MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

obym dała radę i nie poddała się bo tj piszecie raz się poddam i wejdzie mi na głowę. Trochę by się przydało żebym nauczyła się asertywności zanim mały się urodzi

Jestem kochane. Standardowo po burzy nie miałam netu.

Anyanaka wspólczuję ci szczerze, bo wiem co to znaczy nie miec dobrego kontaktu z matką. Ja ze swoją nie miałam przez całe życie, nawet jak jej powiedziałam o ciąży to się spytała czy specjalnie to zrobiła. Dopiero jak do niej dotarło i się spotkaliśmy, pokazałam jej zdjęcie kropki to zmieniła się całkowicie. Babcia się śmieje, ze włączył się jej instynkt macierzyński - czas najwyższy po 27 latach, nie Teraz rozmawia z brzuszkiem, głaszcze go i powiedziała, że jak urodzę to bierze tyle wolnego ile tylko może, żeby mi pomóc. Jestem nadal w szoku i ciężko mam się przestawic na jej pozytyw do mnie i dziecka (tata też jest w szoku), ale cieszę się, że tak jest. Może w końcu dotarło do niej wiele rzeczy i chce mi wynagrodzic moje dzieciństwo. Anyanaka moja rada (wiem, że zabrzmi to banalnie) - nie martw się i nie przejmuj. Może jak urodzisz to ona się zmieni, pokaż jej że dasz sobie radę już teraz i jak maleństwo będzie na świecie. Nie możesz jej pokazywac, że się przejmujesz jej słowami bo ona to wykorzystuje przeciwko tobie. Przepraszam, jeśli moje słowa były zbyt mocne, ale ja tak postępowałam ze swoją matką i dała sobie spokój z dołowaniem mnie.

Kurczę tyle z was miało już glukozę a ja jeszcze nie. Chyba pójdę prywatnie po skierowanie bo to przecież już czas najwyższy !!

Aleksandra- ale chyba nie musisz mieć skierowania tylko w pierwszym lepszym laboratorium ci zrobią, ja miałam 75g.

vestusia- a taką już masz ?????
allegro.pl/drewex-przytulanka-uspokajank...fka-i1766639720.html

wiem,wiem- pewnie chcesz mnie już obedrzeć ze skóry

Jeśli tak to super Dowiem się u siebie w przychodni jak to wygląda.

Żyrafka świetna

Zmykam do łóżeczka. Poczytam troche i może dotrwam do Paranolmal Activity na HBO2 bodajże ( po raz drugi będę oglądac, ale może tym razem dotrwam do końca i nie usnę). Mąż pojechał do kolegi, ale czeka go tak czy tak podanie kotom lekarstwa

Miłych i kolorowych snów mamusie

hej
Laseczki spoko ja sie nie przemaczam funkcjonuje normalnie:) No a wy macie czas i sposobność to się rozpieszczacie i leniuszkujecie.Tez bym tak chciała(ale tylko chciała bo jak już co do czego to łażę po domu obijam się o ściany i źle sie czuje wole po prostu mieć zajęcie ).

Sauri hehe super ten polerek A własnie nie ma co sie tak przejmowac tym brzuszkiem na pewno wszystko oki będzie.Za wyniki 3 mam kciuki , żeby były oki.Ja miałam swoje odebrać dziś i zapomniałam A jutro wizyta..............Docia ty tez jutro masz

Anyanka.Matko nie obraz się ale masz straszna rodzinkę Jak oni mogą wogole coś takiego mówić Przecież powinni się cieszyć razem z tobą ehh .Kobietko moja kochana pod żadnym pozorem nie daj sobie wmówić , że się nie nadajesz , że jesteś zła matka itd.Początki zawsze są trudne ale pamiętaj , że to TY jesteś mamą i nie daj sobie w kasze dmuchac.Postaw twardo na swoim Nie daj sie wpedzic w poczucie bezsilności i nieporadności.Ja tam 3 mam kciuki za ciebie , że doprowadzisz swoja mamę do porządku i pokarzesz jej gdzie jest miejsce babci

A może u teściów by wam było lepiej

Na pewno ja pierwsza nie bede I oby oby bo za wcześnie pewnie dużo by było

ogolnie to padam na pyszcze Wykończyły mnie tak podłogi.Eh w takich chwilach dziękuje opatrzności , że mam mały dom i nie jest tego wiele I od razu mi się odechciewa stawiania większego(o czym gada mój piękny)Normalnie to go popieram ale ten raz w tygodniu , ciesze się , ze ten plan raczej nam nie wypali

Moj usypia , (a w każdym bądź razie próbuje )synka.Mi wczoraj o tej porze już dawno chrapał ale tak to jest z tatusiami.Tłumacze pokazuje , ze jest rytuał -nie ma problemu.Ale ojciec mądrzejszy a potem oczy "czemu mi nie chce spać" No ale jak zawsze jest kąpiel, upieranie ,mleko ,książeczka i spać -mój plan .A tatusia "róbta co chceta" to co się dziwić Mowie wam , że te chłopy są niemożliwe nic do nich nie dociera Ciekawe jak się urodzi mała i to jego będzie obowiązek kąpać i usypiać Olka to go mi rozreguluje na maxa

Smęcę hehe zmęczona jestem i dlatego Wogole co mnie rąbnęło.Przyniosłam sobie Olka puzzle i układam bo mam chęć

Uciekam do wyrka.Dobranoc cieżaroweczki

Czesc laseczki
Ja juz po 4D... Siedzialam tam prawie godzine Wszytsko z Hanulka w porzadku, cala i zdrowiutka, jest ulozona glowka w dol, ale lakarka mowila, ze dziecko jeszcze ma prawo odwracac sie... I tak jak myslalam jest długa, ale szczuplutka - 900 gram. Lekarka mowi, ze teraz bedzie przybierala cialka, ale wielkoludem nie bedzie
To moja kruszynka - "AKROBATKA" jak sie lekarka wyrazila, strasznie ruchliwa
I tu jeszcze w 2D...

madziaska- śliczna Hanulka i rzeczywiście kruszynka

luska- a ty weź jaki stoperan- może trochę przystopujesz z tymi wszystkimi robotami i w ogóle

Dżem dobry

Ja właśnie wstałam, bo Zuzolek głodna

Anyanka - jestem w naprawdę wielkim szoku. Podobnie, jak Ola, moja Mamcia zawsze jednak wspiera i w życiu bym nie usłyszała, że sobie nie dam rady, albo co gorsza, że się do tego nie nadaję i że nie powinnam mieć dzieci. Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam szybkiego usamodzielnienia się, oderwania od tego toksycznego środowiska no i oczywiście siły w tym, aby się nie dać mamie i jej gadaniu. Bądź silna i trzymaj się jakoś, bo naprawdę masz ciężką sytuację.

Suari, uduszę. Uduszę gołymi rękami za tę żyrafkę Jest świetna

Madziaska, jaka fajna focia no i Hanulka jaka już fajniutka

Ja po wizycie niestety nie mam żadnych zdjęć, bo mam nadal bardzo nisko to spojenie łonowe a dzidzia już duża i obraz nie chciał się "wyostrzyć". Ale, z tego, co pamiętam. Moja dzidzia też wcale aż takim wielkoludem nie jest - waży 1095 gram, więc o 100 gram więcej od Hanulki he, he, he, ale jest starsza o 6 dni Poza tym pępowina jest prawidłowo zbudowana, wód płodowych jest odpowiednia ilość i cała reszta też. Serduszko ładnie biło, obserwowaliśmy to wszyscy na monitorze.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Następną wizytę mam 28 września, więc na spokojnie wszystko

Luska, bo faceci sami w swoich działaniach nie są konsekwentni, więc nie rozumieją dlaczego dla dziecka powtarzalność rzeczy, dnia, rutyna, jest czymś naprawdę najlepszym. Oni mają swoje teorie i potem są po prostu zdziwieni, tak, jak Twój - dlaczego Olo jeszcze nie śpi

Cześc mamusie

Mam z rana trochę luzu to piszę Madzaiska śliczności z twojej córci Ja nie mogę się doczekać swojej wizyty.... Vestusia super, że z twoją małą jest wszystko w porządku

Moja malutka jeszcze śpi, ale o 2.30 postanowiła poszaleć

coś nie tak z tym forum, bo piszę i nic się nie pojawia

w każdym razie chciałam napisać:

vestusia- super, że z twoją Zuzolinką wszystko dobrze

hej ;aseczki

Madzia i Vestusia super , ze z laseczkami waszymi wyszystko oki Madzia zdjecia super

Sauri mnie ten error czasami tak wkurza bo ostatnio co forum załączę to pierwsze co widzę ERROR

No a ja dziś pierwszy raz usłyszałam od synka "KOCHAM" nie wiem ile o z tego słowa rozumie ale powiedział

a ja dzis na wiyte dopiero na 19.40 eh trochę późno ciekawe ile będzie poślizgu......No ale kuzynce tak pasi a bez sensu dwa samochody gnać.Wiec pewnie rano dam znac co i jak,No chyba , ze się dowiem coś extra to od razu

hej ;aseczki

Madzia i Vestusia super , ze z laseczkami waszymi wyszystko oki Madzia zdjecia super

Sauri mnie ten error czasami tak wkurza bo ostatnio co forum załączę to pierwsze co widzę ERROR

No a ja dziś pierwszy raz usłyszałam od synka "KOCHAM" nie wiem ile o z tego słowa rozumie ale powiedział

a ja dzis na wiyte dopiero na 19.40 eh trochę późno ciekawe ile będzie poślizgu......No ale kuzynce tak pasi a bez sensu dwa samochody gnać.Wiec pewnie rano dam znac co i jak,No chyba , ze się dowiem coś extra to od razu

hej ;aseczki

Madzia i Vestusia super , ze z laseczkami waszymi wyszystko oki Madzia zdjecia super

Sauri mnie ten error czasami tak wkurza bo ostatnio co forum załączę to pierwsze co widzę ERROR

No a ja dziś pierwszy raz usłyszałam od synka "KOCHAM" nie wiem ile o z tego słowa rozumie ale powiedział

a ja dzis na wiyte dopiero na 19.40 eh trochę późno ciekawe ile będzie poślizgu......No ale kuzynce tak pasi a bez sensu dwa samochody gnać.Wiec pewnie rano dam znac co i jak,No chyba , ze się dowiem coś extra to od razu