Styczniówki 2014 =)

motylek
też się zastanawiam czy na spacer możemy wyjść... ale chyba odpuszcze... pogoda taka sobie niby słońce świeci ale jakoś tak te niebo byle jakie...

Motylek mozna wyjsc na spacerek,spokojnie.

Motylek, my po szczepieniu wychodzilysmy na spacerki normalnie, szczerze mówiąc nawet przez myśl mi nie przeszło, że może nie można

Dzięki dziewczyny za odpowiedź, byliśmy ponad godzinke bo była wyjątkowo dzisiaj ładna pogoda

Motylek, dobrze, że byłaś. Ja byłam od razu wczoraj - czyli tego samego dnia po szczepieniu. Nawet do Biedronki poszłam, bo byłam głodna na spacerze. Dzisiaj byłyśmy dwie godziny i też zakupy w sklepie, bo mąż nie mógł rano Ja tylko w czasie ulewy bądź zawieruchy będę w domu albo w czasie poważnej choroby (czyli katarek się nie liczy).

ja mialam dzis ciezku dzien jak wyszlysmy o 10 do lekarza to wrocilysmy o 15
powinni jakos patrzec ze male dziecko i wpuscic bez klejki a tak to 1,5 godz czekalysmy do chirurga tylko po to zeby nam wypisal skierowanie na usg bioderek i z tym na 2 pietro i kolejna godzina czekania...pozniej spowrotem na dol zeby pokazac wyniki...masakra nie dosc ze ja sie wymeczylam to zuzka tez juz dosc miala!!
na usg wyszlo ze prawe biodro w dolnej granicy normy i mam szeroko pieluchowac po kapieli zalzylam jej na pampka pieluche tetrowa al enie wiem czy nie 2 powinny byc ? nie wiem czy przez to nie bedzie sie jej zle spalo bo ma nozkiu w powietrzu..i kazala nosic na moim boku zeby szeroko nogi zuzia rozstawiala i na brzuszku na zabke tylko ze ona jak juz lezy na brzuszku to prostuje nozki

po sczzepieniu od razu wychodzilysmy a wlasciwie to wozkiem bylam i wracalam tak samo pozniej ejszcze po polku chodzilysmy dzis do lekarza tez wyprawa wozkiem to moj najczestszy srodek lokomocji

kasiek Zuzia tez ciagle ma raczki zacisniete ale lekarka nie zwrocila na to uwagi

aa i jescze u chirurga okazalo sie ze mala ma troszke zrosniete wargi sromowe maja sie niby same "odkelic" ale przy myciu mam jej troszke rozszerzac zobaczymy co z tego bedzie...?

uciekam do kapieli troszke sie zregenerowac

Monia, biedaczysko. Dobrze, że już z głowy. A co masz w opisie z usg napisane dokładnie? Porównam sobie z moim, bo ja też nie miałam idealnie.

jej dziewczyny ja to chyba jestem jedyna która w ogóle nie dostała skierowania na te bioderka... byliśmy już 2 razy u pediatry no ale ona nic kompletnie nam o nich nie mówiła a ja za każdym razem zapominam zapytać... myślicie że podczas tych wizyt rzuciła swoim okiem na te bioderka i nic nie mówiła bo wszystko jest ok?

Monia,3mamy kciuki żeby bioderka Zuzki szbko wracały do normy

Kasiek, mi polozna przypominała na wizytach żeby samemu upominać się o skierowanie... mialam też w książeczce zdrowia Poli wpisane w zaleceniach "usg stawów biodrowych za 4 tygodnie" a w szpitalu żadnych nieprawidłowości nie wykryli. Wydaje mi się że każdy musi miec profilaktycznie to badanie zrobione.

Kasiek - ja miałam w zaleceniach ze szpitala napisane, że usg stawów biodrowych między 4 a 6 tygodniem, położna też mi powiedziała, że do 6 tygodnia koniecznie iść, szczególnie w przypadku dziewczynki, ale położna od razu powiedziała, że prywatnie iść. Ja nawet nie pytałam o skierowanie, tylko prywatnie poszłam od razu.

Kasiek idź do pediatry i upominj się o skierowanie bo nie ma sensu iść prywatnie i trafić kase skoro każdy to musi miec, chyba ze na nfz są bardzo długie terminy a to badanie trzeba właśnie jak dziewczyny już pisaly między 4a 6 tyg. To się robi usg więc pediatra nie może tak o stwierdzić czy jest ok

Monia trzymam kciuki za Zuzie, na pewno wszystko będzie ok

witam:D wyspana jestem:D maly spal od 20-3.30 pierwszy raz szoook no ale dwa razy sie obudzilam i zagladalam do niego. teraz lezy spokojnie w lozeczku:) mowie wam szok.
co do bioderek my idziemy prywatnie musze zadzwonic po niedzieli. nam lekarka powiedziala ze mamy isc jak maly bedzie mial 1,5msc troche dziwne ale ok. nic ide sobie z tesciowa pogadac bo juz wstala

Ja jak dzwonilam sie umawiac na bioderka to pani sama zapytala czy to pierwsze badanie i nas wcisnela.

Wogole jestem w mega szoku jak dlugo noja cora spala. Poszla soac po 22 i dopiero teraz (jest 4.20) zaczela sie budzic, bo ja kupka meczyla. Chyba pobila swoj wlasny rekord.

no i moja rybka dalej spi:) to i ja sie musze drzemnac raz dwa wtedy spakowac Filipka i do mamy jrdziemy na caly dzien:) kolezanka nas zawiezie a M po pracy po nas przyjedzie (mama mieszka okolo 20km od nas;)) wiec rzut beretem:)
kurcze musze kupic zaproszenia i na slask wyslac:p

odezwe sie rano o ile pradu mi nie wylacza:p a jak nie zdaze to juz zycze milego dnia kochane:)

Hej dziewczynki.
My po wizycie u rodziców i mały totalnie rozpuszczony, cały czas go nosili, a widziałam jak bardzo ich to cieszy więc nie miałam serca powiedzieć żeby go nie nosili.Teraz mam ciężko sobie z nim poradzić.Chociaż gdybym została tak kilka dni dłużej to bym psychicznie wysiadła bo mama tylko: to tak, tak nie rób, tak go trzymaj itd...w efekcie ledwo w nocy oczy do małego otworzyłam, a moja mama już nad nim stała
Co do usg bioderek my byliśmy jak mały miał 3 tyg i kazał nam przyjść za 3 miesiące ale wydaje mi się, że to za długo więc albo poproszę o skierowanie wcześniej albo pójdę prywatnie.