- Posty: 317
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Luty 2014 !
Mamusie Luty 2014 !
- Sarenka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Moja Niunia dziś bardzo grzeczna. Dużo śpi, na godzinę została z babcią i była Aniołem, aż się zastanawiam jaka będzie nocka? Swoją drogą na początku Natalka w ogóle nie budziła się w nocy. Potem pediatra kazała Nam budzić Córkę do karmienia ze względu na spadek wagi i tak robiliśmy o godz 4. Teraz Córcia rośnie i położna mówiła, że już budzić nie trzeba, a Mała się nauczyła i o 4 lub 4:30 robi Nam pobudkę...
Kurcze, ja jeszcze nie wstawiłam Wam żadnego zdjęcia Natalki - postaram się niedługo to nadrobić...
Aha - dziewczyny, które karmią mlekiem modyfikowanym - jakie dawki obecnie dajecie? Ile ml? i co ile godzin karmicie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Sarenka jak pepuś Szymonka?
Co do kolek to masz racje,podobno jak jej juz nie ma to nie będzie... oby!
Co do ciemieniuchy to u Sary własnie się pojawiła,wczoraj już wyczesywałam.
4 kg to nie dużo... fajnie,że waga spada, nie?
Zubi Sara i Mikołaj też wolą nasze łózko echh łobuzy
Kasiu ecchh okres!
oj nocki u Was super,oby tak dalej
Deta ale słodziak!
Issskaale ślicznotka z Marcelinki!
Kg spadających zazdroszczę!!!
Aneteczka, Andzia ślcizne słodziaki!!! Do wycałowania a jakie uśmiechy
Wola masz racje,ze juz nasze Skarby będa potrzebować mniej snu,ale Twoja Lenak i tak łądnie śpi w dzien, moja Sara jak zając hehe dlatego rzadko tutaj zaglądam,bo czasu brak.
Dziewczyny ktore karmią piersią... napiszcie proszę czy jesteście na diecie, uważacie co jecie czy wcinacie wszystko?
Moja Sara reaguje na to co jem,a rodzina i znajomi namawiają mnie,żebym próbowała jeść wszystko, strasznie się jednak boję. Po marchewce płakała 3 dni!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anjaa18
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
Ostatnio faktycznie trochę ciszej na forum. Tweety coś zamilkła
Mój mały ma katarek od czwartku, w piątek byliśmy u lekarza i leczymy jak możemy, pewnie zaraził się od nas, my tez się leczymy antybiotykami i w maseczkach chodzimy..;/
Sarenka mój je co 3-3,5 godziny około 100ml, jak dostaje herbatkę to czasem zje mniej, w nocy od 23 jak zaśnie to o 5, 6 rano zdarza się, że dopiero zje, a jak się obudzi w nocy to około 40 ml i śpi. Ja też nie budzę w nocy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anjaa18
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aneteczka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 226
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Z czyszczeniem noska, to koszmar wszyscy wychodzili z pokoju jak się za to zabierałam! No nic, oby Wam szybko minęło!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zubi
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 390
- Otrzymane podziękowania: 4
Ja karmie piersią i staram się jeść wszystko, na razie nie zaobserwowałam u małej reakcji alergicznej, chociaż jak zjadłam schabowego dwa dni temu marudziła cały wieczór więc raczej na razie smażonego ponownie nie spróbuje. Jem owoce, słodycze ( nawet z czekoladą), pije mleko i na razie jest ok- ale u nas to kolki dopiero przed nami chyba że nam się upiecze .
Ja tez mam pytanie do karmiących piersią?
Jak często karmicie i przez ile minut? Czy wam tez dzieciaki zasypiają przy cycu by po 5 minutach znów chcieć przystawienia?
Do wszystkich mam?
oraz jak usypiacie swoje maleństwa ( bo moja preferuje na rękach a nie chcielibyśmy jej tego nauczyć)?
oraz ile godzin dziennie ( dzień i noc) przesypia wasze maleństwo?
Pozdrawiamy z zachmurzonego Torunia :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anjaa18
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
Zubi ja na rękach, a jak odkładam do łóżeczka to smoczek daje i bo się zawsze przebudza i czekam aż zaśnie i wypluje smoka. Co do spania w nocy 6 godzin czasem z przerwa a w dzień po karmieniu nie cała godzinka czasem dopiero po południu ma drzemke na 3 godzinki, jest rożnie trudno mi policzyć
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wola82
- Wylogowany
- gadatliwa
- Moj caly swiat :) Lukas i Lena :) Kocham nad zycie
- Posty: 941
- Otrzymane podziękowania: 0
Asia sliczne dzieciaczki
Co do jedzenie staram sie jesc normalnie oprocz smazonego, kapusty, grochu pikantnych rzeczy, cytrusow tez jeszcze nie jadlam, ale ogolnie to i na slodycze sobie juz pozwalam, ale z reszta poczeka jeszcze z 1,5 miesiaca, z Lukasem tez wprowadzalam po 3 mies smazone i to co wyzej wymienilam. A nawet zawsze rano wypijam slaba kawe i z tego co zauwazylam nie ma zadnego wplywu na mala.
Zubi jesli chodzi o karmienie to w dzien tak okolo co 3 godz. wieczorem jak mi zasnie tak okolo 20:30 to budzi sie miedzy 3-4 (tak jak ja wstawalam do wc jak bylam w ciazy) no i nastepna pobudka juz rano przed 7, a pozniej zasypuia o 10 i smi do 13-14, a popoludniu juz nie chce mi zabardzo spac, tak po godzince czy pol.
A ja po karmieniu i po odbiciu odkladam mala do wozeczka i przewaznie po kilku czase kilkunastu minutach zasypia, ale ma wlaczona karuzele. Staram sie jej za duzo nie przyzwyczajac do noszenia na rekach, bo musze miec i czas dla Lukasa, a jak ktos przychodzi w odwiedziny to tez chce nosic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia09
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 120
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja tez czytam na bierząco ale gorzej z napisaniem czegokolwiek.
Wola ale Ci zazdroszcze z tym zasypianiem Lenki. Ja tak mialam przy Zosi a teraz Ola niestaty za nic w swiecie nie zasnie sama. W gre wchodzi wózek lub najlepiej rece. Przy Zosi mialam mnostwo czasu dla siebie bo zasypiala sama pieknie i spala tez po 3- 4 godziny. Ola natomiast jak juz zasnie to jest spokoj na 2-3 godziny ale zeby zasnela tak gleboko to trzeba sie do niej nachodzic, bo spi jak na szpilkach. Co chwilke oczy jak 5 zl i od nowa usypianie - bardzo to meczące. W nocy tez wstaje co 3-3,5 godziny i pozniej znowu problem z zasnieciem chyba ze karmie ja na leząco i nie przebieram to potrafi zasnac przy cycu i tak juz zostaje. Generalnie jest rozpuszczona i najlepiej lubi pozycje prawie pionowa;-)
Przy cycu tez wystarcza nam 5 minut bo po takim czasie albo zasypia albo wypluwa cyca wiec odpijam ją i ponownie przystawiam ale to juz tak pro forma bo pociagnie pare razy i koniec.
Co do diety to ja tez jem w sumie wszystko. Zjadlam juz kilka mandarynek, jem tez czekolade i pije lekka kawe. Generalnie nie widze zadnych reakcji u Olusi.Kiedys miala wysypke na brzuszku i pupie ale nie wiem od czego to. Na szczescie zeszlo na drugi dzien. Bardziej teraz musze zwracac uwage na diete ze wzgledu na moje kilogramy bo jeszcze zostalo mi 6 nadprogramowych i waga ani drgnie od 3 tyg...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sarenka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 317
- Otrzymane podziękowania: 0
Kurcze ja mam dylemat z tym karmieniem. Natalka zjada 90ml - wychodzi jakieś 6 do 7 karmień na dobę. Mam wrażenie, że Ona się nie najada... Domaga się jedzenia niekiedy częściej jak co 3h. A ja wtedy kombinuję i walczę jak tu doczekać do 3 godzin. I teraz nie wiem czy zwiększyć dawkę do 120ml czy pozwolić jeść częściej? W nocy wytrzymuje długo, bo budzi się ok 4:30 do karmienia, a potem ok 9. Ale już potem marudzi, że głodna...
Co do spania, to w nocy jak pisałam wyżej, a za dni ze snem ciężko. Przysypia na 10 minut, czasem pół godz. Aj... Jakbym trzymała na rękach to pewnie spałaby dłużej...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- issska1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1021
- Otrzymane podziękowania: 2
Asia27-super dzieciaczki, Sara już kawał dzidzi nie dużo krótsza niż brat
Sarenka jak go czyszczę to widzę, ze tylko na środku się trzyma... a co to ta ziarnina?
Zubi, moja albo na rękach, albo w łóżeczku przy karuzeli, albo w wózku na spacerku albo przy cycu zasypia .... wtedy jej nie odbijam , w dzień różnie, raz śpi jak zając,czasem na mnie tylko i wyłącznie, wtedy ani rusz... A w nocy spoko śpi, nawet można się wyspać...
też jest rozbajdana, wczoraj na moich imieninach to u wszystkich na rączkach spała, łóżeczko w dupkę piekło cwaniarkę
Dzisiaj była sesja, no i z 3 aranżacji zrobiliśmy tylko dwie i to ledwo ledwo bo mała co chwilę wyła na tych rekwizytach, taka śpiąca była no i najlepiej spać u mamy na rękach, albo przy cycu... masakra, zła byłam, ale już szkoda mi jej było,żeby tak płakała... zobaczymy na roczek może zrobimy...macie foto-na razie mam jedno...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
edit: zubi, a kolki tak od 3 tyg sie zaczynają, też myślałam,ze mnie ominie, chociaż do zniesienia, tylko przez brzuszek taka marudna jest...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sarenka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 317
- Otrzymane podziękowania: 0
Była już położna - wszystko ok. Ziarnina wysuszyła się pod wpływem spirytusu, którym przemywałam. A ziarnina to takie żywe jakby mięso które zostało po odpadnięciu pępka. U Nas to była taka biała kulka. Może z niej podsączać się krew, ropa lub biała maź. Na ogół trzeba wysuszyć, jeśli nie spirytusem to jakąś maścią, albo się wypala...
Tak wracając do pytania o czas snu - moja Natalka od godz 9 spała 15 minut. Teraz też oczy jak 5zł i się wierci...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety1992
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikola mój największy skarb :**
- Posty: 1386
- Otrzymane podziękowania: 0
Moja mała wczoraj skończyła 3 tygodnie ... Mieliśmy mały kryzys bo jak nie kolki to jej złośliwość dawała w kość. Potrafiła 7 godzin non stop się drzeć i nie dać się położyć. Probowaliśmy wszytskiego łącznie z kropelkami na kolki. Dopiero zmiana mleka z Nan Pro 1 na Hipp BIO Combiotic dało rezultaty. Normalnie zaczęła robić kupkę 1-3 dziennie brzuszek nie boli i potrafi calą noc od 24 do 6 rano przespać bez wstawania ...
Teraz śpi spokojnie sobie zapewne za ok godzinkę wstanie na jedzenie.
Jutro idziemy na kontrolę do chirurga z tym guzem na 9 rano ... W środę idziemy na pierwszą wizytę do pediatry a w czwartek USG bioderek.
Chodziłyśmy na spacerki codziennie jak była piękna pogoda a teraz od 2 dni kisimy się w domu przez tę "przepiękną pogodę" Tylko leje wieje i zero słoneczka a mała się niespokojna przez brak spacerków zrobiła.
Z A robimy sobie zmiany póki ma 2 tygodnie wolnego. Ja od 10 do 22 a A od 22 do 10 ... także nie mam już kryzysu ze spaniem zmęczeniem i wgl ...
A i jeszcze żebym nie zapomniała ... nie mam już laktacji tzn jeszcze kilka kropelek jest ale nie ma już nawału... Mała nie chciała jeść ... położna powiedziała na wizycie że jak nie będzie chciała nadal i zle bedzie tak to mam przejść całkiem na mm ... i tak już od tygodnia jedziemy bez mojego ...
A teraz wstawię Wam foteczkę mojej żaby
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.