BezpiecznaCiaza112023

Macierzyństwa pierwszy tom ;)

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #819723 przez Hania84
Witam i ja :)

Lena spała ładnie do 6 o 6 mleko i jeszcze do 8. Potem wzięliśmy ja do siebie i we trójke leżeliśmy i sie razem bawiliśmy :)

Pogode mamy do D...y gęsta mgła i zimno.

Lena jak się rano obudziła to te krostki miała ciut jasniejsze...ale jak tylko zaczeła gadac i się ślinić to z powrotem czerwoniaste

miłej niedzieli :)

jeny piłam kawe trzymając Lenę na kolanach...co prawda była dalej niz filżanka...ale jeszcze sięgnęła i mi machnęła ręką...ma te grabie tak długie jak tata :P


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819754 przez KaRoLkA
Witam i ja niedzielnie :)

Tomeczku buziole od ciotki :kiss:

Haniu te krostki to pewnie od śliny ale dla świetego spokoju skonsultuj z lekarzem :) nam tez wyskakuja ale pojedynczo i po EXCIPIALU znikaja :) a Lencia slicznota w tej piżamce :)

Bartus mały Żigolo :) panny beda się biły :)

My wczoraj troche u znajomych posiedzielismy , wrocilismy o 23 i Gabi wyła w niebogłosy ze złosci ale jak usneła tak pobudka o 4 zjadła 60ml mleka i spała do 8 :) takze extra :) Ci nasi znajomi maja 2latka i przechodzi bunt teraz , mamie ucieka i nieda sie ubrac a jak jej niema to tata w minute go ubiera i to bez ceregieli wiec to chyba dlatego ze ona z nim jest na okragło :/ biedna juz siły niema
Moj pojechał do szefa porozmawiac i tak sie denerwuje ze az mnie brzuch boli :/ trzymajcie kciuki zeby ta rozmowa na spokojnie sie odbyła . Mała spi a ja robie obiadek kurczak z czosnkiem i ziołami , ryz i surowka :) poźniej spacer obowiazkowo bo slíczna pogoda , niebo bezchmurne:)

Miłej niedzieli

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #819798 przez rysa
Witam :)

Dzisiaj ja dogorywam :blink: Ja tequile pije tak, że najpierw zlizuje szczypte cynamonu z ręki,pije kielonka i zagryzam pomarańczą.

Wyobraźcie sobie że po wczorajszej imprezie mieliśmy spać u mamy, wyszliśmy o 2 i przed samymi drzwiami okazało się że nie mam kluczy :angry: R. to myślałam że mnie zabije ;) A jeszcze przed wyjściem pytał czy mam klucze, a ja że oczywiście :S

Filip wkońcu zasnął, R. tez spi to moge trochę "pognić" :blink: Na obiad gołąbki, mieliśmy iść na orkiestrę ale nie chce mi się :dry:

Haniu, Lenka jak zawsze cudne minki robi, te krostki to faktycznie wyglądają jak uczulenie.

A Bartuś jak się zmienia w oczach :)

To body dostał z okazji ukończenia 6 m-cy w rozmiarze 74, ale bez rekawków

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819804 przez Gochens
Tomuś :kiss:

heh Rysa to dziś Ty... Kuruj się kuruj :) No i niezły numer z tymi kluczami hehe uwielbiam takie sytuacje ;)

Haniu mój też często sięga ręką muszę uważać bo niby patrzy na coś innego a zaraz macha tą ręką, dziś jak kawę piłam to myślałam że się zesikam ze śmiechu, siedziałam na podłodzę i się przesuwałam coraz dalej a ten prawie biegł na tych czworakach haha ślina kapała a jego oczy wyjść z orbit chciały, żeby tylko dosięgnąć filiżankę :)
Oby okres się wyregulował na dobre

Karolka trzymam kciuki za męża, daj trochę pogody bo u nas do dupy :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819820 przez Marta1985
Tomuś :kiss:

Bartuś dziś ma gorączkę :( w jednym momencie miał 38,6 ale dałam mu Ibufen czy jakoś tak i spadła teraz ok 37,2. Wogole to rano nic nie chciał jeść ale po lekarstwie się zdrzemnął i zjadł prześlicznie całe 180 ml zupki. Teraz znów śpi ... niech odpoczywa ... Myślę że to na ząbki bo kaszlu i kataru nie ma żadnego :( Eh takie małe biedactwo :(

To rysa szybko dochodź do siebie :)

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819852 przez kakaszka
dzien doberek :)

u nas szaro i ponuro...

chwale sie eliza przespala cala noc od 19 do7 rano :D cud :)

gochens wlasnie mialam ptac czy czekalas z jedzeniem innym niz mleko az wszystko alankowi zniknie? bo widze u eliz poprawe, ale no suche plamy nie znikly, wiec sama nie wiem czy moge jej juz marchewke dac, bo szkoda mi jej, ze musi tylko mleko jesc.

oby lenka nie miala alergii ani uczulenia, a moze przejdziesz haniu na mleczko ha?

bartus jestes cudowny, straszny przystojniak :)

tomek 100 latek :)

rysa kuruj sie :)

ja dzis o dziwo mialam wene zrobic obiad, az jestem z siebie dumna :) jeszcze by ktos za mnie by posprzatal byloby cudownie :)

milej niedzieli.
my sie kisimy w domu, bo wiatr jest tak niesamowicie zimny, ze w dupie mam orkiestre :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819876 przez violcia00
hejka.

w koncu udalo mi sie wejsc...wiecie co nic mnie juz nie cieszy,siedze tylko w domu i zajmuje sie malym,czasem gdzies wyjdziemy ale jak juz to we 3ke,juz mnie meczy to zycie,zwlascza dlatego ze sama jestem ztym wszystkim,czsem moj sie zajmie ale jak za bardzo maly marudzi to wola mnie i to taka pomoc,a ja momentami naprawde nie mam sily.

jutro rozmowa z szefem,ciekawe co mi powie,juz sie nawet nie denerwuje,co ma byc to bedzie :silly:

Teraz skladam zyczonka dla wczorajszego Alanka,100 latek sloneczko,rosnij duzy :kiss
i dzisiejsze najlepsze zyczenia dla Tomusia,buziaki :kiss:

oczywiscie i fotki skomentuje...Lenka jest boska,coraz ladniejsza sie robi i bardzo podobna do mamusi :silly: ,a Bartus to maly przystojniaczek,wszystkie laseczki Twoje,tylko troche podrosniesz :P

Gochens mi by tez sie taki licznik spalanych kalorii przydal,wczoraj to zaszalalam z ewka i ciekawa jetem ile spalilam,a Tobie jak idzie,widzisz juz jakies efekty?

Brawo dla Elizki za przspana noc,mamuska pewno sie wyspala :silly:

Rysa moj tez by z mor.. na mnie wyskoczyl jakbym kluczy zapomniala i widze ze impreza udana,kuruj sie kochana :blink:


Karola jak tam rozmowa Ł z szefem? :blink:

U nas dzis byla piekna pogoda ,poszlismy z Oskarito przed południem na 2 godzinny spacer,sloneczko ladnie swiecilo az zyc sie chcialo,a ja dzisiaj sama siedze bo moj rugbista gra znow mecz i to daleko od domu,wiec w noocy dopiero bedzie. :dry:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Nam dalej dokuczaja zebole,dzisiaj i tak troche lepiej,maly zasnal przy suszarce(ostatnio tak mi zasypia),mam nadzieje ze pospi troche bo i ja bym chciala odpoczac.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #819888 przez Hania84
Mój A. był rano z Lenka na spacerze...a ja zrobiłam w tym czasie obiad. Wrócił już po godzinie bo zmarzł :lol: ale dziś zimno bo tylko 5 stopni.

Po obiedzie wszyscy się razem zdrzemnęliśmy :) fajnie było :)

kakaszka ona cały czas piła HA teraz daję jej pół na pół z mlekiem bez HA.
Nie mam pojęcia co to może być.

Violcia wiem co czujesz...tez jestem na okrągło z małą...mój co prawda przy Lenie mi dużo pomaga ale i tak non stop jestem przy niej...nie żebym narzekała ale jeśli już wychodzimy gdzieś to też we trójkę i to tylko na spacer. Kocham moje słońce nad życie i jak jej nie widziałam godzinę to stęskniona byłam...ale czasem taka chwilowa odskocznia by się przydała...może nie tyle nas przytłacza to że opiekujemy się naszymi małymi skarbami ale chyba bardziej to że siedzimy non stop w domu i non stop robimy to samo...sprzątanie, pranie, prasowanie, gotowanie...a wyjście np. razem od czasu do czasu chocby do restauracji na obiad to już by było coś innego.

brawo dla Elizki za tak długie spanie w nocy :)
co dobrego upichciłaś? :)

Karolka jak tam rozmowa Twojego ze szefem?

Współczuję Wam co niektórym że maluchy inaczej jak przy suszarce czy bujaniu nie chcą zasnąć...Lena jakiś czas temu też tylko na rękach mi zasypiała albo przy bujaniu ale na szczęście od 2 miesiecy mamy z tym spokój...jak ma drzemkę popołudniową to kłade się z nią...ona ma pieluszkę do której się przytula i najpierw się nią trochę pobawi, pogada sobie coś i zasypia bez niczego...a wieczorem mleko, gaszę światło...po chwili wychodzę i sama po 10 minutach zasypia...takze nie ma problemu. Życzę Wam by Wasze dzieci też już za chwilę w taki bezproblemowy sposób zasypiały...bo na dłuższą metę te bujania i sprzęty - wspomagacze wykańczają :dry: :kiss:

Mój przyniósł mi farbę i pędzel...muszę pomalowac ściany w tych miejscach gdzie maluchy mi okopały :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #819892 przez Marta1985
Eh,

Dalej mamy 38,6 :-( widać ze osłabiony i taki non stóp śpiący :-( i taki przytulasek :-(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819904 przez kakaszka
jeju bartuniu, to zebulki nie? biedna kruszynka, oby goraczka odpuscila, a zebuchy szybciutko wyskoczyly.

haniu nic specjalnego nie robilam, karkowke duszona w sosie wlasnym ziemnioki i brokul z kalafiorem ( warzywka elizy :D ). nic trudnego, a letakie miecho robilam pierwszy raz i wyszlo super, wiec jestem z siebie dumna.
i fakt wyspanie daje strasznie duzo energii, z pol godziny tanczylam, a raczej skakalam :D

zgadzam sie z hania przytlacza monotonia i dlatego czasami chce sie wszystko pierdolnac i wyjsc na te pare godzin, bo po paru godzinach teskni sie juz za robalkami :) ja w sumie tez jestem non stop sama, jak moj jest to i tak caly czas ja sie zajmuje eliza, do sklepu chodze ja, bo on wydaje za duzo kasy ( nie oszczedny jest kompletnie). fakt wczoraj z wlasnej woli posprzatal kuchnie, az sie zdziwilam.

violcia ja tez mam czesto takie dni, ze nic sie nie chce, ale to mija...

i co maluch sie w nocy wyspal, w dzien juz spala dwa razy dlugo, a teraz znowu marudzi. klasc ja spac o tej godzinie juz bez sensu, bo nie obejdzie sie bez afery, a zabawiac juz nie mam pomyslow jak. dalalm jej znowu smoka i ona go nie ssie tylko caly czas gryzie, wiec to zasrane zeby znowu, no ale jak jej smoczek przynosi ulge to na pol godziny dziennie nie bede jej zalowac.

wczesniej tez przeciez mialysmy problem z zasypianiem szczegolnie w dzien, no ale troche ( baaaaaaardzo duzo) cierpliwosci i zasypia w 3 sekundy w lozeczku, tylko trzeba wyczuc moment az naprawde chce spac, wiec zazwyczaj jest pare podejsc, smok do buzi, 3 razy glasne po glowie i mysza odplywa, a wieczorem sama zasypia, jednak kapiel robi cuda :)

ktos wczesniej pytal jak oduczyc dziecko od przewracania sie w lozeczku, u nas sprawdzila sie kolderka. zwinelam ja i dalam na boczek lozeczka z tej strony w jaka sie przewraca, ze nie mogla sie przewrocic i sie oduczyla, juz nawet nie probuje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #819920 przez Gochens
No witam i ja z wieczora :laugh:

Właśnie wróciliśmy z manufaktury, w sumie nie było nic nadzwyczajnego dużo radiowozów, straży granicznej, miejskiej ( nie wiem po co) wojskowi ze swoją grochową i była jeszcze kwasnica z wielkiegi gara... ogólnie spoko ale strasznie zimno dziś wiec za długo nie byliśmy. Ale z racji tego że jutro nasza miesiecznica to poszliśmy do restauracji :laugh:

Później zakupy bo lodówka pusta i po Alusia do prababci bo tam poszla moja mama

Kakaszka mojemu tez całkowicie nie zeszły te placki... ile już Elizka jest na mleku? poczekaj tydzień i zacznij od nowa ( mnie w ogóle położna mówiła że ma wszystko zejść ale też mi go było szkoda) karkówka mniam :lol: gratuluję przespanej nocy :blink:

Marta a może to 3 dniowka?? ucaluj skarbka :kiss:

Violcia a nie macie kogoś co by chwile został z Oskarkiem żebyście mogli gdzieś wyskoczyć razem? takie wyjścia bez dziecka są każdej kobiecie potrzebne, trzeba się trochę rozerwać. ja efektów jakoś specjalnie nie widzę przez co już chciałam wszystko pieprznąć no ale do czerwca musze zjechać do swej wagi :angry: niezły sen

Haniu super ze Lenka ci sama usypia ja to wprowadzam od jakiś 4 dni i musze powiedzieć ze to jest boskie! oczywiście walczyć walczy ale w końcu usypia sam. Jak malowanie??

Ikunia co u Was? jutro pogrzeb? :(

Ja juz przestałam walczyć i wyjelam mu wszystko z łóżka co go podpieralo i jest lepiej... Sam wraca do pozycji wyjściowej :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819943 przez violcia00
w koncu chwila relaksu,maly zsanal(sam w łózeczku),wykapalam go wczesniej,bo juz marudzil okropnie,a ja bylam,jestem padnieta,mimo iz dzis mniej marudzil,ale mimo niedzieli caly czas cos robilam,teraz relaksuje sie przy muzyce i piwku,nadal sama

Oskar wlasnie caly czas sam w lozeczku zasypial,do 6 miesiaca,bez zadnego lulania czy cus,teraz cos mu sie odmienilo i tylko by na rekach,a ciezki jest bardzo,rzadko sie zdarza ze sam sasnie :dry:

Gochens rodziny tutaj nie mamy,a znajomi to maja swoje dzieci i balabym sie zostawic z nimi,moze dlateg ze wydaje mi sie ze by sie gorzej moim dzieckiem zajmowaly bo maja inne obowiazki tez pozatym Oskar czasem boi sie jeszcze facetow i placze na ich widok,tak ze zazdoszcze wszystkim ktore maja dziadkow pod reka i nie trac nadzieji do cwiczen,nie wolno sie poddawac,mam nadzieje ze nam wszystkim sie uda osiagnac wymarzona figure :silly:

Biedny Bartus,mozliwe ze to przez zabki,my tak mielismy...najgorsze to jest jak nasze dzieci choruja i chcialoby sie ta chorobe wziac na siebie ;)

chyba dzis mam gorszy dzien bo jak pomysle ze jutro bedzie dzien taki sam to mnie to dobija,musze cos zrbic dla siebie,chyba zaczne znow biegac albo chodzic na basen :P ,tez oczywiscie tesknie za moim dzieckiem jak go dluzej nie widze ale czasem przydalaby sie jakas odskocznia.

milego wieczoru dziewczyny :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819946 przez kakaszka
violcia kochana to zdrowko :D ja tez zostalam sama, bo moj wybyl na piwo, a ja popijam sobie w domku. rowniez wykapalamm juz elize wczesniej niz zwykle, ale juz nie mialam sil ja zabawiac, no i ryba padla. wiec nie jestes sama :-*

ja tez zazdroszcze dziadkow, jakbym chciala zeby moi rodzice mieszkali obok, mama by pewnie adoptowala elize :D zart :D nikomu nie oddam skarba.

wlasnie gochens juz mam dosc tych plam i juz brakuje mi mi pomyslu od czego to, juz podejrzewam, ze ma alergie na mnie :P i co roz to gdzies cos nowego widze, teraz ma na pleckach pod pieluszka masakre w krostki, czegos takiego jeszcze nie bylo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819953 przez Hania84
Oj Bartusiu bidulku...brzydka gorączka...oby szybko minęła :kiss: buziak od ciotki :)

Ech Gochens ale fajnie dziś dzień spędziliście :) też bym się przeszła tak i do restauracji :dry: ech...

Lena wykapana..idę zrobić teraz mleko i pójdzie spac :)

dziewczyny nie poddawajcie się...no co Wy :blink: Wy nie możecie...takie zapalone sportsmenki ;) każdy ma chwilę słabości :) ja jeszcze diety nie zaczełam a już mam :P haha :D

miłego wieczoru :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #819964 przez aleksiaa88
Tomuś :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl