Testy owulacyjne - stosujecie?

Pinezka to widać nie tylko w Pl biurokracja ma wariackie papiery

zapomniałam- Monique śliczne foto z usg masz, jakie zgrabne nogi ma Twój dzieć, nooo laska będzie kolejna

ann GRATULACJE!! Jesteś super dzielna


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Oj te szwy to moment z perspektywy czasu
Ale ja osobiście uważam połóg za gorszy od porodu :)Jak nie krwawienie to krocze, jak nie krocze to huśtawki hormonów, jak nie huśtawki to brak snu, jak nie brak snu to problemy z laktacją, jak nie z laktacją to dziecko ulewa, lub ma kolki .... no koszmar jakiś Pierwsze 2-3 miesiace po porodzie nie bylam zbyt towarzyska

Julka taka pplozna super sprawa ja mam i mam z nia kontakt jak coo i z kazda pierdola moge dzwonic - oczywiscie tego nie robie ale jest jakis taki spokoj jak sie wie , ze sie ma kogos takiego po reka i telefonem

Co do zszycia.....hm.......no coz..... jedne sa dobrze zszyte drugie nie.... trzeba to przezyc

Bella co do skokow hormonow sie zgodze , ale nie przespane noce , kolki , miesieczny @ ...... to sie wie od poczatku ciazy , ze tak moze byc i mysle kwestia nastawienia psychicznego na najgorsze , a nie liczenie po cichu , ze moze u mnie bedzie lajcik..... bo jak sie liczy po cichu , ze bede miala sppkoj to potem jest placz i lament ja jestem nastawiona na najgorsze ..... ale tez wiem , ze w razie w bede miala duzo pomocy od T .....

Julka, taki mam plan cieszę sie, że Twoja wizyta przebiegła bez zbędnych stresów i wsio ok!
Zobaczymy co z tym szyciem, w sumie oby tylko takie problemy były. Ja po prostu wiem, ze zrośnie się w końcu prawie wszystko, ale to nie powinno tylko o to chodzić.

Ann i ode mnie jeszcze gratulacje!!!

Ann ale jestem z ciebie dumna :)gratuluje a Natalka idealna, czekamy na fotke ))))

Wózek kupiony, kurier bedzie w czwartek..

Uli nie ma i nie wie ze nasza Natalka urodziła....

Gosia2712 a ty sie szykujesz ?? co raz bliżej październik i miejsce Antka juz bedzie wolne

Bella co do hormonów ciążowych - to masz moją problę!!!! super że jestes już mamą i WSZYSTKO WIESZ, NA WSZYSTKO MASZ ODPOWIEDZ. Ale czy możesz nas nie straszyć! Zaczyna mnie to już wkurzać...
Mogę za te słowa iść na jeża !!!!

Julka wzrostowo to malenstwo ale wagowo to sporo prawie 4 kg

ann-sunshine napisał: Oksy dziala na mnie ekspresowo. O 12:54 urodzila sie natalia 3190 i 56 cm. Spisalam sie na medal, porod swiadomy i bez uszvzerbku na moim zdrowiu

Karolincia do 4 kg jej trochę brakuje

Goś ja wiem , ze to Karola napisala. Napisalam jednym ciagiem i tak gupio wyszlo
mesy, szykuj sie, bo polog to hardcore najlepsze jest beczenie bez powodu, zarzekałam sie, ze ja beczec nie bede a chyba placze wiecej od Poli

Ann gratulacje! Zdrowka dla Ciebie i Natki Cioteczka czeka na fotki.

Ej mamuski co wy ciezarne straszycie pologiem. Dla mnie nie byl taki zly. Nie bylo placzow i zadnych szalejacych hormonow i nawet mi czasami smutno ze ten czas tak szybko minal i nie zdazylam sie nacieszyc malenstwem bo mi uroslo w ekspresowym tempie

Moni zdjecia cudne. Bedziesz miala super pamiatke. Ciesze sie ze wszystko ok z dzidzia.

Nikogo nie straszę, sama nie mam traumy skoro chciałam kolejne dziecko - taka jest moja opinia o połogu - to jest forum, mam prawo się wypowiedzieć. Dla mnie połóg był najgorszy, subiektywna opinia - tyle.

A żeby się każdy z każdym zgadzał to raczej nie wykonalne - to nie kółko wzajemnej adoracji - każdy ma swoje przeżycia i na swoj własny sposób je wspomina. Został podjęty temat połogu więc napisałam jak ja to wspominam.

Nie zamierzam się za to biczować.

Julka dużo też zależy od organizmu jak się regeneruje po porodzie. Szwagierka super się pozbierała od razu i po oczyszczeniu macicy nic jej nie dolegało, a jej siostrę 2 razy karetka zabierała ( niech nikt się nie boi -szwagierka to jedyny taki przypadek o którym słyszałam). Ciąża każdej z nas jest inna, tak samo jak inny jest poród i połóg - jedynie pewne ich elementy mogą się powielać.

Dobra bo juz plątam jak dzika. Niestety 2 noce nieprzespane zaczynają się u mnie odzywać. Mam nadzieje, że te czwórki już wyjdą -.-

4 kg? Niech sobie ginka sama 4 kg rodzi Mają ludzie poczucie humoru Ja strasznie podziwiam mamy, które rodzą dzieci 4 i więcej kg

Dobrej nocy - mam nadzieje, że Ann wklei zdjęcie Natalki w najbliższych dniach

Julia ja też się boje ze Antonio będzie duży....
Chcesz te ciuszki?

Bella eh.... Pobije mnie

Anabell a dziekuje... Moja Tosia 4130 i 59 cm... Poród oczywiście SN.