Mamusie marzec 2012

dziewczyny czy liczycie ruchy płodu???

no tak ale wiesz jeszcze trochę czasu mi zostało bo ja pod koniec marca a początek kwietnia więc nie kupuje a po za tym nie wiem czy będę tu czy w Polsce więc później by było za dużo rzeczy do zabrania a kiedyś bez tych wszystkich kosmetyków się dzieci chowały i żyły tylko teraz wymysły jakieś,ja pamiętam to zwykłe mydło mama używała dla siostry i nic jej nie było a oczy zwykła wodą przemywała im mniej chemii tym lepiej takie moje zdanie

georgette102 napisał:

dziewczyny czy liczycie ruchy płodu???

ja póki co nie liczę bo moja mała rusza się prawie non stop za dużo bym miała liczenia z tym urwisem, pewnie potem, jak miejsca już jej będzie brakować to trzeba będzie liczyć.

error

racja...tylko dla takiego malucha to chyba za dużo nie trzeba...zobaczę jak sie urodzi i wtedy pomyslę czy kupic

ja będąc w szptalu musiałam liczyć ruchy, ale nie było z tym problemu, bo mała sie rusza az nadto.

A co do cAałej wyprawki wiadomo kazda zdecyduje sama co jest potrzebne a co nie, ale dzieki forum mozemy poprostu wymieniać infrmacje. To do niczego nie zmusza i nie zobowiazuje, jak ktoś nie chce kupować to przecież jego indywidualna deyczja. Kiedyś było inaczej obecnie jest inaczej, a lekarze wymagaja A skoro można sobie ułatwić to czemu nie

no ja to rozumiem ale ja jeszcze nie wiem gdzie będę mieszkać więc nie opłaca mi się kupować teraz,można i po porodzie kupić jeśli uzna się że to jest niezbędne a tak nie wiadomo,ja tam jestem że oczka można woda sama przemywać

ja 16 marca, i brak takich podstawowych rzeczy spedza mi sen z powiek ..
więc jak tylko dostane teraz pieniadze ide i kupuje WSZYSTKO mam ubranka, materacyk, kocyki, reczniki, kosmetyki tak jak wspominałam próbki jak narazie.
musze dokupić rzeczy dla siebie do szpitala i tez wolałabym juz byc przygotowana
nie nadążam czytać tak gawędzicie sobie tutaj

No właśnie tyle wiadomości,że się czyta i czyta:) Ja też liczyłam ruchy w szpitalu bo było trzeba, a w domu nie liczę bo rusza się cały czas:) Matko ja w ogóle prawie nie mam wyprawki... tzn ubranka pozamawiałam ale jeśli chodzi o kosmetyki to zero i wyprawka dla siebie i maluszka do szpitala też zerooo... muszę się za to wziąć od przyszłego tygodnia bo nie wiadomo kiedy będzie akcja porodowa:D lepiej mieć wszystko naszykowane niż jadąc rodzić myśleć i martwić się,że nic nie ma i jak mąż sobie z tym poradzi:)

Witajcie mamuśki
moja wyprawka już jest gotowa mam wszystko sół fiziologiczną gaziki sudocrem pampersy z wycieciem na pepek ubranka też lecz ciągle zdaje mi się że mam za mało. Nawet wózek mam wybrany tylko jak się dzidzuś urodzi to zadzownie do firmy żeby go produkowali bo jest on na specialne zamówienia ponieważ wybrałam z lnu i skóry zostało mi tylko kupić materac do łożeczka.
Rozstępów nie mam używam oliwki w żelu 2 razy dziennie.
Mam jedynie problem z tym że piszą ze na początku używać lepiej kaftaników żeby pępka nie przykrywać a gdzie indziej że body i juz sama nie wiem a wy jak sądzicie ??
POZDRAWIAM

Cześć dziewczyny chciałabym do was dołączyć, jestem w 32 tygodniu ciąży i mam termin na 13 marca, będziemy mieli córeczkę.

Witamy serdecznie, rozgość się

z tym ograniczeniem chemi do minimum można spotkać m.in w Dani. Tam jak się idzie do sklepu to nie ma takiego wyboru jak u nas. sa tylko podstawowe rzeczy albo te z wyższych półek, Nawet jeżeli chodzi o sprzątanie to używają tylko wody.
Jakoś tam ludzie żyją i nic im nie jest.
Ja jednak będę używała standardowo sudocremu, oliwki, mydełka kajtek, itp.

witaj, gucha! fajnie, ze jest nas coraz wiecej. napisz cos o sobie

zestresowalyscie mnie kosmetykami, dostalam trzynastke i w weekend bede nadrabiac zalegloski: podklady, spirytusy, majtki z siatki itp. sudocrem sobie odpuszczam, bo slyszalam, ze nie powinno sie go stosowac "na zapas", jesli nie ma do tego przeslanek (stanu zapalnego itp.), jesli wszystko ok, to po co podrazniac pupke? daruje sobie tez sporzadzanie mikstur, ktore beda w kapieli zastepowac wode, mamy sredniotwarda i raczej niezdatna do picia, ale to chyba nie zagraza zyciu .
ale fajnie, ze juz jutro piatek! zmeczyl mnie ten tydzien. a z lenistwa nie poszlam dzis na angielski, ale powiedzialam sobie, ze pada i wieje (tylko kropilo).

żorżeto, dziekuje za kciuki, przydadza sie! a euthyrox z refundacja czy bez - tu akurat nie ma duzej roznicy .

gusiag napisał:

mariola2041 napisał:

no wiem tylko tzreba udać się do drogeri albo apteki

no raczej trzeba..

lubie to!