Testy owulacyjne - stosujecie?

Dziewczyny może Wy będziecie wiedzieć bo bardziej się znacie na mierzeniu temperatury...przed wstaniem z łóżka zmierzyłam temperature dowcipnie i mam 37,3 nie mierze całego cyklu więc nie wiem jaka była wczesniej ale co to może oznaczać że ona taka wysoka jest??? Oczywiście z rana tak jak od kilku dni zerowy apetyt, nawet śniadania nie zjadłam jeszcze bo mi się wcale nie chce.

Ada, no dosc wysoka jest, ale jesli nie mierzylas wczesniej i regularnie w tym cyklu, ciezko jest interpretowac. Rownie dobrze mozesz miec jakas infekcje i stad te objawy.
Ja bym nie gdybala, tylko poczekala do piatku i zrobila test. Oby byl pozytywny , a jesli nie, zacznij w kolejnym cyklu mierzyc temp od samego poczatku i bedziesz wiedziec wiecej

Ada, w sumie sama sobie odpowiedzialas na swoje pytanie. Tak naprawde nie wiesz czy ta temperatura jest wysoka, bo nie wiesz jaka miewasz przez caly cykl, a nuz jest to Twoja standardowa tempreatura dowcipna, nie wiesz tego. Kazda z nas ma inna temp ciala i dowcipna tez. Takze wg mnie lepiej sie tym nie sugerowac. A to, ze nie jadlas sniadania, spoko Pola nadrabia za Ciebie wcinamy czeresnie, pol kilo na boku....dobrze, ze siedze sama w domu w razie co
A wiecie jakie mam chody u admina? wc hodze na forum i patrze ooo Ada napisala, mysle sobie "kiedy?" a on mi pisze "2 min Ago" sie gra sie ma
kuwa jakie ogromne zakupy zrobilam, a zem leniwa targalam wszystko na gore na raz. teraz odpoczywam i zaraz spadam dopakowac ta nieszczesna torbe, prawie spakowana ale nie na 100% wiec ie nie liczy
mesy we nooo, szczuplak z Ciebie! ja to w ciazy zbieram tyle komplementow, ze az mi glupio cale zycie tyle nie slyszalam
kurde, siostra mi dzis powiedziala, ze nie wyobraza sobie mojego meza ciamkającego nad malym dzieckiem.ze noby on nie z tych, cholerka...pomijam, ze ona tez nie nalezy do matek polek. no ale...
choc nie powiem, maz mi ostatnio powiedzial, ze mnie kocha, ale juz coraz mniej bo potem to bedzie Pole mocniej kochal...a z jego ust ro ło matko zawsze w takich chwilach mowie mu, ze jest nagrywany
Pinezka, brzuch boli, po kilka razy dziennie. a w sumie najczesciej wieczorami. wtedy leze, oddycham i mysle...kuwa, jeszcze nie teraz!

Ada tak jak pinezka pisze....nie mamy odniesienia do poprzedniej temperatury .....może być tak , że ty jesteś z tych wysoko temperaturowych może być jakaś infekcja , a może też taka temp oznaczać ciążę .... dokładnie nie ma co gdybać tylko czekać
ja w drugiej fazie cyklu miewałam taką wysoką temp i u mnie to było normalne a ciąży nie było .....

Pinezka i własnie planuje zacząć mierzyc temperaturę od następnego cyklu. Nie czuje póki co żebym miała jakąś infekcje, pod koniec kwietnia gin mi zalecił globulke przeciwgrzybiczą ale wtedy czułam że cos tam jest nie tak bo miałam upławy i swędzenia a teraz nic. Przeszperałam notaki z kilku lat co próbowałam mierzyć kilka cykli temperature to najwyzszą miałam 36,8

Agni to u nas jest na odwrót haha ja mówię T , że Patryk to moje dziecko , a on był tylko potrzebny , żeby spłodzić hehehe i to też nie do końca bo odwalili za niego robotę a jak się pyta czyje Patryk będzie miał oczy to mówię , że moje , bo dziecko nie przejmie brzydszych genów , bo przecież jak ....jak to mój syn heheh

Ada ale te stare temp to na nic są ..... raz brałaś anty a dwa mamy temperaturę jaką mamy na dworze i to też wypływa dużo ...ile masz jeszcze do @ ?

ej coś się forum mi spsuło , bo napisałam post i go nie widzę

No dziś mam 30 dc i jestem taka rozdrazniona ze szok, nawet z Mężem sie popstrykałam jak jechal do pracy. A na @ zadnych objawow bólowych nie mam. Już bym chciała zaczac nowy cykl bo jeszcze wyjdzie na to ze bede ja musiala wywolywac cos tak czuje.

o matko, juz widze jak Patryk bedzie rozpieszczony....a jaka Ty bedziesz okropna tesciowa Wtedy moja biedna Pola bedzie przychodzic i narzekac, na mame mezusia, jak ja
ja tez czasem napisze potem postu nie widze a potem znowu jest

e ta zarazinfekcja... dajcie spokoj, jak jest 30 stopni na dwoze to ile myslicie ze mamy w pochwach? zmierzcie sobie
A mierzenie pod pacha jest ok, wazne zeby w tym samym miejscu, a nie raz pod pacha a raz w pochwie

takie ladne brzuchy ze moze i ja cos wrzuce akurat sobie zmierze czy kieca na wesele nie za ciasna a Wy doradzicie w ktorej isc

PS. mesy, mam taka samą czetwoną opakówkę na telefon

Agni oj tam NIE BĘDZIE TAK ŹLE mały będzie to wypieszczę itp ale potem nie będzie lekko ... życie , życiem ! nie chce mieć ciapy zamiast syna

Julka

Julka pod pacha mam 37,1

Czekam na ta niedziele i mam nadzieje, że sie w końcu wyjaśni co jest grane albo i szybciej jak @ przyjdzie bo juz mnie wkurza to wszystko.

to od malego go do garow
my ostatnio ustalilismy, ze Pola bedzie rozpieszczona ale bedzie grzeczna i rozsądna zreszta my nie jestesmy rozpieszczeni, tzn ja...maz pewnie troche tak...no dobra jest na pewno, zwlaszcza odkad jego brat nie zyje, to juz w ogole tesciowie mu wlazili z tylek, ze trzeba czasem tefala wziac ale trzymam go krotko
spadam, ogarne i spac

Przy garach będzie pewnie siedział jak będzie miał roczek co niedzielę , żeby ojca obudzić hehehe
nasz też pewnie w jakiś sposób będzie rozpieszczony NIE DA się nie rozpieścić takiego małego szkraba chyba serio serca bym musiała nie mieć

Dzień dobry
znów noc nieprzespana za bardzo..
upał upał. Za ciepło
nie ma ktoś deszczu na zbyciu?

Anabelle to limit nieszczęść wykorzystany i w takim razie zaciskamy kciuki !

meli czyli się udało najwyraźniej? gratulacje

ulka hahahaha aleś to sprytnie wymyśliła

mesy młody gdzieś Ci chyba wylazł na czas zdjęć bo nic tam nie widać

ferri śliczny okrąglaczek

julka to pierwsza 'miesiączka' hahaha za Wami czas strasznie ucieka

Ann ale Natalka też zgrabniutka hoho


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Agni piękny brzuchal

Porto, Asia K a gdzie foty Waszych pociech ? ciotki się stęskniły