Testy owulacyjne - stosujecie?

Asia K udanych zakupow!
U mnie dzis leje okropnie i zimo. Siedze wiec pod kocykiem i sie grzeje.

Czy robiłyście badania przed planowaną ciążą czy dopiero jak się udało? Jakie? Jeśli we własnym zakresie to jaki był ich koszt?
Na poprzedniej wizycie zapytałam swego lekarza o badania 'przed' to stwierdziła, że jeśli zrobię je wcześniej to już w trakcie ciąży nie będzie trzeba. I tyle. Skierowania nie dała więc zastanawiam się nad samodzielnym wykonaniem badań...

Dag u mnie też taka pogoda, ale w domu grzanie włączone więc siedzę i się lenię w ciepełku

Asiaa ja też miałam nieregularne cykle, nawet bardzo nieregularne ale owu była trzeba czekać cierpliwie

ja przez cały cykl testowania miałam długo długo nic, później malinki, jeden dzień bladzinki i znowu nic.

a w ogóle to gdzie są jakieś foty tych testów co robicie?????

Ferri Ty już pewnie latasz jak szalona przed wielkim dniem, jak zajrzysz to trzymam kciuki żeby wszystko wyszło pięknie

Asiaa, badań przed ciążą można zrobić mnóstwo, podstawowe to myślę, że morfologia (ceny nie wiem, ale myślę, że nie jest to wysoka kwota), mocz (10 zł), cytologia (30 zł), tsh (20 zł), cytomegalia, toxoplasmoza igg oraz igm (15 zł x2).
Można też sięgnąć dalej i zrobić wymazy na chlamydie trahomatis, mycoplasmę, ueroplasmę (ok. 40 zł każde), choć zwykły gin raczej ich nie zleca, mi zalecił gin specjalizujący się w niepłodności, ale są to badania ważne, gdyż pozytywne wyniki na obecność tych bakterii jest groźna w czasie ciąży. Ceny napisałam Ci takie jak u mnie mniejwięcej, pewnie w różnych laboratoriach będą się nieco różnić

lecę, pa

Ja z badan przed ciaza robilam tylko cytologie i morfologie.

Z badan to ja tez tak jak Dag

Z zakupów nici bo deszcz mnie rozstroił - tzn kupilam to co najwazniejsze - buciki dla synka na jesien bo mial tylko adidaski

A ja właśnie dostalam paczuszke z moim domowym mikroskopem:D - tester płodnosci ze sliny:)
Zrobilam juz raz ale szczerze mowiac nic nie wyszlo. Dopiero pozniej doczytalam ze najlepiej robic rano po przebudzeniu lub po przynajmniej jednej godzinie przerwy w jedzeniu i piciu:)
Tak wiec wieczorem powstrzymam sie w podjadaniu i zrobie razem z tym paskowym:) ciekawe co bedzie:)
Ja tez juz od kilku tygodni wybieram sie na cytologie i niestety tak schodzi...

Dzien dobry, witam się i ja, po małej przerwie...każdemu to jest czasem potrzebne. Byłam dzisiaj u lekarza. W ciązy nie jestem, jutro prawdopodobnie dostane okres. Jesli tak bedzie to potwierdza sie, ze 16 dni po owulacji przychodzi @. dobre i to, ze leki mnie uregulowaly. czeka mnie kolejny cykl z dostinexem i duphastonem. zrobil mi usg, powiedzial, ze endometrium pod wzgledem hormonalnym jest ok, on zmian nie widzi i ze jest budowa plodna. zbadal mnie tez reka i pobral cytologie, mimo ze mialam robiona w styczniu. wiec fajowo.
troszke mnie wkurzyl, bo nie kazal badac innych hormonow, poki nie minie rok staran. fajnie...wiec w tym cyklu i tak pojde te hormony przebadac, spisalam sobie co w jakim dniu cyklu i przynajmniej albo kolejne leczenie albo bede spokojniejsza, ze jest ok.
spojrzal na wyniki meza, powiedzial, ze nie sa zle, po czym wywnioskowalam, ze nie zna sie ja na tych wynikach nie mam norm wypisanych ale tez nie kazal robic morfologii.....poki nie minie rok. nie wiem, musze przegadac to z mezem, moze sie skusimy i na to badanie.
w kazdym razie laski, czytalam Was codziennie i chcialam Wam tylko powiedziec, ze za Was nikt do lekarza nie pojdzie, a biadolenie nic nie daje. zobaczcie, mija mi 8 miesiac staran, a od 7 mcy wiem, ze jest cos nie halo. 7 mcy sie juz lecze, ktos powie ze malo, ktos ze duzo. ale sie lecze, robie cos z tym i Wam tez polecam tak zrobic.
miłego dnia
ps. chcialam jeszcze dodac, ze nie odpuszczam, nie chce wyluzowac, ale nie chce tez zwariowac. w kazdym razie od tego cyklu zaczynam mierzenie temp...bleee nie myslalam, ze dojde do tego etapu kupuje oeparol z wiesiolkiem i MUSZE wygrac ze slodyczami. mam kilo na minusie, jeszcze ze 2....no dobra 3 bym chciala zwalic
ps. czy ktos mi dokladnie wytlumaczy, co to ten castagnus?

Cześć !
Gosia, moje testy są z allegro, więc chyba te co wszystkie mamy:)
a na fotce kreski są w sumie bez różnicy u mnie codziennie, to bez sensu wrzucać.

aha co do kresek na etstach owu, w pierwszych 2 cyklach mialam kreski prawie zawsze, pisalam o tym nie raz, ale malin nie doczekalam nigdy. okazalo sie, ze owulacji w ogole nie bylo...

Chudzinka napisał:

Dzień dobry
A widzicie, ja pamiętałam ze Iss się złościła, ale myślałam że nie o to,że nie ściemniało a nie że nie było Sorki, że wprowadzam zamęt
Asiaa - może owu dopiero się jednak zbliża.. Czasem, jak się staramy, to się cykl rozregulowuje, i owu się przesuwa.. Ja w jednym cyklu miałam tak, że był duży pęcherzyk ale nie pękł, tak jakby "się rozmyślił" a potem po kilku dniach jednak znów podrósł i pękł. I miałam owu dopiero w 19 dc przy zazwyczaj regularnych owulkach w 14 dc. Pani doktor powiedziała, że to przez nerwy i zbytnie "chcenie" organizm robił mi psikusy

Miłego dnia! Udanej pracy, zakupów i co tam kto planuje

a pamiętacie jak ja się wkurzałam że ciągle mam dwie kreski i też niby takie same? chyba wszystkie przez to przeszłyśmy
a u mnie po staremu dalej w dwupaku skurczy i rozwarcia brak a termin na jutro jeżeli nie będzie żadnych oznak porodowych to najprawdopodobniej w pierwszych dniach października cc . Moje koleżanki które mają dzieci każą mi chodzić po schodach i ciągle łażę i każą uprawiać dużżo sexu jak się coś rozwinie to dam znaka:)

Agni ciesze sie ze sie odezwalas. Masz potrzebe wiedzy wiec tak jak piszesz zrob wszystkie badania bo jestes typem ktory musi wiedziec co i jak. I zgadzam sie z toba ze zaden wiesiolek i swieca lekarza nam nie zastapi

Gosia Sz. Super ze piszesz co u ciebie. A schody i seksiwo nic nie dadza jak dziecko nie bedzie chcialo przyjsc na swiat

Kinga czekam na dalsze relacje

Gosia Sz. trzymam kciuki, żeby jednak synek zdecydował się wyjść na dniach ja też słyszałam że trzeba łazić po schodach, uprawiać seks i jeszcze maltretować sutki ale okazję do sprawdzenia czy to działa mam dopiero w grudniu

Agi wiesz, że Cię kocham

Ann a Ty nie chcesz wiedzieć dlaczego Wam się nie udaje?
wolę te badania zrobić teraz, żeby wiedzieć ewentualnie, że cos ze mna na innym froncie nadal nie tak. jesli wszystko bedzie ok to i ja bede spokojniejsza, ze wine tu ponosi panna statystyka
moof

Gosia ale Isska nie miała kresek do końca jak Ty hehe

Aga super dobrze to ujelas..

Gosia a nie bedą próbować porodu naturalnego wywołać