Mamusie marzec 2012

Hej, Adek już lepiej, wyszłam z nim nawet bo wiosną za oknem, a on mnie od rana prosił żeby iść na dwór.

Później tak jak ti zazwyczaj w weekend idziemy do dziadkow;)
Z okazji naszego święta robię się na bóstwo, henna, paznokcie itd. I nawet drugi raz tej "zimy" wyskocze z butów sportowych;)

Justyna pewnie chodziło Ci o mój, a nie Gusiag post. Jak to wieczorem? To faktycznie zmienia postać rzeczy.. A może nie chodziło mu o niego tylko bardziej o Ciebie? Nie próbuje się pogodzić? Naprawić sytuacji?

Dorota wyrazy współczucia dla Ciebie i Męża;(

Wiki odzywaj się jak napięcie minie, a jak trzeba możesz tutaj wylądować swoje nerwy;)

Miłego dnia i wszystkiego najlepszego kobitki;*

Emma czy Ty przestrzegasz zakazu od M? czy Ty taka zarobiona? Urodzinowa fotke Zosi prosze;)

Asia co u Ciebie?

Ewelina to pewnie zakuwa;)

Dorota strasznie mi przykro, trzymajcie się, wspieraj męża i sama też miej siły..
Wiki Ewa mnie bolą cycki jakby miały eksplodować, wczoraj na fitnesie każdy podskok to masakra, mimo, że w wodzie. Współczuję Wam, ja się nie staram o dzidziusia więc mnie okres cieszy z jednej strony. Ale uda Wam się, wszystkim trzem Emma tobie też
Gabi dobrze, że Adkowi lepiej a pogoda boska i u nas, jutro ma być 17 st więc wybywamy za miasto na cały dzień

h

Asia trzymaj dalej kciuki, bo tym razem nici i ,,Franca,, juz sie rozgoscila
my tez w przyszlym tygodniu mamy odziedziczyc wieksze lozeczko dla Kini, ale jeszcz nie wiem gdzie ono mi sie zmiesci
dobrze ze juz sie lepiej czujesz
ja wlasnie zjadlam ostatni kawalek jablecznika - mama mi zrobila, bo ja taka zapracowana bylam

Gosia wracajac do ubioru dzieci ... dzisiaj kupowalam Kini body, rajtuzki, pizame i uwierz mi bronilam sie rekami i nogami zeby nie kupic jej rozowego ale tu niestety nie ma wyboru pizama rozowa z Mini, rajtuzy co druga para tez, ale sa tez kawowe i jedne pomaranczowe czapke i szalik kupilam zielony a tak to w kolo roz, czerwien, roz, czerwien

nad tortem myslimy dalej bedzie albo z myszka Mini albo z kotkiem jakie polecacie smaki zeby nie byl za mdly

Gabi to ty dzisiaj laska na szpilkach jestes udanych odwiedzin u tesciow


Gosia bo juz ktorys raz mam sie pytac czy Homeland beda kolejne czesci czy to juz koniec mo mi sie wydaje, ze nie, ze tam bedzie jeszcz sie dzialo, ale nie moge nic znalezc na ten temat

Hej Dziewczyny!

Ja się dziś masakrycznie czuje... Chyba mnie dopadło zapalenie piersi, bo cycek boli i temperatura mi się robi... Skąd to dziadostwo to nie wiem, bo nie mam żadnego zastoju... Macie jakieś sposoby na to? Może któraś miała?

Przepraszam, że nie odpiszę Wam, ale szybko kładę się spać, bo ledwo patrzę na oczy.

Dobrej nocy!

cześć

jestem, sorry dziewczyny ale rozpisywać się nie będę, bo weny brak, czytam was na bieżąco, dzięki za miłe słowa

Dorota tulimy

aisod ja mialam zapalenie piersi, wspolczuje polecam oklady z kapusty, masaz piersi ( rece meza niezastapione ) i jak masz laktator to dodatkowo sciagaj mleko.

aisod ja niestety też miałam zapalenie piersi, tylko że Ala miała już wtedy ponad rok i mogłam brać Ibuprom, ale pamiętam, że na samym początku jak miałam straszny nawał pokarmu i piersi bolały okropnie, to tak jak napisała Ewa, pomagała kapusta i robiłam też ciepłe okłady z pieluszki tetrowej, wtedy pokarm sam wyciekał. Później odciągałam trochę laktatorem i jakoś przeszło. Życzę Ci duuuużo zdrówka i siły!

Ewa to widzę, że wstrętna małpa nawiedziła nas w tym samym dniu także dalej ruszamy do boju!

Asia życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

Co do zmiany łóżka to też o tym myślałam, ale Młoda kręci się w nocy przeokropnie, także chyba jeszcze na jakiś czas odpuszczę ten temat...

Miłej nocki

Czesc

Hehe ale mialam swietna pobudke ... Kinia wstala i krzyczy ,, mamo, mamo wstawaj ... pakuj do miski ... tate ,, myslalam ze pekne ze smiechu

Ewa no to i ja się usmialam;)

Dziś był bardzo ciężki powrót z parku,wzielam rowerek a młody tak się wymordowal ze chciał na ręce.. A ja nie dość, ze nie mam siły to jeszcze musiałam prowadzić rowerek. No ale jakoś doszliśmy, a jak się ludzie na mnie patrzyli bo płakał. Miałam ochotę proponowac by go zaniesli bo ja oslem nie jestem;) ogolnie on jest bardzo grzeczny nie popada w jakies histerie, ale dziś dał popis.

O ja i szpilki? To wyjatkowa rzadkość po 1 jestem za wysoka i czuje się jak zyrafa;) a po drugie mam może z 2 pary w których umiem chodzic;)

aisod ja też miałam, o kapuscie slyszalam nie praktykowalam, ale na pewno masaż tak. Zresztą Ty masz staż w tym tamacie wieć na pewno sobie poradzisz;)

Miłego dnia, pogoda wprost zachęca na spacery.

Gabi ja mam duzo szpilek bo kupuje na przecenach, ale niestety dalej nie umiem w nich chodzic najlepiej sie czuje na plaskim, albo na koturnie a szpilki czekaja na lepsze czasy
korzystacie z ladnej pogody, u nas nie zaciekawie ale dobrze ze nie pada
Adek moze byl śpiący, dlatego wpadl w histerie

Gabi mialaa racje bo zakuwalam mialam egzamin z filozofii, zdalam na 5 i z pedagogiki specjalnej tez na 5 wiec jestem zadowolona siedze wlasnie juz w pociagu bo odwolali nam wyklady wiec wczesniej bede w domu,.moze w koncu uda nam sie we 3-ke isc na spacerek bo wiosna taka super pogoda ogolnie. az nie chce sie siedziec w domu.

ja tez mialam zapalenie piersi i ppotwierdzam oklady z kapusty, lub wlasnie gorace kompresy , oby bol szybko minal !

nie wiem co tam jeszcze naskrobac kupujemy trampoline na.urodzinki Michasia i Alanka. az sie boje c zy to dobry pomysl dla 2-latkow... ale szwagierka zebrala informacje i podobno dzieci bardzo lubia nawet takie male.

Ewelina jak dla mnie to super pomysl z ta trampolina, sama bym kupila gdybym miala ogrodek. Kinga w zeszlym roku juz skakala u znajomych i byla bardzo zadowolona, ja tez miala mega zabawe tylko ta trampolina miala ochronna siatke w kolo i wszystkie rury byly gabka zabezpieczone.
gratuluje ocen i zdanych egzaminow

Ewelina gratuluję

Ewa może i był spiacy, ale chyba bardziej walczył o swoje- zebym go wzięła na ręce. Co chwilą się zatrzymywalam,przytulalam tlumaczylam ze może wsiąść do rowerka( tego dla maluszkow) nie chcial. I nic nie pomagało liczenie samochodów, śpiewanie.. Ale nie mial lekko bo doszedł do domu;)