Mamusie Luty 2014 !

Dziewczyny ja się zaraziłam szkarlatyną ;/ nie wiem jak kiedy ;/ cały czas prawie w domu siedziałam.. wczoraj pogotowie chciało mnie znów zabrać do szpitala.. odmówiłam nie zostawię malutkiej.. chce ją mieć na oku.. boję się, że się nią będą źle zajmować boje się, że zarazi się ode mnie dziś znowu 40stopni gorączki skóra swędzi :(pomagają tylko zimne okłady na całe ciało;/ Oliwką się zajmuje cała rodzina ja do niej nie podchodzę tylko mówię z daleka i śpiewam jej to się uspokaja

Andziaaa - bardzo Ci wspóczuje, że musisz sie izolowac od Oliwki- dla matki straszna sprawa, ale faktycznie lepsze to niż pobyt w szpitalu! Trzymajcie sie dzielnie!

Issska, Asia - moja Oleńka też ulewa pomimo że odbija sie jej zazwyczaj. Ale u nas nie jest to jakieś uciążliwe i wydaje mi się że jej przejdzie. Nawet nie chce myśleć o refluksie!
A Waszym maluszkom jak bardzo się ulewa?

Lunia napisał:

Dziewczyny a jak karmicie piersią? Tzn jakim trybem? Po określonym czasie i z obu?
Bo już sama nie wiem jak to robić. Gdzieś czytałam, że po 15 min z każdej, gdzie indziej znowu, że ma pić tyle ile wlezie z jednej i następne karmienie z drugiej...
I czy też wam tak mleko wycieka?

Jeszcze pytanie do mam córeczek. Jak myjecie cipulkę? U nas była już ładna różowa, bez mazi, a wczoraj znów takie białawe się pojawiło.

Luniu z racji że nadrabiam wasze posty, u nas dziś była położna bardzo fajna kobieta i powiedziała mi że mamy dwa rodzaje pokarmu w piersi I który leci na początku ma za zadanie napoić maluszka jest on wodnisty i nie nasyca i drugi który jest bardziej gęsty płynie później i on ma za zadanie nasycić. Dlatego powiedziała nam że bez względu czy mała 10 min ssie czy 20 min czy mnie/więcej pierś powinno zmieniać się co dwie godziny, czyli jeśli karmisz w ciągu dwóch godzin np 3 x co 0,5 h to za każdym razem z tej samej piersi. Po dwóch godzinach zmiana, ale może być też tak że mała ściągnie mleko z całej piersi i chce jeszcze z drugiej.

A i powiedziała jeszcze że w nocy między 3-5 nasz pokarm jest bardzo wartościowy dlatego dobrze z karmieniem nocnym wbić się w te godziny.

Mam nadzieje że pomogłam

Marudka napisał:

Mamuski karmiące z piersi trzymacie jakas specjalną diete?
co jecie najczęsciej> bo juz mi brak pomysłow
w ogole mam taka ochote na czekolade ale wiem ze nie mozna

od 2 dni widze, że sciągam kurcze coraz mniej pokarmu

marudka ja karmię piersią i spożywam różne produkty, ale unikam pikantnych przypraw, położna powiedziała nam żeby do diety w razie wątpliwości dodawać nowe składniki pojedyńczo np. jabłka i różne inne jeżeli u maleństwa w przeciągu 8 h nie wystąpi reakcja alergiczna lub nadmierne pobudzenie to znaczy że jest ok. Kazała natomiast unikać soków w kartonach i wędlin paczkowanych ( dokładnie już nie pamiętam dlaczego), oraz wody gazowanej.

dziewczyny mam do Was pytanie, bo mam dylemat. Otóż położna która u nas była powiedziała że jak oliwkuję Wikusie po kąpieli to mam to robić od szyi w dół a na buzie i główkę nic się nie daje. wydaje mi się to dziwne. Wy też tak robicie? bo Aleksowi chyba oliwkowałam główkę. a nie wiem co z buzią czy dawać oliwkę czy krem mam z ziajki od pierwszych dni życia, czy nic jak radzi położna??

Kasia Ty pisałaś że używasz kropli na kolki sab simlex, jaka dawkę stosujesz i czy pytałaś pediatry czy można?? Ja dostałam te krople kupione w Austrii od kuzyna i czekam do wtorku na wizytę u pediatry mam zamiar zapytać czy mogę jej podawać. bo nespumisan pomaga nam na 2 godziny z potem jest to samo. pręży się i nie może przez to spać i popłakuje a ja jestem już bardzo nie wyspana.

hej maminki:)
mam problem kupilam nakładki na sutki z medeli rozm.s bo tą jedną mam tak wklęsłą ze mała nie zawsze potrafi ja złapac i jest masakra, ale za cholere nie wiem jak to nałożyc na sutek coś mi nie wychodzi.
Używała któraś z was na naprawde wklęsłe brodawki?

Elmirka ja oliwkowalam Maksia na poczatku, glowke przed kapiela i kiedys zjadlam ciastka w czekoladzie i Maksia na drugi dzien obsypalo i wtedy akurat mielimy wizyte poloznej no to mowila ze to od czekolady i ze nie oliwkuje sie glowki dziecka bo to sprzyja powstawaniu ciemieniuchy, bo zatyka sie pory. Wiec juz nie oliwkuje, kupilam oilatum (do niego nie uzywa sie mydla i nie trzeba potem oliwkowac)bo maly mial wraz;iwa skorke. Jak mi sie skonczy to wroce znow do mydelka i oliwki, bo Maksiu juz jest znaczym chlopakiem i problemy z cera mu znikly

A jak myslicie gdybym okapala malego, a potem do wody wlala oliwki zeby go nawilzyc to dobry czy zly pomysl?

aneteczka polecam zamiast oliwki wlać troszkę parafiny ciekłej. za 3- 4 zł kupisz w aptece w takiej butelce jak woda utleniona a bardzo nawilża skórę.

Witam wszystkich,

dziewczyny co do oliwkowania główki to z tego co wiem nie najlepszy pomysł własnie ze względu na ciemieniuche. Skóra nie oddycha i robi sie skorupka.Dopiero jak juz jest problem z ciemieniucha to wtedy używa sie oliwki i wyczesuje. Ja buźke Olusi smaruje Ziajka jak wychodzimy na spacer albo jak widze że łuszczy jej sie skóra.
Co do kąpieli spokojnie mozna dawac zwykla oliwke, albo parafina właśnie. Ja pierwszy miesiac i Zosie i Ole kąpie w Oilatum - daje mniej niz jest zalecane - i nie trzeba juz niczym nawilzac. Pozniej przejdziemy na jakąś emulsje/płyn do kąpieli. Z oliwka jest o tyle problem ze pozniej trzeba bardziej myc wanienke bo jest tłusta i łapie każdy kurz.

Cześć dziewczyny!
My też nie smarujemy niczym główki i buźki, tak pediatra zalecił, do kąpieli Emolium i tyle.
Mam pytanie do Mam karmięacych mm, jakie witaminy dajecie swoim maleństwom?Bo nie wiem już czy dawać ta witamine d3 czy nie?hmm..

jeśli chodzi o krople sab simplex no to ja dawałam 10-15 kropli do każdej butelki... ewentualnie tak jak ostatnio doraźnie prosto do buzki...

smarowac główki nie smaruje... kąpie tylko w ziaji... też ma taki ala emolient po którym nie trzeba niczym smarowac malucha... ja jednak ciałko i tak smaruje... bo po prostu lubię... a buzke smaruje też ziajka właśnie takim od pierwszych dni... na spacer jak wychodzimy to smaruje kremem z nivea na każda pogodę...

a co do witamin to podaje cały czas witamine d3. codziennie...

eh a ja cały weeken sama mama moja pojechała do siostry na weekend. wraca w niedzielę... ciekawe jak ogarne, mieszkanie, małego i zwierzaki...

Hej
Lenke tez obsypalo po tym jak zjadlam czekolade i na pewno musze odstawic jogurty bo czekolady nie jem a wysypka dalej jest.
Ja nie oliwkuje glowki, ale nie wiedzialam ze nie mozna.
Krem do buzi mam ten co Kasia z Nivea.
Anja ja podaje wit. D3 od urodzenia.
Kaska dasz rade, szkola przetrwania Cie czeka
Aneteczka w szpitalu jak bylam tak robily polozne, ze do pielegnacj dzieci do wody dodawaly oliwke.

Ja daje witamine D i od 3 dni witamine K - K dla dzieciaczków karmionych piersia. Codziennie po jednej kapsułce prosto do pyszczka

Adziaaa napisał:

Dziewczyny ja się zaraziłam szkarlatyną ;/ nie wiem jak kiedy ;/ cały czas prawie w domu siedziałam.. wczoraj pogotowie chciało mnie znów zabrać do szpitala.. odmówiłam nie zostawię malutkiej.. chce ją mieć na oku.. boję się, że się nią będą źle zajmować boje się, że zarazi się ode mnie dziś znowu 40stopni gorączki skóra swędzi :(pomagają tylko zimne okłady na całe ciało;/ Oliwką się zajmuje cała rodzina ja do niej nie podchodzę tylko mówię z daleka i śpiewam jej to się uspokaja

oj, ZDROWIA!!!! oby szybko mineło

Asia mojej Sarze bardzo, musze pilnować.

Hej Mamusie
dawno nie pisałam, ale cały czas czytam, głównie nocami jak karmię w dzień jest ciężkawo Hania cały czas ma te problemy z brzuszkiem, w środę byliśmy u pediatry poleciła nam dawanie Małej probiotyku, zobaczymy, jakie będą rezultaty Pochwalę się przy okazji Hania miała te problemy z przyrostem wagi, na wizycie pediatra miała Hanię zważyć i zadecydować, czy zaczynamy dokarmiać mm i okazało się, że zaczęła przybierać i zostajemy na piersi mam nadzieję, że już nie będzie problemów no i Hania waży już 4500 kg

Adziaa współczuję choroby, życzę dużo zdrówka, pewnie Ci ciężko być daleko od Oliwki, no ale jak trzeba, to nie ma wyjścia. Mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejesz

Tweety oczywiście wybór karmienia należy do Ciebie, ale skoro masz pokarm, to może jednak warto rozważyć, czy nie pokarmić Małej, jednak pokarm matki najlepszy

Isska my będziemy szczepić Hanię skojarzonymi 5w1 i na rota, myślimy jeszcze o pneumo, ale trochę dużo kasy tak na raz, może na pneumo zaczepimy po roku

Andzia gratuluję udanych zakupów i pierwszego karmienia w miejscu publicznym ja ciągle się zastanawiam jak to z tym będzie

Isska Asia współczuję tego ulewania, Hania niby nie ulewa, ale czasami ma tak, że po prostu z niej aż chlusta na odległość, w niedzielę jej się zdarzyło tak dwa razy i byłam już przerażona, ale na razie przeszło i oby tak zostało a i też lubi dźwięk suszarki już nawet mam nagrany na telefon, żeby suszarki nie nadużywać

Wola nie wkładam, bo nie mam, ale zaczęłam wkładać do leżaczka, na razie tak na kilka minut, ale będę jej wydłużać więc myślę, że jakbym miała huśtawkę to do niej bym wkładała

Elmirka ja nie oliwkuję główki, zresztą w ogóle nie używam oliwki, mam płyn do kąpieli z oliwką taki z nivea, a po kąpieli balsam, czy te krople sab simplex można w ogóle kupić w Polsce?

Marudka nie pomogę, nie używam nakładek

Co do witamin ja podaję D plus K ale karmię piersią

Kasiu, no to czeka Cię niezła przeprawa, ale na pewno sobie świetnie ze wszystkim poradzisz
ja ogromnie cieszę się, że jest weekend, trochę mąż mnie odciąży przy Małej, bo po całym tygodniu samej, czuję się już lekko zmęczona, dziś Hania od rana nie chciała spać, przed 13 stwierdziłam, że tak dalej być nie może, wsadziłam ją w bujak, szybko się ogarnęłam i na spacer i w końcu śpi ale już się powoli wybudza, eh koniec dobrego