BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

11 lata 3 miesiąc temu #818043 przez anitkade
Dziewczyny, ja przyjechałam dziś na ktg do rydygiera, czyli tu, gdzie chciałam najpierw rodzić i już mnie nie puścili. Ktg jest ok, ale jak się dowiedzieli, że mam hipotrofię to zaraz po ordynatora zadzwonili, robił mi usg i wyszło 2500, zawołał drugą lekarkę, żeby też zrobiła usg i jej też tak wyszło i powiedział, że powinnam zostać. Od razu dzisiaj założyli mi balonik, a jak do jutra się nic nie rozkręci to oksytocyna. Idę spać już, jak mi się uda, to jutro znów napiszę.
Asia - gratulacje ogromne i szybkiego powrotu do formy :) I zdrówka dla maluszka. Daj znać, jak u Was.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818044 przez motylek19
O Anitka, to zaraz będziesz miala malutka przy sobie :) zazdroszczę.

Ja już nie moge się doczekać, mam schizy, ze tyle po terminie, zielone wody itp.. Nie wiem ile można ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818064 przez motylek19
Muszę się Wam wyzalic... Nie mogę spać :( nie spalam w dzień, wstałam wcześnie, nie wiem co jest grane :/ i przez to wszystko leże i myślę o porodzie, czytam jakieś straszne rzeczy na internecie, sama się nakrecam i coraz bardziej się boje, chyba chce cesarke, tylko jak to zrobić teraz? Wiem, jestem nienormalna.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818078 przez Pipinka
Anitka powodzenia !!! Trzymam kciuki za was :kiss:

Motylek Kochana nie nakręcaj się i nie czytaj tych bzdur ..do 14 dni po terminie jest wszystko dobrze :) choc wiem że to się wydaje już strasznie dużo.. i nawet o tym jeszcze nie wiesz ale nie chcesz cesarki, lepiej naturalnie mimo wszystko..ja jak rodziłam Bianke 8 dni po terminie to w pewnym momencie błagałam o cesarke a zaraz jak miałam malutką na klatce piersiowej to dziękowałam położnej że nie dali się namówić :silly:

Jej mogłabym już urodzić, czy ja znowu musze idealnie doczekać terminu a i rodzić nawet po..? Mój M będzie wykończony po tym tygodniu, tak co dzień kursować z rana 214 km i po południu..a ja zawsze cała w strachu jak tyle jedzie i wstaje z nim i prawie całą jego droge jak Bianka śpi gadamy przez tel :)

Echh!! Odeta no wyłaź już do rodziców !!! :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818084 przez kociaczek1610
hej dziewczyny :) noc masakryczna juz myslalam ze rodze. strasznie rozbolal mnie brzuch :( i mialam napiety jak kamien. po 30min przeszlo ale co chwila w nocy sie budzilam bo zawsze cos zakulo zabolalo... o 10 bede dzwonic do mojego lekarza. no i musze torbe dopakowac kosmetyki i smoczek wyparzyc i moge rodzic

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818088 przez Bella27
Dziewczyny co mnie w nocy spotkało!!!!!!!!!!!!!
Ok 20.00 poczułam bóle w podbrzuszu, o 21.00 położyłam się ale tak bolało, że nie byłam wstanie zasnąć(te skurcze były nieregularne, dało się wytrzymać).Wytrzymałam tak do 24.00 i poszłam pod prysznic i też przygotowałam ubranie na wyjście bo byłam pewna, że to już to.Po prysznicu wszystko ustało na jakieś 15 min i wróciło z podwojoną siła ale w dużych odstępach czasu spałam między skurczami.O 3.30 miałam taki mocny, że zabrakło mi powietrza i wstałam zaczęłam chodzić i spokój.Znów się położyłam i znów przyszły lekkie skurcze ale od 5.00 spałam do teraz.Jak wstałam nic mnie nie bolało ale teraz znów zaczyna!Wariuje!!!!!!!!!!Nie wiem co się dzieje!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818093 przez Zanka1989
u mnie noc spokojna. zero skurczy.
Bella obserwuj co ile występują te skurcze a jakby co to skontaktuj się ze swoim lekarzem. Bedzie dobrze :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818122 przez nati.olsztyn
Bella Może coś się powoli rozkręca:-) Dawaj znać jak sytuacja.

Miłego dnia Mamusie!:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818154 przez Bella27
Mam te bóle znowu ale nieregularnie...i to w kroczu a przy tym czuje, że mały się wierci muszę od razu wstać bo ból jest nie do wytrzymania na siedząco.Jak bóle porodowe są takie to ja tego dziecka nie dam rady urodzić :huh: jestem wytrzymała na ból i miałam bolesne miesiączki ale to jest tak jakby mnie coś rozrywało od środka.
Czy jest taka możliwość, ze mały się obrócił? Mam nadzieje, ze nie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818183 przez MoNiaaa
bella cos sie juz dzieje to dobry znak:)
moze sprobuj podrazniac sobie brodawki mi w 10 min przyszly regularne skurcze
dawaj znac jak to postepuje i 3mam kciuki

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818193 przez gaguka
hej, my dopiero wczoraj wyszłyśmy ze szpitala, bo u malej w główce znaleźli torbiele, podejrzewali toxo wrodzoną lub cytomegalię ale na szczęście wszystko wykluczyli. Powstały najprawdopodobniej na skutek niedotlenienia w ciąży lub jakiegoś lekkiego wylewu krwi. Na szczęście nie uciskają żadnych nerwów, przebadali ją kompleksowo i kazali za jakiś czas skontrolować. Mała urodziła się 2 stycznia o 20.35, poród był bardzo ciężki rodziłam ponad 20 godzin, rozwarcie zatrzymało sie na 4 cm i nie chciało iść dalej, podawali oksytocynę ale ona głównie nasilała bóle a akcja szła bardzo powoli. Mała ważyła 3350 i miała 58 cm :)
Gratuluję wszystkim mamusiom co urodziły! Postaram się zaraz nadrobić zaległości i być już z Wami na bieżąco! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818197 przez nati.olsztyn
Bella Kochana, dasz radę!!! Trzymam kciuki! Zrob tak jak radzi Monia i ruszaj się - chodź w trakcie skurczu. No i spróbuj już teraz sobie mówić że dasz radę! Ja się glupia darlam pół porodu że nie dam rady i przez to było tylko górzej, więc pozytywne nastawienie to połowa sukcesu!:-) DASZ RADĘ!! i już!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818203 przez anitkade
Mam juz 1,5 godziny oksy i nic. Wolalabym naturalnie. Ciekae ile to zajmie. Trzymajcie kciuki bo mnie nerwy lapia. Tak czy siak dzis mam urodzic

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818208 przez MoNiaaa
gaguka super ze juz w domku :) ale sie pewnie strachu najadlas :( najwazniejsze ze wszystko jest dobrze z malutka :kiss:
wpadaj czesciej bo w sumie malo mam z dzieciaczkami sie udziela poki co a szkoda

anitka to dzis powitasz coreczke na swiecie :):) tez mialam 1 porod wywolywany wiecwiem ze to meczace i niestety trwa dluzej.pewnie ci pecherz plodowy przebija jak nic oksy nie da i wtedy sie powinny skurcze pojawic chyba ze maja inne metody jeszcze
3mam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!i czekamy na kolejne maluszki

bella jak u ciebie?moze juz jestes na porodowce?dasz rade kochana!!!musisz tylko dobrze sie nastawic bo jak zablokujesz sie psychicznie to tez ma wplyw na porod

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #818210 przez Anitulka
Cześć Dziewczyny,
jak już wiecie 4 stycznia o 15:33 urodziła się Pola :kiss:
o 12:30 pojechaliśmy do szpitala, bo skurcze były co 5 min., o 14 lekarz mnie zbadał i zrobił usg, rozwarcie 5cm, po 14 rozwarcie 9cm... cała ekipa lekarz i położne się cieszyli, że poród będzie piękny i błyskawiczny, została formalność- pomierzyli miednice i się okazało, że jeden z wymiarów jest za mały. Z usg wyszło że mała ma 2800 +/- 500, więc jeśli urodziłaby się w dolnej granicy to by przeszła, a jak w górnej to istniało duże ryzyko, że nie przejdą barki i będzie niebezpiecznie. Lekarz się nawet nie zastanawiał stąd decyzja o cc (i całe szczęśćie bo urodziła się 3250g).
Po wszystkim czułam się paskudnie, tak mnie wszystko bolało, ale już na drugi dzień poprosiłam położną żeby pomogła mi wstać z łóżka i było co raz lepiej. W drugiej dobie dostałam już Polę do opieki i nie powiem początki nie były łatwe, bo nawet ciężko mi było z łóżka zejść, ale jak się ma takie szczęście przy sobie to się ma zdwojone siły :)
Ze szpitala wyszłyśmy we wtorek, ale dopiero znalazłam chwilkę żeby napisać :)

Poleńka jest przesłodka :kiss:

Dziewczyny ulcia, asia, dagnes GRATUILUJE Wam serdecznie (przepraszam jeśli kogoś pominęłam, ale przejrzałam tylko pobieżnie posty)

Życzę Wam kochane, jeszcze nierozpakowane szybkich porodów :)

Anitka, powodzenia, już niedługo :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl