Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

szcęściara:)

hej.... a ja mam po wizycie u mojej gin jakies bole nog miesni w nogach mnie zaczely strasznie cale golec az do pochwy.... i ledwo co chodze i tak mnie rwia ze nie umie wylezec juz.... a tak to po 3 min chodzeniach maly naciska na dol i mnie w pochwie kluje coraz bardziej i bolesniej ..... i lapia skurcze ale nieregularne.... jeszcze czekam do srody do kolejnej wizyty mojej u ginekologa i potem sie okaze:) )):* jej nie umie sie doczekac na malego mala ...... juz tak sie pcha na ten swiat ze heee..... niekiedy mnie rozrywa w nocy z bolu ... iii brzuch zaczol bolec jakos jak na okres.... ... pozdrawiam:*

ee jakby sie pchal to by sie juz ruszylo:)dacie rade wszytskie..listopad tez nalezy do mnie po czesci tyle ze juz rok minal prawie od mojego porodu..czas tak szybko leci

ja właśnie skończyłam robić kolejne generalne porządki. robię je co 3 dni ale cóż

emme masz szczęście że twój mąż jest tak szybko. mój potrafi wyjść o 7 rano i wrócić po 21. ale cóż przywykłam. teraz się boję bo postanowił cały listopad zrobić sobie urlop i będziemy całymi dniami razem. chyba oszaleję

Ciesze się, że zmieniło się u nas na lepsze
Wcześniej robiłam mu wyrzuty o to że wychodzi, ale przyjęłam jakiś czas temu inna strategię - jak chciał/musiał wyjść to ok, żaden problem. Później powiedziałam mu, że może by gdzieś poszedł bo denerwuje mnie jak jest w domu, zaburza mój rytm dnia, bo przyzwyczaiłam się, że go ciągle nie ma. Nie wiem czy to miało wpływ na jego zmianę. Może po prostu dojrzał do sytuacji

Ja to jestem straszną zazdrośnicą i gdyby mój mąż tak długo siedział w pracy to pewnie w głowie jakieś głupie myśli bym miała.Dobrze że pracuje w firmie gdzie są sami mężczyźni bo bym chyba zwariowała:)Pewnie o synka też będę zazdrosna i kiedyś będę okropną teściową

zapomniałam napisac, że przekroczyłyśmy z Tolą magiczna 100
dziś się zmierzyłam i w "talii" mam 101cm

Ja na "studniówkę" miałam 100 a teraz to już 110 właśnie się zmierzyłam.Mam nadzieje że nie będzie więcej.
Ehhh przez to sprzątanie wyskoczyły mi jakieś krostki i plamki na dłoniach i swędzi:(

a ja mam 114 i raczej tak zostanie:) heee chyba ze:P emme gratuluje tez uczekanej ze tak powiem 100:PPP
a tak to ide lezec bo boli mie pupa posladki i nogi brzuch.... i maly kopie:))) pozdrawiam :*

Wiecie co zastanawiam się czy np jak zacznie się poród to czy zacznie się od rana np bóle czy może tak być że rano nic się nie dzieje a np w południe jak złapie to hoho już na maksa.Zaczynam się bać żeby mnie jutro na zakupach nie złapało jadę z koleżanką i boje się że jakby coś się zaczęło to ona mi nie pomoże prędzej zemdleje hehe.
Też tak macie że ciągle chodzicie do kibelka?Ja już dzisiaj 4 razy byłam nie mam biegunek i nie wiem czy to przez to że tak często się załatwiam czy dziecko uciska na tyłek czy to hemoroidy ale mnie boli taki ucisk czuję jakby mi skórę miało rozerwać
Od dziś zamierzam stosować przyspieszacze a jutro zaparzę sobie herbatkę z liści malin akurat 2 tygodnie do porodu to może zdąży zadziałać.Czytałam też o oleju lnianym ale jakoś nie mam przekonania żeby go używać to przecież tak jakby rycyny się napić bleeee

fredeczka organizm sie oczyszcza mozesz sie spodziewac porodu

tez mam od 3 dni sraczke...... hee:) a maly tak naciska... pupa boli i posladki odbyt,,, i przud caly tak mnie dzis zaczol kluc... ze mama myslała ze to juz .....

fredeczka, ja mam takie fazy co kilka dni. Albo jest "cisza" albo latam co chwilę

co do porodu to jakoś mi się wydaje, że mnie złapie w nocy. Bo jak mam bolesne skurcze to są właśnie w nocy..

Dziewczyny trzymamy za Was wszystkie kciuki My dziś wyjeżdżamy i niestety dostępu do internetu nie będzie, więc ściskam Was mocno i życzę samych krótkich i jak najmniej bolesnych porodów :*

to nie chodzi o sraczke jak napisalas kasia tylko ogolnie kto czesciej lata na kibelek