Mamusie Luty 2014 !

Ale tutaj cichutko sie zrobilo.
Moja Lenka ma wysypke ciagle na buzi, juz chyba odstawilam wszystko co moze uczulac, i ciagle jest.
I jak dlugo spacerujecie ze swoimi malenstwami, bo mysmy wczoraj ponad 2 godz byli, ale jaka mala pozniej spokojna jest bo przewietrzeniu

Fakt cichutko

Wola ja najdłuzej byłam 3,5 h, ale potem biegiem do domu jak mała wstała bo głodna...

hejka:)
mamuski ucichły zajete maluchami:)

ja z mała chodze mniej wiecej 1-2h a pozniej trzymam na tarasie dzis siedzi na tarasie juz ponad 3h

mam do was pytanko mamy na cycu ile tak mniej wiecej wasze maluchy ssa piers?
czy dajecie od razu 2 czy jedną i skad wiecie ze juz sie najadło?

ja od kiedy mam mała na cycu wydaje mi sie ze ona sie nie najada, wypluwa piers ale zaczyna płakac próbuje jej dac niby chce łapac ale nie do końca i płacze musze ja lulac przyśnie odłoze do lozeczka budzi sie i zaczyna sie od nowa

Wola moja Ola tez ma wysypke na twarzy - malenkie czerwone krosteczki- ale ja podejrzewam potówke a nie reakcje na moja diete. Kiedys zostawilam śpiącą Ole w nosidelku ubraną dość ciepło z podróży i ja stawiam na przegrzanie...

Marudka - ja Olusie karmie ok 4-5 minut, bo po tym czasie Ola po prostu puszcza cyca. Wtedy czekam aż jej sie odbije i czasem przystawiam ja ponownie, ale jeśli o ile w ogole jest zainteresowana jedzeniem to tak pociąga od czasu do czasu. I dlatego jedna piers nam wystarcza.
Ale jak miala problemy z brzuszkiem i była marudna to tak wlasnie jadla, wypluwała, puszczała i od razu plakala szukajac piersi i od nowa.

Hej dziewczyny
u nas ciezki weekend byl bo maly z soboty na niedziele zle sie czul brzuszek go bolal plakal i mnie i M. Na nogi postawil wszystko wkolo niego robilismy i w koncu suszarka na brzuszek mu pomogla przysnal a po godz od nowa to samo w niedziele do kapieli caly czas placz nawet spacer nie poskutkowal:-(

hej

Deta oby z brzuszkiem szybko się uspokoiło!!!

Wola spacerki trwają najdłużej 2h, na wyjazdach jest róznie, w razie W miedzy zasie karmienie, przewijanie i dalej.

Dzisiaj byliśmy na szczepieniu no cóż... fatalnie 2h czekania!!!! i jeszcze jakąś bebka wepchnęła mi się w kolejkę, ręce opadają.

poza tym Sara wazy juz 5180g

Dobry wieczór dziewczynki.
Witam się wieczorową porą chociaż na sekundkę,długo się nie odzywałam ale cały czas myślami byłam z Wami.
Chciałam Wam przedstawić mojego malucha, ale nie wiem czy dam radę wstawić fotkę... spróbuje.
Szymon jest kochany, od pierwszych chwil na tym świecie przeszedł już dużo: był okręcony wokół szyi pępowiną, kolor buźki był całkiem siny. Na drugi dzień okazało się, że dziecko ma rumień,dostawał antybiotyk, mnóstwo leków i smarowany był różnymi maściami. Po badaniu słuchu okazało się, że dziecko ma niedosłuch- myślałam że oszaleję, a tu okazało się po prostu że w uszkach miał maź płodową, wystarczył masaż wokół uszu i zaprzyjaźniona pielęgniarka. Teraz jesteśmy w domu i czekamy na położną. Cieszę się,że u Was wszystko w miarę się układa. Pozdrawiam Was gorąco

Chyba jednak nie udało się wstawić tej fotki

Marudka moj maly jak skonczy jesc to cyca wypluwa i juz nie szuka dalej jego , czasmi zdaza sie tak jak ty opisujesz ze je je i cyca wypuszcza ja probuje mu go podac on placze i glowka obraca to biore go na rece chwile potrzymam i dalej przystawiam do piersi i juz wtedy je ladnie. Ogolnie to starcza mu jedna piers ale zdaza sie ze i z drugiej musi pijesc

Asiu dziekuje za pocieszenie z brzuszkiem borykamy sie juz od 2 tyg podaje mu bobotic ale lekarz powiedzial ze jak by to nie dzialo to espumisan mam podac i martwi mnie jego kupka bo sa w niej takie grudki brazowe tez tak maja wasze dzieci?
SarA ladnie przybiera ja z moim szkrabem ide za tydzien na szczepienie i wtedy zobacze ile juz wazy:-)
Myszka faktycznie maly musial troche przejsci miejmy nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej :-*

Dzień Dobry Mamusie
faktycznie cisza na naszym forum, wszystkie zajęte Maluszkami ja czytam na bieżąco podczas nocnych karmień, ale z napisanie ciężko, gdyż cały czas walczymy z bólami brzuszkowymi
od wczoraj podajemy nowe kropelki, mam nadzieję, że pomogą, niestety infacol u nas nie zdał sprawdzianu, nic Małej nie pomagał, pediatra nam powiedziała, że niestety trzeba przepróbować różne specyfiki, bo na jedno dziecko podziało to, a na drugie co innego...
Wola Hania też ma krostki na buzi, ale mi się wydaje, że to trądzik niemowlęcy, bo ciągle jem to samo więc to raczej nie od jedzenia, a spacerujemy tak 1,5h dłużej się boję, bo martwię się, że się wybudzi i będzie głodna
Marudka moja tak różnie, wcześniej potrafiła nawet 20 minut ssać, a teraz w maksie 10, często po 6-7 już kończy, ale czasami po chwili znowu mlaska i szuka i wtedy daję jej drugą pierś
Deta jak czytam o Twoim weekendzie, to normalnie jakbym znów przeżywała swój tyle że u nas pomógł spacer i to były jedyne 2 godziny spokoju w ciągu dnia moja w kupce też ma grudki, ale one są raczej takie białawe, ale nie zawsze, położna oglądała i mówiła, że wszystko z nimi w porządku
Asia co za bezczelny babsztyl, no ale szkoda nerwów na taką i tak jej do rozumu nie przemówi a Sara jak Ci ładnie na wadze przybiera
Myszko witaj z powrotem :)dobrze że z Małym wszystko już dobrze biedny musiał się troszkę namęczyć, ale ważne, że już wszystko w jak najlepszym porządku no i że jest już w domku
Miłego dnia Kobietki

Hej.
A te bialawe kulki w kupce to ponoc niestrawione mleko, u nas na poczatku takie byly, a teraz wszystko normalnie wyglada U nas na szczescie nie mamy brzuszkowych problemow (odpukac) i oby tak dalej A co do ssania piersi to roznie ale srednio to przy jednej schodzi jakies 10 min, a pozniej zmieniamy na druga jak chce.
Myszko Jakiego Ty masz slicznego synusia, normalnie anioleczek Ale dzielny chlopak, przeszedl swoje i oby juz wszystko bylo dobrze.

Asia Czasami niektorym ludziom wydaje sie ze wszystko im wolno eh...

My na polku jestesmy od 1-2h zalezy od pogody jak niezaciekaiwe to jeszcze krocej. Jak mam duzo pracy to ide z nim na chwilke a potem zostawiam na tarasie w wozeczku i dzialam swoje

Czesc Dziewczyny
Nasza Corcia ma dzisiaj miesiac. I piekny to dzien dzis wlasnie w koncu odpadl pepek! Wlasciwie jakos Maz go wyciagnal, ja nie patrzylam na to i bylismy dzis zwazyc Mala i...rosnie!!! Wazy 3480g!! W dwa tygodnie urosla pol kilo!! Wiec jest w porzadku...
My spacerujemy po ok 1-2godz, a dzis wyjatkowo, prawie 4,bo mielisny troche spraw do zaltwienia, ale po dwoch godz bylismy w domu na jedzonko.
Pozdrawiam Was i Malenstwa

hej kobitki ja tak na chwilę. i wybawcie że wam nic nie odpisze ale nawet nie mam kiedy was na spokojnie poczytać. Igor w ciągu dnia już od 2 dni robi sobie drzemki dosłownie po 10 minut... albo i krótsze... o godzinie 18 jest już jak zmęczony że aż marudny no ale spać nie chce... a więc do 19 trzeba go przetrzymać... kąpiel, lekarstwa i mleko... przy butli przy połowie już usypia... ale jak tylko wyciagam butle to się budzi... eh. w nocy śpi ale tak płytko że nawet tupanie psa o panele na korytarzu go budzi... wrr jestem już tak zmęczona że nie mam siły wstawać do niego w nocy... no ale nikt za mnie tego nie zrobi a więc karmiąc go w nocy praktycznie śpię.. plus to że jak idę zrobić mu mleko to krzyczy w niebo głosy.. eh. a takie kochane miałam dziecko... a w dodatku byliśmy dziś u lekarza bo mały ma całe ramionka i górę brzuszka wysypana jakimiś krostkami... myślałam że to potowki no ale nie wyglądało mi to na potowki a więc poszłam do lekarza... jest to coś uczuleniowego ale doktor nie wie na co... mówi że skaza białkowa to nie jest i że to nie od mleka.. a w sumie zupełni nic nowego mu nie dawałam... ani balsam nie zmieniałam... nic kompletnie... dostaliśmy do picia wapno no i puder w płynie... zobaczymy co to będzie eh... może te jego nie spanie i w ogóle to przez te krostki bo może go swedza... no nie wiem już sama...

waży 5250 :-D a więc kawał chłopa...

eh no i zaś kupy dziś nie było...

no nic idę spać bo padam na twarz... dobranoc.