BezpiecznaCiaza112023

ciaza i porod w Hiszpanii

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #634368 przez anuskka
hAHA
Larita smiej sie smiej :) U mnie tez te zdjecia wzbudzaja atak smiechu-ale jak sobie pomysle ,ze za pare m-cy to moze byc chleb powszedni :huh: :silly: Troje zbubntowanych dzieciakow w domu :ohmy: :ohmy: :ohmy: :ohmy: :ohmy: :ohmy: Wariatkowo szykujcie dla mnie miejsce :silly:
Dobry pomysl z tym drzewkiem. Ja tez zawsze mam problem jesli chodzi o prezenty dla dziadkow. Zreszta nie tylko dla nich...

Larita tak mi wpadlo do glowy-ciekawe czy Lara tez wroci z Polski chodzaca :silly: :unsure:

Kamila Takie tygodniowe wypady do Polski sa meczace. zanim zdazysz odetchnac po podrozy i calej goraczce wyjazdowej to juz pakujesz bagaze na powrot.
Haha czyli i ty "przeszlas" na nogach podroz :silly: I do tego bonusy z cisnieniem ... :huh:
Oj nie moge sie doczekac zdjec :woohoo: Carolinki.
Domyslam sie jakie mysli masz w zwiazku z poslaniem carolci do zlobka. bedzie dobrze.Ciezko-ale dobrze...a my bedziemy z wami myslami- a tak w ogole to :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: spoznione ale z serca dla Carolci na ten ostani przed pierwszymi urodzinkami miesiac


Kasiah no widzisz jaka kochana jest pszczolka. Zrobila mamusi "kupe" prezentow. pewnie nie byla pewna ktory sprawi najwieksza radosc. :silly:
Czyli twoj eNek bedzie mial swoje atrakcje? Ale sie super ustawil :silly: A czemu nie chce sie nauczyc polskiego' Nie podoba mu sie,czy tak mu wygodniej?

Agathe no show trwal ze dwie minutki :silly: ,Milenka jest jeszcze mala i bardziej dalo o sobie znac zmeczenie niz upor.dopiero wszystko przed nami.Caly etap buntu dwulatka to jest dopiero jazda... I wtedy tylko spokoj moze nas uratowac
aha Zosia sie z Maya umowila co do kupki? :silly: i jaka silna-juz zaczyna sie obracac :ohmy: :ohmy: :ohmy:

Annaem haha dobra jestes- biedny bedzie twoj maz jak mu uskutecznisz "bunt"( a widzialyscie kiedys taka reklame jak mama pierdykla sie w sklepie na podloge,zaczela fikac nogami a dzieciak w szoku???? )
A ja nie mialam na mysli koloru oczu Andresito tylko ogolnie . Kolor to sie jeszcze zmieni.Potem zasiade na dluzej-i zdecyduje-czy to kopia mamy ,czy taty :silly: :unsure:

Antonio ale fajnie-czyli wszystko jeszcze przed toba :lol: chociaz o ile dobrze pamietam rozrywki typu wymioty,mdlosci pojawiaja sie kolo 6-7 tyg,wiec moze ciebie omina?! w kazdym razie tego ci zycze-bo to koszmar...
Szczerze to powiem ze nie wiem ,czy trzydniowa podroz autem nie umeczy bardziej niz przelot. Ale pewnie pod koniec ciazy rzeczywiscie lot moglby byc problemem. w kazdym razie we wczesnej ciazy nie jest zle. Ja lecialam miedzy 10-12 tygodniem (z cala gama ciazowych przyjemnosci) i stwierdzilam ze moje bebe chyba bedzie stewardessa,albo pilotem bo w samolocie ani mnie nie mdlilo,ani nic :silly:



A tak w ogole to zaczne chyba badac teorie rzygania hahahahaha . Kurcze z Milenka ta przyjemnosc mialam chyba do 6 miesiaca dzien w dzien i wyobrazcie sobie ,ze Milus ma taka latwosc w wymiotowaniu :silly: :silly: :ohmy: :ohmy: znow wczoraj urzadzila sesje :huh:

ok dziewczynki. na razie ide. Dzis zaliczam guarderie i przychodnie,bo Milence jeszcze nie dotarla tarjeta-trzeba to w koncu wyjasnic.
Buziaczki

Agathe i Gatita alez macie piekna parke!!!!Wymiataja. a na drugim zdjeciu wygladaja jakby jamalek podjal jakas decyzje,a zosienka jesazcze ja musiala przemyslec haha . I jak fajnie krzyzuja raczki... :silly: :silly: :silly: Oj tutaj kiedys cos moze byc :silly: :silly: :silly: :silly: :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #634485 przez larita
oo juz nast str i juz nie bede widziala Milenki, takze anuskka czekamy na nast sesje hehe ;) no i sama sie zastanawiam jak z tym chodzeniem, miedzy wizyta u jednej babci i drugije moze bedzie czas na chodzenie , jesli tak, to na pewno sie dowiecie w tempie expresowym..
a jaka tarjeta? sanitaria? jeszcze nie macie?? koniecznie musisz wyjasnic, mi nie przyszla europea ta niebieska,ale juz nie chce mi sie tam jechac, najwazniejsze,ze mala ma.

kamila czekamy na foto relacje z chrzcin malutkiej :)

agathe gatita Wasze dzieci sa piekne!!! i jak do siebie pasuja i jak fajnie ubrane, Zosia jak laleczka, a usmiech i uroda Jamalka sa niesamowite!!! pozdrawiamy Was :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #634720 przez Agathe888
no nie moge z tej naszej Milenki, chyba musze sobie nr strony zapisac zeby wracac do tego zdjecia:)
anuskka a kto sie bardziej buntuje nastoletni syn czy corka?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #634769 przez anneem6
Antonio o to moje strony prawie 10 lat spedzilam w Wawie, ja wyjecham z Es nieswiadoma ze starania się udały i w Wawie potwierdziałam ciąze wiec nie musialam sie zwalniac z pracy tylko L4 i cameback do meza.
Dla mnie 1 szy trym. Najtrudniejszy wymioty hormony, nie ten człowiek był ale później już luz specjalnie na nic nie narzekałam no może zgaga, no i 3 ci trym to już większe obciążenie psychiczne zlblizajacym się porodem. Jak dobrze zaplanujecie rozlozycie podróż jak mówisz to wspaniale spędzicie sobie czas ostatnie wakacje na luzie bez dziecka ;) jak najmniej dolegliwości ciążowych Ci zyczę.
Larita, Agathhe, mąż by mi dał ze bez jego zapytania jego mordkę pokazałam!! Wiec cicho!!! Czasami coś mu mówie o forum, to się smieje i mówi ze znajdzie na i jako cięzarna się zaloguje!!
www.zapytajpolozna.pl/media/kunena/attac.../text_bold.pngAgathe macie mega zabwe z Gatitą para forum Zosia i Jamalek, pasuja do siebie, pieknie się prezentuja az nie grzech pomyslec jakie dzieci piekne by mieli!!!
Anusska zólte papiery w tych czasach mieć dobra rzecz, ale bez przesady, zaraz siedzieć w wariatkowie, Wesolo przynajmniej masz prawdziwa rodzina u Was nie 2 plus pies a psa tez macie ;))) no i nic nie brakuje Wam do szczęścia!! Powodzenia w urzędach!!
Reklamy nie widziałam,a le dobre az się zasmialam na głos a mąż na mnie popatrzył sobie tylko … wiec raczej buntu od Milenki poazywać nie będę, bo mnie wyprowadzi.

A Andresito do kogo podobny wszystko jedno oby nie do T ;) Chyba po mnie ma rysy buzi a po mężu dodatki ciemna oprawa oczu i włoski tez czarne chyba będą, na razie tylko z tyłu ma włosy z przodu wyłysiał ale coś tam już kielkuje....

U mnie już po obiedzie 2 prania zrobione i trzeba wywiesić a z rana byłam na rowerku niby sprawę zalatwic ale 5 km w jedna strone zrobione, oj jeszcze rok, dwa temu to szalałam na rowerze całymi dniami...

idę robić truskawki ze smietaną ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #634776 przez anneem6
Cos sie Wam pochwale moja najlepsza przyjaciolka (kiedys chwzalim sie jej przyjazdem do mnie) jest w ciazy i trzymajcie kciuki musi meza namówić na przyjazd w czerwcu znowu do nas, i pojezdzić sobie trochę po Es razem no i ebdzie meza przyzwyczajc do dziecka na moim Andresie ;)) chytry plan ale co baby nie wymysla faceci nie zrobia sami im trzeba life organizować!! Wiec trzymajcie kciuki!!
miłego popoludnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #634853 przez kasiah
Melduje sie na pokladzie.

No nie moge. Zosia z Jamalkiem wymiataja. Jamalek jak zawsze elegancik a Zosia ze swoimi pieknymi i bujnymi kudelkami jest cudna i jaka ma sliczna sukienke.

A co do tarjeta europea to ja wlasnie czekam na majeczkowa a tutaj ani widu ani slychu. Dla siebie wyrobilam w zeszlym roku a teraz dla eNka i pszczolki. Dla Maji zalatwialam w biurze bo przez internet nie moglam i po kilku dniach dla eNka przez internet. No i dla eNka przyszla wczoraj a dla Maji jeszcze nie ma. Cos czuje ze listonosz wsadzil nie do tej skrzynki co trzeba, bo u nas na urbanizacji troche glupio jest z adresem i ze skrzynkami. Najlepiej jakby udalo mi sie zlapac listonosza ale to wydaje sie niemozliwe bo on nie ma stalych godzin. A jasli jeszcze nie doszla to nawet jak pojde do biura to nic nie zdzialam. Jesli do pistku nie przyjdzie to niestety polecimy bez majeczkowej karty wrrrr...

Anneem no to gratulacje dla kolezanki i zycz jej spokojnej ciazy. A wypad do was to super pomysl, w koncu przyszlu tatus musi sie szkolic.

Antonio no to dluga podroz was czeka. Ja jakos pod koniec pazdziernika czyli jakos w 8 miesiacu jechalam z Malagi do Madrytu i pozniej z powrotem, ok 5 , 5 godz jazdy w jedna strone i meczaca ta podroz dla mnie byla, bo bardzo mnie kregoslup bolal. Wiec zycze ci abys nie miala problemow z kregoslupem, bo wtedy nie bedzie ci latwo w podrozy. Jedanak mysl ze jedziesz wygrzewac sie na sloneczku kiedy w plu szaro buro i ladowac akumulatory przed big day wygra ze zmeczeniem i doda skrzydel.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #634936 przez anneem6
Kasiah z ta pocztą u Was to tak jak u mnie - urok Hiszpanii,

My mamy pochrzaniona numerację dzwonków z numerami mieszkan, zeby u mnie dzownil domofon tzreba pod inny nr dzownic, przez jakiś czas wogole poczta mi nie dochdozila listy do mamy wracały, jak obczailam to podaje ludziom adres apartamentu obok.
A listonosz to jezdzi tez róznie na skuterku i nie raz zionie alco od niego na kilometr...a poczte mam w wiekszym miasteczku i czynna tylko 1 godz i w srodku dnia 12-13 jak jedziey wiecej spraw zaatwic to kombinuje czy do banku czy na poczte zdaze,no ale przyzwyczailam sie dobrze ze slonce nad glową i net dziala ;))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #635314 przez Agathe888
annaem uwielbiam tekst o T i jej podobienstwie do andresito!!!!!! u mnie podobnie moja tesciowa uwaza ze Zosia nie ma ze mna nic wspolnego i wyglada tak jak eRek i ona przez co wkurza mnie niesamowicie.
uwazam ze andresito jest bardzo do ciebie podobny.
a wiesz ja nie przestrzegam zadnej diety matki karmiacej ale podobno nie wolno jesc truskawek przy karmieniu piersia bo to bardzo silne alergeny.

kasia moze jeszcze karta przyjdzie. do nas przyszla Zosi i eRka a moja nie. nie ma nas w systemie. eRek zadzwonil zalatwic Zosi a ja musze zadzwonic sama ale nigdy nie mam czasu.

dzisiaj mielismy goscia z uk na obiad i zrobilam to:
www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/dani...papryce/przepis.html
PYCHA
a teraz czekam na moj ulubiony program masterchef tve1 22,30. polecam xx

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #635395 przez anuskka
haha Agathe i Larita chyba dla was specjalnie wstawie w awatarek Fochnieta Milenusie :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #635400 przez kasiah
Witajcie wieczornie.
Agathe ja tez nie robilam zadnej diety matki karmiacej, jedyne czego unikalam to rzeczy wzdymajacych. A truskawki jadlam i to nawet czesto wogole nie pomyslama o tym ze uczulaja.
Teraz juz nie karmie piersia i dobrze mi z tym.

Mmmm ten losos wyglada smakowicie.

Anneem to widze ze u ciebie tez dziwnie.
U mnie to normalnie cyki sa. Na urbanizacji nie ma skrzynek przy kazdym domu tylko przy wjezdzie na osiedle jest taki budyneczek ze skrytkami i kazdy ma swoj numer skrytki. Jak sie tutaj przeprowadzilismy to nam nikt o tym nie powiedzial no i kupilismy skrzynke i powiesilismy na bramie. A ja pozniej na spacerach bo osiedlu zwrocilam uwage ze zaden dom nie ma skrzynki. Poszlam sie do budki ochroniarzy zapytac o co w tym chodzi i mnie oswiecili co do tych skrytek. No to teraz ktory jest nasz numer i jak zdobyc klucz bo wlasciciel nic nam nie dal. Okazalo sie ze wlasciciel nic nie wie i ze trzeba bedzie wymienic zamek a aby to zrobic potrzeba jego upowaznienie i tak czekamy i czekamy i nic. Bo my generalnie osobiscie z nim nie gadamy tylko przez agencje a oni sie jakos slimacza.
Wiec teraz aby sprawdzic czy cos do nas przyszlo musze isc do ochroniarzy i oni maja dostep do tego budyneczku i mi sprawdzaja.
No i jeszcze kolejny cyrk z adresem byl. Bo w ayuntamiento powiedzieli jaki jest wlasciwy wg miasta ale zeby poczta dobrze dochodzila i aby listonoszowi sie nie mieszalo to trzeba calkiem co innego pisac czyli to co nam powiedzial wlasciciel. Normalnie paranoja. No i ja Maji zamowilam karte na ten adres wg ayuntamiento i pozniej sie dowiedzilam o ten wlasciwy dla poczty wiec eNkowi zamowilam juz na ten wlasciwy. I eNkowi doszlo a Maji nie. Wrrr Ale jednak mam jeszcze nadzieje ze przyjdzie bo najwazniejsza rzecz w adresie ujelam, My mieszkamy w domu nr 12 a tutaj sa dwa domy o numerze 12 na tej samej ulicy ale nasz jest w conjunto gardenia a drugi nazywa sie Rivera czy jakos tak. No i ja ta Gardenie w adresie podalam wiec listonosz powinien wiedziec ale zaczynam miec watpliwosci.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #635429 przez Antonio
dziewczyny sama się zastanawiam że póki co nie mam żadnych dziwnych objawów, ale bardziej myślę że to przede mną niż za mną ;-) może to kwestia wieku ? ( 34 ) może tego że bardzo bardzo bardzo chciałam mieć dziecko jak nic na świecie ! tak czy owak nie do końca jeszcze w to wierzę, tak jak jakiś film który oglądam z boku ;-) i na razie mnie nie dotyczy ....
co do podróży ... tak, oczywiście wszystko okaże się w 7 miesiącu, jak będę znosić podróż i czy wskazany jest lot samolotem czy zostanie tylko auto, samochód dlatego że skoro planujemy jechać do ES na pół roku, to wynajem ( do tej pory byliśmy tam zimą po 2 miesiące ) małego auta na tak długo jest już problematyczne ...
tak, zdecydowaliśmy się na pół roku, bo kocham Hiszpanów, ich luz, uśmiech , słońce, długie dni, i wspaniałą zieleń ;-) już nie wyobrażam sobie ponurej zimy trwającej prawie pół roku w PL, a do tego po urodzeniu mogę z małą ( bardzo chcemy mieć dziewczynkę - Sophi ) lub małym ( Antonio ) wychodzić każdego dnia i cieszyć się słońcem, choć fakt że w tym roku i w ES była niesamowita ilość deszczy .., cóż ... wolę i tak deszcz w ES ( nawet przy + 15 ) niż klimat w PL ;-)
widzę ile z moim narzeczonym daje nam ładowanie akumulatorów w ES przy długim dniu i słońcu, i nie mówię tu o leżeniu na plaży, bo my z tych co dużą zwiedzają ( w tym roku przez 2 miesiące zjechaliśmy po ES i Portugali prawie 10 tys km ) a w między czasie łączymy trochę pracy, trochę zwiedzania i trochę odpoczynku ....
dziękuję Wam za wszystkie wskazówki ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #635475 przez Antonio
dziewczyny sama się zastanawiam że póki co nie mam żadnych dziwnych objawów, ale bardziej myślę że to przede mną niż za mną ;-) może to kwestia wieku ? ( 34 ) może tego że bardzo bardzo bardzo chciałam mieć dziecko jak nic na świecie ! tak czy owak nie do końca jeszcze w to wierzę, tak jak jakiś film który oglądam z boku ;-) i na razie mnie nie dotyczy ....
co do podróży ... tak, oczywiście wszystko okaże się w 7 miesiącu, jak będę znosić podróż i czy wskazany jest lot samolotem czy zostanie tylko auto, samochód dlatego że skoro planujemy jechać do ES na pół roku, to wynajem ( do tej pory byliśmy tam zimą po 2 miesiące ) małego auta na tak długo jest już problematyczne ...
tak, zdecydowaliśmy się na pół roku, bo kocham Hiszpanów, ich luz, uśmiech , słońce, długie dni, i wspaniałą zieleń ;-) już nie wyobrażam sobie ponurej zimy trwającej prawie pół roku w PL, a do tego po urodzeniu mogę z małą ( bardzo chcemy mieć dziewczynkę - Sophi ) lub małym ( Antonio ) wychodzić każdego dnia i cieszyć się słońcem, choć fakt że w tym roku i w ES była niesamowita ilość deszczy .., cóż ... wolę i tak deszcz w ES ( nawet przy + 15 ) niż klimat w PL ;-)
widzę ile z moim narzeczonym daje nam ładowanie akumulatorów w ES przy długim dniu i słońcu, i nie mówię tu o leżeniu na plaży, bo my z tych co dużą zwiedzają ( w tym roku przez 2 miesiące zjechaliśmy po ES i Portugali prawie 10 tys km ) a w między czasie łączymy trochę pracy, trochę zwiedzania i trochę odpoczynku ....
dziękuję Wam za wszystkie wskazówki ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #635741 przez anneem6
Hej,

o to dzis juz czwartek ale leci ten czas.

Kasiah to prawdziwy cyrk na kółkach, ale skoro wynajem przez agencje to trzeba wziasc za tyłek ja i nich prostuja Wam sprawę z adresem, zeby korespndencja dochdozila a nie zebys się domyslala trafi listonosz czy nie.

Wziela kase agencje to niech zadba zeby Wam sie dobrze mieszkalo no i oni maja kontakt z wlascicieem wiec niech agencje upwazni i niech oni wymienią Wam zamki.
My kupilsimy apartament i tez nie przyszlo do glowy spojrzeć czy są skrzynki...

No ale jak by nie było problemów trzeba byłoby sie za życia pochować (tylko oby sobie samemu nie tworzyc ich

Agathhe a no widzisz uswiaodmilas mnie ztruskawkami ale juz wczesniej podjadalam i nic nie było, nie pzestzregam zadnej diety, z używkami problemów nie mam, bo ez nałogów jestem(coli się wystrzegam) a ta to i tak nie smazymy tylko pieczem, no ty zdymajacych omijam bo nawet specjalnie za nii nie przepadam, duzo pije, bo mnie suszy tak jak nigdy
ale pokarm jest i sie cieszę.
Przepis na łososia wykoszystam, ktorejs niedzieli, jak nabedziemy losossia bo teraz inna ryba w zamrazalniku ;)

Antonio to nie film, a te objawy przyjdą jakos w 8 tyg mi sie zaczely, wymioty ale u ciebie tez moze byc bez i bys mmiala lzej.
Jak Wy tacy podróznicy to spokojnie dacie radę autem, ;)

Ja to wogóle jestem chyba dziwna mama, bo nie przesadzam ze wszystkim, kocham synka najmocniej w siecie ale troche go hartuje, chce zeby miał silna odpornosc bez zadnych alergii, i nie chowam go pod kloszem. Przestalam prać w Norit piorę w normalnym proszku, juz i płucze suaviziante sensitive jakims, przyajmniej wszytsko sie spiera, a żadnej wysypki nie widze na jego skórze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #635753 przez anneem6
Agathhe a swojej T powiedz wygląd Tatki charakter Matki (moja T na skypie mi taki tekst walneła). Teraz to nie ma co oceniać, dzieci bo to sie zmienia, moze i jest ciemno po Rku ale rysy buzi czy jakies drobnostki bedzie miec Twoje.
Bo charaktarek napewno jej swój zaszczepisz jako mama.

Te T to głupie baby, chyba wiekscosc jest jakośc bojowo nastawino do synowych, ze to obca baba, wnuki ok ale synowa to bee...
Ja tam Wam przysiegam, że bedę zajebistą teściową czy bedzie Krysia czy Marysia oby sie kochali ;))

Nie czuję w nocy ze mam dziecko raz w nocy go karmie ok 4-5, i jaks sieklade ok 23-12, no i w dizen do 15 tez spi z przerwami na pokarm dopiero o 15 pokazuje ze Mamo to ja pobeczę Ci trochę..

I znowu deszcze lipa, Laria zabiera słonce ze soba do PL.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #635757 przez Agathe888
ja nie wiem gdzie ja mam glowe wrrrr masterchef jest teraz we wtorki :angry: :angry: :angry: caly tydzien czekania!!

u nas tez czasem listy nie dochodza i teraz jak mam jakas paczke lub cos waznego to idzie do eRka do firmy bo tam zawsze ktos jest i odbierze. u nas na motorku listonosz zawsze o tej samej porze przybywa :)

antonio ja nie mialam zadnych objawow, raz mi bylo niedobrze i na ulicy pod palemka sobie czekalam az mi przejdzie i bede mogla wejsc do auta. straszne uczucie te mdlosci zwlaszcza jak trzeba rano isc do pracy. oby Cie ominely. pozniej natomiast mialam migreny i zatruwalam dziewczynom tutaj zycie :lol: migreny sa tragiczne.
a autem jezdzilam do ostatniego dnia i gdyby nie to ze ktos mi szybe wybil w samochodzie to by mnie eRek z centrum handlowego ze skurczami odbieral a tak to w domu na niego czekalam gotowa do porodu:)
ja pasy zapinalam oczywiscie przez cala ciaze ale pod koniec to pas mialam zapiety zawsze i jak wsiadalam do auta to ta gorna czesc tylko zakladalam a ta dolna poprzeczna mialam pod soba.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl