Mamusie Luty 2014 !

Piękne słowa kasiek I dołączam się. Ja myślałam tak nie raz ale nie umiałam sobie wyobrazić. Dopiero jak teraz jestem w ciąży to widzę i czuję jak to jest

Do jutra i dobrej nocy Bez zgagi,bóli.koszmarów itp rzeczy

Dzien dobry ale sie porobilo, no nie za ciekawie masz Tweety ja tez mam w domu lenia tyle tylko ze do pracy chodzi i mysle ze za kazda domowa czynnosc gdybym mu placila to zaczal by pomagac:-). A jakie masz uklady z tesciowa moze pogadaj z nia jak do niego juz nic nie dociera. Pomoc spoleczna to chyba zadne rozwizanie. Na krotka mete moze i tak, ale jak ma 2rece zdrowe nogi i potrafil dziecko zrobic to samo to ze teraz powinien uniesc sie meskim honorem i znalezc ta prace, zeby dac dobry przyklad dziecku na przyyzlosc. A u mnie moja tesciowa sobie dopiero teraz przypomniala ze trzeba syna zaczac wychowywac, tylko ja jej w tym przeszkadzam.
Aska gadaniem wscibskich bab sie nie przejmuj, ale nie ladnie ze strony Twojej tesciowej ze gada o waszym zyciu obcym...lac normalnie.

Kaska kiedys sie tez nad tym zastanawialam nawet kuzynek pytalam ktore byly w ciazy jak to jest, slodkie.
A jak sie dzisiaj czujecie

Nawet nie mów o tym ... Jego matka jest gorsza od niego alkoholiczka prostytutka i liczy tylko zeby ja inni utrzymywai. Myslisz ze dlaczego sie wyprowadzilismy? 3 lata ja na glowie mialam ... awantury burdel melina pobicia itd

No to Twoj maz dobrego przykladu nie ma, ale to w takim razie powinien wszystko zrobic zeby jego dzieci tak nie mialy. Wiem ze sie wszystko latwo pisze. Moj maz niestety tez siega po alkohol, a caly wolny czs poswieca na gry komputerowe, a jak juz go oderwe od tego to strasznie nieprzyjemny jest. Ale jak cale zycie robil co chcial to czego mam sie teraz spodziewac. Ponarzekane... ide na spacer .

Tweety a jesli moge spytac to mieszkacie z Twoimi rodzicami??

No przykładu mu nikt nie dał to fakt. ALe Ci szczerze powiem że to przechodzi ludzkie pojecie bo ja spzedałam już swoje nowe szpilki żeby kupić coś dla dziecka bo jemu nie zalezy to widac a on mi mówi że mam mu to oddac bo to jest na życie. Kurwa mać jak się zdenerwowałam to do teraz mnie trzęsie. On komputer całmi dniami żeby mu zreć pod nos dac i zero obowiązków. Kiedy go ost widziałam żeby szukał pracy ? Hmm ... z 2 tygodnie temu. Więc to chore jest. Ważniejsze jest dla niego zamienianie telefonu na lepszy niż znalezienie pracy. Mnie przychodzą moje pieniądze 20 zawsze to wszytsko idzie na mieszkanie rachunki mnie nie zostaje nic. Na życie dosłownie mówiąc 20- 50 zł. I jak tak żyć. Nie mamy co jeść a ja mam jeszcze psa i szczurka na utrzymaniu. Przepraszam że Wam tak narzekam ale sił nie mam. Przez niego nawet nie mam znajomych

to jest chore poprostu ! przeciez Twój mąż doskonale sobie zdaje sprawe ze za niedługo przyjdzie wasz dzidzius na swiat , to kurka powinien cos w tym kierunku robic! aby zapewnic przyszłosc temu dziecku przeciez tak jak piszesz ze zostaje ci góra 50 zł , a tu pampersy trzeba dziecku kupic a to jest wydatek 30 zł a z pewnoscia jedna paczka nie starczy na miesiac
przytulam mocno Tweety

Zosiu ja z moją rodziną nie utrzymuję kontaktów jedynie co sporadycznie z babcia bo oni mnie nie chcą kontaktu. Mnie matka z domu w wieku 18 lat wyrzuciła. U jego mieszkałam 3 lata to mam tak zniszczoną po tym okresie psychikę jak nie jeden dorosły człowiek. Wyrzuciła Nas jego matka w czerwcu to do września się tułaliśmy (po części przez jego nieróbstwo i wymyślanie) dopiero mój ojczym Nam przez znajomego mieszkanie załatwił tanio gdzie mieszkamy 1.5 miesiąca.

Dziękuję za wsparcie dziewczyny bo serio się przyda. Próbuję mu pomagać wspierać go ale on jak osioł uparty i nie dociera albo cholera wie co

to moze wyprowadz sie na jakis okres do babci- jesli jest taka mozliwosc, niech zobaczy co moze stracic

Tweety albo niech on się wyprowadzi i niech zobaczy ,ze nie jest łatwo,ze nie bedzie miał podane do stołu na zawołanie i ile to trzeba się natrudzić. Tweety nie jest wesoło, musisz podjać powazną decyzję. Niech się facet otrząśnie nim będzie za późno.
Przecież nie mozesz wszystkiego sprzedawac,zeby kupic coś dla bobaska!!!

Tylko że jak teraz się wyprowadzi nie bedę ,iała za co jeść do 20. Poza tym on jest walniety wyprowadzi sie a jego rodzina go tak zmanipuluje ze sie w ten sam dzien rozwodu bedzie chcial. Ja chce zebysmy byli razem ale zeby on sie otrzasnal. Do niego nic nie dosciera,

Zosiu do babci chetnie ale moja babcia jest pod wplywem matki i mieszkanie nie wchodzi w gre jedyne co to pomoc z zewnatrz

Dzień Dobry ooo Tweety wspólczuję naprawde,szkoda słów na niego!!!może postrasz go trochę,postaw mu jakieś ultimatum..może przemysli i wezmie sie za robotę.Ściskam mocno w pasie
Bogu dziękuję,że mam tak cudownego męża...nie wyobrażam sobie jak by miał się zmienić szczerze to jestesmy ze sobą 5 lat od trzech mieszkamy razem i nie mielismy nigdy cichych dni czy poważnych kłótni...

Tweety a jego rodzina? Moze gdybyś porozmawiała "przy okazji" z teściową? Nie wiem jakie macie relacje.
Jest Ci cięzko, niedługo bedzie nowy członek rodziny,wiec pieniądze będą tym bardziej potrzebne. Moze ktoś z bliskich przemówi mu do rozumu. Oby Wam się udało!!!

Jak juz dzisiaj wyżej pisałam jego rodzina to snoby. Matka ojciec alkoholik ona prostytutka do tego zeruja na innych i nieroby totalne. Oni mnie nienawidza i nie chca znac chociaz nic im nie zrobilam. o jest tak ze nikogo nie mamy. Jego babcia dziadek druga babcia tez probowali probuja i nic. On zawsze mowi ze nie moze znalesc albo mu cos nie odpowiada bo ta praca taka owaka