Mamusie Maj 2010

mowia ze w ciazy lepiej miec cisnienie zanizone niz podwyzszone.

ja mialam zanizone cala ciaze. Angela mialas pewnie skurcze przepowiadajace.a piczenie moze wystepowac przy infekcji pochwy lub przy infekcji bakteryjnej moczu

No oby tylko tyle:) Mam nadzieje, że się nie powtórzy i nie wyląduje z przedwczesnym porodem w szpitalu...
A, co wczoraj się dowiedziałam, że lepiej jest urodzić w 7m-cu niż w 8?! Wiadomo wam coś na ten temat? Wiem tylko, że ma się to jakoś do pęcherzyków płucnych, ale wydaje się to dość dziwne bo przecież logicznie rzecz biorąc im później tym lepiej...?! chyba

angela najlepiej jak dzidzia sie urodzi w 9 miesiacu.

rozumiem twoje obawy, ale staraj sie odpoczywac i nie denerwowac a przede wszystkim nie myslec teraz o porodzie, do porodu masz ok 10 tygodni, wiec glowa do gory

staram się nie myśleć, ale wczoraj się wystraszyłam...
Przez najbliższe cztery tyg. nie urodzę- przynajmniej tak lekarz powiedział;p Że jeszcze miesiąc musze pochodzić;p A mój suwaczek źle jakoś mnie policzył, bo zaczynam 32 tc.

Tez tak slyszalam ....ale dokladnie nie wiem dlaczego tak jest.
Z tym ze w dzisiejszych czasach potrafia niekiedy uratowac juz 26 tygodniowego wczesniaka. Kiedys nie.
Angela jak mnie cos pobolewa to tez zawsze modle sie aby nie wyladowac na porodowce za wczesnie.

Uwazaj na siebie!! A moze wczoraj za duzo pochodzilas co ?? ze zaczelo Cie bolec.

moim zdaniem to im dłużej w brzuchu mamy tym lepiej, ale Aga teściowa mi o tym ostatnio powiedział żebym uważała na siebie teraz szczególnie żeby tylko 8 miesiąc minął.

Nie mam pojęcia o co w tym chodzi.

No właśnie nie więcej niż co dzień, a wczoraj nawet nie wychodziłam z domu( mam do pokonania 4 piętra), nawet nie sprzątałam za dużo, tylko tak powierzchownie...
Może to jakieś ostrzeżenie było;p Dziś praktycznie nie wyszłam z łózka, i nie interesuje mnie, że w kuchni wygląda jakby bomba wybuchła i że w koło łózka makiem nakruszyłam;p

Angela zalecam spokoj- to Ci moze pomoc. To prawda, ze lepiej nie rodzic w 8 m-cu poniewaz ksztaltuja sie pluca przez caly ten miesiac. Jak dzieckourodzi sie w 7 to rozwoj plucek zacznie sie w inkubatorze, bez zadnego przerywania (wiem, ze haoitycznie to opisuje, ale nie wiem w jaki inny sposob to przekazac).
Ale faktycznie teraz sa dobre sprzety ratujace zycie. Moja kuzynka urodzila w 27tyg. Dziecko w czerwcu skonczy 2 latka i jest wszystko wporzadku- no moze troche pozniej zacza chodzic od swoich rowiesnikow, ale poza tym rozwija sie prawidlowo:)
Moja szwagierka urodzila w 35 tyg. i z dzieckiem tez jest wszystako wporzadku:) Takze glowa do gory- nie myslec o niczym zlym to wszytsko bedzie dobrze

Miałam na weekend do teściów jechać, ale chyba odpuszczę i pojadę dopiero na święta. W ogóle w przyszłym tyg. mam jechać po łóżeczko i na zakupy jakieś małe i chciałabym już zacząć prać ubranka, a tak... Nie pozostaje mi nic jak tylko na I miejscu spakować się do szpitala w razie czego...
Będziecie miały mnie dziś dość, ale muszę się wyżalić... Nie czuje się najgorzej psychicznie, bo jakos się pocieszam, ale nie tak wyobrażałam sobie ciąże, zwłascza pierwszą... Czekałam na wiosnę, żeby wyjść na świetny spacer, pokazać całemu światu że jestem w ciąży, że mam śliczny brzuszek i że jestem taka szczęśliwa... A przede wszystkim, że będę szaleć po sklepach, a zostałam skazana na allegro no i wujka, który akurat ma sklep tzw."dziecięcy".
Cieszę się, ze u was wszystko dobrze i przesyłam buziaczki wraz z moim synkiem:*

Angela dziel sie z nami swoimi troskami. A ja co ...pisze o wszystkim co tylko mnie niepokoi. Czasem sobie mysle ze chyba dziewczyny maja mnie dosc i mowia ta to nie ma innych problemow??!!! Ale mysle ze kazda Matka bojac sie o swoje Dziecko ma takie same niepokoje.
To moja druga ciaza , ale uwierzcie dziewczyny jest zupelnie inaczej niz przy pierwszej. Cala ciaze cos dokucza. I dlatego martwie sie o to bo jest to calkiem nowe dla mnie.
Po porodzie na pewno znowu bedziemy madrzejsze o nowe doswiadczenia.
A tak pozostalo nam byc spokojnym ....

Bardzo dobrze Was rozumiem:) Macie to szczescie, ze jestescie zapisane na tym forum.. ja niestety dowiedzialam sie o tej stronce dopiero 3 m-ce po porodzie:( Ale pamietam jak dzis jak cos mnie zakulo, albo zabolalo obojetnie co to siadalam do neta i zaraz wyszukiwalam jakis wiadomosci na ten temat, albo ksiazke o ciazy wertowalam, zeby tylko sie uspokoic. Brakowalo mi wlasnie takiego kontaktu z tyloma doswiadczonymi osobami jak na tym forum:)

Ps. sorki, ze wtracam sie do majowych mamus, ale tak jakos lubie tu zagladac

Agus to my powinnysmy Ci podziekowac za to ze udzielasz na porad i dzielisz sie z nami swoimi wiadomosciami .
Zagladaj tu jak najczesciej

dziękuję:*
Aga zaglądaj jak najczęściej;p Majowe mamusie są the best:D
A teraz ciągnie mnie tak jakby rozwarcie się powiększało i nie wiem czy dzieje się tak naprawdę czy to tylko złudzenie... ja chyba zwariuje przez ten miesiąc...
A tymczasem dobranoc:*

o tak Aguś co do Aguś ;p święta racja ;D

DZIEKI DZIEWCZYNY:) angela to, ze ciagnie to oznaka, ze macica przygotowuje sie do porodu Oczywiscie nie swiadczy to o tym, ze zaraz bedziesz rodzila- to dosy trwa, wiec bez obaw tylko odpoczywaj!!!