MAMY LISTOPADOWE :-)

Zuzu no niestety czerwony szybko sie wypłukuje mam szampon i odzywke z dove do wlosow farbowanych ale koloru to nie pomaga zatrzymac... Widzialam na necie ze jest taki szampon do wlosow fabowanych na czerwienie i niby pomaga zatrzymac kolor i w trakcie mycia nadaje tez troche czerwonego odcienia. Zastanawiam sie nad kupnem i zobaczymy czy cos pomaga Kolezanka mi mowila ze podobno plukanie wlosow szklanką octu pomaga w zatrzymaniu koloru ale nie wiem bo nie probowalam tego sposobu jeszcze heh
A Pola bardzo dobrze zniosła zmiane koloru wlosow wlasciwie chyba jej to obojetne jest nic nie płakała i od razu mnie poznała tak wiec mysle ze chyba nie masz co sie martwić

A co do nocnika ja Poli jeszcze nie sadzałam. W sumie to nie wiem kiedy zacząć

hehehe Zuzu tu nie chodzi o odpieluchowanie, a oswojenie z nocnikiem
Dziecko załatwia się zawsze po przebudzeniu to wtedy można, a resztę żeby sobie posiedział

Trufla kurczę to chyba muszę spróbować. Zmotywowałaś mnie
jak nie będzie chciał siedzieć to nie będę go zmuszać
Macie taki zwykły nocnik czy "wypasiony"?

samodzielnie pierwsze kroki? Łałłłłłłłłłl
tak zupełnie sama bez pomocy?

witajcie dziewczynki:*

Zuzu ja mam identycznie z wlosami,prawie wogole mi nierosna,tez juz mialam dosyc farbowania na blond wiec postanowilam wogole niefarbowac naszczescie niewidac az takiej roznicy.

Trufla gratki z okazji pierwszych kroczkow :* my sie jeszcze chyba niepoznalysmy wiec witam Cie, jestem mama lipcowa ,mam synka Pawelka

co do nocnikowania to Pawel jak mial 9 miesiecy to ladnie siadal i robil siusiu a teraz juz nawet na 5 min nieusiadzie odkad zaczal chodzic.

Kaska tescie nieinteresuja sie synem ( czyli moim mezem ) ani wnukiem, jak niechca to trudno ich strata, tylko ze ja niemam rodzicow wiec Pawel wogole niema dziadkow i to jest przykre najbardziej bedzie przykro jak zacznie chodzic do przedszkola i bedzien dzien dziadka i babci a do niego ani babcia i dziadek nieprzyjda a do innych dzieci przyjda

słoneczko u nas w przedszkolu zawsze był oraganizowany dzień babci i dziadka, kilkoro dzieci nie miało wogóle dziadków albo mieszkali daleko, wtedy rodzice przychodzili na występy i tyle

zuzu j kiedyś szalałam z kolorem, od blondu po czerń granatu, rude, śwkowe bakłażan, nawet różowe bo ni ne wyszło. Oliwia tez nie reagowła na zmiany, pózniej jak większa było to mówiła, o mamus nowe włosy mas?

Mamy taki zwykły nocnik bez melodyjek bo ma zrobić co trzeba i tyle. Ala poszła sama bez niczyjej pomocy i dzisiaj ćwiczyła stanie, kucanie oraz chodzenie. I trzeba jej cały czas pilnować. Ala dziś jadła pierwszy raz borówki i tak jej smakowały że zjadła prawie wszystkie A do tego wychodzi jej 7 ząbek. I jak jej myję ząbki to aż piszczy z radości Tak lubi mycie zębów

Witaj słoneczko
Jestem mamą z października Mam córkę Alę która skończy w piątek 10 miesięcy.

czeeeeesccc laseczkiii
jejuuu aleście tu naskrobały hehe
my już w chacte wlasniej łiiiii megaśnie jest tylko kurka jasna chyba jestem kwalifikowana sprzataczka już haha bo ciagle cos czyscze pucuje i oagtaniam maskaraaa
mielismy 45 kartownow do wypakowania kuzunka z chlpakiem nam a szcescie pomogli bo teście niekoniecznie się kwapili... czytałam czytałam wasze texty o tesciowcyh haha niezlee:PPP

poa tym dziaeickom się mega podoba spia fajniutko tytaj wiec git, w 1 noc nic mi się nie snilo bo padalm ze zmeczenia porpstu )

klarcia zlapala bakteryjne zapelanie gardla chyba od jakiegoś biszkopta z podłogi czy cos wiec niestety piewszy antybiotyk ale już oki, biedna takamaruda była no i te żeby ciagle jej wychodzą, teraz dwie jedynki dolne, wybite 2 gorne dwojjki i pokazaly się już jedynki w takiej smiesznej kolejnosi, i miałczy trochę do tego,

poza tym raczkuje jak oszalala przy meblach to już spaceruje i za raczki tez,
na nocnik raz posadzilam to się z niego wysypala i nic nie zrobila haha ale kapisiek miał zwykly nicnik bez zdnych dzwonkow i fanfarow i się ladnie nauczyl wiec mam nadz z e maluda tez tak pojdzie, dziewczynki ponoc szybciej można nauczyć siusiania, a kapi z 2 tyg przedszkole aaaa cala w nerach już jestem.

mamy problemy tu na wiosce teraz z netem wiec dzisiaj pierwszy raz od tych 10 dni was czytam, ale postaram się jakos częściej miedzy praniem i sprzątaniem wskoczyć hehe
buziakiii dla wsytskcih!!!!!

Hej!!!

Ja też się przedstawię, mam na imię Sandra i jestem mamą Izabelli Isia urodziła się 11.11. No i też jestem w trakcie budowy. Fajnie że jest Nas coraz więcej!!

Basiu super że na swoim Zaraz inaczej Podejrzewam że do sprzątania sporo... Aż się boje na samą myśl jak ja to ogarne... My też mamy pierwszy antybiotyk za sobą, mam nadzieje że długo nie będziemy żadnego brać... No i zdrówka życze dla Maleńkiej... Katar to masakra u takiego malucha... ale muszę się pochwalić że Izka nawet sobie daje wyczyścić nosek i nie rusza głową

No i chciałam powiedzieć że moja Gwiazdka dziś pierwszy raz sama wstała w łóżeczku, ale raczkowanie jeszcze jej nie idzie. No i nauczyła się "taka duża" i podnosi rączki jak na komendę, no i nauczyłą się też "brawooo" bić


Z nockiem zaczynam naukę od nowa bo moja teściowa ładnie ją uczyła, ale jak wyjechała to ja to zaniedbałam i muszę zaczynać od nowa...

Słoneczko z tymi dziadkami to nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!! Lepiej żeby ich nie miał niż miał takich jakimi są. Byłoby mu tylko przykro, przywiązał by się a potem rozczarował.

Trufla ja też gratuluje samodzielnych kroków... dasz nam rady jak ogarnoć takiego biegającego szkraba

Zuzu i jak te włosy??? Czekam na foto!!!

Basia zdrowka dla Klarci :*

Sander no i gratki dla Izy za wstawanie :*

Kacper znowu odwrotnie. najpierw zaczal raczkowac a pozniej wstawac. teraz juz go zupelnie nie ogarniam. wydaje mu sie chyba ze umie chodzic i sie puszcza same wiecie jak to sie konczy.

w lidlu od pon beda fajne nocniki za chyba 18 zl wiec taniutko jakies zabawki i ubranka maja byc. zobaczcie sobie jak macie ochote

Zuzu jak tam? pochwal sie kolorem

Ja już od dawna nie ogarniam Ali. Jest ona dosłownie wszędzie i coraz lepiej jej idzie chodzenie. To dopiero się zacznie masakra
Naszczęście w niedzielę przyjedża teściowa to mi trochę pomoże i mąż ma od poniedziału urlop Będę mogła skończyć pisać pracę licencjacką bo niemam chwili dla siebie.

Pochwale sie pochwale Jak tylko znajde chwile na jakies podmalowanie oka

jak tam dlugi " łykend"?
u mnie byl dzis odpust. Maciek ma festynowy wiatraczek i balonik
szkoda tylko,ze w tym wiatraczku interesuje go tylko kijek, ktory wg niego jest w sam raz do jedzenia...

Basia to z jakiej teraz miejscowosci jesteś? Czy to wioska? dawaj jakies zdjecia z nowego apartamentu

Sander a co Izka za chorobe podlapala?

Trufla co studiujesz? i na jaki temat pisze?

He he he ten post to same pytania Jak taka statra babcia co musi wszystko wiedziec , o wszystko zapytac

Basia ale fajnie juz w nowym domku pochwal sie chałupką i zdrowka dla Klarci
U nas ostatnio tez czasem marudzonko jest bo ida jej gorne jedynki i dwojki wszystkie na raz... Jedna jedynka juz przebita, druga lada dzien i dwojki tez bo juz wszystko widac. Ale na szczescienie nie jest to jakies wielkie marudzenie, czasem jej sie zdarzy

Sander gratulacje dla Izuni za wstawanie Ja tez sie moge tym pochwalic bo Pola wczoraj pierwszy raz sama wstala w lozeczku poki co narazie tylko raz

Kaska fajne te rzeczy beda w lidlu cos czuje ze parerzeczy na pewno zakupie, w tym nocnik

A my wczoraj wybralysmy sie do parku miniatur w Krajnie fajne miejsce dla rodzin, są tam repliki znanych budowli oczywiscie w pomniejszeniu Pola grzeczniutka jak zawsze A pozniej brat mojego męża zabral nas na pyszne lody, boze w zyciu takich nie jadlam heh szkoda ze u mnie w miejscowosci takich nie sprzedają, chociaz moze i dobrze bo pewnie bym wpierdzielala codziennie

Trufla powodzenia z pisaniem pracy

Zuzu no i czekamy na foto

Aaa pogmerałam Poli w buzi tak wiec jedynki na gorze juz są obie i lewa dwojka też drugą juz widac pod dziaselkiem

Boziu ile zębów!!! A Maćkowi jak wyszły w czerwcu dwa to na tym stanęło. W sumie wszystkie zeby ma opuchniete ale żaden nie idzie ani przez żadnego nie popłakuje

Ale dziś ciepło, zaraz lecimy z Maciejuchą do basenu!

A i moje " nju imaż "