Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

Kochanabo wiem sama jakie jest to wazne ..i formalnie i w sercu dlatego POWIEC CO MYSLISZ I CZUJESZ..
niedziekuj .. poprostu pisz do nas

dzis dzien mezszczyzny jest
wiec powiedz mu zeby zachował sie jak na mezszczyzne przystało

I nie krzycz na niego, tylko miło i na spokojnie wyjaśnij jak Ty to widzisz. POWODZENIA !! i za nic nie myśl, że nie chce ślubu, bo Cię nie kocha a jest z Tobą bo dziecko. Jakby nie kochał to i by go dziecko nie obchodziło

pasal ma racje .. kocha ciebie .. tylko moze trzeba dac mu kopniaka ... miłosnego
i powiedziec ze to czas .. ten czas...na powazne kroki jakim jest zespolenie rodziny
Powodzenia

Gratulacje, zawsze chciałam mieć bliźniaki:) to musi być ciężka praca ale podwójna radość

witam wszystkie brzuszki:) dzien w Żywcu bardzo paskudny, pada deszcz...

doMi jak tam samopoczucie? mam nadzieje ze uda Ci sie wkoncu spelnic marzenie o dzidziusiu:)

ja wczoraj caly dzien w lozku spedzilam bo mnie cos skurcze lapaly. dzis na szczecie jest juz lepiej. obym dotrwala do terminu...

u mnie za oknem śnieg, a ja już cieszyłam się wiosną :/ to może u Ciebie też już się dzidziuś przekręca główką w dół? ja kolejny dzień spędzam w łóżku przez przeziębienie

ciezko mi powiedziec jak jest odwrocony mam jednak nadzieje ze jeszcze sie mu nie chce pchac do nas. to jest za wczesnie wiec niech sobie siedzi jak najdluzej

taka ta pogoda w marcu...

Witajcie kobietki u mnie od rana leje okropnie jest zimno brrr...

Jak tam wam weekend minoł? Ja wczoraj cały dzien w sumie przelezałam pilotem w reku, tak ze leniuchowałam bardzo Dzis juz troche posprzatałam i mysle nad jakims obiadkiem

Patrizia co u ciebie nic sie ostatnio nie odzywasz do nas.

Hej Kobitki Ale ten weekend szybko minął meżuś miał wolne od niepamiętnych czasów i wręcz domagał sie uwagi
U mnie też taka dziwna pogoda, w piatek słoneczko i prawie 15 na plusie a w sobote od rana śnieg a dziś znów słońce bez sensu taka pogoda Ważne , że słońce przynajmniej , bo od listopada nie widzieliśmy wogóle słońca dopiero pierwszy raz dwa tyg temu

Domi - jak się dziś czujesz ? vTroszke lepiej niż ostatnio?


Kinia -> czasami bardzo przydatne są takie dni żeby sobie poleniuchować U mnie to teraz strasznie dużo biegania bo przenosimy sie z mieszkania na domek i trzeba wszystko z landlordem załatwić, i z Councilem i tax do zmiany jest ( szkoda gadać po prostu , ale dziś zrobiłam sobie wolne bo się trochę źle czuje , ale i tak bywa

Hej dziewczyny. Wczorajsza rozmowa z moim sie odbyla i.....chyba z marnym skutkiem bądź znikomym.
Spokojnie zaczęłam temat nawiązując do nazwiska dziecka formalnosci a skonczywszy na pomocy naszych rodziców. On wysluchal i odpowiadał jedynie:
,,przyjdzie i na to czas,,, ,, jak będą pieniazki to pomyslimy nad tym,,, ,, jak chcesz to nazwisko dziecko moze miec Twoje mnie to nie przeszkadza,,....pierdu pierdu..i właściwie tyle z tej gadki wyszlo ze nic nadal nie wiadomo:/
delikatnie mu powiedziałam ze mozemy termin isc i zaklepac na nastepny rok i powoli te pieniazki odkladac a malej dac juz za wczasu jego nazwisko by potem nie latac jak kot z pecherzem i zmieniac,to on znow ze jak chce to moze miec moje(jakby jemu to wlasciwie zwisalo?! )
Ciezki przypadek...i jak mam sobie nie myśleć że on poprpstu nie chce czegos powazniejszego?!

Dzisiaj jestem rozdrazniona ta rozmowa..chce mi sie plakac i krzyczeć zarazem a w dodatku bola mnie plecy:(

a Wam jak minal dzien?

To faktycznie ma chłop dziwne podejście :/ albo wprost może zapytaj czy on w ogóle chce tego ślubu czy nie, bo chcesz wiedzieć na czym stoisz a jak na razie to znasz jego stanowisko sprzed 3 lat. W tym wieku nie powinno go już przerastać bycie ojcem i zakładanie prawdziwej rodziny. Ja też jestem rozdrażniona, mój narzeczony ma w sobotę wieczór kawalerski a właściwie cały dzień kawalerski - paintball, imprezka, dyskoteka a później bóg wie co jeszcze a ja najpewniej zostanę sama w domu jak palec i będę myśleć czy jego przygłupi koledzy nie wynajmą mu jakieś dziw*#. Do tego jeszcze te cholerne przeziębienie..
Faceci są beznadziejni

Poziomka bardzo mi przykro ze rozmowa nic nie dała ale nie martw sie kochana moze on potrzebuje jeszcze troche czasu..wiesz są różni mezczyzni..moja kolezanka tez ma podobna sytuacje do Ciebie jest zareczona urodziła juz córeczke i nie mysli o ślubie chociasz tez maja rodziców ktorzy napewno by im pomogli. Teraz dla niej sie liczy córeczka mysle ze jak ty urodzisz malutką to moze twoj nazyczony jakos sie zastanowi nad ta sytuacja zebyscie wzieli slub i zeby wszystko bylo tak jak trzeba..trzymam kciuki za Was

poziomka nie martw sie bo nie ma czym, jesli Twoj uwaza ze przyjdzie na to czas to byc moze ma jakies powody. jesli chodzi tylko o nazwisko dziecka to nie jest problem.
uwazam ze jesli jestes pewna swojego mezczyzny to daj mu czas, moze jak nie bedziesz poruszac tego tematu dotrze do niego ze moze rzeczywiscie czas pomyslec slubie. moje osobiste zdanie jest takie ze taka powazna decyzje lepiej dobrze sobie przemyslec zeby nie zalowac pozniej. ale to tylko moje zdanie. sama troche przeszlam i jestem po nieudanym malzenstwie.

mimo wszystko trzymam za Was kciuki

pasal musze Ci powiedziec ze w pewnym sensie sie z Toba zgadzam. trzeba cierpliwosci zanim sie znajdzie odpowiedniego. mysle ze jesli Cie kocha to nawet glupie pomysly kolegow nie zmienia tego i bedzie potrafil im odmowic. zycze udanej soboty i bez nerwow:)