Mamusie MAJ 2012

Witam nowe brzuszki:)

patusia9020 ja jestem z Olsztyna, w końcu ktoś z mojego wojewódzctwa zawitał na forum.

Dziewczyny ja to mam normalnie doły teraz, nie dość, że szybko się męczę, to jeszcze pogoda mnie dobija. NIc mi się nie chce. Do tego martwię się o wszystko

Ja to znowu śpię, jak na poczatku ciąży- po 10-12 godzin.

Witam serdecznie nowe mamusie na forum
Byłam wczoraj u ginekologa i okazało się, że synuś nadal jest ułożony pośladkowo, jest to moja pierwsza ciąża, więc jak się nie odwróci, to czeka mnie cesarka...
Dziewczyny, a Wasze skarby są już ułożone do porodu? Czy też tak jak u mnie?
Dodam tylko, że jest to połowa 33 tygodnia.

Paula ja byłam na badaniu 27 marca i synek też ułożony pośladkowo też się martwię, ale miejmy nadzieję, że się dzieciaczki jeszcze odwrócą

witam nowe Mamusie i ich brzusie fajno, że do nas dołączyłyście.

My wróciliśmy od dentysty, w przyszłym tyg lekarz powiedział, że musimy koniecznie zrobić skaling bo robią się przerosty na dziąsłach i coby znowu nie powtórzyło się nacinanie stwierdził, że trzeba pilnie zrobić.

Co do ułożenia Maluszka to mój Bartuś już od 20 tygodnia leży główką do dołu, teraz w poniedziałek jak lekarz badał tętno to mówił, że cały czas tak leży i że już raczej się nie powinien odwrócić. Są ponoć jakieś ćwiczenia by pomóc dziecku się odwrócić, położna nam mówiła na szkole rodzenia, ale jakie to szczerze nie pamiętam.

U nas Misio też już bardziej rozpycha się w brzuszku, no i często czuję jak ma czkawkę.

Miłego dzionka

ingrid
to ci zazdroszczę, że możesz tyle spać. Ja ostatnio mimo że się wcześniej kładę to nie mogę zasnąć bo mały skacze albo się wypina albo właśnie ten brzuch mi twardnieje. I się trochę tym twardnieniem martwię. Najlepiej to spałabym na siedząco

teraz jestem nieprzytomna zrobiłam zupę, zaraz zjem i może dam radę się zdrzemnąć.

ja też pochodzę z Olsztyna

ingrid Powiem Ci że ja tez mam doły i tez mi sie nie chce nic a tyle do roboty jeszcze ciężko jednego Ci zazdroszczę tego ze możesz spać bo ja ostatnio mam problemy w nocy ze snem więc nawet wyspać sie nie moge i jeszcze te rozterki czy dam rade i czy bede dobrą matką i czy bede potrafiła wszystko zrobić przy dziecku oj i jak to bedzie jak juz niunia bedzie tutaj. Oczywiście juz nie mówiąc o tym co poruszyłyście wczesniej pobycie w szpitalu nie wiem jak to przeżyje bo szpitali nie znoszę.

Witam nowe mamusie:)
Dziewczyny, a ja dzisiaj nogę skręciłam:( Już raz miałam skręconą i musieli założyć mi gips, a dzisiaj pod blokiem mamy ta sama noga poszła na szczęście szybko przyłozyłam lód i nie ma dużej opuchlizny tylko boli. Jeszcze tylko tego mi brakowało:(
Ostatnio też mam doła, głupie sny, że młoda jest cały czas głodna a ja nie mogę wyjść nawet na spacer jakaś masakra.

Witajcie nowe mamusie, fajnie, że nas więcej i więcej

Aga dzisiaj pechowy dzień chyba, ja wybrałam się na zakupy i mi auto klękło, pompa wspomagania poszła i trzeba mnie było holować. Wczoraj odebrałam auto po wymianie oleju i dzisiaj klops. Całe szczęście, że nic się nie stało, zgasło mi przy wyjeździe z podporządkowanej a nie w trakcie jazdy szybko ale i tak się zestresowałam strasznie. Na przemian płacz i mamlanie się z rozczuleniem na pomagających znajomych a do tego wściekłość. Zafundowałam Młodemu niezłą jazdę dzisiaj. Teraz już w domku meliskę piję i położę się zaraz...
Normalnie bym się nie przejęła bo to się zdarza ale cóż hormony buzują

Dotka napisał:

akciak moja koleżanka teraz ma jakos rodzic to juz tak od 2tyg. nie może spać ma straszną zgagę i ogólnie meczy sie okropnie w sumie to sie modli zeby to juz sie zaczeło

Mnie lekarz w poniedziałek opindolił bo siedziałam u niego i mała mi tak w brzuszku się prężyła no i tak ją pogłaskałam żeby sie rozluźniła no i dostałam po uszach od lekarza powiedział że nie wolno tak miziać się po brzuszku bo urodze za wcześnie a wcześniej niż za 3tyg to nie moge zacząć rodzić ale cięzko sie powstrzymac teraz staram sie bardziej dotykac nie głaskać i łaskotać tam gdzie się wypycha
okazuje sie że moje słoneczko ma straszne łaskotki jak trafisz na nóżkę to jest całkiem śmiesznie
a wczoraj mnie brzunio troszkę swędział w jednym miejscu to sie podrapałam tak normalnie a Alicja tak się przestraszyła słodkie to było nie spodziewała się bo nic nie wystawiała a tu nagle ja drapie

Dotka a tu mnie zaskoczyłaś, ja ciągle brzusio głaszczę i jak Młody wypycha jakąś część swoją to też głaszczę ! To naprawdę groźne ?

Mamuśki nowe dajcie fotki brzuszków

Dziewczyny te hormony nas wykończą!!

Aporopos... KAMI my też dzisiaj oddaliśmy samochód na warsztat, bo coś się zepsuło. Te samochody to skarbonki bez dna.. a pieniążki za naprawe można by wydać na coś dla dziecka

Ingrid też Ci zazdroszczę, ja bardzo źle sypiam, a dziś w nocy męczyły mnie bóle kręgosłupa Mój mąż aż nie wytrzymał że się tak wiercę i go budzę, że poszedł spać do salonu

A do maja jeszcze trochę...

Kami W sumie to co mi lekarz powiedział to tez mowili na szkole rodzenia że nie wolno głaskać brzuszka tylko obejmować ale wiadomo łatwo mówić ciężko zrobic ja bardzo lubie ją piescić teraz sie staram troszke mniej i bardziej łaskotac i przykładac rączki tylko zeby ciepło czula bo raczej wolałabym wcześniej niż trzeba bedzie nie zacząć rodzic a dziś jeszcze mi sie sniło że urodziłam dzidziusia i jak mam dziewczynkę w brzuszku to urodzilam we śnie chłopca

u mnie tez lipa bo chyba sie przeziębiłam źle sie czuje i mam taki katar że masakra gardlo boli mam nadzieje że szybko przejdzie.

Dziewczyny tak sie jeszcze zastanawiam czy kupujecie jakąs posciel do wózka albo cos w tym stylu ?? bo wlasnie zaczełam sie zastanawiać nad tym czy coś do wózka sie wkłada ??

Dotka na lato wystarczy kocyk do przykrycia ewentulanie prześcieradełko lub pieluszkę flanelową można połozyć na materacyk, a na zimę to już trzeba będzie kupić spiworek z wełną owczą lub z polarem