Mamusia WRZESIEŃ2010

ja na wage nie odwazylam sie jeszcze wejsc ale spodnie ktore kupilam po porodzie sa juz za duze to chyba idzie w dobrym kierunku
my nie mielismy kontroli bioderek a jak byla srodowiskowa to nic nie mowila o bioderkach ale bylam ostatnio prywatnie u lekarza to mowil ze maly nie ma dysplazji...no ale za tydz na szczepienie to zobaczymy co powiedza mi w osrodku

Cześc dziewczyny my na bioderkach juz bylismy jak maly mial 3 tygodnie i za dwa miesiace znowu do kontroli... wszystko bylo w porzadku i sluch tez byl super:)

Mam dziś doła Musze małemu odciągac pokarm i dokarmiac mlekiem modyfikowanym...
Wczoraj pierwszy raz odciaglam mu mleko do butelki bo sie z cyca nie najadal a dzis jak odciagalam i pozniej chcialam przystwaic go do piersi to zaczal sie wyrywac i krzyczec, w ogóle nie chciał chwycic a jak już chwycil to sie wsciekał... Dałam mu odciagniete z butelki to zjadl ale mial malo i niestety musze go dokarmiac:( czuje sie z tym okropnie ze moje malenstwo nie chce piersi ciagnac woli butelke wszystkie karmicie piersia?? bede mu odciagac pokarm tak dlugo jak tylko bedzie sie dalo ale to nie to samo co jak by ciagnal cyca no trudno musze sobie z tym poradzic... ale biedaczek sie meczyl w nocy spac nie chcial chcial caly czas siedziec przy cycu caly czas byl glodny a dzis jak polozylam go po kapaniu tak na razie sp caly czas... zobacze moze zacznie lepiej sypiac jak brzuszek bedzie mial pelny...

Powodzenia życze w karmieniu piersia wszystkim mama ktore karmia...
Miłego wieczoru

Iwo nie martw się - najważniejsze jest zdrowie maleństwa, a nie ma nic cudwniejszego niż dzidzuś śpiący jak aniołek, ale musi mieć pełny brzuszek.

JA najbardziej się cieszę, że po porodzie noga wróciła do mojego rozmiaru - jestem fanką butów a pod koniec ciąży musiałam nosić o rozmiar większe. Choć jeansy też uwielbiam, ale spoko dziś zaczęłam robić brzuszki więc mam nadzieję pod koniec listopada wrócić do formy sprzed ciąży.

my na kontrolę bioderem mieliśmy się wybrać w 6 tygodniu, idziemy jutro a potem w 3 miesiącu.
to podobno standartowe badania, ale zobaczymy jutro. Bo mojego synka jeszcze nie badał ortopeda bo jak rodziłam to akurat nie było go w szpitalu.

a co do karmienia to ja mam odwrotny problem, bardzo bym chciała żeby mój synuś pi herbatkę koperkową ale to jest problem bo on smoczków nie toleruje. Dziś udało mi się w niego wmusić 40 ml. Czekam do momentu aż jest naprawdę głodny i wtedy zamiast piersi podaję koper.

ale długo nie udaje się o oszukać. zmieniłam mu smoczek na taki dla 3 miesięcznego dziecka żeby podobnie leciał napój jak z piersi:) trochę lepiej ale generalnie sprytny jest maluszek:)

pozdrawiam Was Kochane i powodzenia w naszych codziennych zmaganiach - dużo snu i samych radosnych buziek MAluchów

CZeśc . IVO mój JAŚ dokładnie tak samo sie zachowywał przy piersi łapał i puszczał i sie wyginał w karzdą stronę .
U nas już to przeszło a też miałam chwile zwątpienia i już miałam zamiar przejść na butle ale kryzys minoł a trwał jakiś tydzień i też ściągałam do butelki a teraz znowu jesteśmy na cycusiu
Więc głowa do góry dasz radę

nocka u nas w miare . A o wadze nie wspomne robie zapasy na zimę jak niedżwidż

Witam!!moj cos tez sie rozleniwil to mu wlasnie odciaglam zobacze jak zje z butli...
a nocka nawet ladnie minela pospal od 12-do 5 rano...
a rosnie w oczach juz musialam pare ciuszkow pochowac.
a tez wasze malenstwa lubia spac na brzuszku moj tak uwielbia spac tyle ze nie lubi byc przykryty bo od razu sie budzi wiec przechytrzylam go na spiworek

To maja Kinia jest najlepsza ona od zaleznie od humoru albo chce cyce albo butelke
Dzis chce koniecznie butelke ale ja się dziś nie poddaje i jest cyca
Ale butla juz ściagnięta czeka, bo widza że Mała się nie najada, chodz mleko w cycy jest.

Witam!!!
co taka cisza nastala na forum
wczoraj bylam z niuńkiem u lekarza bo mial uczulenie a wyszlam z lekami na brzusio i kroplami do oczu bo mu zaczelo ropiec bo ma przytkane kanaliki łzowe

HEJ . Jakaś bezsenność mnie złapała i szwendam sie po forum
Mnie chorubsko wzieło , ale już ok.
Przespałam dziś czły dzień,a mój JASIEK to byl taki grzeczny ,jak nigdy dotąd
ostatniej nocy to tylko 1 raz wstał na cycusia az sie zdziwiłam
Co tam u was piszcie
ŚMIGAM SPAĆ ,MOŻE JUŻ USNE

Witam.

Czas tak szybko leci mamy już dziś znowu pierwszy listopada.
Jeszcze trochę a rok się skończy dzieci nam szybko rosną

Dziewczyny gdzie się podziewacie???

raczek10 napisał:

Dziewczyny gdzie się podziewacie???

Cały dzień chyba spacerują.. Ja też siedzę,szwędam się po forum,mąż w pracy więc się nudzę,..a tutaj cały dzień nikogo nie ma

MY niedawno wróciliśmy do domu ,bo też jeżdziliśmy odwiedzać groby ,i tak tu zajżałam a tu ciiiicho
ale może się nie długo odezwą

ja tez codziennie tu zagladam i cisza
a moj Igorek pokazuje chumorki swoje ostatnio ja jestem cały czas na etapie poznawania mojego dziecka caly czas zaskakuje mnie bo caly czas ma jakies nowe upodobania łobuz mały a chyba bedzie bokserem-zaciska piastki i wywija nimi w powietrzu ostatnio,,boksowal" sie z dziadkiem tak sie mały cieszyl
a podczytuje mamusie listopadowe az milo wspomniec sobie jak to my oczekiwalysmy na nasze malenstwa tak to niedawno bylo a mi sie wydaje jakby to bylo wieki temu
a jak tam wasze malenstwa

CZEŚĆ BATMANIKU .
MÓJ JAS TEŻ JUŻ FAJNY . OJ ROSNĄ NAM CHŁOPAKI

JASIEK ŚMIEJE SIĘ W GŁOS I W NOCY JUŻ LEPIEJ ,WCZORAJ JAK BYLIŚMY U BABCI TO CHODZIŁ OD CIOCI DO CIOCI NA RĄCZKACH
JA TAK TERAZ CZYTAM MAMUSIE WRZEŚNIOWE OD POCZĄTKU ILE NAS TU SIE UJAWNIŁO BO COŚ TERAZ CISZA NA FORUM , DZIEWCZYNY ZAJMUJĄ SIĘ MALUCHAMI

A JAK TAM SIE SPRAWY MAJĄ Z CYCUSIAMI KARMICIE PIERSIĄ NADAL ... BO JA TAK

ja nadal karmie choc czasami mam dosc z tym karmieniem na zadanie bo nigdy nie wiadomo kiedy urwis zglodnieje chociaz w miare ma uregulowane karmienie bo w dzien tak co 2-3 godz je a w nocy co 4godz a jakby dostal butle to wiadomo ze zjadl porcje i spokoj a z cycusia nie wiadomo ile polecialo...ale coz wazniejsze jest zdrowie Igorka i zeby mial co najlepsze a poki moge to karmie szczegolnie ze jeszcze w ciazy robilam wszystko zeby karmic bo ani mama ani siostra nie mialy pokarmu i myslalam ze ja tez nie bede mogla ale udalo sie chociaz pamietam pierwsza noc w szpitalu doslownie cala noc z dzieckiem przy cycku spedzilam a on denerwowal sie bo mu ciagle malo bylo dopiero rano przyszla pielegniarka i go dokarmila ale az mnie serce bolalo ze co ze mnie za matka ze nawet dziecka nie moge nakarmic az sie poplakalam(cala ja )
a Wasze urwisy tez tak malo spia??

Hejn u nas w niedziele był chrzest Kinia była grzeczna jak Aniołek Wieczorem zaczeła mi piszczeć i nie wiedziałm czemu, Az w końcu położyłam ja na łóżku iprzestała po całym dniu zmieniania rąk chcial,a zwyczajnie poleżeć

Byliśmy wczoraj na grobach i zapolilismy we zmicze

A cyca Kinia je cały czas, czasem je zbutelk mleko ściągnięte

Mamusie a jaką temperature maja wasze skarby ???

A nasza Kinia śpi cała noc tak od 9 do 5 najczęściej