- Posty: 1347
- Otrzymane podziękowania: 63
- /
- /
- /
- /
- Testy owulacyjne 2
Testy owulacyjne 2
- stOkrOtka91
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mam nadzieję,że mi za dużo kg nie przybędzie, bo w rodzinie nadwaga jest dziedziczna...
Ja sama przytyłam przez 2lata 20 kg, więc do najszczuplejszych nie należę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aklim88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 411
- Otrzymane podziękowania: 60
Martyna - bądź dobrej myśli. Czekam na wieści od Ciebie
Odezwę sie jak sytuacja u mnie sie unormuje. Buziaczki dziewczyny
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mar-tuska
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 82
- Otrzymane podziękowania: 6
Gosia i Stokrotka super brzusie... a macie jakos podobnie terminy?
Stokrotka wszystko bylo by tez inaczej gdybys moglasiw ciut ruszac to np basen bylby super sprawa.. a tak jedyne co ci zostaje to kombinowanie jedzonkiem... zeby cos pozamieniac... moze kup sobie orzechy i podjadaj... albo mozesz sobie przygotowac fajne i zdrowe ciasteczka owsiane?
bedzie dobrze jak cos dam przepis
nowa dziekuje za fluidki i pocieszenie.. i nadzieje
choc wczoraj pisalam z kumpela z ktora razem chodzilysmy w 1 ciazy....
no i ona teraz jest q ciazy...a ja pytam ale jak teraz czy znow? bo juz dawno mowila ze chcieli...
a ona na to .... no tak chcielusmy chcielismy i to dwa lata trwalo.... wiec mnie zalamala no ale tez miala jajnik niedrozny wiec 50% mniejsze szanse...
Nati a ty jak tam???? pezyszla @??? czy moze robisz juz tescik? a jak syt w pracy?
Martyna mam nadz ze stres odpusvil... i ze lekarz przekaze ci jednak dobre wiesci.. mam nadz ze wszystko bedzie ok. a macie juz dziecko?
magmus a ty ktory tydz? pytam bo nie znam was az tak dobrze jeszcze....
miala z was tak ktoras ze np 3 dni przed spidziewana @ test negatywny a pozniej dopiero pozytywny?
niby nastawiam sie na @ w czwartek ale poki co cisza....juz sama nie wiem a jak bylo u was???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna_z
- Wylogowany
- gadatliwa
mar-tuska nie mamy dziecka, staramy się o pierwsze, stres trochę odpuścił, ale myślę że całkiem to puści po wizycie u lekarza, pod warunkiem że nie będzie jeszcze gorzej... jeśli chodzi o testy ciążowe to ja tu widziałam już chyba wszystkie możliwe kombinacje negatywów i pozytywów czy to w ciąży czy nie. Tak naprawdę pewny wynik daje badanie z krwi, ale też nie można go zbyt wcześnie robić. Proponuję to co już pisały dziewczyny, nie nakręcać się. Nic to nie daje. Ja przez ostatnie dwa i pół roku byłam w ciąży przynajmniej 30 razy więc wiem co mówię
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magmus88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2004
- Otrzymane podziękowania: 158
Stokrotka - mi dużo kg nie przybyło.... raptem 4. Ale z racji, ze jestems pora to jak rósł brzuszek to nie było widać. Poza tym ja sie dość luźno ubieram, to tym bardziej
Aklim! To działacie ostro. Trzymam kciuki i czekamy na zdjęcia z nowego gniazdka! I zdrowia dla Robercika i powodzenia dla Ali w nowej szkole! Jak się w ogóle na to zaopatruje?
martuska u mnie żaden tydzień maluch mi tu na macie rozrabia hehhe. Trochę za wcześnie jak dla mnie na drugiego A tak w ogóle, widać mój suwaczek?
Co do testów.... dla mnie robienie testów ciążowych przed@ to głupota. Sorki dziewczyny ale tak myślę.... Jak widzę, nie - nie nakręcam się, nie myślę ale zrobiłam test tydzień przed @ to mi ręce opadają.... Czekajcie spokojnie przynajmniej do @. Po co się nakręcać. To naprawdę nie jest dobre.... U mnie była taka sytuacja, ze ja miałam nieregularne @ bardzo.... i brałam leki. Po kilku dniach od ostawieniu leków miałam robić betę, żeby zobaczyć czy mam brać inne leki czy może akurat jestem w ciąży. Pamiętam ten dzień.... rano zrobiłam test - negatyw. Poszłam na betę - skoro lekarz kazał (był zdania, zeby nie robić sikańców tylko na betę prosto iść) i jak odebrałam wyniki po południu to myślałam, ze się z podłogi nie pozbieram. Nie wiedziałam co ja w ogóle tam czytam.... a zwykłe sikańce jeszcze jakiś czas wychodziły negatywne a później bardzo delikatnie było widać drugą kreseczkę. Także wszystko w swoim czasie dziewczyny poczekajcie przynajmniej do terminu miesiączki
My dziś idziemy na szczepienie.... tym razem idę sama, bez męża... już mi go żal
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- stOkrOtka91
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1347
- Otrzymane podziękowania: 63
Co do jedzenia to na szczęście słodkie mnie nie rusza, nieraz przed @ potrafiłam nawet 2 czekolady na raz wsunąć ;p
Co do testów ja sikańca robiłam 3 dni przed, ale wcześniej robiłam betę (tak zaleciła mi Pani doktor) więc wiedziałam, że powinien być pozytyw, ale nie wiedziałam czy tak szybko wykryje ;p No i na teście po jakimś czasie pojawiła się druga blada kreseczka
Magmus to ja też tak chcę ;p mam nadczynność tarczycy, więc może kg tak szybko nie przyjdą
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nati.olsztyn
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- :)
- Posty: 2789
- Otrzymane podziękowania: 143
martuska Za nami juz 9 cykli starań. @ nie ma, plamienia też nie ma. Test robiłam wczoraj rano.
brown O co Ty mnie pytałaś? hmmm? A juz wiem, relacja z pracy. Zapiernicz jak zwykle to bywało zwłaszcza popołudniu. Nogi w tył** wchodziły. Do 15 gnębiłam informatyka zeby mi dostep do systemu przywrócił, a potem poza fizyczna robotą, ogarnialam ten pokręcony system, ktory 3 lata temu ( tyle mialam przerwy) nie był tak rozbudowany. Kiedys były sterty papierów a teraz od groma klikania. Ogólnie widzę zmianę w sobie - bardziej pozytywne nastawienie, mniej się wszystkim stresuję, także pozytywnie:) Jak wróciliśmy do domu ( mąż z dziećmi po mnie przyjechali), zjedlismy kolację i padłam jak kawka. Dziś idę na nocke.
Śliczne brzuszki tu widziałam
martuska Oczywiście, że moze tak być. 3 dni przed może byc jeszcze za niski poziom hormonu i na tescie nie wyjdzie. A my chyba na podobnym etapie? Ktory u Ciebie dzień cyklu?
martyna Dobrze że już w domku jesteś Koniecznie daj znać po wizycie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mar-tuska
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 82
- Otrzymane podziękowania: 6
Nati fajnie ze w pracy ok i pozytywnie moze skupisz sie na pracy to i zaraz bedzie pozytyw
u mnie dzis 27dc i czuje chyba sie zbliza @ takze czas zaczac 7 cykl staran jak ty to mowisz.... ehhhh... a ile twoje dzieciatko juz ma latek?
moj 6 takze spora roznica ale co tam...
magmus faktycznie nie zauwazylam suwaczka.. to ty raczej jeszxze poczekaj...
martyna to trzymam kciuki... bo 30 razy w ciazy byc to moze byc meczace.. a tak na powaznie... silna babka z ciebie widze!!! trzymsm za ciebie tez kciuki
jak tu ze spokojem wejsc w nowy cykl...polecscie cos? i znow bede sie wkurzac na te testy... od pojawienia sie kreseczki to tak ze 3-4 dni trzeba by sie przytulac co????
daje testom ost szanse . hahehe jak sie nie uda to chyba robie pause od stycznia... kasuje kalendarzyk z telefonu i mam gdzies
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nati.olsztyn
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- :)
- Posty: 2789
- Otrzymane podziękowania: 143
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GoNia79
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Wiara czyni cuda..
- Posty: 446
- Otrzymane podziękowania: 39
Ja znow leze bo rano znow brązowe plamienie mąż mówi odpoczywaj ale jak to zrobić skoro pomywanie obiad dzieciaki wszystko do ogarnięcia a on w trasie..
Wczoraj się z nim poklocilam o to wlasnie ze jak jest w domu to obiecuje ze pomoże a potem sie polozy i ogląda tv a ja znow wszystko mam na glowie.. Ręce mi czasami opadają a do wizyty tydzień do tego nerwy jo czekam na wyniki prenatalne maly znow chory po tygodniu chodzenia do przedszkola dzwonie do przychodni a tam Kuźwa nikt nie odbiera..
Czasami mam ochotę się spakować i wyjechać do rodziców tam wiem ze bym odpoczela ale dzieciaki damych ich tu nie zostawie..
Masakra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aklim88
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 411
- Otrzymane podziękowania: 60
Nati - oj znam te dylematy. Może praca pomoże na luzie podejść Ci do staranek.
Magmus - dziękuję. Ala z jednej strony się cieszy, bo nie będzie tam takich dwóch dziewczyn z jej klasy, które często jej dokuczają, a z drugiej strony będzie tęsknić za innymi dziećmi w klasie. Poradzi sobie. Jest jeszcze młoda, zawrze nowe przyjaźnie. Przynajmniej mam taką nadzieję
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sandruska1995
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mamy siebie, mamy wszystko
- Posty: 1342
- Otrzymane podziękowania: 77
Udanych Mikołajek . dostaliście coś od swoich drugich połówek?
W zdjęciu moja charakterna dziewczynka. I Synek który bierze udział w konkursie na kinderki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- magmus88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2004
- Otrzymane podziękowania: 158
Najważniejsze, ze ćwiczenia przynoszą rezultaty
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
My po szczepieniu.... teraz Mały śpi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nowa...
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 669
- Otrzymane podziękowania: 50
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna_z
- Wylogowany
- gadatliwa
martuska trzeba znaleźć sobie inne zajęcie i przytulać się z mężem od końca @ co 2-3 dni aż do następnej @ bo oprócz tego że Ty musisz być gotowa to męża żołnierzyki tez muszą być młode i gotowe do działania. Zbyt rzadkie przytulanie je rozleniwia i nawet jak traficie w dzień i godzinę to nic z tego nie wyjdzie. Testy pomogły tu niejednej dziewczynie, ale wielu tyko napsuły krwi, więc póki co proponowałabym je odłożyć na dno najgłębszej szuflady i cieszyć się życiem! (tak, tak wiem że łatwo mówić, ale ja przestrzegam przed tym przez co sama przechodziłam a nawet dalej przechodzę. Życie jest za krótkie na wieczne czekanie)
gonia spokojnie porozmawiaj z mężem i przypominaj mu co trzeba zrobić jak jest już w domu. Mój M ostatnio jest do rany przyłóż i nie mogę narzekać ale oni tak mają że po prostu nie widzą/nie pamiętają co trzeba zrobić. Po za tym jak to mówi moja mama mieszkanie to nie muzeum, więc dbaj o siebie i odpoczywaj ile tylko możesz
aklim to gratulacje a Ala na pewno sobie świetnie poradzi, takie zmiany w życiu dzieciaków zwykle wpływają na nie pozytywnie nawet mimo pierwszych trudności
To się naprodukowałam chyba z tych nudów w domu, nie bardzo chce coś robić bo się jeszcze boję a leżenia też już mam trochę dość, więc teraz pozawracam Wam głowę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.