Testy owulacyjne - stosujecie?

Porto, mega maliny, widać że testowa ciemniejsza
Ja se stestuje za 2 dni może

Gosia wtajemnicz, dlaczego mówicie maliny

Wytrwała jesteś, ale w sumie chyba wczoraj robiłaś test, dobre pamiętam?

a bo taki ładny kolor malinek kreseczki mają jak są obie takie jak trzeba
taaa robiłam wczoraj

Witajcie Staraczki kochane

Jestem w 30tc JESTEM ZA TESTAMI OWULACYJNYMI!!!
Po dwóch poronieniach, przyglądając się zachodzącym w ciążę koleżankom o mało nie popadłam w załamanie. Jednak, po wyleczeniu 2 przypadłości, które spowodowały (prawdopodobnie) straty zabrałam się grubo do roboty
Mam już 35 lat i nie mam czasu;)
Mąż był na TAK i skory do przyjemnej współpracy.
Co mogę poradzić?

1. Nastawienie męża i Wasze.
2. Preparaty typu olej z wiesiołka na płodny śluz, witaminki i kwas foliowy.
3. Metoda samoobserwacji (termiczno-objawowa) - czasem nie wystarcza...ale pomaga
4. Testy owulacyjne + metoda termiczno-objawowa
5. Leżenie z pupcią na podusi po przytulaniu.

Testy zamówiłam z allegro (zwykłe paskowe 30 sztuk za 15zł?), pomogły, strzał za pierwszym podejściem, ale tylko dlatego, że wykonałam testy od 10dc. Okazało się że moja owu przypadała na 18dc przy 29 dniowych cyklach no i właśnie.... ja już zawsze od 15dc/16dc odpuszczałam bo byliśmy zmęczeni Dodam, że miałam prawie odpuścić z testami, bo mniej więcej w 15 dc uznałam że kreski już nie moga być tak samo intensywne, ale na pewnym forum ktoś zrobił zdjęcia testów...no i dziewczyna pisała "nie poddawać się! robic testy aż wyjdą dwie jednakowe kreski", tak tez zrobiłam i sie udało

Pozdrawiam serdecznie uda WAM się

Warto Szczegółowo opisuję w swojej osobnej wypowiedzi:)
20zł za 30 testów (czy jakoś tak) to chyba nie jest majątek, a naprawdę mi pomogło od razu
Pozdrawiam

Myślałam, że to o coś innego chodzi

3mam kciuki, żeby teraz wyszły II krechy takie, jak moje dziś

Gusiak gratuluję. Ja bety nie robiłam wcale. Zaraz po pozytywnym teście ciążowym pojechałam do gina ale nie na badanie bo to za wcześnie tylko po duphaston, a pierwsze USG miałam w 7 tygodniu i serduszko było.
Agi super, że z pracą się wyjaśniło:)

Goś Bejbe, wstrzymaj się z ciązowym, po tych naszych ostatnich przebojach. ja obiecuje, do 33 dc nie robie. zreszta bede na urlopie, chyba akurat u tesciow mi wypadnie 33 dzien. juz lukam w ostatni dzien urlopu bede miala 36 dzien wiec albo bedzie to 4 dc lub koniec 5 tc ;)kurde, mam nadzieje, ze wyczuje owulacje w tym cyklu. powinna zjawic sie w niedziele. a od poniedzialku lece z duphastonem.
monist gratuluje 10 tygodni szybko zleci
Dag, chociaz jeden problem mam z glowy, moge spokojnie isc na urlop
Porto, nooo maliny jak tralala, nic tylko czekać na zaowocowanie

Agni no i dobrze że odstawiłaś testy:* działaj w 100% na spontanie:) życzę ci abyś szybciutko zaszła :* i nie obraź się że tak napisałam o tym lekarzu, ale tak myślę. Oczywiście nigdy w życiu nie życzę nikomu takiego uczucia, nawet sobie. Współczuję Ci bardzo, ale uwierz że zajdziesz trzymam kciuki

gusiak wielkie gratulacje

Gosia gosia trzymam kciuki jak @ nie ma

Porto działaj , testowa o wiele ciemniejsza

monist witaj

Agi no dobra, może się wstrzymam, zobaczymy
a jestem ciekawa tego Twojego cyklu korsuję

ja dziś po ciężkim dniu, kolejna koleżanka w ciąży (ma 16 miesięcznego synka już) i aż nerwicy mało nie dostałam

Mam pytanie ! Proszę o odp
przedstawię Wam kilka dni i mówcie co myślicie:
16dc - cień cienia - było przytulanie
17dc - cień cienia - nie było przytulania
18dc - cień kreski - było przytulanie
19dc - kreski równe - było przytulanie
20dc - kreski równe - nie było przytulania
21dc (DZIŚ) - cień kreski - było przytulanie

który test w takim razie uznać za pozytywny 19 czy 20dc ? czy oba?
aha wczoraj (20dc) strasznie mnie jajnik obudził bolący i sutki mnie rwą strasznie od wczoraj wieczora
moje cykle przypomnę mają 30-31 dni.

Proszę o jakieś konstruktywne przetłumaczenie mi moich zapisków będę wdzięczna. Foty testów w poprzednich stronach

Ja bym pozytywny wzięła ten z 19 dc, a 20 dc Cię bolał jajnik bo pewnie jajo piknęło jest git a suty ciągną pewnie bo progesteron skoczył do góry po owu

a jak jajo piknęło to już raczej o ciąży nie będzie mowy? czy jak?

aggi jak jajko piknęło to dobrze, to znaczy, że została uwolniona malutka komóreczka w którą może wgryźć się plemniczek, a widzę, że ostro działaliście więc wsio na najlepszej drodze

aha aha źle zrozumiałam gosia no mam nadzieję że wszystko na najlepszej drodze szanse zawsze są, zobaczymy czy będzie @