Testy owulacyjne - stosujecie?

Powiem wam ze dziwnie sie zrobilo ...
Ja pisze sama za siebie wiec - pewnie pisze o ciąży i pytam o badania czy inne rzeczy, ale chciałam sie usprawiedliwic , że chodzi mi o rady dziewczyn z którymi sie zżyłam (o was mi chodzi oczywiście).
Jak mam o cos zapytac na innym forum i niewiedziec czy odpowiadajaca mi osoba )której nie znam) robi ze mnie se jaja to tak nie chce
Moze rzeczywiscie za duzo tu piszemy o ciazy , ale ja ufam ze chcecie dla mnie jaknajlepiej i dlatego sie was słucham i radzę A poza tym juz sie uzależniłam od was i dzien bez wchodzenia na forum to dzien stracony
Z mojej strony postaram sie ograniczyc ten temat na tym forum

Anusia - tobie tez cichutko gratuluje

Ann - wypoczywaj i działaj, wracaj z dobrymi wieściami

Ann ale Ci fajnie... tez bym gdzieś wyjechała..

Agnilla nie pierdacz, Ty podtrzymujesz to forum

Kas nie chodzi tylko o wczorajsze ataki, ogólnie jakieś czepialstwo się wkradło i w ogóle jakoś tak dziwnie , nie wiem czy to wynika ze złych humorów spowodowanych tym co mamy za oknem czy po prostu przemęczeniem , no ale jest jakoś tak inaczej... Nie wchodzę na forum po to,żeby się denerwować, jak ma tak być to raczej wolę tu nie zaglądać, chociaż szkoda mi urywać kontaktu z niektórymi dziewczynami

no jooo, ja na końcu taka sierotka
zaraz zamiast liczyć ciężarne, będe liczyć te niezaciążone, łatwiej mi będzie

to chyba coś mnie ominęło albo nie brałam w tym udziału bo ostatnio często sie nie udzielam.. mi się wydawało że to była jedyna burzliwa rozmowa tutaj..

dziękuję dziewczyny
anusia to jutro testujemy ja kupiłam w aptece test i wszystko się rano okaże,najważniejsze że @ brak
Agnilla mam nadzieje że mnie z forum nie wywalisz bo mnie straszyłaś że jak zajdę wcześniej od ciebie jutro postaram się wstawić foto testu.może to ten magiczny kalkulator od ferri zadziałał
głowa do góry wiesz że ja trzymam za ciebie kciuki
Domiś chętnie bym zobaczyła twoje kreseczki,tylko na której to mniej więcej stronie?

,

Mam na myśli mlodą z tym czepianiem. Co z tego , ze np. kasuje posty ? Może ma ku temu powody? Dla mnie to moze kasować, dodawać po dwa, nic mi do tego szczerze... niech robi co chce. Lil też pokasowała wpisy i się nikt nie czepiał, a ja szczerze nawet tego nie zauważyłam... Ale z resztą nie ważne !

Issska chyba trochę przesadzasz.. ja się jedynie spytałam czemu tak robi i stwierdziłam ze tego nie rozumiem. A nie że się jej czepiam że kasuje.. To jej sprawa co robi z tymi postami. zastanawiało mnie tylko czemu całość co jakiś czas usuwa ale widzę że zapytać się o coś to już zbrodnia..

Lili nie pokasowała wszystkich postów a jedynie te w których opowiada o swoim prywatnym życiu, bo w pewnym momencie zrobiłam to samo i w postach pokasowałam opisy o rodzinie i takie tam, ale nie całe posty.

No mnie akurat tez to bardzo zdziwiło zwłaszcza, że młoda nie raz zaserwowala wielki kombak ale spoko wytłumaczyła co i jak i gra. Nikt się jej nie czepial tylko po prostu padło pytanie
mnie np mega dziwi, że Becia tak nagle zniknęła, usunęla posty i awatarka a pewnie nas podczytuje
jestem po prostu ciekawa
Gosia obiecała, że wczoraj się pojawi a ni widu ni słuchu Jurasa
idę czytać i spać

ann-sunshine byłam wakacjach w tych rejonach Miłego wypoczynku

Domiśśś jak nie pójdziesz, to się nie przekonasz. Może nie będzie taka zła

mloda trzymam kciuki za badania

moniaW nie kupiłam testu, nawet męża nie prosiłam. Będę sikać na te z allegro, ale nie wiem, czy jutro. U mnie to naprawdę za wcześnie Ale za Ciebie trzymam kciukasy - sikaj i wstawiaj fotkę

Moim zdaniem nie ma co się unosić. Czy to forum staraczkowe czy testowe, to cel jest jeden - i każda prędzej czy później będzie się cieszyć z II kresek. I nie piszę tego dlatego, że dziś rano wysikałam te II kreski. Być może to pomyłka, wadliwy test itd., nie nastawiam się. Może trzeba będzie walczyć dalej. Dziękuję Wam za gratulacje, ale bardziej należą się moniiW - ma 36 dc, ciąża jak ta lala

No ja pierdziu dziewczyny, bo przełożę każdą przez kolano i spiorę pupsko jak się nie uspokoicie
Przez to faktycznie jakoś dziwnie się zrobiło na forum.
Miałam wam dziś fote brzuchola giganta pokazać ale teraz jakoś mi głupio

A tak mi się przypomniało, miałam wam wczoraj to napisać. Chodzi mi o to co Iss pisała odnośnie odpuszczania. Jak pierwszy raz byłam u gina po poronieniu, to zapytałam się od kiedy znów możemy się starać. Powiedział mi cytuję "najlepiej nie starać się w ogóle". Wytłumaczył mi, że przeważnie pary które mają ogromne ciśnienie na dziecko, mają problem z zajściem mimo iż pod względem zdrowotnym jest często wsio ok. Psychika to takie dziwadło, że potrafi wytworzyć pewnego rodzaju blokadę. Wiem, że nie da się wyłączyć myślenia, ale warto zająć się czymś innym żeby skierować myśli na inny tor.

Dagnes dawaj fotę ino roz!

anusia ja też mam jeszcze te z allegro,będę sikać na wszystkie mi też się jeszcze nie należą gratulacje bo zeszły cykl miałam 35 dniowy więc 36 to prawie żadna różnica dlatego się nie nakręcam mojemu też nic nie powiedziałam..
napisz jutro czy nadal są dwie krechy
Dagnes dawaj fotę one zawsze poprawiają humor i może rozładują napięcie na forum

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Zarażajcie się żebyście tak samo spuchły