Styczniówki 2014 =)

sliczna hanusia

wlasnie dziewczyny czesto nosicie maluszki tak do gory?bo ja teraz praktycznie ciagle a moja tesciowa mowi ze sie nie powinno?

Ja w sumie nie nosze jej do gory. Tylko do zdjecia, albo do odbicia.

Ale słodziak z Hani!
Monia - ja noszę Emilkę tak właśnie najczęściej. Bo najbardziej jej sie podoba właśnie pionowo jak wszystko widzi albo nawet ją tak jakby przerzucam przez ramię, że jest jeszcze wyżej. A dlaczego tak nie można??
My też pieluszkujemy, bo ortopeda powiedział na usg że jedno bioderko jest na granicy, koleją wizytę mamy 20.03.
Noc też u nas dobra, mała jadła co 4 godziny i od razu zasypiała, co mnie bardzo cieszyło bo 2 poprzednie noce to się obudziła o 5 i była super wyspana i nie spała 2 godziny!
Zamierzamy szczepić 5w1 i rotawirusy odrazu.
Byłam dziś na wizycie kontrolnej u gina i wszystko jest ok. CO do antykoncepcji powiedział, że zależy kiedy chcę być znowu w ciąży. Jak do 3 lat to poleca tabletki, a jak jak dłużej to poleca wkładkę. Pytałam o zastrzyki, bo o nich czytałam w necie, ale powiedziała że ich nie poleca, bo będęsiępo nich zle czuć.

A no tak ja też kapusty i cytrusów nie jem jeszcze

Hania śliczniutka

Monia, my w sumie tylko tak Małą nosimy (moja mama tylko czasem nosi ją inaczej). Pozycję leżącą kojarzy tylko z karmieniem, więc od razu szuka pierś

My najczęściej też tak pionowo nosimy bo tak lubi mały. Mi się wydaje ze ceny szczepionek zależą od apteki. Ja kupowalam w hygienie czy jakoś tak.

A u nas szczepionek nie kupuje się w aptece, przychodnia już je ma i płaci się w recepcji. My płaciliśmy 115 zł

Kurczę, Motylek, miałam Ci pisać - mój lekarz powiedział, że nie poleca kupować szczepionek samemu, bo niesamowicie ważne jest przechowywanie tych szczepionek, że to jest najważniejsza rzecz i najlepiej kupić w przychodni przy szczepieniu. Możliwe, że chciał, żeby przychodnia zarobiła, ale jakoś znając go wydaje mi się, że jednak nie ściemniał.
Monia - zapomniałam Ci podziękować za opis. U nas był trochę inny, ale jedna kosteczka też coś nie do końca dobrze wykształcona. Pieluchować nie kazał, tylko kłaść na brzuszek i nosić tak właśnie jak Emilka, tylko nóżki szeroko (i pilnujcie, żeby stópki były na zewnątrz) - to jest dobra pozycja dla bioderek, można tak nosić.
Emilka - obie z Hanią ślicznie wyglądacie.
Co do wagi - ważyłam się i ważę tyle, ile chciałam, czyli po ciąży +2kg (bo za chuda byłam), ale o dziwo spodnie mi spadają z tyłka. Byłam wręcz pewna, że będę dużo mniej ważyć, a tu niespodzianka. Ale ja jestem jakaś dziwna, bo ważę więcej niż na to wyglądam. Albo mam ciężką konstrukcję albo jakaś ubita jestem
Co do rytmu dnia - staram się delikatnie coś wprowadzać. Hania rządzi tylko do pewnego stopnia. Tj. wybudzam ją do kąpieli i spaceru, a poza tym robi, co chce. Ale za dnia ją troszkę zagaduję, żeby była aktywna, ale też nie za dużo, sama też troszkę leży, bo potem ją nauczę i nie będę mogła na krok odejść od łóżeczka. No ale jak jest w dzień śpiąca to śpi, nawet ją usypiam głaskaniem, jak widzę, że zmęczona, a usnąć nie może. I dostrzegam już jakąś regularność. Nie do końca, ale zawsze coś, więc staram się to utrwalić jakoś. Ale w nocy już tyle nie śpi, jak się wierci to ją biorę do karmienia i chyba tak jest nam lepiej. Na szczęście wtedy szybko zasypia.

z tego co wiem to szczepionki w przychodniach sa chyba tansze niz w aptece (mzoe to wynika z jakichs umow..).

ja tez staram sie jakis rytm dnia wprowadzic i w ciagu dnia gadam z julka. Dzis widzialm ze jest senna wiec wzielam ja do sypialni, zaslonilam rolete i zaczelam na glos cztac felietony z Twojego Stylu (mam tez nie moze sie nudzic..) . Długo nie trwało i mała usnęła.

No hej u nas Zuzia miala szczepienie w srode to zwykle 3 uklucia i tak biedna plakala ze ja prawie z nia a pozniej taka zachrypnieta byla od tego ze az myslalam ze moze jakas chora. Nie miala goraczki tylko strasznie marudzila i plakala i lekarka dala nam efferalgan gdyby byla goraczka lub strasznie mala marudzila. I dalam jej i nawet kopke zrobila bo dwa dni nie bylo. I dzisiaj znowu drugi dzien nie robi. Biedulka tak steka meczy sie az mi jej szkoda. Moze jeszcze zrobi. U nas tez ciemieniucha sie pojawila najbardziej na czole i brwiach. A powiem wam ze te krostki co niunia miala cala buzke przemywalam buzke woda przygotowana wyieralam na sucho i kremem emolium smarowalam zaczelam stosowac od wtorku i wczoraj juz byla ogromna roznica dzisiaj juz prawie nic nie ma a przynajmniej nie takie czerwone jak to bylo. Bo buzka byla straszna. Wiec jak cos to polecam. Zuzia wazy 4700 takze ladnie przybiera na wadze. od ostatniej wizyty ktora byla w pon tydzien temu przybrala 500-600g niewiem czy to nie za duzo w tak krotkim czasie. Kupilismy Zuzi taka hustawke allegro.pl/hustawka-fisher-price-papasan-j6978-i3989312825.html powiem wam ze tak ja lubi ze czasami niewiem co bym bez niej zrobila. Jak niechce usnac wkladam ja a ona potrafi 2h siedziec i sie w lustereczko patrzec. Albo w nocy jak nie chce zasnac wkladam ja z godzinke sie pohusta i zasypia. Dzisiaj tak padlam ze jak sie obudzilam to mala juz spala.
Bylismy we wtorek u ortopedy ale byl jakis arab i nie mozna bylo za bardzo sie z nim dogadac i chyba pojdziemy jeszcze do innego. Mowil zeby malej wkladac pieluche pod body okolo 16cm klasc ja na brzuszek jak nie spi zeby cwiczyla kregoslup i cos o faldkach na kregoslupie mowil ze z jednej str jest chyba mniej czy cos takiego nierozumialam go za bardzo. A z ta glowka to my mamy tak samo tylkjo ze nasza az juz glowke krzywa ma. Probuje brac na druga strone ale ona zaraz i tak bierze na swoja. A pieluszka zrulowana nam za bardzo nie pomaga.

Anitkade mi właśnie i lekarka i pielęgniarka powiedziały ze nie opłaca się w przychodni bo dużo drożej a tyle co czas drogi 5min to się nic nie stanie. Więc znowu co lekarz to inna opinia. Też wczoraj się zawzielam i chce rytm wprowadzić a przynajmniej w nocy, ze o 20kapanie karmienie i spanie i koniec zasypiania w bujaczku, chociażbym miala godzine nad wózkiem siedziec a jak skończy 2miesiące czyli za 10dni to uczymy w łóżeczku. A tak wgl to jutro Dawidek ma swoje pierwsze imieniny:) ale chyba nie będziemy nic specjalnego robić, pojedziemy do cioci wieczorem na godzinke może dwie (czyli jutro nici z wprowadzania rytmu), ale to wyjątkowa sytuacja.

Pysiaczek fajna ta huśtawka, ale nie opłaca mi się już kupować bo do 9kg a mam inne wydatki, ale jakby mnie było stać to czemu nie. Mam nadzieje ze wszystko z waszym dzieciatkiem będzie dobrze:* musi być.

Dobranoc dziewczyny, obyscie znowu miały dobre noce i samej sobie też tego życzę

Motylek ja tez mam w planach nauczyc mala spac w lozeczku. Kapiel, cycek, bajka w lozeczku. Ciekawe czy mi sie uda... kumpeli dziecko na poczatku mega kaprysne, spanie tylko na rekach efc, a jak skonczyla 3 miesiace to nawet w ciagu dnia sama w lozeczku potrafi zasnac, dlatego mam nadzieje ze i moja julka tak sie nauczy

Czesc dziewczyny za nami taka sobie noc. Mały spał od 20 do 2.30 z jedna przerwą na jedzenie na śpiączka także spoko. Potem było troche płaczu, ale zasnal znowu koło 3 i spał do 5jakoś znowu płacz i znowu zasnal i teraz wstał na dobre . Jem właśnie śniadanko i pije kawke, zaraz odpale lapka i wrzuce jakieś zdjęcia.

Krecia a wy spicie z mała czy śpi w wózku?

Miłego dnia:*

Cześć Mamusie:)
Umówiliśmy się na szczepienie na wtorek, 5w1 u nas koszt to 115zł w przychodni, a te szczepionki przechowują w lodówce bo mi ostatnio pielęgniarka pokazywała.
Janek jak nigdy spał 0d 22.00 do 3, a potem do 6.Znów problemy kupkowe mamy i mały się pręży w końcu wycisnął takiego małego,twardego bobka i tak się zastanawiam bo na pewno to nie po mm czyli ja jem coś złego ale jedyne co mi do głowy przychodzi to kawa może przez to ma te zatwardzenia...głupia już jestem.
Mały śpi w łóżku z nami, a przez dzień w łóżeczku.Będę musiała go oduczyć bo z czasem będzie coraz trudniej ale na razie nie mam serca wiem głupia jestem.
Muszę też umówić się do gina bo połóg się kończy już;-)Cały czas mam takie plamienia.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Motylek, Dawidek jest kochany i trochę przypomina mi mojego Janka:-) ale Ty wyglądasz świetnie...pozazdrościć takiej formy