Testy owulacyjne - stosujecie?

Jakos ostatnio nie mam czasu aby wam cos naskrobac. Dzis znow padnieta jestem. Ale oprocz zalatwiania spraw sluzbowych to i ogrod botaniczny zwiedzilismy z mezem.
Gos chyba wiekszosc aniolkowych mam mysli o swoich dzieciaczkach. Niestety czasu nie da sie cofnac. Podziwiam cie ogromnie ze masz w sobie tyle sily by walczyc dalej i z calego serducha ci kibicuje.
Co do wozka z malzem postanowilismy kupic uzywany ale za to lozeczko nowe chcemy. Jego siostra ostatnio pytala czy ich wozka nie chcemy bo za pol roku nie bedzie im potrzebny. Malz poki co odmowil grzecznie bo wie ze mi sie nie podoba. Kolory ma smutne i jak dla mnie zle sie prowadzi a do tego ciezki masakrycznie.

Ja wam jutro na maila wysle swoją gondole jak wyglada.. Dagnes niestety wszystkie te wózki 2w1 swoje ważą.. I zauwazylam ze jak taki wozek jest zbyt lekki to i nie jest stabilny i słaba ma konstrukcje.. Ja sam stelarz spokojnie podnosze i gondole czy spacerowke tez.. Jak wiezdzalam po schodach bo czesto sie tak zdarzyło ze po prostu musiałam wjechać po schodach albo zjechać nim to tez nie było problemu dlatego cenie sobie miękkie zawieszenie.. Ja moge wam poradzic bo każdemu podoba sie co innego żebyście w sklepie sprwdzily jak sie wozek zachowa przy ostrym skręcić w bok i lekkim przechyleniu na jedna strone czy od razu nie poleci.. Pouginaly raczke czy wlasnie zawieszenie jest miękkie i da sie je regolowac bo sa wózki co mozna sobie przestawić na miękkie i twardsze.. Czy jest w miare dobry dostęp do napapowania kół.. Bo to bardzo wazne przy tych wózkach.. I czy łatwo montuje i zdejmuje sie stelarz od gondoli czy spacerowki.. Bo jakbyscie to musiały same robic to warto przetestować czy dacie rade.. Dagnes jest wiele wózków ktore ludzie sprzedają a wyglądają jak nowe.. U nas np gondola jest jak nowa jedynie co to stelarz farba po prostu jest podrapana ale to mozna sobie odblokować jak komus przeszkadza albo zostawic bo i tak zaraz to odpada.. Ze spacerowka jest juz gorzej ale dlatego ze podczas prania uszkodzila sie ceratka ktora zabezpiecza pokrycie na nozkach zeby dziecko nie brudzilo materiału.. Ale widziałam duzo fajnych wózków ktore wyglądają jak nowe bo komus jednak nie podpasowaly albo dziewczyny rezygnowaly na rzecz parasolek.. Wiec spokojnie cos fajnego trafisz, zawsze mozesz sobie w sklepie zobaczyc ktore firmy i modele Ci pasują a pozniej poszukac takiego używanego.. ja miałam nawet tak zrobic ale ze lozeczko dostaliśmy w prezencie i wiekszosc rzeczy to wozek postanowiliśmy kupic nowy..

Dzień dobry,

w pracy już i w brzuchu mi burczy, a do śniadania daleko.

Boćki ewidentnie już się zbierają, wczoraj rano jeszcze jednego widziałam, ale już nie ma tak że wszystkie w gnieździe siedzą, już na miejsce zbiórki latają

Domiś gratuluję, betka szybko przyrośnie i przekona cię na 100%.

Asia jak brzusio dzisiaj?

Jeżeli chodzi o wózek to wybierzcie model i spróbujcie używanego poszukać, bo czasem te używane wcale używane nie są, bo np. rodzice sobie kupili taki jak chcieli, a od rodziny dostali drugi i sprzedają go. Dla mnie ważne były: skrętne przednie koła, duża gondola - jak długie dziecko będzie to potem trzeba szybko z małej gondoli do spacerówki przekładać, szczególnie zimą kiedy opatulić dziecko jeszcze trzeba, możliwość zamontowania spacerówki przodem i tyłem, pompowane duże koła, bo lubimy po lesie jeździć i po śniegu też większych problemów nie ma. Patrzcie też żeby to przykrycie na gondolę było wysoko na budkę - bo zimą jak jest duża dziura to wieje i zimno dziecku (nie wiem czy wyjaśniłam dobrze o co chodzi). No i żeby łatwo można było wózek rozmontować i wsadzić do samochodu. Fotelik z możliwością montażu na stelaż to fajna rzecz - spokojnie można na zakupy czy do przychodni podjechać i nie trzeba gondoli brać.

Aggi czyli @ w terminie. To zaczynasz nowy cykl, trzymam kciuki. Dziś już nie boli?

Gosia przytulam, takie dni będą się zdarzać . a o lekarzach to nawet gadać mi się nie chce, człowiek im ufa, bo co mu pozostaje, a potem często wychodzi na to, że trzeba było być mądrzejszym od lekarza.

Dag a ty już na zwolnieniu, czy jeszcze w pracy?

Witam sie ja z domciu

Pojechałam rano do pracy a tam co? Tam nie ma prądu i bedzie dopiero po 15-tej.
Wiec ja myk na badanie beta wyniki jutro po 15-tej dopiero
Teraz jestem w domu , ale potem musze tam wrócić

Goś

Ann - brzusio dzisiaj ok

i ja się witam, ale pogoda dupna :/
cycki mnie dziś nie bola, a maja! dla potomka
Asia, widzisz jak fajowo się ułożyło nie martw sie, ze wyniki jutro. toc gdyby nie brak pradu to bys w ogole badan nie zrobila nie ma tego zlego.
a tak w ogole to mam zrypany humor i tyle w temacie oooo

Uh Asia ciesze sie ze prądu nie ma bo zajrzałam o 6:45 i sie ostro zdziwilam ze Cie nie ma :*

Ann dopisalas wszystko o czym zapomnialam bo sie podpisuje tez pod Twoim.. Duza gondola to podstawa u nas wyeliminowała duzo modeli.. Ja kupowałem wozek juz po porodzie wiec wiedziałam ze mam małego wielkoluda

A co do bety to Aga ma racje, ja nie robiłam i tez nic sie nie działo..

Dzisiaj taki dzien chyba

Prawda ze to fajny zbieg okoliczności z tym prądem, ale jak myślicie powinnam to badanie jeszcze powtórzyc za 2 dni?

Kaś - jak miło

nie powtarzaj bo gin i tak Ci da skierowanie. uwierz, ze jestes w ciazy, bo jak nie to na jeża Cie osobiscie zaniose
idz sie modl, zeby tego pradu do rana nie wlaczyli
Uwazam, ze Kas i Ann maja racje i studza nasze zapaly, bo my jako mlode matki ( ale se pojechałam ) raczej niestety sie nie znamy
kurna mialam liste takiej wyprawki dla dziecka, siostra mi dala jak urodzila, wiem ze kiedys spisalam kumpeli to na maila ale nie moge znalezc fak :/

Z bólem przyznaje - masz racje

Asia a po co Ci powtarzać wynik przeciez za tydzien chyba masz wizyte u gina? Ktory juz to bedzie tydzien 6?? To moze i serduszko bedzie.. Naprawde nie ma potrzeby sie kuc jeszcze bedziesz co 4tyg biegać regularnie na badania krwi pamiętasz ja zrobiłam ten z Allegro test i apteczny dla potwierdzenia za 2 dni i koniec.. Czekałam do 8tyg na wizyte

kurna Asia, jak chcesz to ja moge isc za Ciebie na bete, moge sie kuc i 10 razy, ale innego wyniku jak pozytywny nie odbieram cos za cos

Wiem ze jestem denerwująca , ale jakos mam złe przeczucia - nosz kurna cały czas za mną chodzi ciaza pozamaciczna i sie boje strasznie
A wiem ze powtórne badanie beta to moze wykluczyc jesli odpowiednio wzrasta. Wiem ze mnie zaraz zjeb... - aaaaaaaaaa tam zróbcie to to mnie moze otrzeźwi

Asia nie jestes denerwujaca.. I wiem co masz teraz w głowie.. Ale trzeba byc dobrej mysli.. Kiedy masz wizyte?? Ktory tutaj tydzien juz Ci leci uswiadom nas :*

jutro skonczony 5 a zaczety 6

A wizyta u Gina? Bo wiesz ze spokojnie juz do lekarza mozesz isc i zobaczyc pecherzyk.. I wtedy miec pewność, większa niz beta..