Testy owulacyjne - stosujecie?

No cały cykl potestuję i będę widziała co i jak:) mam tylko nadzieję ze testy dobre będą

a powiedzcie mi od razu jak tylko zacznie się pojawiać druga kreska to już działać czy dopiero jak będzie ciemniejsza od testowej? bo w sumie nie wiem

aggi napisał:

No cały cykl potestuję i będę widziała co i jak:) mam tylko nadzieję ze testy dobre będą

a powiedzcie mi od razu jak tylko zacznie się pojawiać druga kreska to już działać czy dopiero jak będzie ciemniejsza od testowej? bo w sumie nie wiem

działać mozesz cały czas ))

Iss jejejejeje!!!!!
te przedziały to masakra jest, pamiętam że miałam wynik który się łapał chyba w trzy

także srały przedziały grunt że ciąża na 100%

tak tak to wiadomo Ale druga kreska pokazuje dni potencjalnie płodne czy jak? jeśli jest jaśniejsza niż testowa? wolałabym może plemniczki przetrzymać na konkretne dni żeby były silniejsze haha tylko czy mój tyle czasu wytrzyma

moofka napisał:

Iss jejejejeje!!!!!
te przedziały to masakra jest, pamiętam że miałam wynik który się łapał chyba w trzy

także srały przedziały grunt że ciąża na 100%

też się cieszę ten przedział jest chyba na pograniczu 4 z 5 tyg.generalnie dzisiaj się zaczął 5 tydzień

Ale jestem szczęśliwa

Moof a kiedy wy powiedzieliście rodzicom? W pracy powiem pod koniec 1 trymestru dopiero....

issska1986 napisał:


Ale jestem szczęśliwa

[/quote]

Jak ja CI zazdroszczę tej radości

aggi napisał:

tak tak to wiadomo Ale druga kreska pokazuje dni potencjalnie płodne czy jak? jeśli jest jaśniejsza niż testowa? wolałabym może plemniczki przetrzymać na konkretne dni żeby były silniejsze haha tylko czy mój tyle czasu wytrzyma

Ja już to wcześniej pisałam kilka str ale ja miałam coraz ciemniejszą tą drugą aż była w zasadzie takiego koloru jak ta testowa jednego dnia a potem z dnia na dzień sukcesywnie bledła.. ale ogólnie dwie kreski (te słabsze i mocniejsze) miałam z 5-6 dni... a potem w ogóle nie widać było drugiej... My się wstrzeliliśmy ,a kochaliśmy się codziennie i w weekendy nawet kilka razy dzienni i plemniczki dotarły do celu więc spoko, o nie się nie martw...

aggi napisał:

issska1986 napisał:


Ale jestem szczęśliwa

Jak ja CI zazdroszczę tej radości [/quote]

Sama jeszcze nie mogę w to uwierzyć

Iss my powiedzieliśmy rodzicom na samym początku 6tego tygodnia. byłam po 2 betach i wiedzieliśmy, że ciąża się rozwija.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

issska1986 napisał:

aggi napisał:

tak tak to wiadomo Ale druga kreska pokazuje dni potencjalnie płodne czy jak? jeśli jest jaśniejsza niż testowa? wolałabym może plemniczki przetrzymać na konkretne dni żeby były silniejsze haha tylko czy mój tyle czasu wytrzyma

Ja już to wcześniej pisałam kilka str ale ja miałam coraz ciemniejszą tą drugą aż była w zasadzie takiego koloru jak ta testowa jednego dnia a potem z dnia na dzień sukcesywnie bledła.. ale ogólnie dwie kreski (te słabsze i mocniejsze) miałam z 5-6 dni... a potem w ogóle nie widać było drugiej... My się wstrzeliliśmy ,a kochaliśmy się codziennie i w weekendy nawet kilka razy dzienni i plemniczki dotarły do celu więc spoko, o nie się nie martw...

Aha to może po prostu jak będę widziała że dwie kreseczki są to będziemy intensywniej działać ale póki co to na tę @ czekam i się doczekać nie umiem

Aggi moze nie przyjdzie.... i dwie będziesz miała na ciążowym

Iss to całkiem sporo osób wie

ja jutro wracam do pracy po tym L4 i już się nie będę ukrywać, więc kto się zorientuje to się dowie

aggi musisz pierwszy cykl porobić te testy i się okaże jak jest u Ciebie. ja nie miałam w ogóle bladych kresek tylko nagle mi się pojawiły 2 maliny na jeden dzień i tyle.

Aggi Twoj gin strasznie na luzaku do tego podchodzi moim zdaniem. Tak jak Agnilla Ci napisała podstawowe badania to nie wszystko. Ale testy są ok. Jak macie 2 kreski tego samego koloru bądź kreskę testową ciemniejszą od kontrolnej to wtedy owu jest spodziewana na 24 do 36h. jeśli są dwie kreski ale jedna słabsza i nic więcej to owu nie wystąpiła. Ale róbcie na bieżąco będziemy wam mówić kiedy co jest. A to gdybanie kiedy są dni płodne to da się tylko stwierdzić chyba monitoringiem i testami bo moim zdaniek każde inne wyliczenia to o dupę potłuc..


IZUNIA KOCHANA (uwielbiam to imię jakby sie tylko mąż zgodził tak bym dała córce na imię ) GRATULACJE :* :* :* teraz będzie super i wszystko dobrze

aggi ile masz lat jeśli można? I jak długie są Twoje cykle.
Uważam, że 2 lata to dosyć długo i lekarz powinien kierować Was na badania.
Najprościej zacząć od męża i zbadać mu plemniki. My za takie badanie płaciliśmy coś 120 zł chyba.
Dalej Ty. Super, że cytologia dobrze, ale podstawową sprawą jest ustalenie czy masz owu. Najpewniejszą formą sprawdzenia będzie monitoring. Umawiasz się do gina mniejwięcej ze dwa-trzy dni przed domniemaną owulacją i potem kilka dni później, żeby zobaczyć czy jajeczko pękło. Jeśli 100% pewne, że owu jest to dalej zrobiłabym drożność jajowodów- hsg (to badanie robią w szpitalu, przychodzisz rano na oddział, wychodzisz koło południa). Myślę też że warto byłoby sprawdzić progesteron 7 dni po owu, żeby sprawdzić czy nie ma problemu występującego po owulacji w związku z niedoborem właśnie tego hormonu. Dalej to immunologia. Może występować wrogi śluz, bada się to przez badanie na przeciwciała przeciw plemnikom. Jest jeszcze masa innych badań, ale te wydają mi się priorytetowe.