któraś była zainteresowana to w smyku są przeceny 25%
U mnie dziś taki upał, że myślałam, że nie dojdę do domu !!!!
Właśnie wróciłam z wizyty i piłam glukozę i powiem wam, że nie taka straszna jak myślałam nawet cytryna nie była potrzebna i na raz wypiłam
Jutro wyniki i mam nadzieję, że będzie ok.
Z małym wsyztsko dobrze, waży już prawie 1400 g, obwód brzuszka jest nadal więskzy- tak mniej więcej o 10 dni od reszty, ale lekarz stwierdził, że takie odchylenia są w normie i żeby się nie martwić, zobaczymy jutro po wynikach glukozy, bo w razie gdyby okazało się, że to cukrzyca, to ten brzuszek może być przez to.
I ostatnio mały był odwrócony główką w dół, a teraz znowu się odwrócił.
madziaska- ty chyba pisałaś o tym smyraniu na dole dokładnie tak samo mam, a to pewnie przez to, że się odwrócił i kopie tam nóżkami
a poza tym jakby któraś była zainteresowana to w smyku są przeceny 25%
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #182093 przez vestusia
Luska, następnym razem Piotrkowi powiem o tym Św. Mikołaju
Odpocznij troszkę Kochana, proszę Cię, bo naprawdę wprawiasz nas w kompleksy i zakłopotanie
Ja też myślę, że poród, to nie 5 min i na pewno będzie wszystko dobrze
Chociaż powiem Wam, że moja koleżanka z pracy nie zdążyła do szpitala i urodziła faktycznie w samochodzie.... mąż nie był zadowolony, bo generalnie nie chciał uczestniczyć w porodzie, do tego miał bzika na punkcie swojego samochodu. A stali chwilę w korkach i po prostu dziecko mu się urodziło w jego czyściutkim autku Dojechali do szpitala, ona musiała zostać z dzieckiem kilka dni na obserwacji, bo niby za długo pępowina nie była odcięta. No ale... myślę, że takie przypadki to naprawdę pojedyncze wyjątki
Suari, cudnie, że dzidziulka rośnie. Mnie glukoza też nawet smakowała
A z tym odwróceniem to Ci psikusa zrobił. Oby się znowu odwrócił i przyjął prawidłową pozycję Jak lekarz uspokoił, to dobrze. Mnie też się wydaje, że przecież czasami są minimalne odchylenia od normy, bo każda dzidzia jest inna. Jedne rodzą się z wagą ponad 4 kg, a inne niewiele ponad 2 kg. Więc muszą być jakieś różnice
Oby ta glukoza była ok U mnie przekroczyła o kilka normę, ale lekarz też powiedział, że jest ok i że mam się nie martwić.
Odpocznij troszkę Kochana, proszę Cię, bo naprawdę wprawiasz nas w kompleksy i zakłopotanie
Ja też myślę, że poród, to nie 5 min i na pewno będzie wszystko dobrze
Chociaż powiem Wam, że moja koleżanka z pracy nie zdążyła do szpitala i urodziła faktycznie w samochodzie.... mąż nie był zadowolony, bo generalnie nie chciał uczestniczyć w porodzie, do tego miał bzika na punkcie swojego samochodu. A stali chwilę w korkach i po prostu dziecko mu się urodziło w jego czyściutkim autku Dojechali do szpitala, ona musiała zostać z dzieckiem kilka dni na obserwacji, bo niby za długo pępowina nie była odcięta. No ale... myślę, że takie przypadki to naprawdę pojedyncze wyjątki
Suari, cudnie, że dzidziulka rośnie. Mnie glukoza też nawet smakowała
A z tym odwróceniem to Ci psikusa zrobił. Oby się znowu odwrócił i przyjął prawidłową pozycję Jak lekarz uspokoił, to dobrze. Mnie też się wydaje, że przecież czasami są minimalne odchylenia od normy, bo każda dzidzia jest inna. Jedne rodzą się z wagą ponad 4 kg, a inne niewiele ponad 2 kg. Więc muszą być jakieś różnice
Oby ta glukoza była ok U mnie przekroczyła o kilka normę, ale lekarz też powiedział, że jest ok i że mam się nie martwić.
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #182107 przez Suari
vestusia- musiałam ci to pokazać, wybacz
allegro.pl/m-wczesna-jesien-pluszowa-zyr...3-m-i1784135894.html
kupiłam już parę rzeczy od tej dziewczyny i powiem ci, że jak na razie to ze wszystkich jestem zadowolona
vestusia- lekarz to samo powiedział, że mój dzidek może być po prostu duży i dlatego te odchylenia, niektóre z dzisiejszych pomiarów wskazują, że dzidek jest większy niż wiek ciąży.
allegro.pl/m-wczesna-jesien-pluszowa-zyr...3-m-i1784135894.html
kupiłam już parę rzeczy od tej dziewczyny i powiem ci, że jak na razie to ze wszystkich jestem zadowolona
vestusia- lekarz to samo powiedział, że mój dzidek może być po prostu duży i dlatego te odchylenia, niektóre z dzisiejszych pomiarów wskazują, że dzidek jest większy niż wiek ciąży.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez Suari.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #182109 przez vestusia
Suari... Ty wiesz, kiedy pokazywać mi takie rzeczy he, he. Właśnie dostałam wypłatę na konto Ale w sumie ten komplecik to taki mały i myślę, że Zuzi może być w nim za zimno w zimie albo z niego wyrośnie do wiosny
Ale tam gorąco. Wcześniej się chmurzyło, popadało troszkę. Ale teraz widzę, że upał niesamowity. Poszłam z psem i z powrotem i jestem mokra jak szczur. Po plecach i szyi mi cieknie he, he, he
Ale tam gorąco. Wcześniej się chmurzyło, popadało troszkę. Ale teraz widzę, że upał niesamowity. Poszłam z psem i z powrotem i jestem mokra jak szczur. Po plecach i szyi mi cieknie he, he, he
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #182110 przez Suari
vestusia napisał:
no nie mogłam się oprzeć żeby ci nie pokazać, widziałam, że rozmair to malutki, ale co tam, oko można pocieszyć
Suari... Ty wiesz, kiedy pokazywać mi takie rzeczy he, he. Właśnie dostałam wypłatę na konto Ale w sumie ten komplecik to taki mały i myślę, że Zuzi może być w nim za zimno w zimie albo z niego wyrośnie do wiosny
Ale tam gorąco. Wcześniej się chmurzyło, popadało troszkę. Ale teraz widzę, że upał niesamowity. Poszłam z psem i z powrotem i jestem mokra jak szczur. Po plecach i szyi mi cieknie he, he, he
no nie mogłam się oprzeć żeby ci nie pokazać, widziałam, że rozmair to malutki, ale co tam, oko można pocieszyć
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #182115 przez aniaa_
Suari super, że u dzidzi wszytko ok i jaka już DUUUUUUŻAA ale te nasze maluchy szybko rosną, niesamowite i trzymam kciuki za glukoze
A komplecik cudny
Luska vestusia ma racje zwolnij troszkę i odpocznij bo kurcze tak dziwnie sie czuje
Vestusia miłego pakowanka
A komplecik cudny
Luska vestusia ma racje zwolnij troszkę i odpocznij bo kurcze tak dziwnie sie czuje
Vestusia miłego pakowanka
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #182151 przez anyanka
Vestusia my byśmy chcieli sami mieszkać, ale na razie nie możemy tego marzenia zrealizować :/ Po narodzinach małego będziemy żyć z jednej pensji, więc sama rozumiesz.
Po za tym sytuacja jest nieciekawa również pod tym względem, że moja matka wychowuje 2 dzieci mojej starszej siostry i myśli, że ja jej też oddam swoje. No bo jak moja siostra nie daje sobie rady ze swoimi to ja tym bardziej :/ Teraz ze mną walczy o to żebym nie karmiła piersią, bo ja bym chciała minimum pół roku (jak się uda) a ona nie chce żebym w ogóle bo tak szybciej mi dziecko będzie mogła odebrać Najgorsze jest to że wszyscy tzn cała jej rodzina uważa że dziecko powinnam oddać mojej matce bo ja się do tego nie nadaję i że nie powinnam mieć w ogóle dzieci. Jak już byłam w ciąży ale nie wiedziałam jeszcze o tym to samo od niej usłyszałam, chociaż gorsze rzeczy potrafiła mi powiedzieć
Ok nie przynudzam o swojej sytuacji choć jest nieciekawa
A tak a pro po rozpakowywania to wydaje mi się że będę pierwsza Bo mały bardzo często już pcha się do wyjścia a przynajmniej ja mam takie odczucie w dole brzucha. Pierwszy termin mam na 17.10 a następne w listopadzie. Bo między OM a pierwszym usg jest 4 tyg różnicy
Po za tym sytuacja jest nieciekawa również pod tym względem, że moja matka wychowuje 2 dzieci mojej starszej siostry i myśli, że ja jej też oddam swoje. No bo jak moja siostra nie daje sobie rady ze swoimi to ja tym bardziej :/ Teraz ze mną walczy o to żebym nie karmiła piersią, bo ja bym chciała minimum pół roku (jak się uda) a ona nie chce żebym w ogóle bo tak szybciej mi dziecko będzie mogła odebrać Najgorsze jest to że wszyscy tzn cała jej rodzina uważa że dziecko powinnam oddać mojej matce bo ja się do tego nie nadaję i że nie powinnam mieć w ogóle dzieci. Jak już byłam w ciąży ale nie wiedziałam jeszcze o tym to samo od niej usłyszałam, chociaż gorsze rzeczy potrafiła mi powiedzieć
Ok nie przynudzam o swojej sytuacji choć jest nieciekawa
A tak a pro po rozpakowywania to wydaje mi się że będę pierwsza Bo mały bardzo często już pcha się do wyjścia a przynajmniej ja mam takie odczucie w dole brzucha. Pierwszy termin mam na 17.10 a następne w listopadzie. Bo między OM a pierwszym usg jest 4 tyg różnicy
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #182169 przez Dorciaition
Cześć Mamitki
Wczoraj pisąłam do Was dłuugiego posta. Nie dośc, że długo czekałam bo error, to jeszcze nie wlazł!
Anka jesli chodzi o żylaki to mój brat w listopadzie przyjeżdza na operację chyba usunięcia ich. Jedna noga ok 2 tys. Ale Ty kochana do niego to pikuś. On ma ogromne.
Haha Vestusia gdyby nasi faceci widzieli co my piszemy to by zwariowali. Mój wie, że Wam na niego narzekam A czytać mu sie nie chce Nie ma obrazków to go nie interesuje.
Joanna to cudnie, że wyniki są dobre. Widzissz, nie trzeba było sie stresować
Suari twarda jesteś jak Tobie smakowała glukoza. Ja to w poprzedniej ciaży piłam to strasznie długo i to na dodatek z cytryną. :/
I mówiłaś, że z Ciebie nie chudzinka?? Tak malusio przytyłaś w ciągu 3 tyg. Zazdroszczę
Anyanka przykro mi, że masz taką sytuację. Nie mogę sobie tego wyobrazić. Nie rozumiem dlaczego rodzina twierdzi, że sobie nie poradzisz z maleństwem. Kto się lepiej zajmie dzieckiem jak nie matka.
Faktcznie ciekawe kto pierwszy sie rozpakuje
Nie długo już dziewczyny z września, potem październik i my
Lecę dalej pracować. Chyba dopiero o 19 jedziemy do domku, no i w pracy od 7. Masakra
Buziaki
Wczoraj pisąłam do Was dłuugiego posta. Nie dośc, że długo czekałam bo error, to jeszcze nie wlazł!
Anka jesli chodzi o żylaki to mój brat w listopadzie przyjeżdza na operację chyba usunięcia ich. Jedna noga ok 2 tys. Ale Ty kochana do niego to pikuś. On ma ogromne.
Haha Vestusia gdyby nasi faceci widzieli co my piszemy to by zwariowali. Mój wie, że Wam na niego narzekam A czytać mu sie nie chce Nie ma obrazków to go nie interesuje.
Joanna to cudnie, że wyniki są dobre. Widzissz, nie trzeba było sie stresować
Suari twarda jesteś jak Tobie smakowała glukoza. Ja to w poprzedniej ciaży piłam to strasznie długo i to na dodatek z cytryną. :/
I mówiłaś, że z Ciebie nie chudzinka?? Tak malusio przytyłaś w ciągu 3 tyg. Zazdroszczę
Anyanka przykro mi, że masz taką sytuację. Nie mogę sobie tego wyobrazić. Nie rozumiem dlaczego rodzina twierdzi, że sobie nie poradzisz z maleństwem. Kto się lepiej zajmie dzieckiem jak nie matka.
Faktcznie ciekawe kto pierwszy sie rozpakuje
Nie długo już dziewczyny z września, potem październik i my
Lecę dalej pracować. Chyba dopiero o 19 jedziemy do domku, no i w pracy od 7. Masakra
Buziaki
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #182182 przez Suari
Dorcia- jakby mało glukozy mi było to po wyjściu od lekarza po tych dwóch godzinach, któe tam spędziłam, poszłam i kupiłam sobie kawałeczek, nieduży, taki tyci tyci ciasta krówki ale doniosłam go do domu i zjadłam już w domu
a od poprzedniej wizyty jak lekarz powiedział mi, że to może być cukrzyca to trochę zmieniłam jedzenie i pewnie dlatego mało przytyłam, przestałam jeść smażone, tylko gotowane i pieczone- zwłaszcza rybki i drób, słodyczy to prawie w ogóle- dzisiaj sobie pozwoliłam (bo jak jutro wyniki glukozy nie będą dobre to zakaz całkowity będzie), dużo warzyw i owoców, pełno nabiału i żadnego jedzenia po 19.
anyanka- szkoda, że u ciebie taka sytuacja, ale nikt nie może odebrać ci prawa bycia mamą jak ty tego chcesz !
a od poprzedniej wizyty jak lekarz powiedział mi, że to może być cukrzyca to trochę zmieniłam jedzenie i pewnie dlatego mało przytyłam, przestałam jeść smażone, tylko gotowane i pieczone- zwłaszcza rybki i drób, słodyczy to prawie w ogóle- dzisiaj sobie pozwoliłam (bo jak jutro wyniki glukozy nie będą dobre to zakaz całkowity będzie), dużo warzyw i owoców, pełno nabiału i żadnego jedzenia po 19.
anyanka- szkoda, że u ciebie taka sytuacja, ale nikt nie może odebrać ci prawa bycia mamą jak ty tego chcesz !
Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez Suari.
Temat został zablokowany.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 4 miesiąc temu #182189 przez Dorciaition
Suari
Ja to mam najwiekszy problem z tym jedzeniem po 19 :/ Dzisiaj np zjadłam 2 kanapki. Nie długo jedziemy do domciu i pewnie wtedy się objem :/
A co z brzuszkiem Twojego dzidka?
Ja to mam najwiekszy problem z tym jedzeniem po 19 :/ Dzisiaj np zjadłam 2 kanapki. Nie długo jedziemy do domciu i pewnie wtedy się objem :/
A co z brzuszkiem Twojego dzidka?
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #182195 przez Suari
Dorciaition napisał:
Nadal jest do przodu- o 10 dni, lekarz mówi, że nie ma powodu do zmartwień, bo dzidek może być po prostu duży, jeśli jednak okaże się z jutrzejszych wyników glukozy, że to cukrzyca to może to być powodem, mam nadzieję, że to jednak nie cukrzyca.
Suari
Ja to mam najwiekszy problem z tym jedzeniem po 19 :/ Dzisiaj np zjadłam 2 kanapki. Nie długo jedziemy do domciu i pewnie wtedy się objem :/
A co z brzuszkiem Twojego dzidka?
Nadal jest do przodu- o 10 dni, lekarz mówi, że nie ma powodu do zmartwień, bo dzidek może być po prostu duży, jeśli jednak okaże się z jutrzejszych wyników glukozy, że to cukrzyca to może to być powodem, mam nadzieję, że to jednak nie cukrzyca.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona