Pare miesiecy staran i nic, walczymy dalej! :)

czesc Kochane w to zimowe popołudnie. dziewczyny mogę wiedzieć z jakiego regionu jesteście z Polski bo widze ze dość obeznane jesteście w lekarzach.. ja niestety odkąd przeniosłam sie do miasta w którym mieszka mąż to tak troszke po omacku fakt poczytałam troche na necie i na różnych forach o lekarzach i mam nadzieje ze dobrze wybrałam. Choc mysle że tak bo od razu po pierwszej wizycie skierował mnie na wszystkie hormonalne badania. Narazie musze sie wstrzymac msc...zobaczymy czy przyjdzie @

Medeis, jak przy pierwszej wizycie Cię skierował to bardzo dobrze. Ja sama się skierowałam i prywatnie sobie zrobiłam badania hormonów, dopiero jak poszłam teraz z wynikami to przepisała mi kolejne bo jak powiedziała "no może być tu problem z owulacją"... ale poszłaś prywatnie? Ja jak w zeszłym roku poszłam na NFZ to ginka mi nawet skierowania na ogóle badania krwi i moczu nie dała... nie wspomnę ile czekałam na tamtą wizytę..

Witajcie Kochane !!
Po wizycie u mojej ginekolog z dobrych wiadomości:
szyjka dłuuuga , kanał rodny zamknięty, przedwczesny poród mi nie grozi
hemoglobina podskoczyła do 11.1
Z tych gorszych dziś lekarka odczytała mój posiew moczu i wyszło, że mam PACIORKOWCA....nastraszyła mnie, że Malutka może mieć sepsę lub zapalenie płuc po porodzie....
Dostałam antybiotyk 2x1 dziennie przez 7 dni później mam zrobić posiew moczu i do niej zadzwonić, a gdy będa wyniki ona je sprawdzi o do mnie oddzwoni
Jutro rano jade prywatnie zrobić posiew moczu, bo może ja źle pobrałam mocz do pojemniczka Emotikon frown MAM TAKA NADZIEJE....!!
Przeryczałam już pare godzin
Aha...i na plusie mam 11,5 kg Emotikon grin Niezła foczka ze mnie co??

Aaaaa....i byłam dziś na usg zapisałam się prywatnie i poszłam, Malutka moj Kruszynka wazy 1750 g Przekręciła się główką w dół

Karolinka nie martw sie. Ja tez mialam paciorkowca. Bedziesz miala jeszcze wymaz z szyjki i jesli dalej bedzie to wtedy w trakcie porodu podadza Ci antybiotyk zeby zabezpieczyc mala. Nic jej nie grozi. Tez bralam antybiotyk, to byly globulki dopochwowe. W trakcie porodu nic nie dostalam bo mialam cc. I malutki byl zdrowy. Glowka do gory i nie martw sie.
Nie piszcie mi o mezu bo swojego to bym palnela jakas patelnia w leb. Tak mnie wkurzyl wczoraj ze szkoda gadac. Czekaja nas ciche dni bo nie Amierzam odpuscic. A ze pisze na forum to wie:-)

mój Małż nie wie, że tu pisze, chyba powiesiłby mnie za jajowody gdyby widział co ja tu wypisuje hahahah

ja byłam wczoraj u giny, pecherzyk który w pt był w lewym jajniku i był dominujący wchłonął się, ale za to urósł w prawym taki 15mm, wiec jutro rano pędzę na zastrzyk i od dziś ogień i dym

Dzien dobry Kochane

Byłam dziś rano prywatnie oddac mocz na posiew i w piątek wynik będe mieć...

Kasia - Ja dostałam antybiotyk doustny 1 tabletka 500mg a biore 2 x1 dziennie wiec dawka końska...ale bezpieczny dla Lilki bo sprawdzała w ksiązeczce i dała mi zgodny z wytycznymi
To mnie pocieszyłaś tymm, że tez miałas paciorkowca....powiedz mi Kochana czy on jakby się okazał, że go mam to czy czeka mnie cesarka?? Czy będe mogła karmić Lilke piersią?? (to jest moje marzenie, aby ją karmić piersią). Jestem troche podłamana, ale juz swoje wypłakałam wczoraj i dzis też....
Lilka wazy 1750g już to dużo czy mało??

Mój Mężus nie wie ze pisze Bo kiedys sie dowiedział i miałam ochrzan a teraz sie z tym kryje hehehe :

AnaSylv oczywiście że poszłam prywatnie, bo nie ma szans na państwowy. a jak poszłam do państwowego to prawdopodobnie źle pobrana została cytologia i miałam wizyte na onkologii. I dodatkowe badania i stres no ale to było mineło. w chwili obecnej cytologie robie co 6 msc i kontroluje sie ale jakoś od roku cytologia nie wychodzi źle i szyjka macicy czyściutka
Powiem szczerze że państwowo niestety nie jesteśmy w stanie wiele zdziałać choc oczywiscie nie można generalizować. Ja wybrałam lekarza prywatnie ze wzgledu na to że pracuje od 10-18 i praktycznie nie ma mnie po 12 h w domu a jesli bede musiała chodzić na monitoring to umawiam sie na konkretną godz. i wiem że mnie wtedy przyjmie...Co do pisania na forum mój mężulek nie wie i lepiej niech to zostanie naszą słodka tajemnicą..poczyta i straci ochote na sex
No aj jestem bardzo dumna z mojego mężulka. jesli sie uda podziele sie z wami nowina po week bo nie chce zapeszać. ALe zaczynamy nowy rok i nowe postanowienia

Medeis - Ale z Ciebie Tajemnicza Osóbka Heheh dobrze dobrze trzymaj to w sekrecie Późnej Nam opowiesz to bedziemy się cieszyć razem z Wami

Karolinka ja tak na szybko. Napewno będziesz mogła rodzić naturalnie. Tak jak pisałam w razie czego jeśli nadal będziesz miała pozytywny posiew to podadzą Ci antybiotyk żeby niczym się Lila nie zaraziła podczas porodu. Tym bardziej będziesz mogła karmić piersią. Naprawdę niczym się nie przejmuj. Nie wiem czemu gin Cie nastraszyła.
Lilka jest już duża kobitką. Stawiam na masę urodzeniową 3000-3300

Kasia - Dziekuje Kochana za pocieszenie :* :* A ten antybiotyk nie bedzie miał wpływu na laktacje? Nie bedzie to mleko skażone tym antybiotykiem?? Wow to bedzie kawał baby przy porodzie

Ojj to widzę, że Mężuś Twój bardzo narozrabiał Dasz radę i jakoś przetrwasz ten czas cichych dni :* Pisz na fb do mnie , jeśli potrzebujesz się wygadać, wyżalić i poradzić :*

Witajcie kochane przepraszam ze Was zaniedbalam ale mam urwanie glowy ostatnio z ta moja myszką dzis omal na zawal nie padłam jak doszla do kuchenki i gaz odkrecala dobrze ze w pore sie zorientowałam wszedzie jej pelno na parapet chce wylazic na taborety normalnie wulkan energii mowie tesciowej ze sie martwie moze jakas nadpobudliwa jest a ona poprostu żywe dziecko i energiczne .. No coz przeczekam ten okres zaczeła ładnie mowic juz sie dogadujemy i wszystko nasladuje fajnie jest jak dziecko zaczyna mowiec co chce

Pozdrawiam Was cieplutko pewnie bd troszke rzadziej wpadac :/ postaram sie nadrobic Was :*

Karolincia słonce nie martw sie doktorka niepotrzebnie cie nastraszyła :/

I Witam nowe staraczki!!! :*

JoanaG 3mqam kciuki dzialajcie OWOCNIE

Dziewczyny! Dostałam zawału!

Zrobiłam test przed chwilą, 2 kreski! O ja pitole!

AnaSylv - super!! wielkie gratulacje!! A brałaś jakieś leki?

Nie brałam nic jeszcze... siłami natury wyszło. Dopiero co się teraz te badania robiłam na hormony i czekałam na @ żeby jeszcze prolaktyne zrobić.

Powiem Wam, że jestem w takim szoku. Mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze

To dopiero początek, w sumie dziś mój 34 dc. Czyli na oko niecałe 2 tygodnie od owulacji chyba.