Testy owulacyjne - stosujecie?

no od piątku liczymy 2 tydnie do testowania...do tego czasu to ja łoszaleje

o kuwa, to ja juz wole miec tylko wizyte u gina i juz do 21go nie moge wytrzymac a co dopiero 2 tyg my Ci czas umilimy

hej

Ja przepraszam, że tylko z pytaniem i nie mam czasu czytac

Powiedzcie mi proszę, czy z chorobą nieginekologiczną (zapalenie górnych dr. odd.) lepiej iść do gina czy do rodzinnego? Chyba do gina, nie?

Buziaki!

Ferri zaciskam kciukasy jeszcze mocniej! Już nie mogę się doczekać Twoich 2 kresek wierze, że wszystko sie uda


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

zoi pędzisz do internisty i na dzien dobry mówisz, że jestes w ciazy
Ada szykuj sie, my tu wszystkie jak podjelysmy decyzje o dziecku mialysmy takie cuda, ze szok. Choc tabletki nadal bierzesz, to nie powinno się nic rozregulować hmm

No to dobrze mówiłam, że moje miejsce zwolni się dla Ferri

Ada, ja na tabsach też miałam @ taką tylko że mnie postraszyła i wsio , ale nie narzekałam

no laski, napięcie wzrasta, a ja już poschizowana jestem że najchętniej to bym te jajoki kazała Kręglowi ode mnie przejąć i niech go uśpią i mu je powyciągają

zoi, idziesz do rodzinnego, bo się nie czeka i z marszu od drzwi mówisz żeś cięzarna i niech Ci daje coś bezpiecznego


Agni, no nie wątpię, że umilicie też dlatego tu u Was siedzę mimo iż nie testuje

Porto mam nadzieję, że ta podmianka obojgu nam wyjdzie na dobre Ty się rozpakujesz a ja zapakuje

Agni zawsze miałam w niedzielę po odstawieniu, często zdarzało się tak że nawet co do godziny się pojawiała @ w tamtym miesiącu już myślałam, że wcale nie dostane ale coś tam przyszło w ostatni dzień przerwy, ale z 2 dni tylko była i mało. Czekam co będzie teraz, póki co od wczoraj głowa mnie napiernicza.

Ferri no ja miałam zawsze koło 4 dni i taką średnią,a w tamtym miesiącu 2 dni i to takie mało co.

Cześc,

ja tu tylko na chwilkę Mała spi to mam chwilę bo co chwila tabuny ludzi...

z tym porodem, który tak mi się spodobał to oczywiście metafora nie no muszę powiedzieć,ze w miarę szybko i sprawnie poszło, Bóg mnie oszczędził ale i tak bolało jak cholera-nie będę ukrywać... Mąż był przy porodzie i polecam ,żeby jednak ktoś był dla dziewczyn, które chcą rodzić same...Druga osoba jest bardzo potrzebna...

Urodziłabym wcześniej tylko chciały żeby się przekręciła twarzą w dół, bo tak jeszcze szybciej by było, ale niestety...

Generalnie to te położne nie wierzyły,ze rodziłam tego samego dnia bo ja tańcząca fruwająca no ale niestety dziecka nikt by za mnie nie ogarnął więc nie miałam wyboru
Marcelka ogólnie grzeczna, troszkę brzuszek ją męczy ale jakoś trzeba sobie radzić z tym, w końcu bidulka ma jeszcze nie w pełni jelitka ukształtowane... jak znajde chwilę to zarzucę fotkę jakąś bo nawet zjeść nie mam czasu

Isss jeszcze raz gratulacje Mamusiu, jesteś dzielna teraz zdrówka i spokoju dla Was kochana

Ferri - kurcze ja się nie mogę doczekać tego Twojego testowania

Ada- cyrki to ja miałam dopiero po odstawieniu tabletek, nie to, że twarz mi obsypało przeokrutnie jak bym była nastolatką, to po 3 miesiącach nie dostałam okresu i już byłam pewna, że jestem wtedy w ciąży, bo nigdy tak nie miałam, no i miałam codziennie przeokrutne mdłości, bóle jajników itp., okazało się, że to była torbiel...także odstawienia tabletek nie wspominam dobrze

Isss- miło Cię tu widzieć, fajnie, że u Was wszystko w porządku

Iss, łapaj jeszcze raz buziaki dzielne dziewczyny jesteście

zoi - szybie pytanie szybka odpowiedz: do rodzinnego, bo gin sie na nieginekologiczncyh chorobach malo zna. serio.

hej melduję że u mnie dziś 1 dc czyli zaczynamy nowe staranka

Julka ale mnie rozbawiłaś zapomniałaś o ślubie to już niedługo

Ann
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ann to nie fer ja tylko wspominałam że ciężarne bardzo się nakręcają że z ich ciążami jest coś nie w porządku trzeba być dobrej myśli a inne marudzenie może być jak najbardziej przecież trzeba się komuś wyżalić fajnie że mdłości już mniej Cię męczą

Emma dzięki za poparcie a kiedy @ ma nie przyjść

Ferri super super niezła z Ciebie kurka Twój kogut też da radę

Chudzinka fajnie że już jesteś jak zajdziesz to będziesz się cieszyć a my z Tobą

Iss śliczną masz Marcelinkę życzę Wam zdrówka

Ale słodyczy u nas się przewinęło ale jak święto to święto my walentynki rozpoczęliśmy już w czwartek byliśmy w chińskiej restauracji pycha nawet dziewczynkom smakowało a w piątek dostałam pysznego torcika w kształcie serca od M. a ja w zamian zrobiłam pyszną kolację przy świecach

Pinezka mój też mało romantyczny trzeba mu trochę na ambicję wejść to trochę się postara

Zoi zdrówka dbajcie o siebiec

Gosia a ja się pochwalę że byłam na nieplanowanych zakupach i co wzięłam do przymierzalni wszystko było na mnie ok więc sobie kupiłam a co

Dagnes wypadki się zdarzają po takim poście to dopiero wióry polecą

Aggi fajny domeczek ciekawe kto w nim mieszka taki brzuch to ja mam teraz

Emma a miałaś szyte krocze bo ja miałam dwa razy i niestety przy każdej
@ to odczuwam więc to wcale nie jest takie śmieszne

Ada testuj oby nie za długo

Betka ja mam z niebieską końcówką i są ok

a tak zapytam nieśmiało kiedy moja kolej

Ula uwielbiam jak ty odpisujesz, wszystkim po kolei

Iss czekam na zdjęcie maleńkiej