Styczniówki 2014 =)

no i tak na koncowke ciazy pokaze wam moj bebech a co tam hihi jakos nie za dobra robilam fotke tel z wczoraj

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


i juz ide was doczytac

ale przynajmniej nie ma widac tu moich rozstepow hahah bo mam jeden na drugim ;/

kasiek21 wow w szoku jestem to u was tez mozna dostac nagranie z usg? czy jak... zazdroszcze wam takich wyraznych usg. ja nie mialam takich wyraznych ;/

Ja też mam taki filmik z USG - 30 minutowy

dziewczyny jeszcze jedno takie pytanko. chodzi o to ze nie pilam kawy przez cala ciaze a teraz mnie coraz bardziej na nia ciagnie... jak myslicie jak bym wypila rozpuszczalna taka pol na pol czyli pol kubka kawy a pol mleka... zaszkodzi?

Anitkade nie martw sie ja juz leze w szpitalu z ta hipofilia miesiac inaczej zwana IUGR i jezeli przeplywy i usg sa ok to na prawde nie ma czym sie martwic. Moja mała wazy 2700 a my mamy termin prawie taki sam. Tez ostatnio przez tydzien nie podrosla wcale. A pozniej przez 5 dni 130g. Lekarze nic nie robia tylko monitoruja robia ktg i usg co kilka dni. U mnie znowu tez jest problem z tymi wodami bo pije 2,5-3l wody a wczoraj mialam usg i jest tylko 3cm. Ciagle mniej. Jakiejs depresji chyba dostalam bo normalnie juz nie moge w tym szpitalu. A to mi niedobrze a to glowa boli. Wogole ostatnio jakos mniejszy apetyt mam. A ni rozwarcia nie ma ani skurczy nic sie niedzieje i nawet niezapowiada.

kociaczek1610 słitasny brzusio , a co do kawy to możne was zgorszę ale ja pije co dziennie jedną parzoną(nie bardzo mocną ale tez nie słabą)bo mam niskie ciśnienie.
Co do Usg to mój gin ma taki sprzęt, że jak oglądaliśmy filmik z usg z 32 tyg całą rodzinką to zakłady były co gdzie jest:D Zresztą teraz sobie pluje w brodę, ze nie wybrałam innego gina bo kasy ciągnie strasznie, do 22 tyg chodziłam co 2 tyg teraz chodziłam co tydzień, wszystkie badania robiłam prywatnie, a sprzęt ma okropny...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Bella27 ja w sumie tez troszke zaluje ze poszlam do tego gina ale ma najlepsza opinie.. za kazda wizyte place 130zl+dojazd i wiadomo badania tez wszystkie prywatnie jak szlam do lab to zawsze ponad 100zl . musialam tez trobic test podwojny gdzie kosztowal 200zl ale musialam jechac 60km . no a usg nie ma dobrej jakosci.. ale gin ogolnie baaardzo dobry. wszytko sprawdza bardzo dokladnie wolo sie upewnic co i jak wiec na to nie mam co narzekac...

kociaczek super brzusio teraz jakos do mnie dotralo ze tez powinnam taki miec a tu tylko flaczek zostal a zawartosc kweka w lozeczku

kasiek boskie to nagranie masz szkoda ze u mnie nie bylo takiej mozliwosci zreszta mialam tylko usg to zwykle 2d ale nieraz fajnie bylo widac maluszka

ja chodzilam na NFZ i zadowolona jestem lekarz sie dobrze mna zajmowal i jak poszlam do szpitala to tak samo on byl i fajnie mnie potraktowal a nie udawal ze mnie nie zna a przeciez nic nie placilam
w 1 ciazy chodzilam prywatnie do ordynatorki a jak przyszlam rodzic to zero zainteresowania mialam nawet wrazenie ze gorzej mnie traktowala niz inne pacjentki w sumie jakby mnie nie znala wogole...

a z tymi wizytami co tydzien to szok!!pewnie tylko o kase chodzi temu ginowi...

ja wypelnilam papiery na rodzinne i becikowe ale jeszcze musimy isc do zusu i skarbowki no i musze czekac na pesel i moje swiadectwo pracy ktore dotrze bog wie kiedy...

ja tam tez chodze do lekarza na nfz. no i tak srednio jestem zadowolona, znaczy wlasciwie to lekarz jest ok, ale polozna paskudna, rzadko kiedy się trafi że jest mila i w ogóle.. przeważnie robi wszystko tak jakby z łaski... a jak ma dobry humor to śmieje się z niej że mąż jej w nocy w końcu dobrze zrobił, eh. a lekarz sam w sobie bardzo przyjemny... wybrałam go bo właściwie chodziłam do niego jeszcze dużo przed ciążą no i byłam zadowolona... czasem ma podejście trochę byle jakie ale co się dziwić... ile razy w ciągu dnia można patrzeć na pipy :-D pod względem usg no to ma najlepszy sprzęt w całym moim mieście, z tym że u mnie trochę kiepskie warunki :-P mój tłuszczyk trochę zakłócał... ale zawsze bardzo dokładnie wszystko sprawdza, serduszko oglądal setki razy, nawet sprawdzał czy nie ma rozszczepu kręgosłupa i podniebienia :-D do tego przy każdej wizycie badanie ginekologiczne no i usg przez pochwowe... badanie piersi też miałam... więc nie mogę narzekać. byłam też u niego raz przywatnie... całkiem inne traktowanie no ale tak to już jest. tak czy siak jestem zadowolona...

Monia z tego co pamiętam świadectwo pracy pracodawca chyba w terminie 30 dni musi posłać - sprawdź sobie dokładnie w kodeksie pracy.

Ja wnioski o becikowe już pobrałam i tez jeszcze zus i us został do załatwienia, ale przed porodem juz tego nie ogarnę.

co do lekarza to tez prywatnie chodzę i jestem bardzo zadowolona, bo wizy na początku były co miesiąc, zawsze dokladne usg, a badania tylko te co trzeba, a jak tylko pojawiał się jakiś problem to od reki zawsze byłam przyjęta. jedyny minus ze moja lekarka nie pracuje w szpitalu żadnym

kociaczek słabej kawy myślę ze spokojnie możesz się napić, jak nie masz problemów z ciśnieniem to bez problemu, ja pije jak mam ochotę -nie dziennie i rożnie raz rozpuszczalna a raz z ekspresu.

Witam kobietki!
A wiec tak dziewczyny nie ma sie czym przejmowac jak wam nic z piersi nie leci. U mnie przez caly ten czas nawet kropelka nie wyleciala. Co do wod plodowych to jest tak, ze np u mnie tutaj jesli wody ci odejda, a nie ma sie skurczy ani rozwarcia to nie przyjmuja na oddzial, no chyba ze wody sa zielonego koloru lub cos takiego. Tutaj wola, zeby matka w domowym zaciszu byla, no wiadomo ze do pewnego czasu. U mnie tez nie robia lewatywy, bo podobno jest to staroswieckie, a z drugiej strony podobno tez niebezpieczne, ze moze przyspieszyc porod.
Ja jak zwykle wyczekuje, kiedy to nastapi, ale cos mi sie wydaje, ze to bedzie w nieoczekiwanym momencie.

kasiek to ty mialas usg 3d bezplatnie czy ten filmik dodatkowo placilas?
ja wogole nie mialam poloznej w ciazy...a czym zajmuje sie polozna wogole? ja tylko do lekarza chodzilam

mag mam nadzieje ze mi podesla to swiadectwo na dobry adres bo zmnienialam.jeszcze wczoraj pisalam maila do kadrowej ale zero odzewu to jakas walnieta baba i ciezko z nia cokolwiek zalatwic;/
a wy jak urodzicie w 2014 r to wszystkie dokumenty bedziecie musialy miec za 2013 r czy 2012 jesczze? straszna papierologia z tym becikowym i rodzinnym dawniej chociaz do zusu nie trzebabylo isc a u mnie to najgorsze bo mam na drugim koncu miasta i nigdy nie po drodze...

Ja też chodzę prywatnnie i na początku wizyty co miesiąc a odkąd jestem na zwolnieniu to co 2tyg. Teraz na końcówce co tydzień. Jutro ostatnia bo jak nic się nie wydarzy to w pon do szpitala. Nie zaluje, ale tyle kasy na to poszło, ze pojechalibysmy z moim do hiszpani na wakacje spokojnie.. A trudno.

Kawę piję codziennie taka pół na pół