- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
10 lata 6 miesiąc temu #893751 przez Agusia83
Witam:-) rok temu o tej porze mialam skurcze co 5-6 minut i pakowalam Emi do mamy.
Violcia wyspisz sie,za rok,moze dwa..ja tak mialam z Emi,teraz do 7:30-8 potrafi spac,bo Artus to juz dluzej czasem.
Zycze wszystkim milej niedzieli...)))
Violcia wyspisz sie,za rok,moze dwa..ja tak mialam z Emi,teraz do 7:30-8 potrafi spac,bo Artus to juz dluzej czasem.
Zycze wszystkim milej niedzieli...
))) 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #893756 przez szósteczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #893760 przez malutkamilka
No hej niedzielnie laseczki.
Wszystkiego najlepszego Arturku i spóźnione dla Ernesta. Chłopaki duże silne i zdrowe rośnijcie.
Rok temu a jak szybko minęło, za szybko. Tęsknię za takim małym miniaturkowym maluszkiem...
Dziś na obiad zaprosiła nas szwagierka... Aż nie swojo do niej jechać bo zawsze na chwileczkę i do domu od razu wymienię buty bo wzięłam Wiki nr większe a w domu się okazało że są na styk
Srenka widziałam Twój brzusiu- jest cudowny.
No to mamy dwie dziewuszki i chłopczyka.
Kakaszka to Twój przyjeżdża już jutro? Ale zleciało. Pamiętaj nie od razu Rzym zbudowano więc na wszystko przyjdzie czas byle być cierpliwym i mocno wierzyć
Kurcze jutro 2 rocznica ślubu a męża znowu nie ma...
Milej niedzieli
Wszystkiego najlepszego Arturku i spóźnione dla Ernesta. Chłopaki duże silne i zdrowe rośnijcie.
Rok temu a jak szybko minęło, za szybko. Tęsknię za takim małym miniaturkowym maluszkiem...
Dziś na obiad zaprosiła nas szwagierka... Aż nie swojo do niej jechać bo zawsze na chwileczkę i do domu od razu wymienię buty bo wzięłam Wiki nr większe a w domu się okazało że są na styk
Srenka widziałam Twój brzusiu- jest cudowny.
No to mamy dwie dziewuszki i chłopczyka.
Kakaszka to Twój przyjeżdża już jutro? Ale zleciało. Pamiętaj nie od razu Rzym zbudowano więc na wszystko przyjdzie czas byle być cierpliwym i mocno wierzyć
Kurcze jutro 2 rocznica ślubu a męża znowu nie ma...
Milej niedzieli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #893771 przez Agusia83
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #893772 przez violcia00
Arturek,Ernescik wszystkiego najlepszego,rosnijcie duzi i dawajcie radosc rodzica,Aga udanej imprezki,cukaj fotunie zeby nam pokazac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #893782 przez Hania84
Witam i ja
Lena spała do 7.30 ale grzecznie leżała sobie do 9.15
Ja dziś obiadu nie gotuję...nie chce mi się i wszyscy idziemy imieninowo do chinola
Artek wszystkiego Najlepszego !!!
Malutka a kiedy mężu zjeżdża? miłego dnia u szwagierki
szósteczka to dobrze że już kamienie schodzą i że pozbyłaś się największego. Teraz juz tylko lepiej będzie miłego dnia u T.
Lena spała do 7.30 ale grzecznie leżała sobie do 9.15
Ja dziś obiadu nie gotuję...nie chce mi się i wszyscy idziemy imieninowo do chinola
Artek wszystkiego Najlepszego !!!
Malutka a kiedy mężu zjeżdża? miłego dnia u szwagierki
szósteczka to dobrze że już kamienie schodzą i że pozbyłaś się największego. Teraz juz tylko lepiej będzie
miłego dnia u T. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #893795 przez Gochens
Dzień dobryU nas noc do dupy i to wcale nie przez Alanka ale psy... Od 1 jak zaczęły szczekac tak o 2 myślałam że je zastrzele! mój wrócił o 2 a ja w tym czasie miałam chyba milion razy wstawanie i uciszanie psów. W końcu kolo 3 wzięłam je do domu.. o 6;30 obudził się Alan ale na szczęście w końcu usnal bo chyba bym ocipiała.
Teraz chłopaki śpią a ja po kawce pisze do was
Artuś!!! Wszystkiego najlepszego z okazji PIERWSZYCH urodzin rosnij zdrowo chłopaku
Haniu tez oglądałam mecz wczoraj Niemcy dobrze grają to trzeba im przyznać
Szosteczka dobrze ze juz lepiej z Tobą
U nas dziś na obiad.grill wpada moja siostra i sobie posiedzimy bo widzę ze pogoda coś się klaruje wiec może w końcu będzie ładnie bo mimo że ogród za drzwiami to nie można siedzieć bo pizga..
Miłego!
Teraz chłopaki śpią a ja po kawce pisze do was
Artuś!!! Wszystkiego najlepszego z okazji PIERWSZYCH urodzin
rosnij zdrowo chłopaku Haniu tez oglądałam mecz wczoraj Niemcy dobrze grają to trzeba im przyznać
Szosteczka dobrze ze juz lepiej z Tobą
U nas dziś na obiad.grill
wpada moja siostra i sobie posiedzimy bo widzę ze pogoda coś się klaruje wiec może w końcu będzie ładnie bo mimo że ogród za drzwiami to nie można siedzieć bo pizga..Miłego!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #893799 przez rysa
Buziaki dla solenizantow i solenizantow :*
U nas powoli wszystko wraca do normy. Filip juz robi normalne kupki raz lub dwa razy dziennie.Sika tez juz prawie tyle co kiedyś. Do picia musze go zmuszać podstępem. Zrobiłam mu wodnistych zupę a mleko jak robie do daje więcej wody.
Juz lobuzuje jak kiedyś. Nauczył się piszczec jak coś mu nie pasuje i w ogóle jest złośliwy
Najlepsze jest to ze taka mala istotka a zaraził pół rodziny.Maja biegunkę, wymioty i gorączkę (na szczęście żadnych dzieci).
Pochwale się ze do miejscowości w której byliśmy dojechałam sama (z powrotem tez).Także teraz nie straszne mi są żadne drogi
Tak na marginesie powiem Wam ze co chwila wraca do mnie widok chorego Filipa i wtedy rycze jak bobr ; (
Nie życzę nikomu takich przeżyć
Zapomniałam wspomnieć że Filip teraz by się wiecznie tulił i w ogóle mam wrażenie ze jakby trochę wydoroslal....
U nas powoli wszystko wraca do normy. Filip juz robi normalne kupki raz lub dwa razy dziennie.Sika tez juz prawie tyle co kiedyś. Do picia musze go zmuszać podstępem. Zrobiłam mu wodnistych zupę a mleko jak robie do daje więcej wody.
Juz lobuzuje jak kiedyś. Nauczył się piszczec jak coś mu nie pasuje i w ogóle jest złośliwy
Najlepsze jest to ze taka mala istotka a zaraził pół rodziny.Maja biegunkę, wymioty i gorączkę (na szczęście żadnych dzieci).
Pochwale się ze do miejscowości w której byliśmy dojechałam sama (z powrotem tez).Także teraz nie straszne mi są żadne drogi
Tak na marginesie powiem Wam ze co chwila wraca do mnie widok chorego Filipa i wtedy rycze jak bobr ; (
Nie życzę nikomu takich przeżyć
Zapomniałam wspomnieć że Filip teraz by się wiecznie tulił i w ogóle mam wrażenie ze jakby trochę wydoroslal....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #893826 przez Hania84
Gochens to miłego grillowania dzwoniłam do mamy i we WLKP. pada...ale oby u Was było ładnie
No tak grają dobrze, ale wczorajsi afroamerykanie też byli niczego sobie , bardzo szybko biegali...mój się śmiał że pewnie wyćwiczeni w biegach za antylopami haha Zremisować z DE to duży sukces
rysa wierzę że jak pomyślisz o Fifim w szpitalu to łzy się cisną...a musisz być dzielna i już o tym nie myśleć teraz będzie już wszystko okej
...może tak szpital zadziałał na Fifiego że wydoroślał? pamiętam jak ja byłam w szpitalu jako dziecko (tyle że 6 letnie) to też u mnie duża zmiana zaszła.
...a my teraz będziemy oglądac filma na zalukaj.pl "Homefront" ze Stathamem zobaczymy czy dobry jak reszta filmów z jego udziałem
dzwoniłam do mamy i we WLKP. pada...ale oby u Was było ładnie No tak grają dobrze, ale wczorajsi afroamerykanie też byli niczego sobie , bardzo szybko biegali...mój się śmiał że pewnie wyćwiczeni w biegach za antylopami
haha Zremisować z DE to duży sukces rysa wierzę że jak pomyślisz o Fifim w szpitalu to łzy się cisną...a musisz być dzielna i już o tym nie myśleć teraz
będzie już wszystko okej ...może tak szpital zadziałał na Fifiego że wydoroślał? pamiętam jak ja byłam w szpitalu jako dziecko (tyle że 6 letnie) to też u mnie duża zmiana zaszła.
...a my teraz będziemy oglądac filma na zalukaj.pl "Homefront" ze Stathamem
zobaczymy czy dobry jak reszta filmów z jego udziałem Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #893842 przez Marta1985
Arturku
Kochanz Arturku !!!
W każdej chwili, zawsze, wszędzie
Niech Ci w życiu dobrze będzie!
Niech Cię dobry los obdarzy
Wszystkim, o czym tylko marzysz!
W każdej chwili, zawsze, wszędzie
Niech Ci w życiu dobrze będzie!
Niech Cię dobry los obdarzy
Wszystkim, o czym tylko marzysz!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #893849 przez aleksiaa88
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #893854 przez szósteczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #893858 przez Hania84
A my po filmie nawet ciekawy był
szósteczka a to Twoje dziewczyny się biją? czy jest tam więcej dzieci?
...my dziś mamy leniwy dzień...i taki mi się podoba
nawet ciekawy był szósteczka a to Twoje dziewczyny się biją? czy jest tam więcej dzieci?
...my dziś mamy leniwy dzień...i taki mi się podoba
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #893869 przez aleksiaa88
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
10 lata 6 miesiąc temu #893876 przez kakaszka
czesc dziewczyny.
no u mnie sytuacja wyglada tak, ze eliza mnie wczoraj wymeczyla tym zebem, ze masakra, awieczorem jeszcze moje duze dziecko dalo mi zadanie znalezc mu transport, bo nie ma neta. noz kurde, do pozna sie meczylam, jedyne co to autokar dzis wieczorem, ale jutro do konsulatu i tak nie zdarzy wiec bedzie musial dzien wiecej spedzic w wawie. dzis sie swinia nie odzywa, wiec jestem cala na nerwach, albo jest zajety, bo sie szykuje, albo cos znowu wypadlo i nie wystartuje dzis. normalnie mnie nosi, biegam z pokoju do pokoju, bo nie moge wysiedziec w miejscu, wiec wybaczcie, narazie was nie nadrobie
arturku duzo zdrowka i usmiechow :-*
aha eliza zrobila pierwszy samodzielny malutki kroczek co prawda sama nie skumala co zrobila, ale to byl on jestem mega dumna
no u mnie sytuacja wyglada tak, ze eliza mnie wczoraj wymeczyla tym zebem, ze masakra, awieczorem jeszcze moje duze dziecko dalo mi zadanie znalezc mu transport, bo nie ma neta. noz kurde, do pozna sie meczylam, jedyne co to autokar dzis wieczorem, ale jutro do konsulatu i tak nie zdarzy wiec bedzie musial dzien wiecej spedzic w wawie. dzis sie swinia nie odzywa, wiec jestem cala na nerwach, albo jest zajety, bo sie szykuje, albo cos znowu wypadlo i nie wystartuje dzis. normalnie mnie nosi, biegam z pokoju do pokoju, bo nie moge wysiedziec w miejscu, wiec wybaczcie, narazie was nie nadrobie
arturku duzo zdrowka i usmiechow :-*
aha eliza zrobila pierwszy samodzielny malutki kroczek
co prawda sama nie skumala co zrobila, ale to byl on jestem mega dumna Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
