Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

Cezsc Kochane
pasal SLICZNOTKI male ,sa prze urocze mmm..

wspolczuje ci bardzo sytuacji w domu .szkoda ze blizej nie mieszkasz ja bym ci z checia pomogła.
napewno jest ci bardzo ciezko.

patrizia trzymam kciuki juz niedługo,zleci szybko czas.

poziomka ty rowniez widziałam na fc ze twoj maly przystojniak resnie.

Hej jestem w 11 tygodniu ciąży termin wypada na 11 kwietnia, nie mogę się doczekać To moje pierwsze dzieciątko

Domi! Ty opowiadaj co u Ciebie!

pasal ja nie uwazam ze przesadzasz nosz kurcze co tesciowa moze powiedziec jak siedzi z nimi po 3 godz przeciez Ty wiesz najleiej jak dziewczynki sie sprawuja a maz no nie wiem co napisac wazne chyba ze trzeba rozmawiac i caly czas mowic co cie gryzie bo tak to same nerwy bedziecie miec na siebie oby sie wziol do roboty

Domi no witaj ile Cie nie byloladnie to tak??? jak u Ciebie wszystko w przadku jak sie czujesz? pamietam jak tu sie chwalilas dwoma kreskami a tu juz polowa za Toba ale to leci szybko kogo masz w brzuszku chlopczyka czy dziewczynke??

Izus Witaj i wielkie gratulacje

Patrizia mam Chłopczyka ktory bryka
pasal czuje sie dobrze czasem jak zawsze cos boli uciska kłuje,duszno ale coz jeszcze troche i bedzie z nami

pasal ja nie uwazam ze przesadzasz nosz kurcze co tesciowa moze powiedziec jak siedzi z nimi po 3 godz przeciez Ty wiesz najleiej jak dziewczynki sie sprawuja a maz no nie wiem co napisac wazne chyba ze trzeba rozmawiac i caly czas mowic co cie gryzie bo tak to same nerwy bedziecie miec na siebie oby sie wziol do roboty

Domi no witaj ile Cie nie byloladnie to tak??? jak u Ciebie wszystko w przadku jak sie czujesz? pamietam jak tu sie chwalilas dwoma kreskami a tu juz polowa za Toba ale to leci szybko kogo masz w brzuszku chlopczyka czy dziewczynke??

Izus Witaj i wielkie gratulacje

sorka kot wlazl na klawiature i mi jakos wyslal wiadomosc ktora wczesniej napisalam nie wiem jak ona to zrobila

wiecie co kobitki..ja wymiękam ten mój mały to poprostu...wrrrrrrr boże czasami to poprostu w myślach jade taka łaciną ze mogłabym na uniwersytecie wykładac..juz mnie dobija te jego zarcie...a z kłotniami u mnie nie lepiej jest niz u Ciebie pasal...i zauwazyłam ze atmosfera napina sie jak baranie jaja najmocniej gdy mały wydziwia...
chwilami sram normalnie na to macierzyństwo mam ochote wyjsc z domu i rozedrzec jape na całe osiedle zeby sie wyrzyc...

Poziomka ja też tak mam, my też najwięcej się kłócimy jak małe świrują. Kiedyś taka zgrana para a teraz? dalej u Ciebie taki cyrk z jedzeniem? może warto lekarza zapytać co robić? albo może on na białko uczulony?

Hej skarby moje!
JAA tylko na chwile wpadlam powiadomic ze 18.09 przyszla na. Swiat Vivienne Carolyn. Waga 3090 g I okolo 56cm.
Od wczoraj poludnia jestesmy w domku. Mielismy w piatek wyjsc ale jeszcze mala badania w sobote miala. Po 8 godzinach wywolywania rozwarcia postanowiona natychmiastowa cesarka bo malej tetno spadalo.
#ak ttylko ogarniemy sie ze wszystkim postaram sie was nadrobic

Pasal, spróbujcie na spokojnie porozmawiać jak małe śpią i powiedz mu o swoich oczekiwaniach i niech to przemyśli i się poprawi. Ani trochę nie przesadzasz jak się żalisz bo masz o co, nie teściowa powinna rządzić Twoim życiem lecz Ty sama i się nie daj zdominować w nawet najmniejszej dziedzince teściowej bo będzie dążyć po więcej i więcej.

Poziomka a próbowałaś małemu podawać mleko ze strzykawki? może akurat się zdezorientuje co to i polubi takie picie? kup z apteki taką np 20ml? bo ja zauważyłam z moim że lekarstwo pije tylko ze strzykawek a z butelki tych samych specyfików nie wciągnie choćbym na uszach stanęła.

karo gratuluje malutkiej Vivienki,dochodż do siebie bo pewnie obolała całuje mocno

a ja już próbowałam wszystkiego nawet w akcie desperacji kupilam kilka butelek z innymi smoczkami,łyzeczke z taką rureczka by mu mleko wpuszczac i nic...ciągle krzyk,jak byłam z nim u lekarza to zęby niby idą...potem na szzepieniu poruszyłam znów temat i kazała mi kupic baba espumisan(?!)tylko po co? on nie ma ani kolek ani wzdęc..ale wytłumaczenie,,nie zaszkodzi mu,, zwaliło z nóg..no pewnie nie zaszkodzi ale i nie pomoze. Herbate pije normalnie,mleko o odrzuca wiec ani to zęby ani kolki ani wzdecie..świruje pawiana i wprowadza mnie wstan ktorego słowami nie da się opisac...ile to juz trwa..chyba z 2 miesiące?! Fakt mojego postawiłam do pionu i (naraaaaazie) pomaga ale co mi po pomocy gdy budzi sie mały w niedziele,on wstaje rzewija robi mleko a za 20minut idzie mnie budzic,,Ada..ada no wez on nie chce mleka...,,i cały rytuał od nowa by wcisnąc mu choc polowe flaszki a ze spania wychodzi jedno wielkie nic..
nawet jak mialam rewolucje pazdziernikowa z ta grypą zoładkowa to go musiałam karmic bo niestety pan tatus cierpliwosci ma na 15-20min...a mamusia potrafi poltora h prosic by Filip zrzarł..bo juz nie zjadł..maly potrafi zasnac zasmarkany z chrypą już od darcia a ja wciskam mu po kropli mleka.
Ostatnio pomyślałam-a moze on przezarty? no wkoncu doije zaraz do 9 kg..wiec moze to o to chodzi..dałam mu butle jak wstał próbowałam nakarmic 15min..nie chciał to odpusciłam..po 4 h znów to samo..po kolejnych 4 znów..i mały nie jadł od 9 do 17.30...az po pol h płaczu i kopania zassał i zjadl tak łapczywie ze sie ozygał cały...i nie wiem juz co robić..ma wszystko co mu trzeba dupa czysta ubrany zabawiany no na glowie niedlugo stane a ciągle źle..już za tydzień szkoła a moja siostra to chyba po pierwszym dniu zrezygnuje jak bedą takie cyrkii zostane wtedy z ręka w nocniku

Kochane
Ja po cesarce czuje sie swietnie. po 4 godzinach zaczelam chodzic i sama sie mala zajmowac a do tego czasu maz ja mial. sala caly czas jednoosobowa i polozna tylko do mojej dyspozycji 24h na dobe. mala caly czas przy mnie była . zadnego bólu nie czulam na dobra sprawe. mala aniolek i je az jej sie uszy trzesa

kurde poziomka, nie mam pojęcia co mu jest. Mój mąż mial tak jak był niemowlakiem i od 4 miesiąca był tylko na normalnym jedzeniu bo mlekiem pluł, ulewał i nie chciał jeść. Później okazało się to uczuleniem na mleko. Ale nie wiem, czy Twój nie za mały by zrezygnować z mleka. Choć wagowo stoi zarąbiście, no i może faktycznie przekarmiony? Pewnie jesteś wykończona tym ciągłym płaczem co ? Ale lekarze Cię chamsko zbyli. A słoiczki normalnie je? i kaszę? może dawaj mu rano deser, później obiadek i na noc kaszę łyżką?

Karo - gratuluję! jak szybko ta Twoja ciąża zleciała jestem w szoku, że po cesarce tak śmigasz, ja jeszcze tydzień po dochodziłam do żywych.

Srenka - robię wszystko, żeby nie pozwolić jej wejść sobie na głowę. Jak Twój maluszek?

Pati - jak zajdziesz w ciążę to nie boisz się kolejnego porodu? ja po cc już bym chyba nie urodziła.

Moje dziewczyny wczoraj pierwszy raz dostały kleik ryżowy do mleka, wciągnęły w minutę i spały po tym prawie 5 godzin. Pierwszy sukces. Obie mają już prawie 5 kilo.

karo to podziw mi tez z tydzien moze i poltora nim brzuch przestał bolec...a po samej cesarce to zastanawialam sie jak mam dzwignac małego tak mnie rwało,co w rezultacie dało to ze mi popękala rana:/
Daj zdj malutkiej królewny jestem ciekawa nini:)

pasal moj kaszke kleik wsówa tez a czyste mleko..tragedia,no ale ile moge go tymi kleikami zapychac:/