- Posty: 1053
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2012
Mamusie MAJ 2012
- aga2+1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ingrid29
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- dziecko-największy cud świata
- Posty: 1124
- Otrzymane podziękowania: 11
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KAMI
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 804
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akciak84
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 819
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KAMI
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 804
- Otrzymane podziękowania: 0
W ogóle wkurza mnie strasznie ta wieloznaczność i ile osób tyle opinii. Te same objawy przy piersiach różnie położne każą leczyc, moja mi wzieła cyca i rozmasowała a Misia pisała, że to niszczy kanaliki. Nic nie wiemy na pewno i jednoznacznie !!! Dr google tez podaje często kilka rozwiązań danego problemu a my zielone bawimy się w odbijanego i tułamy po lekarzach z prawdopodobnie zdrowymi maluchami. Jedno co wiemy na pewno to to że je kochamy nad życie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataleczka_92
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Oliwka 23.08.2009 Filipek 12.06.2012 Skarbusie:*
- Posty: 1355
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ingrid29
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- dziecko-największy cud świata
- Posty: 1124
- Otrzymane podziękowania: 11
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MartiO
- Wylogowany
- rozmowna
- Czasem życie po prostu nas zaskakuje ;o)
- Posty: 510
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Dotka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Alicja ur.6.05.2012 58cm 3830g.
- Posty: 463
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewel7
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 602
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martita
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 428
- Otrzymane podziękowania: 0
któraś z was pytal dochodzimy po porodzie do siebie..ogólnie u mnie dobrze, do wagi z przed brakuje mi 6 kilo..taka mała samarka mi jeszcze wisi. Włosy super mocne i wszystkie prychole z buzi poschodziły (w ciąży wyglądałąm po prostu brzydko). Ale mam inny problem. Nie mogę jeść, nie moge wręcz patrzeć na jedzenie, ciągle się czegoś boję i strasznie mi bywa słabo. Często kręci mi się w głowie..nie mówię tego mężowi bo się boję..
Aga, Beadka ja swojego chłopa też muszę ganiać..nie mam sił na to wszystko, żeby samej harować na dom i dziecko.Tyle, że u mnie problem jest tego typu, że mój mąż jest brudasem, dosłownie..i jak ja nie posprzątam nie poprasuję, nie pozmywam to siedzimy w brudzie..i ganiam go za to a on się na mnie wkurza..
Beadka nie przejmuj się..mój też ma okropne kolki i jest wrzask na całego..i ecale nie o stałych porach tylko kiedy mu się zechce..musisz mieć dużo cierpliwości i spokoju..dziecko wyczuwa niepokój i gorzej się stresuje..ale weź znajdź tę cierpliwość..
Ja też już bym chciała się poprzytulać ale miałam tak masakryczne nacięcia, że boli mnie jeszcze wszystko wewnątrz..no i jeszcze coś tam leci..
A na koniec..nie najlepsza wiadomość..mówiłam, ze mój maluszek urodził się ze stanem po zamartwicy i z niedotlenieniem i byliśmy jak nam kazano u neurologa..Liczyłam, że pani powie okaz zdrowia..no ale nie skończy się na jednej wizycie..będę musiała kontrolować jego rozwój przez conajmniej rok, O tyle dobrze, że na dzień dzisiejszy jest dobrze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martita
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 428
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aga2+1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1053
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MartiO
- Wylogowany
- rozmowna
- Czasem życie po prostu nas zaskakuje ;o)
- Posty: 510
- Otrzymane podziękowania: 0
"Przyczyną żółtaczki może być:
pokarm kobiecy – żółtaczka spowodowana pokarmem kobiecym jest najczęstszą postacią przedłużającej się żółtaczki, gdyż mleko matki zawiera substancje, które hamują wychwyt bilirubiny z krwi dziecka i jej wydalanie. Nie towarzyszą jej inne objawy chorobowe, a stolec i mocz jest prawidłowy,
konflikt serologiczny – niezgodność grupy krwi matki i dziecka w wyniku czego krwinki dziecka są niszczone przez przeciwciała matki przekazane przez łożysko podczas ciąży,
zakażenia,
choroby wątroby.
Leczenie żółtaczki
Żółtaczka fizjologiczna nie wymaga żadnego leczenia. Mija samoistnie do drugiego tygodnia życia. Żółtaczka spowodowana pokarmem kobiecym jedynie przy wysokim stężeniu bilirubiny wymaga odstawienia dziecka od piersi na 2-3 dni. Żółtaczka wymaga leczenia, gdy stężenie bilirubiny jest bardzo duże lub szybko wzrasta. Wtedy lekarz zaleca fototerapię, czyli całodobowe naświetlanie skóry dziecka promieniami UV. Promienie te rozkładają bilirubinę co zmniejsza jej stężenie we krwi. W przypadku, gdy fototerapia nie pomaga konieczne jest wymienne przetoczenie krwi."
mamy chyba winowajcę... stolec i mocz są prawidłowe....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akciak84
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 819
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ewel
dobrze robisz że nie idziecie na nfz, bo to naprawdę porażka
kami
nie masz się co martwić myślę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.