Testy owulacyjne - stosujecie?

nat przykro mi ... ja tez mialam torbiel ale sie wchlonela po duphastonie moze idz jeszcze skonsultuj czy koniecznie musi byc zabieg ;/ moze leki zadzialaja mi z dnia na dzien sie zmniejszala

natka gratulacje

nat współczuję, ja też mam torbiel w lipcu mam iść na wizytę do gin zobaczyć czy się wchłonęła

Ja z nad morza klikam wifi tu szwankuje.. mąż wziął Maksa na spacer a ja zdycham w pokoju takie wczasy... Maksa złapał mega katar nie spalam już dwie noce a tej nocy wrzeszczal jak niewiem.. do 3 na rękach go usypialam bo co chwila płakał..potem z nim lezalam ale też nerwowy echhh a apteki nigdzie tu niema :/ a mnie gardło,ucho boli i w ogóle słaba jestem niewiem czy nie będziemy dziś w nocy wracać... masakra

natka nie umiem otworzyć foto ale jeśli dziewczyny piszą że widać drugą kreskę to ja składam ciche gratulacje :*

nat współczuję, ale zostań z nami tutaj

milunia super że jest wszystko dobrze :*

Udanej niedzieli odezwę się na spokojnie jak w domu będziemy już

Witajcie w ta piekna niedzielę
@ do mnie wczoraj zawitala, pozniej zmienie suwaczek.a wiec zamawiam testy owu i bede testowac


AGGI fajnie macie ze jestescie nad morzem tylko szkoda ze te chorobsko was dopadlo...wracajcie szybko do zdrowka

Dziewczyny zrobiłam test z rana no i klops bo kreska jest równie jasna jak wczoraj. Mąż mówi, że jest minimalnie ciemniejsza, ale ja tego nie widziałam (robiłam test o 5 rano) no i oczywiście martwię się straszliwie czy aby wszystko w porządku ze mną. Bardzo się boję, że znowu skończy się to tak jak ostatnio Nie wiem co mam robić, najchętniej to postawiłabym całą służbę zdrowia na nogi, ale wiem że to nic nie da.

popycham

Natkka pokaz nam testa Mi to 3 albo 4 test dopiero pokazał ciemne krechy.Ja robiłam nawet w ciągo dnia tak mnie powaliło Leć jutro na bete

natkka mi Castagnus lekko wydłużył cykl, a wiesz kiedy miałaś owu? a cień cienia widać na 100% beta koniecznie i nie martw się, będzie dobrze!

nat zdrówka, oby wszystko jak najszybciej się wyleczyło :*

aggi po drodze zapraszam do mnie aptek tu dostatek

A u mnie się napodziało trochę, więc tak:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Przepraszam że tak długo, ale mam taki kołowrotek w głowie że szukam pomocy z każdej możliwej strony...

natka u mnie tez na poczatku nie ciemnialy jesli w 2 testach wychodzi jasna kreska to nie ma watpliwosci idz na bete i zobaczysz sama ;p;p

martyna - przed środą 10 czerwca bo wtedy było widać już dwa ciałka żółte. Nie wiem kiedy dokładnie była owulacja bo miałam problemy z testami. W miarę ładne kreski, ale jeszcze nie na owu, były w piątek albo sobotę. Pójdę jutro na bete, bo muszę wiedzieć na czym stoję. Mam dwa testy z drugą kreską, ale póki nie przyjdą mdłości i wymioty to będę drżeć ze strachu. Wiedziałam, że jak zajdę w ciąże to będę się martwić, ale nie myślałam, że aż tak. Wczoraj się trochę cieszyłam, a dzisiaj tylko się martwię. W poprzedniej ciąży czułam się rewelacyjnie, w ogóle nie miałam żadnych uciążliwych (poza sennością) dolegliwością. W tej naprawdę mogę wymiotować i mieć mdłości przez cały pierwszy trymestr, byle kropka się rozwijała i była zdrowa.
Martyna jeśli chodzi o twoją pracę to ja zgadzam się z Twoimi znajomymi, zajęłabym się zdrowiem, a wypowiedzenie zawsze możesz złożyć. Nie wiem tylko czy jak zwolnisz się w trakcie roku szkolnego to jak wyglądają przyjęcia do innych przedszkoli. Mam nadzieję, że ci się jakoś poukłada.

natkkaIdź jutro na betę, a potem powtórz ją za dwa dni i będziesz miała pewność czy dobrze przyrasta. Na pewno wszystko jest dobrze


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Natkka - dosyć mało czasu minęło. Od 10, to niecałe 2 tygodnie wiec ta kreska rzeczywiscie ma prawo byc taka jasna. A jak Twój maz mowi, ze jest minimalnie ciemniejsza, to głowa do góry. Na bardzo wyraźne krechy musisz poczekac ze 2-3 dni conajmniej. Biegnij jutro na betę żebyś mogła sie troche uspokoić. Trzymam kciuki.

Martyna - trudna decyzja. Tak jak natkka pisze - co gdy w środku roku szkolnego będziesz miała juz kategorycznie dosyć i chciała zmienić prace? Myślisz, ze jest sie cos w stanie zmienić? Trudno cokolwiek doradzić.

Aggi - oj współczuje. My tylko wakacji 2 lata temu nie przechodziliśmy z przygodami... Tak to byliśmy oboje Przeziębieni i wracaliśmy szybciej, na innych mojego m użądliła osa i okazało sie ze jest uczulony a kilka dni potem ja wylądowałam na antybiotyku, na innych miałam zapalenie spojówek i tez wracaliśmy. Także jakiej fatum po prostu. Wracaj do zdrowia

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dzięki za pomoc. Każda opinia w tej sytuacji jest dla mnie cenna i wiem że ciężko radzić. Dlatego tym bardziej jestem wdzięczna

Aggi - przykro mi, że pochorowaliście się na tych wakacjach:( ale ja też na każdych wakacjach jestem chora - w zeszłym roku we Włoszech kupiłam najdroższe krople do nosa
Jutro z rana idę na bete, może to mnie trochę uspokoi :] chociaż i tak myślę, że okres kiedy cieszyłam się ciążą wyczerpałam na poprzednią ciążę, w tej będę się tylko martwić czy wszystko będzie w porządku :]

Natka - przepraszam, że tak bezpośrednio.... piszesz o poprzedniej ciąży... mogę zapytać co się stało? Bo widocznie mnie jeszcze na forum nie było... Jak nie chcesz to nie musisz odpowiadać. Zrozumiem