Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Zazdroszczę, lubię Wiedeń

zapisałam się do Avon a nie mam komu sprzedawać. Myślałam, że będę sobie taniej brać, a tu się okazuję, że procent opustowy zależy od kwoty sprzedanych produktów. No bez sensu...

Asiersa napisał:

paulina2209 napisał:

Asiersa ta twoja kierowniczka to jakaś wyrocznia czy co? wie nawet co cię boli

To najmądrzejsza kobieta świata Wszystko wie, na wszystkim się zna i ogólnie jest niezastąpiona we wszystkim

Jakbym czytała o mojej T.

to zapisz się do orifleme tam zawsze masz 23% (i ta różnica jest Twoim zarobkiem), jak zachęcisz do bycia konsultantką, to jakiś procent z ich utargu jest dla Ciebie (efekt rozrastającego drzewa)

I jeszcze napiszę, że wszytskie wyniki ok, także jutro wizyta u lekarza i zobaczymy co dalej Czwórka dolna jest, już widać też górną (obie po jednej str)

A teraz dodam, że mam fatalny dzień to idę spać.PA

mariosponge ja jestem w oriflame jak chcesz jakieś info to pisz.Tu nie musisz wyrabiać zadnej normy ani też nie musisz mieć nawet zamówienia jakiegoś wielkiego( wystarczy ze zamówisz katalogi) a na kosmetyki zawsze masz znizkę

Szczerze mówiąc, to mi właśnie zależy na Avonie, bo wreszcie trafiłam na krem, który idealnie pasuje do mojej wiecznie suchej i wrażliwej skóry. Wypróbowałam już mnóstwo kremów, od tych najtańszych z drogerii (Lirene, Nivea, Garnier) do tych droższych ( Mary Kay, Vichy i jakieś z salonów piękności). Po każdym miałam uczucie spiętej naciągniętej skóry.
No i tusze tez mi pasują idealnie, a są nie drogie. Po co będę wydawała 6 dych na pół roku za tusz Xfactora, skoro w Avonie za ten sam efekt zapłacę 25zł.
Z Oriflame najbardziej lubię beczółkę (zawsze muszę ją mieć, szczególnie zimą) i niektóre żele pod prysznic. Aha i puder w kulkach - korzystam z niego już ze 4 lata, on chyba się nigdy nie skończy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Cześć Wam

Marusia Emme dobrze mówi

Asiersa współczuje akcji z wypadkiem, u nas na szczęście jeszcze nic takiego nie maiło miejsca.

Mufa a może ta gorączka właśnie na te czwórki co wychodzą?

Asiu mogłabyś nam pokazać swoją kochaną córcię.

U nas zmiany
Wiktor przedwczoraj w pracy zgubił smoka i przez cały dzień go nie używał, był na wyraz spokojny a w nocy w ogóle nie płakał i tak oto 12,12 pożegnaliśmy smoka

jaka fajna data
Wiki gratuluję przejścia do następnego etapu

Tola jeszcze spi ;/ byłam u niej, ale ani myśli wstać telewizor gra, ja się krzątam po domu, a ona nic - czyli pewnie późno pójdzie spać- wczoraj 20.06 już spała, a tak to jej się ostatnio pomieszało i nie szybciej jak 21.30 nie spała.

No Wiki wczoraj o 22,45 a przedwczoraj 23,30
Śpimy do 8

I w ogóle to straszny psotnik mi rośnie...

Ja się nie mogę napatrzeć na to co Tola robi- serce aż rośnie.
Ostatnio ściągnęła z grzejnika ściereczkę, która się suszyła, podeszła do stołu, powycierała i "powiesiła" na grzejniku

Kurcze ciekawe kiedy ja doczekam się pożegnania smoka Dla Was oczywiście gratki ogromne. A jeśli chodzi o ząbki to lekarka sprawdzała, ale mówiła, że na ząbki aż tak wysokiej nie powinno być.

My usypiamy książkowo (uśnij wreszcie)- zazwyczaj ok.20:30 i jakieś 15 min później Karo już śpi.

u nas zawsze jest kąpiel o 20 i jak już ją oporządzimy to zasypiała od razu. a teraz od tygodnia, może nieco dłużej zasypia później

Wiktor w takich sprawach tez mnie zaskakuje, ale w prawach psocenia jeszcze bardziej
W niedzielę zapchał na pietrze sedes... wrzucił albo zabawkę, albo rolkę papieru, wczoraj wieczorem wszedł pod prysznic i polał się cały woda tuż przed wyjściem do pacy, mogłabym tak wymieniać godzinami.